Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ftdye

rezygnacja ze stazu

Polecane posty

Gość ;]
najlepiej to powiadom urząd pracy o całej sytuacji, możesz też nagrać jego wydarcia oni powinni zareagować odpowiednio, najwyżej rozwiążą staż bez konsekwencji dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolano
Witam czy jeśli przerwe staż mogę liczyć jeszcze że urzad pracy wyśle mnie na jakiś inny kiedyś? prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniqua99
Tak was czytam to jakbym o sobie czytała. Mam staż w hotelu jako kelnerka. Pracuje tylko w godzinach 19-7 albo 23-8 także same nocki, atmosfera tragiczna, kierownictwo paskudne, ogólnie jest źle. Też myślałam o rezygnacji ale skoro wytrzymałam 4 miesiące to te 2 jeszcze przeboleje. Trzymajcie się z dala od prywaciarzy, jeśli staż to tylko w panstwówce. Pozdro i bądźcie silni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaakaaaa jaaaa
Mam pytanie czy Urzad Pracy ma obowiązek powiadomienia osoby odbywającej staż, która przekroczyła limit L4 o zerwaniu stażu? Jeśli tak to w jakim terminie od daty zerwania stażu przez Urząd Pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.K.K.K
MAM Wielki problem. I licze na udzielenie szybkiej odpowiedzi.... niewiem co robic i czy w ogole urząd tak może? Od 12 lipca do 12 stycznia podpisałam umowe stażową. Przepracowalam tam PRAWIE 2 miesiące niestety w między czasie dowiedzialam sie ze jestem w ciąży. Wyznalam to szefowej a ona chciala mnie zmusic do rezygnacji natomiast moja Opiekunka stażu kazala mi iśc na L4 i ciągnąc je do końca.... Tak tez zrobilam... miałam płacone 100 % stypendium od sierpnia TERAZ NAGLE DOSTALAM pismo ze skracają mi staż do 29 października . PEWNIE TYLKO DLATEGO ŻE nie chcą mi już płacic stypendium . Ale czy mogą zabrać je kobiecie w ciąży?dałam zaświadczenie i jestem na zwolnieniu.... Czemu ze mną nikt tego nie konsultował? TERAZ w ciągu 7 dni musze przyjsc rozliczyc sie z kartą stażu.... i poprostu nie bedą mi już płacić.... Zrobili to niby na postawie (dz.U nr 142 poz 1160) "osoba bezrobotna może zostac pozbawiona możliwości kontynuowania stażu w przypadku usprawiedliwionej nieobecnosci uniemożliwiającej zrealizowanie programu stażu." NO ALE DO CHOLERY CZY NAWET KOBIETOM W CIĄŻY POTRAFIĄ WSZYSTKO ODEBRAC? PRZECIEZ NIE BEDE MIALA NAWET MACIERZYŃSKIEGO TYLKO MARNE BECIKOWE... MOGĄ TAK SAMI Z SIEBIE MI SKRÓCIĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykidajło
Nawet jakbyś do końca odbębniła staż to i tak nie miałabyś macierzyńskiego. To nie jest normalna umowa o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik23
jakie są koszty do zwrucenia w przypadku rezygnacji ze stażu i jakie konsekwencje ponosze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki327
KKKK... niezapominaj ze będąc na stażu jestes OSOBĄ BEZROBOTNĄ nadal! Staż to tylko przygotowanie do pracy - nie liczy sie do okresu wyznaczania urlopu! Pozatym nie rozumiem was troche... chcecie zerwac staż bo nie pasuje wam kierownik... niezapominajcie ze w normalnej pracy tez wam lekko nie bedzie nieraz ktos zajdzie za skórę i trzeba sie przygryść i pracowac dalej!!!!!!!! chcecie samowolki? załóżcie własna firme tam wam nikt rozkazywac nie bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina919
