waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

tfu...chodziło mi \"w ich jadłospis\":)

yohimm ja rozumiem i bardzo sie ciesze ze jestes i ze tu własnie mam nadzieje bedziesz dawac nam swoje madre rady ja ine amm problemów ze słodyczami u mnie pieta achilesowa jest miecho wiem ze dziewczyna pomaga chrom a moze nie rezygnuj ze słodyczy poprostu wybieraj to co tzn mniej szkodzi sałatki owocowe,kisiele mussle moze okresl kiedy najbardziej tego potrzebujesz? i co wtedy jesz? i czy tyjesz d słodyczy? bo czytałam ze nie akzdy tyje pozdrawiam lece do domku eulunia a ty gdzie sie podizewasz? dodzia i wszystkim buziaki di jutra

yohimm chetnie skozystam z twoich rad bo amm problem jak jesc normalnie pozdrawiam

Perełko u mnie też piętą jest mięcho bo normalnie nie potrafie się bez niego obejsc, i jak tu chudnąć???:)

spox perełko...ale zirytowałam sie:) ehh...dobra olać te słodycze:)ważne ze na razie mi nie szkodzą:D narazie...moze juz miażdżyca zaczyna powoli rodzic sie w moim organizmie? ale... jak tylko cos to wal śmiało...i zeby lepiej bylo \"dobrej radzie\" dam wam wskazowki jako dietetyk a nie jako yohimm:) która wcina słodycze:D

perełko musisz sprecyzowac co znaczy u ciebie \"jeść normalnie\"?

hej, poczytałam troche wasze wypowiedzi i stwierdzam, że to fajna metoda odchudzać sie razem. mam problem ponioeważ od zeszłego lata przytyłam 20 kg. co proponujecie?

ale spróbuje teraz odpowiedziec na twoje pytanie... jak jeść normalnie?co znaczy jeść normalnie? dla mnie jeść normalnie to regularnie przedewszystkim regularność..mówię wam kobietki...regularne jedzenie jest juz małym sukcesem do nauczenia żołądka aby trawił konkretnie kiedy trzeba... druga sprawa..mięso!jedzcie drób!!!dla was grubaski najlepsze jest gotowanie w wodzie, na parze, grill, w folii... jeśli dobrze przyprawicie wode w której bedzie gotowało się mięsko drobiowe bedzie ono smaczne...wiem bo sama tak robie. wybierajcie mięso drobiowe chude np. filety z piersi kurczaka lub indyka, obowiązkowo zdejmujcie skórę przed gotowaniem! spożywaj wazrywa i owoce w postaci surowej- duuuzo błonnika, który ma tę zaletę, ze wypełnia żołądek, zwieksza objętośc treści pokarmowej a tym samym obniża kaloryczność posiłku, obniża cholesterol, poprawia perystaltyke jelit. Staraj sie do każdego posiłku jeść owoc lub warzywo...do obiadu- surówke 100g lub kapuste kiszoną, do kanapki np.pomidorek 100g, do śnbiadania jabłko średnie. -urozmaicaj pieczywo...staraj sie spozywac choc co 3 dzien pieczywo ciemne- znów błonnik i kasze...rób na obiadki kasze chociaż co 3-4 dzien na początek...kasza rozpycha i daje szybko uczucie sytości(waga kaszy jako suchego produktu standardowo jest 30g...dostasuj ją rozważnie) -ryby, ryby i jeszcze raz ryby...zawierają kwasy tłuszczowe omega 3 które sa dobre dla naszych tętnic i ciała -do technologi na ciepło używaj oliwy z oliwek ale staraj sie jak najkrócej smazyc..i tu przyda sie patelnia typu teflon -aha a jak błonnik to duzo wody, zeby mógł spełniać swoje zadanie... zakaz mocna herbata, kawa prawdziwa---> ma właściwości odwadniające. - i przedewszystkim mało ale często..stały poziom glukozy we krwi nie bedzie powodował ataków głodu. - zadnych podrobów, parówek, salcesonu, pasztetów...bardzo tłuste...zamiast tego fajna polędwiczka, szynka drobiowa, indycza... -kolacja minimum 2 godziny przed snem to na razie na tyle nie wiem co jeszcze bys chciała wiedziec...:D ***śniadanie jedz jak król, obiad jak mieszczanin a kolacje jak żebrak

