Czy jest tu taka co nie farbuje włosów wcale??i ma naturalne??

czytam watek niżej i panny piszą ze ciemny blond i naturalny jest okropny i mysi i nawet ładna dziewczyna jak ma takie włosy jest nijaka..:( to prawda dziewczyny?jak myslicie? ja mam takie włosy własnie naturalne i teraz powaznie mysle nad zmianą ich koloru:(

ja temz mam własnie takie włosy :(niefarbowane nigdy:(

nie ma chyba takich kobiet tu więcej na tym forum bo każda kobieta zadbana dba o swe wlosy i je farbuje na rózne sliczne kolorki by sie podobać.

no prosze cię , przestań, tylko ktos o wyjątkowo małym rozumku mógł napisac taką głupotę. Zawsze jak włosy sa zadbane , dobrze ostrzyżone i odżywione będą nasza ozdobą. Nawet jak farbujemy, to lepiej utrzymywac sie w poblizu własnego własnego koloru i nie robic jakis ekstremalnych prób. Nieraz jakas ziołowa płukanka , która ozywi kolor wystarczy.

które maja naturalne włosy..kazda prawie ma farbione na ulicy jak widze.

ja kiedyś byłam ciemną blondynką. po 22 roku życia zaczęły mi rosąc coraz ciemniejsze włosy, takie mysie właśnie. Mój blądzik zjeżdzał coraz niżej a ten kolor choć naturalny był ochydny!!! zawsze miałam piękne długie włosy i zawsze byłam przeciwniczką ingerowania w ich kolor ale wtedy poszłam na całość i zrobiłam jasne pasemka . Nigdy nie pozałowałam tej decyzji i cały czas tak farbyje włosy choć mam juz 31 lat.Sa zdrowe i piękne polecam PS trzeba farbować tylko odrosty każdym kolejnym razem, bo inaczej po nałożeniu kilku warstw farby w ciągu roku na już farbowanty włos po porostu się niszczą...

to znaczy chce ozywic swój kolorek ciemnego blondu na bardziej taki rudawy fajny albo miodowy..:)jak to zrobić??

ja nie farbuje włosów ...mam naturalne...cciemny blond i jest mi z nimi bardzo dobrze...i nie zamierzam nawet ich farbowac

Jestem jestem :) Raz w zyciu mi się zdarzyło pomalować ale jednak to nie dla mnie. Od lat włosy mam w 100% naturalne i to się raczej nie zmieni- no chyba że zrobię się siwiutka jak gołąbeczek to wtedy rozważę tą opcje :)

własnie dobrze ufarbowane włosy powinny wyglądac jak naturalne, tylko lepiej, jezeli to farbowanie widac od pierwszego rzutu okiem, to juz niedobrze.

ale jakie plukanki stosowac?? jak naturalnie ozywic włoski??

przez wiele lat farbowalam wlosy a teraz zapuscilam troszke swoje wlasne. nawet nie pamietalam jaki mam kolor. i teraz sama jestem zaskoczona rezultatem. wciaz poszukiwalam orzechowego odcienia brazu posrod farb a taki mam wlasnie naturalny :D kilka osob mnie pytalo jakiej farby uzywam :D czasem warto sprawdzic wlasny kolor o ile nie mamy wlosow w kolorze mysim bo to nie wyglada dobrze. natomiast brazy i czarne oraz ladne blondy slicznie wygladaja naturalne gdy wlosy sa zdrowe i zadbane :)

Tylko czarny kolor-> zadbane włosy to nie to samo co włosy pofarbowane. Niektóre kobiety mają tak ładny kolor naturalny ze nie muszą i nie powinny psuc go jakimś sztucznym barwidłem!

NIgdy nie farbowalam ;) Mam swoje i swoj kolor, poki co. Siwieje troche ale farbowac mi sie nie chce :D

najpierw okresl swoj typ urody, lato jestes czy wiosna, wtedy będzie wiadomo czy kolor ma byc chłodny czy ciepły. A moze balajage byłby dobry, trudno tak doradzic jak cie nie widzę. Z tymi ziołowymi płukankami to troche zachodu przy nakładaniu, ale podobno warto, poza tym jak ci sie nie podoba to i tak szybko zejdzie, jak sie podoba to bez szkody dla włosów mozna powtarzac. Z tego co wiem to Venita ma nienajgorsze, tylko te , ktore samemu trzeba przygotowac dziewczyny polecają. Ja nimi nie robiłam włosów, więc trudno mi powiedziec, radze wejsc na Wizaz i poczytac opiniie.

