Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trądzik odebrał mi życie

KTO MIAŁ TAKI TRĄDZIK I WYSZEDŁ Z NIEGO CAŁO ZDJĘCIE

Polecane posty

znam również skin comfort i szczerze polecam! Ale nie tylko do cery z problemami. Skin Comfort świetnie nawilża skóre i zapobiega zmarszczkom! Ja stosuje SC od lata po paru tyg zobaczylam efekty. Szczerze polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilinka
Ja tez mam tradzik juz od kilku lat, ale teraz na szczęście dużo mniejszy.. To co mi pomoglo: 1. Oczyszczenie organizmu; głodówka i czasowo urynoterapia. 2. Dieta!!! ale nie nisko tłuszczowa, tylko jak najbardziej naturalna czyli serek i masełko od babuni ze wsi i jak najmniej przetworzonej żywności, zero słodyczy i wszelkigo cukru-> dieta niskowęglowodanowa (bez popadania w skrajności;P). Ważne są też ziółka. 3. Odstawienie wszelkich chemikaliów do twarzy. Bardzo pomaga stosowanie oleju jojoba-> polecam!!! 4. Niestety nadal mam kłopoty z cerą; myślę że to hormony i drastyczne odchudzanie w okresie dojrzewania które zaburzyło mi całą gospodarkę. No i stres, strasznie nerwowa jestem... Ostatnio stosowałam Castagnus troche pomógł. Jakieś pytania? na maila krejzitka@gmail.com Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzialenka140786
czesc Dziewczyny !;) mam prawie 24 lata a z tradzikiem, walcze jakies 3. Zdazylam sie przyzwyczaic, wiecie doskonale jaki to koszmar... do tego moj tryb zycia zmusza mnie do ciaglych kontaktow z ludzmi, wiec chwialmi bylo mi po prostu bardzo ciezko... dokladnie w lutym 2008 poszlam do dermatologa, bez zadnych badan przepisal mi tetralysal, ktory, z przerwami, bralam prawie rok... owszem wszystko zniknelo , blziny sie zagoily i znowu moglam pieknie wygladac. Efekt utrzymywal sie ajkies pol roku, zaszlam w upragniona ciąże, buzia wypiekniala i nic wiecej mi do szcxzescia potzrebva nie bylo - no ale zbyt piekne by moglo byc prawdziwe chyba- okazalo sie ze moje dziecko nie zyje ... nie czas ani mjiejsce na pisanie moich odczuc, ale jakies 2 tyg po zabiegu dostalam mega tradziik... koszmar!!! bylo to w polowie grudnia 2009 czyli calkiem niedawno- wyleczona buzka na nic... masakra , znowu popadlam w podwojna depresje do tego, nie moglam patrzec w lustro , odechciewalo mi sie wszystkiego... No i takim sposobem , moja mama nuie mogla wypatrzec na moje cierpienie, zadzwonila do znajomej ktora ma wszelkie znajomosci w swiecie lekarskim i tak trafilam do pewnej kliniki. Gdy mnei zobaczyli powiedzieli ze nei jest zle (niby) i gorsze przypadki leczyli- u nich kazdy pacjent konczy kuracje powodzeniem i to na wieki wiekow, faktycznie, kilka osob poznalam, mialy straszny tradzik . Moj wystepuje "tylko" na czole, w okolicach ust i na brodzie ;/ policzki sa czsyte, nigdy nigdy nie mialam tam jednego syfa. Na 100% hormonalna gospodarka zaburzona, dzis bylam na badaniu krwi , bo 9 dzien cyklu mam;w pon bede wiedziala dokladnie ktory hormon jest nie w porzadku.. No ale wracajac do cudownego pana doktora- kazal mi odrzucic wszelkie preparart przeciwtradzikowe, sposoby babcine itp- powiedzial bardzo madra rzecz-ze skora wysuszona tymi preparatami broni sie sama i produkuje wiecej łoju no i wtedy wyskakauja nam pryszcze, wiedzialam o tym juz dawno ale pozniej to jzu sama nie wiedzialam co jest lepsze. I wiecie co- wyrzucilam wszystko, a mialam tego sporo!differiny, mydla siarkowe, masci cynkowe, łee jee co