Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

Gość Brodka*
no własnie tu sie różnią faceci i kobiety ... jak facet pyta "wszystko w porządku"? to nie zadaje tego pytania oczekując że zawsze ostrzyma odpowiedź twierdzącą :) musicie sobie to zapamiętać :) ... i tak to jest bardzo wygodne jak sie mowie "po prostu" ... nie wiem czemu same nie korzystacie z tej wygody ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
aż tak źle to z nim nie było bo sie hajtął :P hehee ale mimo że ma 30 na karku to lubi sobie kupic jakieś zabawkowe modele motorków albo grac na kompie przez 8 godzin dziennie :D ... na szczescie teraz ma dużo na głowie i chyba życie go zmusiło zeby skonczyć głupie zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
ok rozmawiac tak wszystko super ale gdy ja cos mowie czegos chce to on zaraz ze jestem smieszna,nie rozszmieszaj mnie a mnie wtdy tak wkurza ze mam ochote jebnac go w leb ,nie panuje wtedy nad soba,raz tak zrobilam to az nie mogl dojsc do siebie z zaskoczenia ze jak ja smialam:D:D az ja sie ocknelam co wlasnie zrobilam,teraz jak sobie to przypomne to pekam ze smiechu,teraz moze za jakis czas jak ochlonie,napisze mu to na maila albo na gg i wtedy nie bedzie mi bredzil w trakcie i przerywal ze jego to smieszy tylko przeczyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
model motorka? gra na kompie to zabawa/ ok:) zakupy kobiet to tez zabawa;) to tez dziecinada imprezy jak mała dziewczynka;) jak niewybawiona to zła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z tym nurowkaniem:) tez syzbko pływasz:P? związek to takie nurkowanie do swiata w oceanie miłosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
Aga-nie ja go chce tylko utemperowac bo utkwil mi gdzies gleboko jego poczatkowy charakter,byl kochany,slodki,kiedy bylo trzeba tupnal noga ale nigdy mnie nie obrazal i nie byl tak arogancki jak teraz,no mowie Ci kompletna zmiana,chcialabym powrocic do tamtych chwil,taka osobe pokochalam i chce takiej,czasem wiesz co mysle....ze on to wszystko sobie dobrze zaplanowal,najpierw byl taki super jak z bajki i gdy juz sie zakochalam wtedy okazal sie tym prawdziwym,gdy juz wiedzial ze jestem jego,gdy pokazal sie z tej najlepszej strony i wiedzial ze nie odejde to zaczyna byc sobą...a tym samym rzadzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
ja bardzo dobrze pływam ... ale z butlą jeszcze nie nurkowałem :) ale to jedna z zabawek na mojej liście na przyszłość :);-) dosłownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
kurcze no czemu Wy wszyscy nie jestescie ze stolicy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brodka jeśli potwierdzasz, że prawda jest co napisałam wyżej to chyba nie ma szans pozostac sobą w związku ... my baby takie jestesmy - fochy! a Ty sie domyslaj jak nie potrafisz bacznie obserwowac co sie wyprawia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
agus nie klapki,bo klapki opadaja wtedy gdy na kogos patrzymyz roznych perspektyw,tych poczatkowych i juz tych zaawansowanych,wiadomo na pocztku wad sie nie dostrzega...ale problem ma sie inaczej jesli ta osoba faktycznie sie zmienila,ja te klapki mam mozna powiedziec dopiero teraz,bo patrze na niego przez pryzmat wspomnien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga pokazał swoje prawdziwe oblicze lub to do czego jest naprawde zdolny... nazwijcie to klapkami albo oprzytomnieniem o jedno chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
kiniu tu masz racje ... chyba nie można tak całkiem okazywac że ktoś Cie zdobył całkowicie - u mnie było to samo ... ona szalała na poczatku za mną zazdrosna była straszliwie ... ale zapewniałem .. rezygnowałem z rzeczy i ludzi o które może byc zazdrosna żeby pokażać jej jak bardzo mi zalezy .. . a jak zrezygnowałem ze wszystkiego i poczuła sie pewnie znudziła sie ... a ja przez nią straciłem 2 kolezanki i teraz one nie chcą ze mną gadać :) zostałem całkowicie na lodzie :) milusio :) ale cóż samodzielnie tez moge sie rozbijać po lesie :) z resztą kolezanki znajodowały mi inne "ciekawsze" zajęcia :) hehehe np cudowne zakupy różowych sweterków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak sobie pływam:) chyba zaplącze ci sznurek na syzje i bedziemy tak płynać:P holówką pod wodą;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
Chorwacja jest kolejną moją wyprawą motocyklową jak już objadę polske i dojade na hel i spowrotem to na przyszły sezon pojade do Chorwacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
ja najdalej byłem w Poznaniu :D wiec kazda wycieczka bedzie mnie cieszyła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w chorwacji jest inna plaza taka skalista z piaskiem cos a la zwir to prawda? piekne wybrzeza tam są:) widziałam na fotkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
