jesienno/zimowe starania 07.

No no taka wielka choinka, wstyd powiedziać ale u nas w pracy choinka ma chyba z 0,5 metra i nic więcej. Lubię te grudniowe dni, chociaż w pracy to kocioł, inwentaryzacja itp... A propo, wzorem Toficzka zabieramy się za ubieranie naszej malusiej choinkę w pracy i nastrój zaraz będzie lepszy.

u nas tez pierwszy dzien w pracy choinke mamy, co roku z szafy ja wyciagamy ;-) jest malutka sliczna z bialymi aniolkami kokardkami i swiecacymi sie lampkami :-D tak bym chciala by te Swieta byly mrozne i pelne sniegu!!! czesc wszystkim Tofikowa----gratuluje zdrowia i tzrymam kciuki za staranka! yuuupi! ja i moje Malenstwo mamy sie swietnie, zaczynam miec wiekszy apetyt, wreszcie! no i brzuszek zaczyna byc widoczny, tak ze raczej z zapasami na zime nie mozna go pomylic ;-)

A gdzie reszta kobitek, nikt się nie melduje, a bedzie ktoś może testował w najbliższe dni???? Gdzie wszyscy , pewnie uganiają się za przezentami. Ja jeszcze też daleko w polu z przygotowaniami świątecznym...

Hey tantusia, wywołałam kogoś. A kiedy masz termin porodu, widzę w tablece że czerwiec ale początek czy koniec. Ja też chciałam urodzić w czerwcu, ale niestety nici z tego, chyba że 2008. Ale jak będę miała takie długie staranka to prędzej chyba po prostu zwariuję.

Cześć Tantusiu :D Muszę się pochwalić - nasza firmowa choinka ma 2,3 m ! I jest prześliczna :D Teraz brakuje jeszcze - oprócz łańcuchów - prezentów :D Tantusiu - dziękuję, że trzymasz za mnie kciuki :D Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mialła taki brzuszek jak Ty. Kiedy na USG widać płeć dzidziusia ? Ladybird73 - ja też nic nie mam jeszcze zrobione na święta, nawet nie mam w domu choinki (bo taką malutką odstąpiłam mamie). O prezentach nawet nie wspominam - ale mam kilka pomysłów, a to już coś ;) Na szczęście mó mąż to Anioł - obiecał, że w sobotę umyje mi okna :)

Ladybird , na 21 czerwca mam termin :-) z calego serca zycze \"brzuszka\" !!!!! tofikowa - wiem ze lekarze nie sa chetni do wczesnego okreslania plci, podobno mozna pociagnac lekarza do odpowiedzialnosci karnej za bledne okreslenie i dlatego jak nie jest pewien na 100% to nie mowi... ja ide na kolejne usg w 20-22tyg i dr powiedzial ze jak dzidzius sie ladnie ulozy to prawie na pewno bedzie mozna poznac plec :-) chcialabym dziewczynke, ale czuje ze bedzie chopak! ku uciesze meza mego! ale tak naprawde przy pierwszym dziecku to chyba nieistotne... sdrowie! zdrowie! zdrowie! .... Staraczki NICK.............IMIĘ............WIEK...MIASTO.....CYKL STARAŃ 1.balerinka.......Magda............24......Warszawa.......3 2.Joanna82.......Joanna...........24......Poznań...........0 3.Urszulaxxx......Ula...............26......Gdańsk...........4 4.i jeszcze ja.....Katarzyna......24......Starachowice...0 5.Madzia28........Magdalena......28......Giżycko .........3 6.tofikowa ........Gosia............30......Bielsko-B.........0 7.kawiarenka.....Renata...........30.....Włocławek.......2 8.Selenka32.......Dominika.......32........Łódź..............1 9.gawit_27.......Gabrysia.........27.......Luton.............1 10.Kosona.........Agnieszka........29.......Kraków...........3 11.bella36....... ..Agata............37........malopolska......2 12.a_guu...........Agnieszka......24.........k/Poznania.....za rok 13.peppetti........Sylwia..........30.........ok.Łodzi......0 14.mea29..........Marzena........32........Warszawa.... za 4 mce 15. QUERRILLA .....................27........POMORZE .........7 16. Anastazja123....................26......świetokrzyskie......5 17.sss1982............................24......świętokrzyskie......5 18. Muszelka1........................26........Wrocław...........2 19. Magge.............................27.........W-wa..............2 20.Nicolla.............................26..........W-wa.............1 21.Ja tez chcę dzieciatko.........24........Koszalin.............4 22.pati35..............................35.....Chorzów...dwa lata... ----------- Przyszłe mamusie------------- Nick................Imię.......Wiek.....Cykl Starań...........Poród.......Płeć 1. staraczka.....Kamila..........27...........1........................?..............? 2. tantusia........Iwona......27............1.................21/06/2007......

