Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba baba

waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Polecane posty

witajcie!!!!!! gratulacje!!!! Eulalio!!!!gratulacje!!!!! super!!!!super!!!! dziś już po święcie, znowu praca...... hehehehehe.... dziewczyny pisać... pisać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie czy któraś z dziewczyn piszących kiedys na tym topiku jeszcze zaglada na to forum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 pewnie,ze zagląda... ale sama do siebiepisac nie będzie.. Eulalio...co u ciebie..????? jak zdróweczko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj duszkasku!! Ja tu nie zaglądałam długo bo byłam w ciazy :-) Pod koniec grudnia urodziłam córeczke :-D W ciązy przytyło mi sie 17 kilo a że i przed ciażą miałam nadwage wiec teraz próbuje walczyć od nowa :-O W kwietniu mam wesele znajomych wiec troche mnie to mobilizuje... Ale widze kochana ze Ty masz super efekty!! Gratuluje!! Podeślij jakieś fotki jak mozesz :-) pozdrawiam Ciekawe co u Dodzi i innych babek z tego topiku....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🌻 Wiem kochana,że masz dzidzię.:)❤️ mi to idzie teraz jak krew z nosa. ciężko jak cholera. człowiek tyle sie jeszcze musi namęczyć do wakacji bym chciała ważyć chociaż 65kg. Co do innych babek to nic niewiem. Buziaki kochana dla was no i powodzenia.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !!!! po bardzo... bardzo .. długiej przerwie!! ale juz jestem z Wami..... Eulalio dzęki za przypomnienie że coś takiego jak kafeteria istnieje... hehehehe bo chyba już zapomniałam??? ale jestem!!! co u mnie ??? się odchudzam się nadal jak przystało na grubasa.... hehehehehe....jakoś żyję sobie, daję radę, działam społecznie i??? dobrze jest, preacuję odpoczywam tak wymiennie, a życie toczy się dalej????? obiecuję iż będę tu zaglądała pozdrwiam cieplutko Dj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!!! tylko nas tak mało zostało??? same niedobitki!!!! ale może warto??? duszko trzymam kciuki bo fajnie zeszłaś ze swojej wagi???? podobnie jak ja???? ta teraz waze 80 kg i zaczynam od początku... czyli od wizyty u dietetyka..... pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodziu pewnie że warto!! Wiosna sie zbliża! Za nia lato!! Trza wziąć sie w garsc :-) A ja jeszcze mam to wesele w kwietniu. Chociaż do kwietnia blisko... Ale dobrze by było nawet 5 kilo zrzucić... Nawet nie wiem ile waże bo nie mam wagi :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!! dziś pozytywny dzień, bo sroda minie tydzień zginie!!! więc fajowy dzień, a co odchudzania to: nie jem wcale pieczywa, ziemniaków, kasz, ryżu itp, trzymam zasady sztywno, oj czasami mam jakieś wpadki, jakieś małe grzeszki, ale tak zawsze łatwiej się zmobilizować, po ubiorach moich widać ile kilosów zgubiłam ... ponad 30 .... hehehehe tak się wydaje sporo, ale jeszcze to nie koniec!!! w tym roku chciałabym tak ok 10??? stosuję dietę taką zmodyfikowaną south beach, wg zaleceń dietetyka.....piję wodę niegazowaną, jem dużo sałatek różnych.... fakt Eulalio wiosna zaraz i trzeba się ogarnąć trochę i odchudzić... tylko trzeba się zmobilizowAć, jakąś gimnastykę, niedługo rower się zacznie ??? to dopiero lubię!! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam zamiar od marca na siłownie zaczać chodzić...Ale czy sie zmobilizuje?? Czas pokaze, to już tuz tuż.. I wage musze zakupić bo nawet nie wiem ile waże :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padnietam dziś... Jestem przed @ ech... Buziaki dla was kobitki... i walczmy,walczmy...bo jest o co...przynajmniej u mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobitki witajcie!!! jestem na zwolnieniu lekarskim hehehehe pierwszy raz od 21 lat, co za ironia losu, dopadła mnie jakaś wściekłam pokrzywka ostra, więc siedzę w chacie napawam się lenistwem.... tylko ta pokrzywa jest bardzo ale to bardzo swędząca....zażywam leki i wolność.... leżę czytam, popijam herbatkę, śpię a czas ucieka!!! fajnie że ten topik został reaktywowany! może ktoś jeszcze się do nas przyłączy???? od wczoraj nie mogę jeść żadnych warzyw, owoców itp nic surowego ani gotowanego.. zostałam piersi indyka z wody i sałacie lodowej,... jak wyrzuci mnie znowu to odstawiam sałatę.... to co będę jadła??? ten rok zaczęłam od diety Cambrigde , schudłam ponad 5 kilo, nie mam pojęcia czy to ona może mnie uczuliła, bo te wysypki pojawiały mi się od stycznia... a mamy koniec lutego??? bardzo się cieszę że odzyskałam z WAmi kontakt kafeteryjny!!! duszko npisz jak tam Twoje dzieciaczki?? czy masz po opieką tą laskę małą??? pisać pisać pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodziu przynajmniej sobie odpoczniesz ;-) A jak bedziesz jadła tylko piersi gotowane i sałate to spadek wagi murowany.. Ja myśle ciągle o siłowni od marca tylko ze walzce z leniem, i samej jakos mi sie nie chce... Moze luli laj sie odezwie i zdecyduje sie do mnie dołączyć? Bo jesteśmy z tego samego miasta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niema co, trzeba sie zaprzeć.;d Ja walcze., mimo miesiaczki i bólu brzucha 40 minut rowerkiem stacjonarnym dziś. i jeszcze minimum raz pojeżdżę. Buziaki... moze sie jeszcze laski odezwą.