tupperware

T naciska na nowe Rekrutacje, dlatego że cytuje panią z Nowi sa Jak wyciskana Cytryna, z której dużo się wyciśnie soku, a z wyciśniętej już może się uda tylko kilka kropelek. rozumiecie już? chcą nowych bo im nie zależy komu to sprzedają, czy konsultantki zarabiają, ważne żeby kupować. A nowa konsultanta sama na siebie dużo wyda i trochę kupi.

nie zamierzam się starać, w sumie to już mi wszystko jedno. Trochę faktycznie bez sensu do końca 2014r, 12500 konsultantek oni oszaleli !!!!!

Mam pytanie odnosnie pokazu w marcu jakie sa upominki dla gosci i gostodynyni?i ma byc jakies losowanie w dystrybucji?bo moja konsultantka strassznie mnie namawia na pokaz..

Ja myślę że to my konsultantki najwięcej bierzemy bo musimy mieć na pokazanie i tak to się kręci osobiście mam całą kuchnię i dla rodziny też dużo rozdałam ,wszystko co tu zarobiłam zostało w firmie co do grosza i nawet dużo więcej tak więc każda konsultantka dla nich się liczy to czysty biznes.

Mam prośbę, napiszcie jaki zmiany są w nowym katalogu tzn; co doszło nowego a co zabrali?

i co było w Torbie ?

Torba to-zestaw bingo 4szt z motylami,3 butelki 750ml,2 butelki tuptusie, 3 kpl.pierścieni do serwetek:).

dzięki , czyli faktycznie szału nie ma. Kryzys dopadł firmę . Już widać było po ostatniej zapowiedzi, że dzieje się źle.

czym więcej chińszczyzny tym mniej klientów ale firma tego nie pojmuje i nie wygra bo nikt nie chce nic z chin widzę miny klientek przy odbiorze towaru zdarzyły mi się zwroty z tego powodu i towar zalega w domu.

Hej dziewczyny, możecie napisać, co oprócz kubka termicznego jest robione w Chinach? Kupiłam na prezent dla koleżanki kubek i zastanawiam się, czy jej dać, bo ten napis naprawdę razi

W Chinach są też produkowane towary z górnej półki, jednak kubek termiczny czy produkowany w Chinach czy w Europie to bubel, ciepło trzyma zaledwie 40 min.

Niestety ale zgadzam się z przedmówczynią. Skusiłam się na kubek, bo na pokazie konsultantka zapewniała, że trzyma min. 4 godziny. Praktyka pokazała, że 40 min to max. Zastanawiam się teraz, czy mogę go zwrócić. Bo według mnie po prostu mnie okłamano. Myślę, że firma na tego typu kłamstwach daleko nie zajedzie. A co do chińszczyzny, to rzeczywiście na pudełku szatkownicy jest "made in china". Tak samo noże universal są z tego kraju. Na pudełku z garnka mirage też "made in china". I ostatnio kupiłam rondel z tej nowej serii z czarnymi rączkami (Inspire) i też na pudełku jest napisane "made in china". Firma po prostu oszczędza. Ciekawe, bo cennik się nie zmienił a koszty produkcji na pewno poszły w dół. Kiedyś ktoś pisał na tym forum, że tupperware kosztuj***ardzo dużo ale przynajmniej nie jest to made in china. No i argument stracił sens...

Wracając do mojej nieszczęsnej miski z pierogami- jestem konsultantką ponad dwa lata i na prawdę wiem jak poprawnie użytkować naczynia tupperware. Pierogi były zimne, miska napełniona nie do połowy,odpowietrzona...a jednak.Rozumiem,że coś mogło się popsuć,ale nie po paru dniach.Zwykły pojemnik z marketu spisał się lepiej :-( .Najgorsze jest jednak to,że nie mogę pozbyć się z miski tego zapachu.A nie oszukujmy się,towar ten nie kosztował 5 zł.Jak do tej pory byłam zachwycona,tak teraz zastanawiam się czy warto przepłacać???I nikt mi nie powie,że niektóre pojemniki nie przechodzą zapachami potraw.Niestety.

wy naprawdę nie wiedzialyscie że mamy też fabrykę w Chinach???? Jest to najmłodsza z fabryk w której głównie produkuje się artykuły ze stali szlachetnej. Nie widzę potrzeby aby nie mówilc o tym klientkom.Dziś nie ma koncernu który oparłby się produkcji w Chinach czy Tajwanie. Chyba nie muszę pisać czemu ...

Może ktoś w końcu napisze jakie są zmiany w katalogu, bo ciekawość nie daje mi spokoju?

Wszystkie zapewne wiemy, że jest fabryka w Chinach. Ale też doskonale wiemy, że to nie jest zwykły"wyrób chiński. My tylko zwracamy uwagę, że nie powinno być napisu "made in China", bo ogólnie się to źle kojarzy i ciężko jest sprzedać w tak wysokiej cenie. A już szatkownica w tej cenie z tym napisem, to porażka. O garnkach nawet nie wspomnę..... Kubek termiczny nie trzyma ciepła. Sama kiedyś sprzedałam dwa i mi zwrócono, bo nie utrzymał temperatury tak jak oczekiwano do 3h. Dystrybucja mi nie uznała reklamacji i taką mam po nich pamiątkę....