Jeśli teraz zaszłabym w ciążę urodziłabym we wrześniu - mielibyśmy z mężęm wspaniały prezent na rocznicę ślubu :) Ale wiem, że z tym zachodzeniem w ciążę wcale nie jest tak prosto. Niestety ... tak myślę, że przynajmniej 3-4 miesiące przyjemnych starań i może coś się wykluje ;)

Tantusiu - masz rację, najważniejsze, by dzidziuś był zdrowy. Jak zobaczyłam Twój termin od razu mi się buzia roześmiała - 21 czerwca urodził się mój bratanek - teraz ma prawie 18 miesięcy i jest tak słodki i grzeczny :) Mój instynkt macierzyński szaleje ;)

Tantusia-super termin takie wakacyjne dziecko! Tofikowa-hmmm ja też ma rocznicę ślubu we wrzesniu, córę też mam z września (i to 13). W tym roku mieliśmy 10-tą rocznicę ślubu i w sumie mieliśmy w planach prezent na rocznicę w postaci ciąży. Ale my swoje, a zycie a raczej Pan Bóg ciągle swoje. Nie wiem jak przekupić tego Najwyższego, może w końcu zlituje się nad taką bidulą jak ja.

ladybird73 - my braliśmy ślub 11 września - w 3 rocznicę zamachu na World Trade Center. Trochę obawialiśmy się tej daty ;) A trzynastego września urodziny ma moja chrześniaczka. Nie wiem, czy data urodzin miała na nią wpływ, ale z niej jest taki mały diabełek i brojuch hi hi hi. tzw. żywe srebro - nie usiedzi ani chwili na miejscu.

ojjojojoj ale tu gwarno jak na targu rybnym w wigilie;) fajnie ze sie poruszało coś na tym topiku ja nie mam choinki, mąż mówi ze mi gałąź przywiesi na scianie, a ja chce prawdziwa choinkę, a on sie upiera ze gałąż bo jego mama zawsze gałąż przywiesza , to ja już wole nie miec wcale choinki jak tylko gałąż bo kto potem ta ściane po tej gałęzi umyje. a wigilje jak co roku dwie, strasznie mnie meczy to ze swieta mamy w samochdozie, jedna wigilja u mojej mamy a druga u jego, potem jeden dzien swiat u jednej mamy, drugi u drugiej, po swietach czlowiek taki zmeczony i objedzony jest. a co do zakładania rodziny przez braci to mój brat sie uwinoł w pół roku po znajomości z przyszła żoną.;) buziaki ide mieszac kapuste na łazanki

Kosona - mam identyczny \"scenariusz\" w święta jak Ty :D dwie wigilie (czyt. podwójne obżarstwo ;) ) i odwiedziny u rodziców w jeden dzeń i wizyta u teściów w drugi dzień świąt. A do tego dochodzą jeszcze spotaknia z rodzeństwem i ich dziećmi :) Kusisz tymi łazankami, oj kusisz ...

Cześć dziewczyny co do wczorajszego dnia to rzeczywiście jakiś pechowy ja pokłóciłam się ze swoim mężem i to o byle co no ale dzisiaj jest lepiej ja zaczynam staranka od soboty kurde może teraz się uda już niemam siły.Badania robiliśmy i wszerz i w zdłóż i wszystko dobrze.ja brata niemam ale mam siostre 28 lat i po 7 latach małżenstwa urodziła się córcia wczoraj miała 11 miesięcy i jest boska a ja szaleje ale nudze ok papa fajnie że święta ida odpoczne troche

Pati a od jakich badań zaczelismcie z Mężem? ja siw wybieram w tym tyg...powiesz mi? a robiliście badanie agresywności sluzu na plemniki po stosunku?

Tofikowa -az mi cisnienie podskoczyło na mysl az o tych 7 cyklach a takieplany miałam, ze jak zajde po 3 podejsciu.....Boze JAK MI ZLE. A ZAKŁADAŁAM ZE BEDE W CIAZY DO KONCA TEGO ROKU!!!! PRZESTAJE PLANOWAC ZYCIE-bo to nie mam sensu. bede planowac co najwyzej tydzien do porzodu i nie wiecej. a Ty Świety Mikołaju z 2005-2006 ROKU nie wywiązałeś sie ze spełnienia moich zyczeń- nie przychodz do mnie w tym roku bo Cie nie lubie i zawiodłeś mnie.