Ja mam takie zapytanie odnosnie tematu ... Jestem od 5 dni na stażu, ale w firmie gdzie go odbywam traktuja mnie jak powietrze, ciągle pytam sie czy maja dla mnie cos do zrobienia to czasem mi nawet nie oddpowiadaja, podczas gdy pracuje 8 godzin to moze tam cos porobie przez 3, najczesciej jest to skserowanie jakis papierkow, wpisanie czegos do komputera i koniec ! Ktoś może powiedzieć ze fajnie bo sie nie narobie a kase dostane, ale ja tego nie wytrzymuje psychicznie ;// Kazdy pewnie wolał by cos robic przez 8 godzin zeby czas szybciej lecial niz gapic sie w sciany ... Mogła bym po prostu zrezygnowac z tego i iść na inny staż ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykidajło
Idź do urzędu pracy i powiedz jak sytuacja wygląda. Oni płacą pracodawcy za to żebyś się też czegoś nauczyła a nie siedziała i w sufit patrzyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyber9gilr
Witam. Nie chcę rozpoczynać nowego wątku... Chciałam się dowiedzieć czy podczas odbywania stażu można go przerwać i rozpocząć inny? Jeśli tak to jakie są procedury? Rozpoczęłam staż, ponieważ nie mogłem znaleźć pracy i pilnie potrzebowałam jakiegoś zajęcia. Pracuję tam prawie miesiąc, a jest nie do wytrzymania Kiedyś byłyśmy we trzy, ale jedna zrezygnowała, bo inaczej go sobie wyobrażała. Ja w sumie też. Poszłam tam jako sprzedawca mebli, chciałam się zapoznać z tajnikami tej pracy, potrafić rozpoznać firmę, w której został wykonany dany mebel, materiał, z którego został zrobiony (jeśli chodzi o np. kanapy) etc.. A jedyne co potrafię zrobić to rozróżnić łóżko, narożnik, tapczan, kanapę, sofę itd. Czyli nic nowego, bo to już wiedziałam wcześniej. Nasze zadanie to sprzątanie. Zawsze musi być tam na błysk. W sumie się nie dziwię, ale są tam dwie sprzątaczki Kierowniczka zawsze ma nas na oku. Nie możemy sobie stanąć, nie mówiąc już o siedzeniu. Cały czas musimy coś robić. Ale ileż można wycierać kurze, zamiatać, odkurzać, myć okna, podłogę? Pracujemy tam od 10 do 18, czasem do 19. Zdarza się, że pracującą mamy też sobotę i niedziele. To jest nieprzepisowo i byłam z tym w urzędzie pracy, ale powiedzieli mi, że muszę napisać najpierw skargę i oni zrobią z tym porządek. Niedawno dostałam propozycję stażu w motelu. Tylko nie wiem jakby to miało wyglądać Chodzi mi o to, czy można przerwać dotychczasowy staż w sklepie meblowym i kontynuować, albo zacząć od nowa staż w motelu? Do pełnego miesiąca bycia na stażu zostało mi zaledwie parę dni. Chętnie bym z tej pracy tam zrezygnowała, bo naprawdę nie można tam wytrzymać. Gdybym wiedziała, poszłabym pracować jako sprzątaczka. W sumie na jedno by wyszło. Dobrze, że chociaż nie karzą nam myć kibli Proszę o radę. Z góry dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stazystka
witam! Ja jestem na stazu 3 tydzien. Jak na razie same nudy i przeszla mi przez mysl rezygnacja ze stazu na rzecz innej pracy(bo tak tylko nie poniesie sie zadnych konsekwencji z tego co tu wyczytalam),lecz po tym co tutaj piszecie to w sumie sie powinnam cieszyc ze tylko sie nudze,a nie jestem pomiatana i wykorzystywana jak inni starzysci. Teraz wynagrodzenie za staz jest troche wieksze wynosi ok 750 zl. Jeszcze dokladnie nie wiem,bo nie otrzymalam jeszcze wynagrodzenia za caly miesiac. Ludzie jak na razie sa sie mili. Szef akurat jest na urlopie wiec zobacze jak to bedzie jak z niego wroci,ale wydaje sie ok. Tylko mam nadzieje ze nie bedzie tak jak w innych przypadkach opisanych tu na forum,ze tylko z poczatku bylo ok,ale nawet jezeli by tak bylo to mozna isc zawsze na l4 troche to ciagnac miedzy czasie poszukac sobie jakiejs pracy i przerwac staz. Juz mialam 2 propozycje pracy,wiec bez problemu bede miala cos innego. Przeczytalam cale forum i niektorzy niech nie beda tacy madrzy,bo starzysci nie sa od tego zeby sie na nich wyzywac,a jesli na stazu sie nic nie nauczysz to jakie masz doswiadczenie??? ZADNE!!!! A