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.. witam... jestem już w poniedziałkowy poranek w pracy... hehehehehe choroba odeszła ale nie w zapomnianie, bo jeszcze może wrócić??? dieta tak naprawdę w zawieszeniu , ale tak mam być!!!! wypad sobotnio- niedzielny bardzo udany... wszystko oki!!! tylko kiedy na rower wyjdę??? tak mi się chce??? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita26
witam wszystkich postanowiłam tu napisac i sie was poradzic. bo widze że z odchudzaniem każda z Was ma jakies doswiadczenia. ja waze troche ponad 80 kilo i mam 160cm wzrostu. takze jak widac nadwage mam niezła. powiem szczerze ze nigdy nie byłam chuda, ale teraz juz to przesada. zastanawiam się jak to jest ze nic na mnie nie działa. diet próbowałam chyba wszystkich jakie istnieja, tabletki owszem moze i nie wszystkich bo pełno ich ale te najczesciej powtarzane także z nimi eksperymentowałam. zmieniłam nawet nawyki zywieniowe. nie jem po 18, nie jem chleba białego. nie uzywam nawet masła itp rzeczy. zrobiłam sobie tez badania od góry do dołu i nic. ale o co mi chodzi. nic mi sie spada waga. Co ja mam zrobic dlaczego tak sie dzieje.Zastanawiam sie czy spróbowac tej meridii albo zelixy. wiele osób na tym schudło. Zastanawiam sie czy warto. Bo na mnie nic nie działa i zaczyna mnie to przerażać. pomozecie mi jakoś?co mam zrobic. Nawet juz od jakiegos czasu na siłownie chodze. echhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita26
a może któraś z Was tez tak miała i znalazła sposób na siebie i cos sie w koncu ruszyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nikity
a przykładowo co jesz? Może mimo ograniczeń przesadzasz z ilością kalorii? A ćwiczenia proponuję aerobowe zamiast siłowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xizia
Witajcie kobietki :) Postanowiłam się wprosić do Waszej grupy wsparcia :) Ja to tak jak autorka tego topiku - 140 kg :( zapuściłam się jak dziadowski bicz. Ale od jutra koniec, biorę się za siebie !!!!!!!!!!!!! Dieta MŻ i póki co tyle na razie żeby sobie stawów nie rozwalić ćwiczeniami :/ No może jakieś spacerki i pochodzę trochę po schodach, bo mieszkam na 10 piętrze więc mam pole do popisu :) Kiedyś udało mi się schudnąć z 116 do 90 kg ale wszystko wróciło z nawiązką :( Znacie może sposób na uniknięcie efektu jojo ? W każdym razie motywację mam silną więc dam radę, również z silną wolą nie jest u mnie najgorzej, jestem dobrej myśli :) A co z bohaterką, która założyła ten topik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) A ja dalej pracuję nad sobą :) 5 kg mniej od 30 kwietnia i nie zamierzam na tym poprzestać :) A jak Wam idzie kobietki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duszkasku widze że Ty zawsze na stanowisku ;) U mnie z odchudzaniem lipa... Po ciążowo zostało i jakoś silnej woli brak...ale sie staram :) xizia gratuluje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wciąż walczę więc na stanowisku.:) ale mi się powaliło i myslałam,ze teraz ci to szczęście sie narodziło:D:D:D:D, uhuhuhuhu u mnie jakoś tam leci.. ćwiczyć se zaczęłam. biegałam 2 tyg. ale przestałam. teraz pogoda sie poprawia to znów zacznę. wybieram sie do policji i muszę odzyskać sprawność...łatwo nie będzie. gdyby jeszcze ta waga spadła to byłoby super.. ale jakaś uparta małpa.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramcia
Witajcie.Dziś znalazłam ten topik i doczytałam Was do 13 strony,tyle czasu mi zajeło od rana( w miedzy czasie obowiazki domowe).Bardzo jestem ciekawa,jak dalej posunęły się zmagania naszej autorki,bo na ostatniej stronie nie widzę żadnego wpisu. Tak jak Wy zmagam się ze sobą.Od 1 lipca podjęłam walkę ze swymi złymi nawykami.Przeszłam na zdrowy styl bycia.Jak na razie trzymam się.A co u Was.Widze,że zostało Was kilka.Wielkie zmiany jak sądzę?Pozdrawiam wszystkie baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie forumowiczki !!! co się tu dzieje... nikt już tego tematu nie odwiedza??? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodziu Ty ciągle na forach??? :) Co u Ciebie?? A topik rzeczywiscie upadł... a fajnie byłoby żeby sie dziewczyny odezwały gruba baba? Luli laj? duszkasek?? i reszta :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×