Cześć dziewczyny> Dawno się nie odzywałam. Mam urlop i dletego nie mogę do was zaglądać. A dzisuaj do pracy tylko na chwilkę podskoczyłam i zaraz zmykam do domu. U mnie nic sie nie zmieniło , tylko jedno mnie niepokoji. Od tego cylku mierzę tempke. na początki cyklu była na poziomie 36,6-36,8. Tylko raz spadła do 36,5 i podskoczyła gwałtownie do 36,9. Więc w tej sytuacji uznałam,że to była owu. Ale niestety temperatura spadła znowu do 36,7-36,6. A może poprostu niw miałam owu:-(. Jak myślicie bo ja jestem nowicjuszką w tej metodzie. Tofikowa to bardzo fajnie,że wracasz do nas jako starająca się. Ladybird73 ja też chciałam urodić w czerwcu, bo potem z maluszkiem mozna na spacerki chodzić.Nigdy nie chciałabym rodzić w zimę,ale jesli zaciązę tak że będe miała termin na zimne miesiące to wcale się nie pogniewam ;-) Querrilla wiem co czujesz z tą 7. Ja też mam doła za każdym razem gdy poprawiam cyferę w górnej tabelce. Kossona pati35 peppetti nikola selenka32 jowita25 maybee

Witajcie Tantusia - super, że macie się dobrze. Oby tak dalej! Tofikowa - płeć dzidziusia można zobaczyć już w 16 tc. Ale musi to być dobry sprzęt, dobry lekarz.. no i potrzebna jest odrobina szczęścia. Ale od 20 -22 tc większość dzieciaczków można podejrzeć. tofikowa. ladybird73 - ja też rocznicę ślubu mam we wrześniu. W tym roku stuknęło nam 8 lat. kosona - ja nie wyobrażam sobie gałęzi na ścianie zamiast choinki. Ja również święta spędzam w rozerwaniu - najpierw kolacja u teściów, potem u mamy. Pierwszy dzień świąt u mamy, drugi u teściów. Odnośnie szybkiego zakładania rodziny, to chyba nie pobijecie rekordu mojego brata. Chodzili ze sobą rok jak wzięli ślub, ale za to w jakim wieku byli!!! Ona 16, on 18!!!!!! Teraz mają 32 i 34 i szesnastoletniego syna!!!! Dzięki temu moja mamusia została babcią w wieku 36 lat!!! Niektóre w tym wieku zostają dopiero mamusiami!!!! querrillko kochana - nie planuj, nie planuj... wszystko przyjdzie w odpowiedniej chwili. Ale ja jestem mądra!! Sama planuje prawie z ołówkiem w ręku ;) sss1982 - Ty też się nie dołuj!!!!!! Jutro powinnam dostać @, potem owu wypada mi w święta, więc zaczynam starania. A co tam!! Na pewno nie zajdę za pierwszym razem. A nawet gdyby, to mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Melduję się i pozdrowionka dla wszystkich sss1982 szczerze to tempkę kiedyś mierzyłam , ale nie za bardzo polegam na tej metodzie, z tych wykresów trudno było coś ustalić, jakiś większy stres, lekkie podziębienie i tempka skakała, A tak w ogóle chyba tego nie pisałam, ale od jakiś dwóch cykli piję taką mieszankę ziół (wspomagających płodność). Nigdy za bardzo nie wierzyłam w te rzeczy ale powiem Wam, że owulacje czułam jak nigdy, jajnik bolał że hej no i śluz był lepszy. Nie wiem czy to autosugestja, ale pewne odczucia trudno sobie wmówić. Tych zestawów jest kilka (one chyba są o.Klimuszki) , ten mój zaparza się przez 0,5 h i pije przed snem. Profilaktycznie mój M też go popija, nie protestowal a wręcz stwierdził że po tych ziółkach czuje się lepiej. O tych ziołach było na jakimś innym forum (chyba bocian), i niektórym dziewczynom leczącym się na niepłodność zalecał je lekarz, no i zachodziły w ciąże ale czy to zbieg okoliczności to trudno powiedzieć. Jak byscie były zainteresowane to znajdę gdzieś link i Wam wkleję, nie obiecuję że dzisiaj bo zaraz wyruszam odwiedzić pewne przemiłe instytucje m.in. ZUS, US i nie wiem o której wrócę i w jakim stanie psychicznym. Tofikowa, Tantusia, sss1982, nikola, pepetti, maybee, pati35, bella, kosona, kawiarenka, no i wszystkie inne (sorry wybaczcie mojej pamięci jak kogoś pominęłam)