Świete słowa yohimm. Taka jest prawda. Chyba będzie trzeba sie zastosować, a wiecie co, chciałam się oczyścić przed taką dietką, macie jakieś sposoby, tylko nie głodówke bo raz to juz przerabiałam i po 2 dniach wróciłam do takiego samego jedzenia. Myślałam o takim środku jakim jest BODY PURE24. Poradźcie coś?? Nadak nikogo chętnego na ćwiczopnka na siłowni??:))

yohimm dzieki za dobre rady :-) Z tym jedzeniem regularnym to swieta prawda. Tylko w ten sposób zawsze udawalo mi sie chudnac. Trzymalam sie nawet nie tylko posilków regularnych co godzin. Skutkowalo naprawde. Teraz jem kiedy chce, czyli za czesto, za duzo, za slodko :-O I faldów mi sie porobilo i jak maz przytula to jakos mi tak glupio.. Piszecie ze odchudzanie jest dla siebie.. ja siebie lubie, dla siebie moglabym taka zostac. Chce byc szczuplejsza dla Niego. Moze to glupie ale czyz nie robi sie glupich rzeczy z milosci?? Teoria opanowana do perfekcji. Kiedy wreszcie zdobede sile do wcielenia jej w praktyke?? Witaj smoczek111 !!

jejq jaka cisza... gdzie wszystkie się podziały?

smoczek111 chcesz schudnac to dolaczaj do nas bo u nas lepiej niz w domu :)) cze wszystkim glupich tekstow nie chce mi sie komentowac bo szkoda mojej klawiatury i tak juz dosc zajechane :p dzis hmmm az mi dziwnie zjadlam sniadanko pozniej mus jablkowo truskawkowy dla niemowlat - 50 kalorii- dostalam w pracy pozniej jogurt zamiast obiadu bo nie bardzo mam jak w pracy jesc i jak przyszlam opendzlowalam puszke tunczyka z 2 kawalkami chrupkiego pieczywa i chyba juz nic dzis nie zjem wow jak sie ciesze ze nie czuje sie glodna a tu juz 22 :)) troche chora jestem ale sie przemecze nadal nie wiem co robic z praca serce kaze zostac na poczcie bo tam mi dobrze a rozum goni za kasiorka grrr i co tu robic oj ja biedny los ;p ja w sobote chetnie sie oczyszcze a co do wazenia strajkuje nie mam wagi moge wam podawac ile waze jak dam rade u kogos sie zwazyc czyli nie bedzie to regularnie co 2 tyg ok buziaki for all

to ja literki mi sie powbijaly jakos nie tak ;p ;p

ups ja juz pisac nie umiem hahaha

wstawac kobietki

ja juz w pracy,robie kawusie g.baba --jak dziesiejszy dzien? i jak samopoczucie ? podjełas juz decyzje odnosnie pracy? lady_in_red21 -- eulalia dodzia prosze anatol wioli jak minol ci wczorajszy dzien? yohimm - jak bedziesz dzis to sie odezwij wiesz ja tak jak sobie przypominam nigdy nie prowadziłam jakies diety tzn. lepiej jest mi nie jesc nic niz mniej nie wiem dlaczego,byłam nawet u psychologa który powiedizał mi ze musze wpoic nowe zasady odrzywiania ...małe posiłki a czesto to na pozór łatwe ale cholernie trudne chciałabym jesc normalnie bo albo sie opycham albo głoduje to chore,a i jedzenie po kryjomu..zeby nikt nie widział ... nie sposób jest schudnac ..ale utrzymac ta wage to jest dopiero sukces...

cze wszystkim wstalam juz ale zdycham -chora jestem a co do pracy to nie podjelam decyzji sama nie wiem co mam zrobic buuu jak mija wam ten deszczowy dzien?? co do nic nie jedzenia i opychania sie tez tak mam tzn staram sie z tym walczyc no i jedzenie w ukryciu tez :)) to chyba wszyscy przez to ptzechodza albo ptzechodzili buzka

czesc g.babko u mnie słoneczny dzien jestem pod wrazeniem wczorajszego twojego jadłospisu a na chorupsko to wez cos...

ale co? katar leczony trwa tydzien a nie leczony 7 dni;p czrmu pod wrazeniem?? chyba sie poloze troche jeszcze bo tak mi sie swiat kreci \")) a u mnie pada niestety

ze tak mało jadas skarbie a to nie prawda sa fajne leki na katar naprawde polecam kup w aptece

witajcie!!!! z rana???? jakoś tak się późno zrobiło, już jestem w pracy...Anatolek zaliczony... jogurcik też....duużo pracy... w huk!!!!! pozdrawiam Was cieplutko!!!!!

czesc dodzia ... dziewczyny wczoraj taki głod około 19 mnie złapał ..ze szok.. ale pocwiczyłam godzinke i rowerek i przeszło jeju a jakie mysli w głowie sie kołataja porazka jedna czesc mówi jedz a druga przetrzymaj minie i takak wojenke mam w głowie czy ja zwarjowałam ? hihhihi ale dzis jestem zadowolona i dumna z siebie ze pokonałam głodka

