kolczyk w chrząstce-ucho

ja robiłam sobie kolczyk w chrząstce w salonie, u nas to kosztuje 10-15 zł. wcale nie bolało, to chyba jakieś wymysły starych moherów, że to boli i że ropieje i że jest okropne ;) potem robiłam kilku znajomym kolczyki sama, podobno też nie bolało ;) na pewno jest trudniej przebić się niż przez płatek ucha, ale wystarczy się trochę skupić, zacisnąć zęby i zdecydowanym ruchem przebić ucho. no i najlepiej przetrzeć spirytusem, czy czymś dezynfekującym ;)

aaa przebiłam. ha ! piszę do tych którzy wachają się nad przebiciem chrząstki. ja przebijałam tydzień temu w niedzielę [sama oczywiście].. już w środę spokojnie mogłam kłaść sie spać na tym uchu. i nie bolało. wogóle nie ropiało. i nie bolało tak jak wszyscy piszą. bolało ale tylko troszeczkę i to chyba 2 dni tylko. ;d no i jak sie moja koleżanka się zapomniała i mnie przez przypadek w ucho uderzyła no i w tedy poleciało odrobinkę ropy. no ale to normalne chyba.. a poza tym nic. mogłam sobie od początku kręcić tym kolczykiem w uchu i mnie nie bolało. ;d;d polecam bo wcale nie boli aż tak i bardzo ladnie wygląda. pozdr ;**

Windkate. myśle że jak przebijesz sobie chrząstkę to może Cie boleć ok dwóch tygodni. goić się będzie dłużej.. ale raczej bezboleśnie. pozdrawiam.

Stanowczo odradzam przekłuwanie uszu a zwłaszcza chrząstek u kosmetyczki i to jeszcze pistoletem!!! Nie ma chyba większej głupoty. Kosmetyczki nie mają tak na prawdę zielonego pojęcia o przekłuwaniu, przechodzą tylko krótki kurs na którym uczą się jak przekłuwać pistoletem. Pistoletem można przekłuwać jedynie płatki uszu, w żadnym wypadku chrząstek, ponieważ może to prowadzić w późniejszym czasie do różnych powikłań. Ja mam 3 dziurki w prawym i 4 w lewym w tym jedną w chrząstce. Byłam w profesjonalnym studio piercingu i przekłuwał mi profesjonalista igłą. Muszę przyznać, że zrobił to naprawdę fachowo i nic nie bolało a w dodatku nie ropieje i goi się pięknie i zadowalająco:). Pozdro dla wszystkich, którzy wiedzą, że chrząstek nie przekłuwa się pistoletem tylko igłą:) Jeszcze raz odradzam kosmetyczki!!! Ludzie zastanówcie się , gdzie chodzicie przekłuwać uszy, bo może to mieć później wpływ na Wasze zdrowie.

Buhahahaha wiecie co śmieszni jesteście! ;ddd Nie znam osoby która by przekłówała sobie ucho u kosmetyczki albo tym bardziej w jakiś bardziej ^PROFESJONALNYCH miejscach^ buhahahahha bierzesz kolczyk, spiłowujesz sobie pilniczkiem na końcu żeby był ostry, do tego trochę spirytusu i przekłówasz, jak się boisz to poproś kumpelę i po sprawie! xDDDD To czy ropieje, boli etc. nie ma żadnego związku z tym czy robisz w salonie czy nie tylko zależy tylko i WYŁĄCZNIE od kolczyka. Najlepsze są złote, chociaż ja przekłówałam srebrnym /nie żadnym posrebrzanym!!!!!/ najlepiej kupić sobie nowy, jeszcze nie używany, nic nie bolało, dla tych co są niekumaci to to jest taki błachy ból, że qrna masakra! ;DDD Ejjjj no ludzie bez jaj co Wy dzieciaki jesteście, że Was to boli??????? buhahahaha Mam oba ucha przekłówane w ten sposób i po trzech tygodniach od przekłócia wyjęłam pierwszy raz z chrząstki i NIC nie bolało.......

ja chce przekłuć i nawet juz mam kolczyka takiego srebrnego misia :) :D o ile mi mama pozwoli a jak pozwoli to bedzie GIT

E tam . Ja mam. Wcale nie bolało. :) Tylko przez jakiś czas spać nie można na tym uchu, bo boli, i może się spaprać. Ja robiłam u kosmetyczki. Bardzo fajny efekt polecam !