A ja jestem jasna blondynka, rzecz oczywista naturalna, raz jedyny zrobilam sobie takie delikatne czekoladowe pasemka i bylo ok, wygladaly naprawde ladnie, ale przekonalam sie,ze rzadko kto ma taki ko9lor wlosow jak ja... taki platynowy, dodatkowo trzeba pamietac o karnacji, dlatego poieram jak juz to farbowanie wlosow w kolorze zblizonym do naturalnego... moje zdanie moze kiedys sie zmieni, ale aktualnie ciesze sie kiedy ktos pyta: to twoj naturalny kolor? a ja moge powiedziec,ze tak... aczkolwiek gdybym miala wlosy bez takiego zywego polysku, pewnie staralabym sie cos w tym zmienic... pozdrawiam i te naturalne i te farbowane:)

a drogie są te płukanki??bo kasy nie mam ostatnio:)

ja farbowałam kilka lat temu w liceum, odrosły i mam całe naturalne, zadbane, odżywione w bardzo ładnym kolorze ciemnego czekoladowego brązu. czasem kobitki pytają czym farbuje na taki ładny kolor.

Nie rozumiem was, każda dziewczyna powinna nosić na glowie co jej się podoba, jak komuś ładnie w zielonym - to nie ch się farbuje - na zdrowie! Ja mam naturalny kolor włosów-jestem szatynką z lokami do samego pasa. Uważam, że wyglądam świetnie i nie zaryzykowałabym zniszczenia tak pięknych włosów dla jakiejś tam mody na blondyny itp. Ale 90% moich znajomych włosy farbuje, i tez wyglądają świetnie!

uwazam ze naturalny kolor wlosoiw pasuje zawsze . tylko trzeba dovrac fajna fryzurke. ja nigdy nie farbowalam wlosow i nie bede, bo uwazam ze w tym kolorze jest mi najlepiej. i kazdy inny tez tak sadzi.

ja też ostatnio właśnie choruję na balejage czy farbę jakąś, bo mam ciemny blond i mi się wydaje, że co druga dziewczyna taki ma :/ ale dzisiaj np. moja koleżanka spytała, czy farbuje, bo takie ładne mam te włosy. i mi się milo zrobiło heh, znów się zastanawiam czy warto... wiecie czy od farbowania moje naturalne włosy ściemnieją? bo tak gdzieś słyszałam, a jednak wolałabym mieć możliwość powrotu do naturalenego odcienia, kiedy mi się nie spodoba albo zmienię zdanie

a zreszta, wyczytalam w evening standardzoie ze farbowanie szkodzi i moze doprowadzic do raka. nie wiem dokladnie raka czego, ale tak jest i nawet chca wycofac z rynku te produkty ktore zawieraja substancje szkodliwe.

co ty pierdolisz??buhahahha to co ty czytasz?? hahaha farba na raka ?niezłe...chyba jestes jebnieta zdrowo.

nie chcesz to nie wierz! niedawno to odkryto...fakt jest ze niektore faby zawieraja substancje rakotworcze. glupia jestes jak o tym jeszcze nie wiesz. te lepsze farby sa ok , ale te tansze nie

Ja mam 25 lat i nigdy nie farbowałam włosów. Mój naturalny kolor mi się podoba - ciemny blond ze złotymi refleksami. :)

Mam 23 lata i nigdy nie farbowałam włosów :D Mam bardzo jasny blond i dużo osób mi nie wierzy, że to moje naturalne, myślą, że farbuję ;) A ja tam nie zamierzam nic z nimi robić, bo po co sobie niszczyć!

ja mam naturalne włosy różne odcienie brązu i blondu i każdy się dziwi jak mówie ze nie są farbowane.

Tez nigdy nie farbowalam wlosow chociaz ostatnio mam straszna ochote. Problem w tym ze wlosy mam bardzo, bardzo cienkie i delikatne i boje sie ze mi sie strasznie zniszcza po farbowaniu u juz niewiele mi zostanie :(

A ja mam tak, jak ktoś tu napisał. W dzieciństwie miałam jasny blond, z czasem ten kolor zaczął się coraz bardziej ściemniać i wyszedł taki mysi cimeny blond- za cieakwo to nie wygląda. Dlatego też zrobiłam jasne pasemka- super to wyglądało- fryzura taka ożywiona, a teraz farbuję na złocisty brąz i też mi w nim super, w przeciwieństwie do mojego naturalnego koloru.

zazdroszczę tym co nie farbują i mają ładne włosy, ja niestety mimo,ze mam dopiero 30-tkę to gromade siwych włosów (swoje mam bardzo ciemne) i musze malować