to mnie bulwersuje1 jak daleko praca moze ingerowac w zycie osobiste?

kokardko dzięki:)...zapytam jeszcze moze masz radę na takie sytuacje, gdy ktoś nie placi Ci za wykonana uslugę i mówi Ci śmiejąc Ci się w twarz , ze "ja tez musialam znosić upokorzenia gdy chciałam do czegoś dojść" albo gdy ta druga strona unika kontaktu? Myśl, ze tacy ludzie zawsze będą, ale coraz częściej zastanawiam się nad alternetywnymi dorgami egzekucji zaplaty.

kokardko mowie, wierze w jego zapewnienia. Znajac realia chce wierzyc w to co mowi, ze zrozumie wszystko. Tylko, ze ja tej pracy nie zmienie, bo jest calym moim zyciem, moja pasja ponad wszystko. Predzej mojemu facetowi zrobie miejsce u siebie w pracy niz rzuce prace. Jeszcze raz powiem, imprezy integracyjne maja racje bytu i dopoki sie w takich warunkach nie pracuje - to wentyl domu w kapciach z partnerem nie jest tym samym wentylem, ktory jest na imrezie integracyjnej przy piwie z osobami, z ktorymi w masz mlyn i masz jedyna szanse normalnie pogadac.

mala lola ---> tu musisz byc twarda. przynajmniej tak mi sie wydaje. i powinnas poinformowac o egzekucji dlugu. sa przeciez takie rejstry dluznikow w ktorych jak sie ktos znajduje to nawet telefonu na abonament nie dostanie. poinformuj o sankcach karnych. nie daj sie. jak sama sobie nie pomozesz to nikt ci nie pomoze !!!!!

tacy ludzie lola zawsze beda i na kazdym kroku :) nie placi? Uruchom egzekucje.

zawsze jak slyszalam od meza, ze u niego w pracy szykuje sie jakis slodki weekend to poziom bulwersacji we mnie rosl... teraz wiem, ze sa rozni ludzie, maja rozne spojrzenie na swiat.. ale to nie nasz swiat (moj i mojego meza) i nie zamierzamy w nim uczestniczyc. ciagle uczymy sie mowic nie... nie jest to latwe... z wielu powodow...

oj dziewczyny mysle ze wszystkie mamy racje. po prostu kazdy ma inna granice prywatnosci i dobrze jesli w zwiazku sie o tym mowi. dla mnie praca i prywatnosc to dwa rozne swiaty i nie relaksuje sie na imprezach integracyjnych w ogole. po prostu uwazam ze kolegi z pracy to nie jest sprawa jak wygladam gdy mam banie. tymczasem ide spac coby jutro jakby nie bylo popracowac:) dobrej nocy dziewczyny :)

dobrej nocy kokardka!! tez zmykam spac, bo od rana bede miec nowy kociol ;)

ci ludzie zrobili z siebie sierotki a mi zalezalo na renomie i zdobyciu klientow i pieniędzy- teraz juz za pozno, powiem Wam, nie chcę oglądać tych gęb. Mam naukę na przyszłość. Ale dziękuję za to, ze moglam to z kims przegadać. ktoś mi poradzil, zeby kazdej z tych osób w myslach przebaczyc i pozwolić odejść. Staram się tak robić za kazdym razem, gdy sobie przypomnę ile nerwów mnie to kosztowało.

dobrej nocy kokardka!! tez zmykam spac, bo od rana bede miec nowy kociol ;)

egzekucja zadluzenia: mozesz umiescic dlug dluznika na stronie www.handeldlugami.pl wystawic jego dlug na sprzedaz... mozesz windykowac zadluzenie dotad, dokad dluznik nie zaplaci, prawo jest po Twojej stronie. Mozesz naklaniac go do splaty zadl., wreszcie skierowac sprawe do sadu!

dobrej nocy kokardka!! tez zmykam spac, bo od rana bede miec nowy kociol ;)

egzekucja zadluzenia: mozesz umiescic dlug dluznika na stronie www.handeldlugami.pl wystawic jego dlug na sprzedaz... mozesz windykowac zadluzenie dotad, dokad dluznik nie zaplaci, prawo jest po Twojej stronie. Mozesz naklaniac go do splaty zadl., wreszcie skierowac sprawe do sadu!

czlowiekiem, ktory jest nastawiony negatywnie do tego typu imprez! w pracy sie pracuje!

Otóż to! Niestety najczęściej w pracy poza pracą trzeba sobie robić tzw. PR i jest to cholernie męczące :o Wiecie, spotkałam się ostatnio z ludźmi z byłej pracy. Tzn. nikt z nas już tam nie został ;) ale pozostały naprawdę mocne więzi, aż się zdziwiłam! No, TAKA integracja, tj. dobrowolna - OK :)

gnomiczko--->dzięki, ale to bylo zlecenie prywatne na gębę, a oficjalnie ta osoba jest kimś na stanowisku w urzędzie panstwowym...dostala je juz po tym, jak mnie zrobila wkonia