Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

ja po tygodniu napisalam smsa - nic po połtora miesiaca (naprawde ciezki okres jak pamietam - to smutne ale nawet w alkoholu szukalam pocieszenia) napisalam - odpisal, nawet zdobyl sie na przepraszam... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha baje o tym, ze to rozstanie przezyl też puścił ... cóż za empatia! doriss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a za co przeprosił?? powiedzcie jak myślicie po H** mi dziękował..sokor mnie potraktował jak szmate... wyrzucił...a teraz dziękuje...nie potrzebnie pisałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisał tak... przepraszam, że tyle przeze mnie wycierpiałaś o masz ci los - dalej cierpie :( doriss wiesz gdyby nie zareagowal w ogole na zyczenia to by nie bylo w dobrym guście, opieprzyc tez nie mial Cie za co, wiec pozostalo mu podziekowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To u mnie po powiedzeniu \"to koniec\" to oni zabiegali jeszcze o jakis kontakt, chyba nimi jakies wyrzuty sumienia targały ... choc sama nie wiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jakoś nie zależało mu na tym żeby rozstać sie ze mną w dobry guście..bo mnie zwyzywał itp...a teraz nagle ..dziękuje..i to jeszcze dziękuje bardzo -debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola i co czujesz sie przez to lepsza ;P żart to pewnie Ty kończyłaś ? bo wiesz to zależy, którą sie jest stroną ... ta zostawiana zawsze widzi nadzieje wiec chce walczyc, ze mna tez tak bylo w końcu (w sumie) 6letniej znajomosci nie konczy sie mówiąc juz nigdy nie bedzie dobrze, bo w tym czasie róznie bywalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doriss moze Ty jako nieliczna pamietalas o jego urodzinach to sie ucieszyl... bardzo. niepotrzebnie pisalas ja mialam sprawe ułatwiona bo mój B. zmienił numer telefonu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak lepsza, że ho ho.:o Z ostatnim nie konczylam ... z drugim konczylam bo mnie do tego zmusil, a pierwszy to zupelnie szczeniackie uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie będzie się spodziewał życzen na święta...a tu...psikus :P bo nie napisze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
gracja zawsze tak jest za najbardziej tesknimy i najdluzej zapamietujemy wlasnie tych drani,ja tez tak mysle ze tylko on on i ON ale ciezko jest gdy ktos odpycha swoimi czynami a ze tak nieladnie spytam powod to zdrada? mala biala cma- ale ile da sie tak grac i stwarzac ta gonitwe :O przeciez to nas samych zaczyna meczyc nie zamierzasz sie odezwac?:>tesknisz?ja kiedy mojego przetrzymalam ponad 6 tygodni az pekl i sam sie odezwal:D a jednak wcale to nie bolalo:classic_cool: a jesli spytam to czego dziewczeta tu zazdroszza:> wybacz ale jestem nowka :P dorris a licho ich tam wie co mysla :P moj to jak po takim nieodzywaniu sie robi pierwzy krok to nie ma tak ze od razu jest ok o nie! najpierw sa dasy fochy ze ja nicnie robilam,ze ne tesknilam a dopiero potem ok,najlepsza na nich z tego co zauwazylam to kompletna olewka zauwwazylyscie dziewczyny ze ten pierwszy facet najdluzej nas trzyma?i to mowi cma ze naiwnosc umiera i ze coraz ciezej z zaufaniem to prawda,ja jesli bede miala kogos nowego to juz tak latwo nie uwierze slowom kocham cie...ono stracilo na wartosci, watpie tez czy kogos tak samo mocno pokocham...z kazdym zwiazkiem i nowym doswiadczeniem sadze ze stajemy sie bardziej odporne na ich zagrania... w ogole dziewczyny nastukalyscie mase stronek az ciezko bedzie to wszystko ogarnac moze ktoras z dobrego serduszka skrocilaby to wszystko ja tak ladnie prosze :D🌼 Karola ja watpie czy oni potrafia tak samo jak my przezywac...moj mi ostatnio powiedzial ze on tego nie rozumie jak kobiety moga czasem plakac(choc przy nim jeszcze nigdy tego nie zrobilam) i mowic otwarcie ze facet sprawia im przykrosc...moze oni to jakies