ja sama sobie robiłam kolczyk w chrząstce i mnie nic nie bolało i szybko sie zagoiło:):)

ja wam powiem czy boli czy nie ....no oczywiście ze nie bo mam ich az siedem a mamm dopiero 14 lat mama jakos nic nie muwi to jest zwyzajnie tak samo jak w platku ucha muwie serio ja w chrząstce robilam iglą i co i nic nie boli moze jak sie wklada kolczyk ale da sie przezyc radze wam zrubcie sobie

jeju co z was ludzie wy chyba chorzy jesteście ze by u kosmetyczki nie przebijac?? walnięci hmm a u profesionalisty zaplacisz więcej ha a ja w hrząstce u kosmetyczki i co boli nieee ja iglą przebijalam ale nie sama kolezanka .....nic nie bolalo

jak chcecie robiś w chrząstce, to tylko igłą! pistolet do chrząstki przykłada ktoś, kto się na tym nie zna :) Chociaż ja miałam robione pistoletem (hmm.. :P) wszystko ślicznie się zagoiło, no problem, nawet szybciej niz w 'normalnym' miejscu.. przy przekłuciu wg mnie boli mniej. Kolczyki rLz!! pzdr :))

a tak w ogóle jak ja daawno przebijałam to nawet nie myślałam, że to jakieś 'niezwykłe' miejsce.. dopiero później ludzi zaczęli się zachwycac.. troche to irytujące, że niektórzy z przejęciem mówią "mam kolczyk w CHRZĄSTCE!!" no i co? ja tez ;P miejsce jak każde inne. jak sobie zrobicie na tyłku, to będzie niezwykłe. pzdr (oo, mam jeszcze w pępku :)) tak na marginesie) :)

I znowu ja tu powracam... ;] Ahh...widze ze tu sie temacik rozwija^^ ja wpadłam na chwilke xP Gratuluje ODWAŻNYm którzy jednak się zdecydowali na to cudeńko^^ a ja mam właśnie już półtora miecha kolca w jęzorku (przebite drugi raz) wcześniej wyciągnełam bo głodna byłam xDDD a nie można nic przełknąć prawie tydzień ^^dobra dobra! ja nie zbaczam z tematu ;P Powodzonka w kłuciu chrząsteczek^^ cmok^^ =*

Pierwszej wizyty u kosmetyczki nie pamiętam- miałam zaledwie kilka lat kidy miałam przebijane uszy. Zazwyczaj od babc dostawałam prezenty w postaci kolczyków - których pożniej nie nosiłam i byłam za to ganiona. Kiedy przyszłam do gimnazjum spodobało mi się kilka kolczyków w jedym uchu...i tak po miesiącu namówiłam mame na wizyte u kosmetyczki w celu zrobienia dwoh dodatkowych kolczyków- drugi kolczyk w uchu nie bolal w ogole...za to trzeci wchodzacy czesciowo na chrzastce bolal strasznie nie tylko w czasie przeklucia ale i po...nie mogłam ruszyc glowa, usmiechnac sie, otworzyc ust...Nie chciało się zagoić- non stop leciala krew albo ropa.Po ok. 7 mies. zagoilo sie. Pozniej jak sie okazalo pistoletem nie przebija sie w ogole ucha ! a co dopiero chrzastki...gdyz prowadzi to do jej uszkodzenia(pękniecia). Lewe ucho zaczełam przebijać sama teraz mam w nim 6 kolczyków - 5 własnej roboty a w prawym 3 kosmetyczki. Przebijam uszy koleżankom, kuzynkom. Oczywiscie rekawiczki jednorazowe, i spirytus oraz wenflony to rzecz podstawowa. Miejsca swiezo przeklute nalezy przemywac sola fizjologiczna a nie spirytusem bo kolczyk moze wyemigorwac.

