ale gleba naforum...wszyscy śpia??

no i kurka zapomnialam sie zapytac... przegralam z walijczyliem 1;0 w dogrywce :p

Dzień Doberek ( z tym coprawda bym polenizowała, no, ale przywitać się wypada) wróciłam z lecznicy, operejszyn się udała, kicia już w domku, ale jeszcze w narkozie (niedługo powinna się obudzić)śpi z otwartymi oczami.... zostawiłam ją w transporterze, tylko odpiełam górną przykrywę, śpi pod kocykiem i wygląda jak dziecko w kołysce:-D tak się zastanawiam....może należy mi się becikowe;-) ? jesssuuuuu......w tym tygodniu wydałam na nią tyle kasy, że chyba nie pojadę z dziewczynami do Łodzi, bo nie będę miała z czym aż mnie głowa rozbolała jak się podliczyłam:-O najśmieszniejsze jest to, że to formalnie nie jest mój kot, a prawowity właściciel raczej nie zamierza partycypować w kosztach....prosić się nie będę-mam swój honor. obudziła się............... i już nie jest mi do śmiechu.... chce mi się płakać. wstała, chodzi jak pijana,powłóczy łapkami, jest jakaś nieprzytomna,wziełam ją na ręce, a ona jakby nie była żywa..... zaczynam się zastanawiać, czy to była słuszna decyzja...

hej hej Lotna. uszy do gory...da sobie rade! poza tym jeszcze jest pod narkoza troszke.. ja dpiero wstalam

właśnie mieliśmy wizytę wetki...to nie na moje nerwy

idę spać...wykończona jestem (ale nie ściegiem maszynowym;-) ) malutka krzyknij jak będzie co wypić, to się zaloguje. tylko GŁOŚNO!!!!!!!! żebym usłyszała:-D

masz taki folklor w aberys ... ? http://www.youtube.com/watch?v=fE1O3YOz5Y4

wiecie.. dzisiaj zaś nocke zarywam :/ nie zasne chyba przez tydzień. zachowuje sie jak psychol. kompletna kretynka. ale to nic. spijam piwko z puszeczki moze mi sie lepiej zrobi. a pewnie okaże sie że to g... prawda ze lepiej :/

i sama to wymysliłas??:D

to ze mi sie lepiej zrobi?

ulotna też :-D ale mam nerwa

Lotna..jestes? Kirus..no cos w ten desen ;) a wogole to nie mialam neta przez jakis czas..nie wiem czemu,ale juz jest ok :) no..poznalam fajnych ludzi ostatnio na imprezce u kumpla..jednego takiego fajnego..rosjanina :)

Lotna? czeemu? ja mam smuta..i ogolnie jakos mi nieswojo..

jestem jestem quźwa dostałam zaproszenie na wesele bez osoby towarzyszącej,w dodatku na jednym kwiecie z moimi Rodzicami, wczoraj wyraziłam swoje niezadowolenie przy ciotce, a dzisiaj dzwoni do mnie matka młodego i mówi \"jak masz jakiś magnez\" to bierz go ze sobą bo wiesz trochę ludzi nie przyjedzie...blablablabla. Czy oni są normalni? Odechciało mi się jechać na tą potupaję ale jestem wqu....na!!! chyba im powiem żeby się wypchali i nie pojadę ( w końcu mam w domu rekonwalescenta-trzeba się nim zająć) malutka bierz się za niego...nadchodzą długie jesienne wieczory....

Lotna..jak to? ech..nie ladnie sie zachowali.;/ zrobisz jak uwazasz,ale nie wiem czy wypada ;/ zreszta..nie sluchaj sie mnie... wiesz co..z checia bym sie wziela za niego...tylko,ze on starsznie przypomina mi moja milosc..wyglada i zachowane..poza tym..nie wiem czy ma dziewczyna..jutro spotykam sie z kumpelm to sie go o wszystko wypoytam...moze :P jak mi jezyk w gardle ne stanie ;p.. kurde!! przeciez ja jutro nie pracuje...wrrr....no nic.. puscic mu strzale czy nie..bo sie wymienilismy numerkami :P

malutka..no co Ty??!! odczekaj trochę niech się pozastanawia:-) chyba nie pojadę...to już w tą sobotę piedrole, z kim ja się tam będę bawić?! sama ze sobą? ale się nakręciłam przez ten telefon a do ciotki to zadzwonię i ją zrypie, bo to ona na bank powiedziała, że jestem zła. wiesz co jest najśmieszniejsze? to, że historia się powtarza....

jak to historia sie powtarza? nie kumam no...tyle,ze on juz dzwonil..ale nie odebralam...bo koma zostawilam w pkoju jak ogladalam filma u miska ;/ ale wiesz jaki on jest kulturlny..oni wogole wszyscy co tam byli..za wschodnie granicy..bo litwini..rosjanie itp..normalnie..szok...ie to co tu utaj...czy nawet w pl..pzyszlam na fajke...od razy wszyscy wstali..wchodze do salonu..to samo..usiadlam na dywanie..to mi nie dali spokoju do poki nie zgodzilam sie usiasc na kanapie :P po piwko nie musislam latac..po wodeczke...nawet sama fajki nie odpalalalm ;p..co do fajek..ide do sklepu :P mnie zaraz cos strzeli :P bedde za pol h..bo jeszcze ide na zamek sie przejsc,bo araz wybuchne!!!

malutka co Cię tak nosi???? no ja to mam powody do nerwów, ale Ty?