to ze ktos pisze ze zapier*ala w pracy za 900 zl i nasmiewa sie z innych,to widocznie lubi byc wykorzystywany i sam ma problem i niech nie ubliza innym. Jest duzo ofert prac i wcale nie trzeba charowac jak wol za takie pieniadze. Mozna zmieniac prace jesli nie odpowiadaja az w koncu trafi sie na taka z ktorej sie bedzie zadowolonym moze nie do konca,bo nie ma chyba takiej pracy zeby bylo jak w bajce,ale chociaz taka co jest nie najgorzej. Pracowalam przez dwa mc w restauracji i na prawde sie staralam,zostawalam po godzinach bylam jako barmanaka i kelnerka. Dostawalam dobre napiwki (jezeli byli ludzie,wiec musieli byc ze mnie zadowoleni) a i tak byl koszmar. Szefowa o wszystko sie darla i wyzywala na mnie i kolezance,bo nie miala klientow. Wkurzylam sie i poszlam na l4,kolezanka rzucila ta prace i szefowa sama za barem musiala stac haha i dobrze jej tak bo nie umiala nas docenic. A z tego co widze jesli przechodze kolo bylej pracy to non stop inna kelnerka,bo widocznie nikt nie umie z nia dluzej wytrzymac. Zawsze jest jakies wyjscie z sytuacji wiec glowa do gory:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem na stazu , ale mam problem dziecko mi sie rozchorowalo a kierowniczka wyjechala za granice musialam dzwonic do niej i prosic ja o to by zgodzila sie na to bym wziela opieke.zgodzila sie bardzo zla.ale ja jestem tylko stazystka a mialam zostac sama wiec wzielam opieke i zamknelam sklep.teraz bardzo boje sie pracodawcy niewiem co mnie czeka co ja mam zrobic mialam zostawic dziecko na ulicy komus obcemu i isc do pracy?opieka konczy sie za 2 dni.czy gdy bedzie cos nie tak mam isc do urzedu i powiedziec jaka mialam sytulacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumka92
Hej mam pytanie Jak mam napisać podanie jeśli mój pracodawca napisał do UP że stracili zaufanie Do mnie? zerwali umowę 2 miesiące przed końcem. Pomóżcie jestem bezradna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieienie
jestem na stażu od 2 tyg i niczego innego nie pragnę jak zrezygnowac. Tylko problem jest w tym,że rodzice mi nie pozwalają.. Niestety , ale atmosfera w pracy jest straszna. szef gburowaty,niemiły lubiący dojebywać różnymi tekstami- nie wiem czy jest świadom tego co mowi , czy wydaje mu sie że poprzez takie teksty jest zabawny. Humor pracowników zależny jest od niego. Niestety najczęściej pan prezes ma zły humor i przez to całe biuro także): Jego zastępczyni taka sama jak on:) A ja? Nikt nie patrzy na to ,że ja jestem na stazu i się dopiero uczę. nie powiem ,że nauczenie się wszystkiego co było dla mnie do niedawna obce nie jest tak łatwo. W kilka dni nie jestem wstanie ogarnąć wszystkigo. A oni nie rozumieja.. I tylko krzyczą. Naprawdę mam dość, pół roku ja na pewno nie wytrzymam , szkoda ,że stażu nie da się zmienić Nie wiem co mam robic , naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie czy ktos juz byl a takim stazu i jak jest tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jesli chce zrezygnowac przed rozpoczeciem stazu bo mam zamiar wyjechac za granice za jakis czas i chce od razu zrezygnowac i wogole nie podejmowac tego stazu czy tez wtedy beda jakies konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam ma pytanie czy jak jestem na stazu a wyjade zaranice na zbiory leganie to czy dojdzie to do urzedu pracy? niechce rezygnowac ze stazu moja pracodawczynia jest moja ciocia ona sie zgadza tylko wlasnie w tym problem ze niewiem jak to jest zeby nie bylo pozniej jakiejs kary. jesli ktoras z wascos wiem niech sie wypowie bede bardzo wdzieczna bo wiadomo na stazu