Jakie jesteście obłudne. Uważacie, że jak klientki nie będą wiedziały gdzie jest produkowany produkt, to będzie ok. Ja uważam, że trzeba mówić o tym głośno, a nie oszukiwać. Tak na prawdę w chinach robione są też porządne rzeczy! Fabryka w Chinach ma się jak gotowanie w mikrofalówce, zdania są zawsze podzielone, trzeba mówić klientom głośno jak jest na prawdę, anie kłamać, a później macie pretensje, bo klient wam zwraca produkt. Odnośnie kubka nigdy nie słyszałam od dystrybutorki, że trzyma 3 godz. ciepło, więc jak mogłabym powiedzieć takie bzdury klientce.

Też nabrałam się jakaś wspaniała zachwalała tutaj na forum więc kupiłam k to forum aby szczerze pisać i nie wkręcać innych w to świństwo.teraz mam 3 kubki i na pewno nie dam ich dzieciom ,bo śmierdzą jak chińskie ze sklepu za 2,50 mam wiele z tej firmy i nic tak nie śmierdziało.

ja mam taki mega stary i w chinach robiony kubek termiczny i sprawdza mi się - lubię pić gorący napój i na pewno wolniej w nim stygnie, nawet, gdy nie jest zamknięty, niż w zwykłym kubku

Jasne - bo kubek termiczny wcale nie kojarzy się z kubkiem trzymającym ciepło...

A ja się ciesze bo mówię klientkom jak jest i mimo to kupują i z tego powodu nie mam reklamacji ,i nie mogą powiedzieć że nie wiedziały co kupują .

Ja swój kubek już używam długo i jakoś mi nie śmierdzi, więc nie wiem skąd taka wypowiedź, fakt trzyma ciepło ok 1 godziny, ale to jest tylko kubek ma być wygodny a nie termiczny.

To ile minut powinien trzymać ciepło ten kubek?Co do misek mega trójka ,to dla mnie są super,a do stolnicy mam mieszane odczucia.

Najlepiej jak by trzymał ciepło jak termos, może jeszcze by się coś złego znalazło, hihihi...

No właśnie - więc nazywa się "kubek wygodny" zamiast "kubek termiczny" :-)

Wiecie że zostały 2 dni aby móc zakwalifikować się na zapowiedż lata musimy mieć w tym tygodniu 1 rekrutację kwalifikowaną i swoją aktywność a druga rekrutacja w marcu ,więc firma schodzi na psy żeby dać nam tylko 2 dni i powiadomić sms em w ostatniej chwili szkoda że nie w Niedziele.wiadomo nie zrobią bo będzie mało chętnych też tak można jednak miałyście rację że nowe znaczy gorsze już nie chce mi się pracować.

wanda111 - ta informacja potwierdza tylko jak "górze" na nas zależy. Sami zniechęcają. Zero szacunku. Żenada!

Syminarium w Krakowie to PORAŻKA!!! Nowa Dyrektorka zaprezentowała się jak "Kopciuszek". Na każdym kroku widać, że sztab TW nie zna naszych produktów, a popisy Aldony w gotowaniu to rozpacz. Nacisk na rekrutacje to kolejny niewypał. Jest to oczywiste, że konsultantom nie opłaci się rekrutować, a menadżerem też nie warto być. Obowiązków MG ma dużo, a premia znikoma. Ja straciłam na bonusie 3% i premii MG ok. 1.000zł m-cznie, nie mam więc motywacji do działania. Nie widzę szans na dalszą współpacę. Wynagradzania za NPŚ prawie nie było. W trakcie czytania nazwisk wyróżnionych tak głośno grała muzyka, że trudno było usłyszeć kogo wywołują - było to bardzo lekceważące. Kwalifikacje na "zapowiedź lata" nierealne. Nasza cała grupa od razu odpuściła i mało kto ma ochotę wogóle na jakikolwiek wyjazd TW. Lunch w forbie bufetu po raz kolejny się nie sprawdizł. Zachłanność niektórych powoduje, że dla ostatnich już nic nie ma. Ogólnie impreza nudna, męcząca i demotywująca:(

Ale jesteście zabawne... a jaki kubek termiczny trzyma długo ciepło...hehhhe kubki termiczne z reguły podtrzymują ciepło około godziny i w tym przypadku jest podobnie:) przecież to nie termos....!!! Dziewczyny zastanówcie się zanim coś napiszecie. Odnośnie Stolnicy mam używam bardzo lobię bo jest higieniczna bardzo dobrze się myje, ciasto się nie przykleja, nie wysycha ale faktycznie do blatu nie chce się przyklejać! A co do produkcji w chinach... jestem klientką i lobię wiedzieć co jest gdzie produkowane więc dobrze ze są takie oznaczenia na opakowaniach - uważam ze nie ma znaczenia czy są to Chiny czy Francja lub Belgia wszystkie fabryki tupperware maja taki sam standard i wszędzie jest kontrola jakości. Pracuje w dużej firmie która również ma fabrykę w Chinach i Niemczech i powiem szczerze mamy ten sam produkt z dwóch fabryk i nie różni się niczym tylko koszty są mniejsze! My mamy jakieś stereotypy i jak słyszymy ze coś jest wyprodukowane w chinach to od razu jest złe... a nie wszystko z chin jest złe tak naprawdę większość rzeczy które nas otaczają pochodzi z chin bo każda duza korporacja ma tam fabryki...

To fajnie, że wando ci dali zna bo u nas na pewno powiedzą dopiero o rekrutacjach w poniedziałek. Zresztą jakie ma to znaczenie, macie rację po co się trudzić, po ostatnich super seminariach i super zapowiedziach i obfitych prezentach za ciężką pracę, dałam sobie spokój z wyjazdami. Wolę spędzić czas ze znajomymi niż tłuc się przez cały dzień, słuchać ciągle o rekrutacjach i przywieźć parę gadżetów...