agus a jaki byl ten moment kulminacyjny w ktorym peklas i zaczelas byc wrszcie soba? blanqua tak zgadza sie,tylko ja nie moge zniesc tego ze on to robi tak wprost,bez ogrudek,ze jakis cholerny plan mial i ...on sie powiodl,chyba to najbardziej boli ze wpadlam w zasadzke...albo ja juz mam cos z glowa ;) brodek no tak nie dac okazac zeby nie byl pewny...ale jak odwrocic sytuacje?poza tym ja bylam szczera,nie chcialam jakis niedomowien,on tez na poczatku taki byl a potem nagle zaczal jakies gadki mi na zlosc robic ze on mnie moze w kazdej chwili wymienic na nową :| czujecie...oczywiscie u mnie obraza itp a jego nawet przepraszan nie bylo stac tylko potem jeszcze mial pretensje ze ja lykam takie brednie...ale pytam sie PO CO COS TAKIEGO ROBI? a jeszcze lepsze-kiedys sie wkurzylam i mowie ide do kochanka a on na to-kochanek i ty to mit- i tu juz powinna mi sie wlaczyc lampka ze jwst zbyt pewny siebie a ja sie jak glupia cieszylam z tego ze on mi po prostu mocno ufa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
agus bo wiesz co mi sie wydaje,my ich przyzwyczailysmy do tego ze oni sa na 1 miejscu ze rezygnowalysmy ze wszystkiego a gdy potem chcialas wreszcie byc soba i tym samym sie zmienic to juz koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga moze bez planu sie zmienil, tak na spontana... mój też się na koniec zmienił, wszystko było odwrotnie niz na poczatku, jakie to ciężkie jak sie taką kameleonizacje widzi bezposrednio - znam to uczucie... nie mysl o tym tyle bo odgrzebujesz wspomnienia jego jako szlachetnego i prawego rycerza a on nim juz nie bedzie, na pewno nie zmusisz go do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
kiniu według mnie tak powinno być że jesteś szczera i dostajesz to samo ... to wtedy bedzie partnestwo ... ale to naprawde trzeba sie dobrać SUPER ... ja myślałem że z moją bylem super dobrany i długo tak mi sie wydawało ... ale po tym co sie stało to ona była najwiekszym błędem w moim życiu ... źle wybrałem, na poczatku byłem zauroczony i nie widziałem wszystkiego a potem juz wpadłem jak śliwka ... i koniec juz nic nie widziałem poza nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mnie tez nie chodzi o jakies fochy...nie, nie... po prostu nie mowienie o tym co boli w srodku i co nie jest z nim zupelnie zwiazane, ot zyciowe problemy. I mozesz Brodek mowic żeś cierpliwy, ale Ty byles z nia dlugo, a jak sie jest na przedbiegach zwiazku i tak pogrywa, to efekty sa taki a nie inny, samiec wyrabia sobie zdanie i cala filozofia, latwiej mu odejsc i zyc tak jak zyl. Tak mysle. Ale nauczka jest, odhaczona na liscie, konsekwencje poniesione i idziemy z doswiadczeniem w dalsza droge :) A Chorwacja jest piekna :) Ja kocham podroze i lapie sie niemal kazdej okazji. Ok lece na salatke, ktora przed chwila stworzylam :) Znowu jedzenie mrrr :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
no i CHOLERA DZIEWCZYNY nie ma co sie w tym paprać :) ... idziemy i dalej - jak to mówią nie jedna rybka ... mimo że teraz nie wygląda to tak kolorowo :) ja teraz jestem zauroczony tyko moim motorkiem i głosem Katie :) nic innego mnie nie rusza :) no może piwko jak skończe brać prochy ... jak dawno nie piłem ..aaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
temat na pewnie nie jest wyczerpany ja tylko mowie że jak coś nie jest tak jak ma być to trudno !! jak nie da sie poradzić to nie ma się co stresować ... piękny świat czeka tam na zewnątrz :) ... ja może juz w tym tygodniu bede mógł o własnych siłach pokuśtykac na spacer w słoneczku :) mała rzecz a cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
agus ale jakby wrocil,kompletnie odmieniony ale taki jak kiedys...zaloze sie ze kazda z nas by w takiej sytuacji polegla :P blanqqua momenatami jeszcze czasem jest taki,ale to juz takie przeblyski,ulotne chwile ,jedna na miesiac ciezkich dni,ja go nadal idealizuje:O brodek ja nie lubie tak szybko rezygnowac,zawsze do konca lubie drazyc jak to sie mowi-jak wsciekly robak zgnile jablko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
tak tak kiniu ... ja bardziej podciągam to wszystko pod moją sytuacje a u mnie juz nie ma czego ratowac i na co czekać ... mam bardziej komfortowo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
u wszystkich pozamykana sytuacja tylko u mnie nie? czyli jade sama na tym wozku ;) cholercia,ale macie radzic co i jak ;) ja w ogole widze jak bardzo sie przy nim zmienilam,stalam sie opryskliwa i co najgorsze ze w kazdym napotaknym nowym facecie szukam troszke tej arogancji i wtedy czuje podswiadomie ze to obiekt krnabrny i ciezki do zdobycia i....zaczyna sie gonitwa za kroliczkiem...ludzie ja przecze sama sobie :O niby tego nie chce ale zarazem mnie to kreci i ciagnie dalej...w glowie chyba za ciasno mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
to juz taki zboczenia kiniu :) nie przejmuj sie ...ja podejrzewam że moja nastepna wybranaka bedzie takim małym upierdliwcem :D hehehe ale kto to wie co czeka na mnie za rogiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie upiedliwcem a kobietką z własnymi pogladami jak to dzis krol sznaghaju mowił do krolowej angielki, co tez takowe miłaa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brodka*
dobra olawem robote na dziś :) posiedze z wami i dzis sie wyspie w koncu moze :) bo to co robilem przez ostatnie dwa dni okazuje sie nieodpowiednim rozwiązaniem .. jak ja kocham sie dowiadywac że moje siedzenie po nocach na coś sie przydało :D hehehe. wiec słucham was ... dopóki nie zasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×