Witam Pati35 - widzę, że Ciebie też nie ominął poniedziałkowy pech :o I także zaczynam starania w ten weekend :) tzn. zaczynają mi się dni płodne. Zatem będziemy testowały razem początkiem stycznia :) Querrilla - tak bardzo chcę Cię podnieść na duchu :) Masz rację z tym planowaniem - lepiej nie planować, bo życie lubi nas zaskakiwać. Ale z drugiej strony ciężko jest nie myśleć o przyszłości, nie snuć marzeń ... Dlatego staram się nie nastawiać, że coś się wydarzy na 100 % w jakimś założonym terminie, ale myślę sobie, że byłoby super, gdyby to się zdarzyło, jeśli nie teraz, to może za miesiąc, za 3 miesiące, za pół roku, po prostu kiedyś :) W ten sposób unikam obsesyjnego myślenia i wpadania w dołek, gdy mi coś nie wychodzi. Przesyłam Ci pozytywne, optymistyczne fliudki bzzzzzz :D Sss1982 - szczęściara z Ciebie z tym urlopem :)ja też chcę na urlop ;) Niestety z temeraturą nie potrafię Ci pomóc, bo nie znam się na tym (tzn. mam wiedzę teoretyczną, której nigdy nie sprawdziłam w praktyce ;) - jestem za leniwa, aby codziennie mierzyć sobie rano temperaturę) Peppetti - Twój brat faktycznie pobił rekord :) Ale przecież najważniejsze, że są szczęśliwi i że im się układa w życiu. A być babcią w wieku 36 lat - wow - szczerze mówiąc, ciężko mi sobie to wyobrazić :) I dziękuję za odpowiedź w sprawie USG Ladybird73 - zainteresowałaś mnie tymi ziołami. Jak znajdziesz link, to wklej go proszę Maybee

Witajcie kochane Co do pecha ostatnio to chyba faktycznie jakieś fatum, szkoła , praca i chyba wszystkie możliwe kontrole. sss1982 - dokładnie tak jak ty planowałam chodzić z wózeczkiem w ciepłe czerwcowe dni a tu nici z planów wrr.. na ale cóż nie będę się gniewać jak drugie dziecko też urodzi się na przełomie jesieni i zimy, przynajmniej ubrania po Maciusiu beda pasowały sezonowo. No chyba, że będzie dziewczynka to nie wszystko będzie wykorzystane. Peppetti - gratulujemy odwagi brata. Ja też byłam młodą mamą choć nie aż tak młodą. Ladybird73 - jeśli można to proszę wklej ten link. Ucałowania dla Maybee Pozdrowionka dla wszystkich staraczek i mamuś - Odzywajcie się częsciej. Ps. a czy założytcielka topiku to odzywa się czasami?

Hey już wróciłam z moich urzędowych wypraw, było całkiem miło. Wklejam Wam ten link, ja pij ę tę mieszankę nr 3 (ojca Sroki) a jakie będą efekty zobaczymy, jednego przekonałam się że nigdy nie czułam aż tak pracy swoich jajników. Jedno wiem że nie zaszkodzą. http://www.ginekologia.med.pl/forum/viewtopic.php?t=3898

hej dziewczyny. bylam dzis u pani ginekolog mówie jej ze musze odstawic chyba starania o malenstwo o nastepny miesiac bo przeziębiona jestem a ta mi mówi ze w zadnym razie, przeziebienia ponoć wręcz pomagaja w zachodzeniu w ciąze;) no fakt moja mama zaszła w ciąze z moim bratem jak miała grype;) i zdrowy urósł. zakazała mi zazywac przeciwbólowych typu ibuprom czy paracetamol itp.tabletek przy bolesnych miesiączkach bo strasznie to zołądek iwatrobe niszczy jedynie pozwoliła nospe i wziąsc sie za cwiczenia, kazala na aerobik chodzic, basen i przestac myslec o ciazy, im sie bardziej mysli tym to bardziej przeszkadza organizmowi ;). no tak ;) wiec ja bede zagladac do was, pisac ale przestaje myslec;) buziaki kochane

widze ze was odstraszyłam słodkich snów zycze

Cześć Laseczki :) Właśnie dostałam SMS-em wiadomość od przyjaciółki z dzieciństwa, że w nocy urodziła synka - Kacperka :D Waży 3,7 kg i jest przesłodki :D Kurcze, strasznie się cieszę jej szczęściem :)