cyborgi bez uczuc:O blanqua ja teraz za to szukam pocieszenia w alko :Owsty sie przyznac...o nie jakbym ja przeczytalam takiego esa :o to bym chyba powiedziala nara wyp...:Owybaccie za okreslenia no ale rzuca mnie jak faceci tak pisza bo widze to tak ze oni maja jakas chora przyjemnbosc z tego :O tak jakby to podbudowalo ich ambicje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sie nie znam ale mysle, ze moj B. odswiezył kontakt z byłą to kiedyś i ze mna moze bedzie chcial a wtedy ja sie zaprezentuje jako zajebista babeczka ... pisalam juz o swoim planie nie? hehehe czasem widze jak sumienie go rusza... cos na gg pisalismy i napisalam: \" niepamietam a pamietam wiele\" a on odpisal: \"i pewnie mi nie zapomnisz\" ale to o czym gadalismy nie tyczylo sie naszej wspolnej sytuacji tylko czegos innego wiec jak w czyms takim probuje wyweszyc sytuacje to nie jest tak zle... no ale moze za duzo sobie mysle :( pewnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinga ja tez nie jestem taka w temacie, stwarzam pozory ;) ... ale z grubsza wszystkie jestesmy tu z tym samym problemem - po nieudanym zwiazku, po rozmytej nadzieii lepszego zycia we dwoje z kims kto okazal sie niewart naszego zainteresowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki, a to ogólnie to skąd jesteście, moze jesteśmy z tego samego mista? i mzna by sie spotkac...i poobjerzdżać tych buraków:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile pamieć mnie nie myli to inicjatywa zlociku sie juz pojawila w Krakowie... mysle ze teraz to byłby nalot :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona a jak dlugo Wy byliscie ze soba ? 2 lata ? Kinga sa rozni ludzie, sa rozni faceci...ja tam nikogo do jednego wora nie wsadze...niektorzy mowia otwarcie o tym co czuja, niektorzy maja poze twardziela...Bywa roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 miesiecy dokładnie... 8 miesiecy przed wyjazdem 9,5 w trakcie tego sokratesa i 2,5 po... tylko niech mi nikt nie mowi, ze to 9,5 sie nie liczy, bo jak ktoś tak twierdzi tzn, ze jeszcze nie wie jak mozna sie na odleglosc zaangazowac... zwłaszcza to wyczekiwanie na kilka dni przed powrotem jak wspomne to mam palpitacje serca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
doriss ja z Warszawy a reszta?a w ogole plan mi sie podoba co do tego zjechania burolow;) blanqua jasne ze tak:)kobiety sa z pozrou rozne ale gdzies tam w srodku takie same-tak samo cierpimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ale wyliczylam - wiecie to tak w przyblizeniu :) łożesz tak sie wywnętrzniam aż czuje się jak bez bielizny :P a Ty doriss skad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
ja tam wierze ze mozna sie zaangazowac na odleglosc a jesli ktos przeczy to ma plytka wyobraznie i o jakim kurcze sokratesie mowa :P jeju nie bardzo mam czas ale widze,ze zeby wiedziec o czym mowa to musze nadrobic te 2 setki stron ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
Mimo wszystko dziewczyny jesli oczywiscie pozwolicie to zostane tu z Wami dluzej:) dzis nawet nie wiecie jakie przykre slowa uslyszalam a po tej krotkiej rozmowce z Wami zaczyna mi sie japka usmeichac mimo woli choc jeszcze oczy podpuchniete sa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga pewnie ze masz tu miejscowke i jestes przyjeta do klubu :P A ile to Twoje samczysko mialo lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinga - sokrates to taki program, ze sie studiuje w obcym kraju... mój B. sie na to porwał, no ale przeciez nie moglam mu zabronic, nigdy go zreszta nie ograniczalam :) bo ja za dobra jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tam długo zeszło nim sie zaczęłam śmiać albo choćby uśmiechać... nawet stawałam przed lustrem i sie starałam pomizdrzyć ale zaraz miałam mysli, że to głupie i malowałam smutek na ustach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×