Pozdr€wko wiesz co ja sobie zrobiłam 5 dziurek 4 nadole 1 ugury to troche boli ale naostrzyłam kolczyk pilniczkiem wziełam perfum popsikałam ale jak to robisz to uważaj można mieć zakażenie ale mi sie udało i już mi sie zagoiło moge ci napisać jak chcesz więcej informacji to moje gg 6339938

przekluwanie pistoletem nbic nie boli i goi sie swietnie po prostu cuo sama mam taki sliczną kuleczke i wiem wiec nie bac sie tylko przekluwac polecam pistolet szybko i bezbolesnie igla sie wkluwai boli

A mi chrzastke przebijala kolezanka. Robila to kolczykiem. Nic nie bolalo, tylko pozniej troszke szczypalo. Ale ogolnie to nic nie czulam.

ja mam 4 kolczyki jeden w chrząstce i 3 w płatku ucha, i wszystkie robiłam sama w ogóle nie boli, mnie chyba bardziej bolało w łatku ucha niz w chrząstce:P dziewczyny nie bójcie sie bo w ogóle nie boli pozdrawiam:)

kolezanka przeklula mi kolczykiem chrzastke... ucho mam juz spuchniete 3 dzien i jest czerwone... w zwiazku z tym mam pytanie czy to sa normalne objawy...czy moge miec stan zapalny..czy jakies zakazenie sie wdalo? zaznaczam ze nie ma ani ropy ani krwi

kolczykow w chrzastce nie robi sie pistoletem. hmm kto taki modry to zrobil pistoletem to chyba nie ma rozumu. mam kolczyk w chrzastce i byl robiony igla bez znieczulenia :) w sutce to dopiero jest bol ?:) pozdrawiam

ja mam właśnie w chrząstce, i ból był dosyć mocny. No, może się przyzwyczaiłam do lekkiego bólu przy przekłuwaniu i dlatego mnie tak \'bolało\', byłam u kosmetyczki, zapłaciłam 40 zł, pierwszy dzień.. masakra. Ucho pulsowało, było całe czerwone... Ale potem jakoś leciało. I teraz mam problem, bo robiłam ten kolczyk latem ( około 4-5 miesięcy temu ) a kolczyk przy dotykaniu nadal boli. [ nie wspominam już o leżeniu ] I nie wiem czy tak powinno być, bo podobno moja kumpela sobie robiła i ją to w ogóle nie boli, może nim ruszać iwg ( tak jak w płatku ) A ja jeszcze mam z tyłu taką gulajkę. I nie wiem czy to dobrze, i jeśli nie to co z tym zrobić ? :( - odpiszcie szybko. www.oliwia122.fbl.pl

Ja mam przekute chrzaski w obydwu uszach mam tez przekucie " tragus " i mnie nic nie bolało a faktem jest ze goi sie zawet do 3 miesiacy ;) Ja płaciłam za przekucia 15 zł xD ale każda kosmatyczka inaczej sie ceni ^^, . pozdro [=

hmm.. ja przebijałam u kosmetyczki :) 10 zł pistoletem i wszystko ok, pare sekund, zero bolu, tylko potem takie czerwone i gorace uchoo ale przeszlo szybko :) nie ma sie czego bac :) naprawde

ja sie zastanawiam nad kolczykiem w uchu, a mianowicie na obrzezach ucha (znaczy się obu:P) i ja mam takie pytanko... lepiej pistoletem czy igłą? i jakie kolczyki lepiej beda tam pasowac? z gory dzikeuje

Mi robiła koleżanka, nie boli aż tak bardzo i jest taki fajny dźwięk, takie chrupnięcie :P Brrr :P

ja mam , w tzw ,,dzyndzelku'' robione u fachowca bolalo ale do przezycia, absolutnie nic sie nie paopralo i super za 50 zl z kolczykiem ze staali chirurgicz

drakqueen ---> a jaki typ przekłucia? Tragus czy Vertical Tragus? Ja się nad tym ostatnio zastanawiam i nie wiem które przekłucie wybrać :P

Ja sie w tej chwile mecze... Boje sie ze to sie bedzie paprac, przeklułam do połowy i ch** nie wiem co dalej, przy matce bym musiała wyciagac bo jak zobaczy to uła uła... Nie ciekawie... Chcem to bardzo a kaski na kosmetyczke nie mam...

Zawsze możesz przekłuć sama ;)

to najlepiej napoacztek jaki kolczyk? takimi samymi przekluty jest u kosmetyczki i w studio? podoba mi sie ten kulka.. ktos tam pisal ze problemy ze zdjeciem sa.. prawda to? a po wyciagnieciu calkowicie kolczyka? pozostaje dziurka?