Witam Dziewczynki Mam teraz strasznie dużo na głowie jakoś tak się porobiło przed tymi śiwętami jak tylko moge to zaglądam... nie bardzo mm o czym pisac byłam u dnetysty zaliczam kanałowe leczenie...i czekam na @....aż wreszcie przylezie.. bo juz szału dostaje Trzymajcie sie i dziułajacie na świeta...jak bede miala chwilke to napsze jeszcze

dziewczyny!!!! dziś zobaczyłam dwie piekne czerwoniutkie kreski!!!! jestem szcześliwa i przerażona jednocześnie!!! chcę zrobić mojemu Kochanemu niespodziankę ale nie mam pomysłu- w pierwszej chwili zadzwoniłam z bijącym sercem i kazałam Mu natychmiast przyjechać ale w minutke po tym zadzwoniłam znowu ,zeby nie przyjeżdzał ;) jak to zrobić???? macie jakieś pomysły a może podzielicie sie doświadczeniem??? BOŻE JAKA JESTEM SZCZEŚLIWA!!!! KAZAŁABYM WPISAC TEN DZIEŃ NA CZERWONO W KALENDARZU...GDYBYM TYLKO MOGŁA ;)

Cześć Muszelko :D Oj teraz też mam dużo na głowie przed świętami :o Na nic czasu nie mam (tylko w pracy mam trochę luzu ;) ) A może jednak @ nie przyjdzie ? ;) Witam Toffinko :D Przede wszystkim GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co do sposobów oznajmiania facetowi, że zostanie tatusiem, to mogę Ci podsunąć takie pomysły: 1. Standard - malutkie buciki lub skarpeteczki w pudełeczku 2. Koszulka T-shirt z nadrukiem np. \"Będziesz najlepszym tatą na świecie\" (można zamówiń w internecie takie koszulki) 3. zapakuj test do pudełka i dołącz karteczkę \"Do zobaczenia za 9 miesięcy\" Długo staraliście się o dzieciaczka ?

Pepetti trzymam za Ciebie mocno oby czas swiąt był dla Was magicznie szczesliwy i by udało sie za pierwszym razem powodzenia i mocno trzymam za Ciebie :) dla wszyskich dziewczyn również powodzenia

Witam Właściwie to u mnie nic ciekawego, trochę poddenerwowania świątecznego zaczyna mi się udzielać, bo: 1. Brak mi czas (raczej ochoty, ale ta pierwsza wymówka lepsza) na sprzątanie. 2. Jak zwykle mam problem z prezentami (co roku obiecuję sobie że już w listopadzie będę miała wszystkie kupione i jak zwykle nici z tego) 3. W sobotę mam jeszcze zjazd w szkole (obłęd) i miałam napisać trzeci rozdział pracy ale jakoś na dzień dzisiejszy czarno to widzę. 4. W przyszły czwartek moje dziecię ma wigilię w szkole i przypadło mi piec ciasto na tą uroczystość (makabra). 5. Ogólnie nic mi się nie chce i mam strasznego lenia (a co za tym idzie jestem wściekła sama na siebie) I tak dalej moge wymieniać, ale nie będę Was zanudzać, no i oczywiście czekam na @, niby się nie nakręcam i jakoś tak nie czuję żebym mogła być w ciąży (jeszcze dobry tydzień do @) ale jakiś nerw i nadzieje zawsze są. Tofikowa ale Twoja koleżanka ma super przezent na święta... Toffinka gratulacje, jak możesz i masz ochotę to napisz coś więcej.. Muszelka, kosona, bella36, sss1982, tantusia, maybee i wszystkie pozostałe

Tofikowa-masz racje z tym co mi piszesz. Etap 7 straran zakonczony niepowodzeniem-na tescie ciazowym 1 kreska-wiec nie ma sie co łudzić. a Wróżka nie miała racji-WIEC jeżeli którakolwiek z Was pisała sms-to nie wierzcie w nie-sa wyssane z palca i szkoda pieniedzy na nie. Bello- pewnie czytasz troszke -TRZYMAJCIE KCIUKI ide na badania z Mężem albo w sobote albo w poniedziałek. WASZA QUERRILLA