kokosow nie ma a jezdze juz w to miejce 2 lata i dobre pieniadze sie zarabia i dodoam jeszcze ze co roku przychodzi mi poczta rozliczenie ile zarobilam ile podatku za mnie zaplacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 50 plus otrzymalam staz na stanowisko faktuzystka a pracuje w zieleniaku jako sprzedawca w warunkach namiotowych pracodwca nie dazy mnie sympatia napewno chodzi o wiek zeby sie mnie pozbyc zalozyl kamere ima podglad na mnie 8 godzin ale to mnie nie przeszkadza moze mnie pilnowac zalezy mi na odbyciu stazu pracodawca uzywa alkoholu w duzych ilosciach przez kilka dni tydzien temu wpadl do zieleniaka wyzwal mnie od zlodziejek ze nareszcie zlapal mnii mam wyp c jest bardzo przykry nie wiem jak mam ta sprawe zalatwi czy mam zglosic do urzedu pracy bo nie wiem ile jeszcze wytrzymam prosze o pomoc anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onyxjjjj
Bo wam sie w tupach poprzewracalo! siedziec i nic nie robic najlepiej!!!!! Nic nie potraficie a wymagania jak po oxfordzie!!! Nie po to idziecie na staz, zeby się obijać całymi dniami. Takie same macie obowiązki jak kazdy inny pracownik. A jak się nie chce robic to wyjazd!!!!!!!!! tylek tylko zawracacie i marujecie czyjs czas bezmózgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Paula
Witam. Mam pytanie i dylemat. 2 dni temu dzwoniła do mnie pani z urzedu że dostałam się na staż który ma się odbyć od lutego. Dziś dzwoniła do mnie pani ze dostałam się do pracy do której skaldalam jakiś czas temu podanie. I niewiem czy mogę zrezygnować ze stazu. Bo i tak jeszcze go nie odbylam. I niewiem co mam robić. Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam takie pytanie: Czy jeśli zrezygnowałam nawet z podjęcia stażu to tez zostaje wykreślona z listy bezrobotnych ? Byłam w PUP i miła pani zaproponowała mi staż a ja z niego zrezygnowałam. . I w takiej sytuacji też zostane skreslona z listy bezrobotnych ?? POMÓŻCIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscew
Witajcie . Jestem na stażu w restauracji 5 miesiąc i chce zrezygnować ponieważ atmosfera na kuchni jest nię do wytrzymania do tego Po przepracowanym tygodniu mam tylko jeden dzień wolny czy jesli znajdę sobie pracę na umowę o dzieło mogę zrezygnować ze stażu nie pokrywając żadnych kosztów i Nierobiąc szefowi żadnych problemów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś chce zrezygnować z stażu musi znaleść pracę wtedy staż zostaje przerwany lub do końca stażu można mieć l4 ( normalnie wypłacają z urzędu pracy ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam ja zrezygnowałam raz ze stażu musiałam oddać kwote pobraną i za badania lekarskie spora suma sie uzbierala poza tym bylam pozbawiona statusu bezrobotnej na 120 dni. Teraz tez jestem na stazu ale rezygnuje dlatego ze znalazlam lepsza bardziej oplacalna prace a w takim wypadku zadnych konsekwencji urzad nie moze wyciagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można też wykombinować tak żeby to oni z Ciebie zrezygnowali. Np. załatw sobie jakieś długie zwolnienie lekarskie (np. . miesieczne albo i dluzsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam mam takie pytanie od dwoch miesiecy jestem na stazu ale podczas jego trwania raz zemdlalam w pracy wyladowalam w szpitalu potem podczas trwania zwolnienia zemdlalam w domu jeszcze raz mam sie leczyc neurologicznie bo po topografi wyszlo wodoglowie teraz mam jechac znow do szpitala i chciala bym sie dowiedziec czy z powodu choroby moge zrezygnowac ze stazu bez zadnych kasekwencji i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×