bede wymieniac za duzo tego.. no i zaczelam intensywnie nawilzac buzie - krem z mocznikiem XERIAL 5, na noc krem, GLYCO A - odmladza skore, pomaga likwidowac blziny (poczytajcie sobie o nim na strince jakiejs)- bylam w klinice 2 tyg temu i.... rewelacja, mialam cala buzie w syfach, wszystko zeszlo w kilka dni, slady bledna, dzis wyszedl mi jeden ale to malo wazne przy tym co bylo jeszcze niedawno- a to tylko kuracja na poczatek, wiec jestem dobrej mysli - no i koniecznie oczyszczanie twarzy peelingiem kawitacyjnych za pomoca ultradzwiekow, tez mialam ten zabieg od razu wykonany, rewelacja, zero sladow, nawet gorek nie bylo, a wszelkie syfy wycisniete!;) polecam, jesli ja jestem zadowolona, cos zw tym jest. Nawet kolezanki mi mowia ze mam taka gladka buzie teraz ze jak to zrobilam, podejrzewaja botoks ;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzialenka140786
dziewczyny, jesli wiecie, ze Wasz tradzik nie jest tradzikiem mlodzienczym , to czem predzej ( jesli jzu tego nie zrobilyscie) zrobcie sobie badania krwi na poziom kazdego hormonu! ja wiem,ze jak tylko odbiore wyniki i moj Pan Doktor je odczyta, bede miala prawdopodobnie przepisany hormon , ktory ( nie jest to antykoncepca!) wyrówna wlasciwy poziom, albo zbije za duza ilosc albo podwyzszy za mała. Badania takie robi sie w 9 dniu cyklu (od ost.miesiaczki) oraz w 23. dniu.przebadac nalezy: prolaktynę (wazna tez jesli ktos stara sie o dziecko),estrogeny, testosteron i FSH (w 9 dniu badamy) oraz progesteron, LH, prolaktynę, T3T4TSH, kortyzol (w 23-24 dniu badamy). P.S. Do mycia buzi używam tylko plyn micelarny Sensibio H2O Biodermy, zamiast wody. idealny do demakijazu takze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokonałam trądzik
Dla mnie był to koszmar :(( Walczyłam z nim 5 lat, teraz tylko zostały mi małe blizny i dziurki na twarzy, ale może uda mi się je zredukować ;] Ja brałam antybiotyk na trądzik "Aknenormin" przez pół roku i naprawdę twarz jest teraz doskonała ;DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx89
jesli juz nie pomaga dermatolog... to najlepsze beda zabiegi kosmetyczne lasery itp- to wysusza skure i pryszcze znikaja. a do tego tabletki salfazin i oeropol.... jest to dosc droga kuracja bo jeden zabieg ok90zl ale pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna panna
Powiem Wam tak. juz prawie 9 lat użerałam się z trądem ( trądzikiem). łaziłam po tych dermatologach, kosmetyczkach i nic. te koszmarne zaskórniki i inne żyć mi nie dawały. wydałam kupę kasy na kremy, maści, maseczki z najlepszych półek i jak nie pomagało, tak nie pomagało. aż przypadkiem wpadło mi w ręce mydło "Protex". i cud! po kilku dniach skóra zrobiła się zupełnie inna, matowa i te obrzydlistwa zaczęły znikać! od tamtej pory myję twarz tym mydłem rano i wieczorem i w końcu czuję się atrakcyjnie i nawet zdarza mi się chodzić bez makijażu! i wcale (jak myślałam do tej pory) mydło nie wysuszało mi skóry, nie ściągało jej i nie pękała. do tego stosuję czasem maseczkę z alg- wybielającą na przebarwienia i z minerałami z morza martwego- avon i jest dobrze ;) no, tylko przed okresem coś tam wyjdzie, ale lepsze to przez kilka dni niż 365 dni w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaz zaskoczeniem zobaczyłam znikają cy trądzik u syna po dóch użyciach maści Clobederm, nie wiem nawet jak się znalazła w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×