zgadzam sie z yohimm. jak jadlam regularnie 5 razy dziennie to chudlam ladnie i bez wielkiego wyislku. fakt, cwiczylam, ale nie jakos morderczo. jednak codziennie. bylo goraco wiec sie nie chcialo. jadlam ok. 1500 kalorii dziennie, wiec bez problemu dostarczalam wszytkiego co trzeba. zreszta lekarz zabronil schodzic poniezej ytej dawki, bo i tak mam wolny metabolizm. moze sie wydac wam to smieszne, ale przed ochudzaniem jadlam o wiele mnie kalorycznie, ok. 900-1200 kalorii na dzien. nie chudlam ani nie tylam, to fakt, ale to bardzo malo. coagle chodzilam oslabiona i nie wiedzielam nawet od czego. no bo przeciez jadlam. jak zaczelam jesc wiecej to w dwa tygodnie przytylam 3 kilo i juz chcialam zrezygnowac ale lekarz przekonal, ze wkrotce zobacze pierwsze efekty. no i faktycznie. przez nastepne 3 tygodnie polecialo chyba 5 kilo. potem juz wolniej. ale z tym jedzeniem wszytkiego na chudo bym nie przesadzala. smzyc mozna i trzeba jak najbardziej. lepiej zrezygnowac z iemniakow i bialego chleba. salatka, surowka do obiadu to znacznie lepszy pomysl. aha, jeszcze polecam cynamon. obniza poziom cukru we krwi. takze teraz do kawy wkladamy laske cynamonu, do jogurtu dosypujemy lyzeczke, na kolacje kakao z cynamonem itd. mozna dodawac do czego sie chce. :D

g.babo! Ile już wazysz? dawno nie aktualizowałaś swojej rozpiski!

Perełko...bede odwiedzała dzisiaj forum... wiec \"słucham\" cie, o co chodzi?:)

yohimm pisałam ....powiedz jak tzn zaczac normalnie jesc... jak?... to naprawde trudne czy moge wyeliminowac pewen produkty po których tyje? u mnie jest to mieso... chleb,ziemniaki

Witam wszystkie Was! Dzis dietowo Ok póki co. Rano kilka lyzeczek jogurku, ciastka owsiane pózniej winogrona. A teraz 2 kanapki z pieczywem ryzowym, zóltym serem (dopiero dzis odkrylam ze w Londynie jest mazdamer, mój ulubiony!!) i pomidorkiem. Zakupilam dzis centymetr krawiecki. Mozemy sie mierzyc w poniedzialek, i wazyc. gruba babo ty mozesz sie tylko mierzyc skoro nie masz wagi. Wazne by mierzyc sie zawsze w tym samy miejscu- biodra w najszerszym a talie tam gdzie powinno byc wciecie ;-) Karola szybkiego powrotu do zdrowia!! I ubieraj sie cieplo bo to przez to pewnie cie chorubsko chwycilo :-) Mi tez cosik dzis z nosa cieknie ale moze przejdzie. I cieplo u nas jest narazie.... od jutra maja byc deszcze :-(

perełko...narmalnie jeść czyli racjonalnie... w pewnym okresie życia twoje błędy żywieniowe stały sie rutyną i czymś całkiem normalnym...teraz czas na to abys zmieniła swoje błędy żywieniowe!!! po 1) na razie sukcesem bedzie jesli zaczniesz racjonalnie sie odzywiac...czyli nie objadac ani nie głodzić...jeść 5 posiłków dziennie ale mniejszych niz zawsze...wiecej wskazówek jest napisane przeze mnie wcześniej (taki mini referacik):) postaraj sie wdrożyc racjonalne żywienie przez miesiąc...a nastepnie trzeba pomyslec o diecie- dlaczego? bo jesli teraz zaczniesz sie odchudzac wytrzymasz 2 dni i znów sie pogrążysz i zaczniesz objadac..niestety prawdą jest ze masz naciągniety żołądek...tego trzeba sie pozbyc:) pomysl ze ta nowa \"dieta\"- (bo na pewno jakaś to bedzie dla ciebie) jakim jest racjonalne odzywianie- oznaczać bedzie kontrolę nad ilością i jakością zjadanych produktów oraz płynów, a nie tylko ograniczenie sposobu odżywiania. racjonalne żywienie to styl i przestrzeganie pewnych reguł...ale także przyjemności z którymi idzie sie na kompromis...o tym tez bylo wcześniej w moim krótkim referaciku:)

perełko juz odpisałam ci na to pytanko jak normalnie jeść własnie w tym moim małym referaciku... masz to w wypowiedzi z dnia 14.11 godz.17:24 :)

yohimm tak tak masz racje wiesz co jest najtrudniejsze? ja juz poznałam swój organizm i wiem ze np.po takim głodowaniu zoładek sie zmniejsza ale mózg chce wiecej pozywienia a zoładek czuje sie pełen to dziwne do wyjasnienia i mysle ze sama sobie robie krzywde naprawd wieczorem wymyslam sobie prace w domu bo głod jest niedowytrzymania i te maniakalne mysli wiem czytałam ciebie o tym racjonalnym zywieniu ja wiem ze móc to chciec ale jak odzwyczaic sie od tego napychania sie głodowania to cholernie trudne usprawiedliwiam sie swoim zwichrowanym zyciem dzis 3 dzien trwam w moim postanowieniu te pierwsze dni sa naprawde cholernie trudne