Lotna...no kurka..wsio przez facetow..nie kumam ich..odkad tu przyjechalam,mam same problemy z nimi! wrrr... a poza tym jeden koles nie widzi moich staran..jest na nie obojetny..i to mnie tez tak wscieka...i to,ze jakos dzisiaj dziwnie sie czuje..ja wiem..ze mi sie podoba teraz wielu facetow...ale chyba dlatego,ze czuje sie samotna...i przez to co sie stalo z moimi poprzednimi facetami... ech.;p a poza tym brakuje mi tu jakiejs kolezanki..baby,z ktora moge wyjsc na piwo...i sie upic :P

daj mi namiary na Michała, to go oświecę:-) on chyba ma klapki na oczach ale tak to już jest niestety z qumplami....mam ten sam problem mój jak poczuje wiatr w żaglach, to potrafi się nie odzywać kilka dni...ale jak zrobi mu sie smutno i będzie miał dużo czasu na rozmyślania, to zaraz się do mnie odezwie...i będzie płakanie w rękaw że też ja na to wszystko mam siłę inna już by dawno takiego qumpla kopnęła w tyłek

Lotna... M ma klapki na oczach w postaci pewnej panny A. :P..ostatnio jak sobie lezelisy to mi powiedzial,ze to dluga histori majaca swoj poaczatek jakies 6 lat temu. w kazdym razie to jego ideal...i ja kocha. no :) a poza tym to cos probowalismy jakis czas temu..ale sie wsio spiep..jakis miesiac temu.nie wiem czemu nawet ;p z kumplami to tak zasze..wiem...mam takiego jednego..w PL..ale jemu juz przeszlo..przerzucil sie na nasz wspolna przyjaciolke :P ktos mi strzalki caly czas puszcza..ale t nie nr mojego ruska ;/

malutka....nie ma nic gorszego niż przyjaźń ofiarowana jako nagroda pocieszenia w zamian za miłość.... porąbane to trochę, bo każdy kocha nieosiągalne i się męczy zamiast sobie ułatwiać i umilać życie...prawda:-D? a`propos puszczania strzałek....mnie to strasznie wnerwia, bo dla mnie to dziecinada niestety... skrobnij esa, może coś się wyajśni?

dokladnie...ale w sumie z drugiej strony..zalezy jak na to patrzec.. kurde...dzisiaj spie sama! :D chociaz nei wiem..smutno mi i sie chce przytulic..;/ moze jednak..hmm..nie wiem.. Lotna..no mnie tez wkurza..ale strzalki niech se puszcza..moze ten ktos skrobnie smsa..ja nie napisze pierwsza;p

malutka nie grzesz:-) masz tylu facetów w domku i sama chcesz spać? zawsze możesz powiedzieć, że lunatykujesz hihi jesuuuuuuu zjadłam mexicane i mi gębe wypala

hehe...no wlasnie...z mikiem nie bede..za stary :P a z michalem..kurde..niee chce mu sie narzucac :P poza tym juz dwie noce u niego spalam :P ale ja chce zeby mnie kts przytulil ;/ ze co jadlas? co to jest

ehhh kobitki czy nasze wszystkie problemy muszą sie kręcić obok facetów :(

eeeee malutka.............? jak to spałaś u Mika? w jakim charakterze? w jednym wyrku:-D? czy jak?bo się pogubiłam maxicana to takie meksykańskie żarełko:-D wołowina w piekielnie ostrym sosie

no tak to już jest agusiak.... choć z facetami nie jest lekko to bez nich ciężko....

Agusiak...dobre pytanie...:P chyba cos trza z tym zrobic.. Lotna...bo ja mieszkam z 3 michalalmi.jednego nie lubie..drugi to ten o ktorym gadam a trzeci to mikewalijczyk..ten co ma 34 lata..woec u neigo spac nie bede.. a z michalem..to bylo tak..ze my w sumie niedawno krecilismy ze soba i cos sie spiep..ylo..no spie u nieg..razem..w jednym lozku..ale tylko spie..obok...moze czasem przytule ;p

nie musisz mi tego mówić :( czasami mam ochote sie powiesić, utopić, skoczyć skądś, jeb...ć samochodem żebym miała spokój. heh to słowa mojego \"ksiecia\" ale zajefajnie ;( dobra... zaraz sie porycze w poduszke :/