Szukam przyjaciółki

Pewnie,że tak -masz rację-a jest juz najbliższa,najkochańsza i pod ręką już ponad 20 lat-i niech tak zostanie jeszcze tyle,a potem jeszcze tyle, itd.:D

i niech tak będzie i niech nam wszystkim się to udzieli !! :D

Ja też chcę przyjaciółki......jestem z podkarpacia

Kate702 witaj. Saginata u Ciebie dopiero 20 a u mnie już 18 się kończy. Ale to już nie to. Za to kumpli coraz fajniejszych mam i to dzięki panu i władcy.

U mnie 21-ale swojej decyzji sprzed lat nie zmieniłabym:-) Każdemu układa się inaczej-takich jak mój dzisiaj już nie ma-jest najlepszy:D

Jeny..Saginatko tylko pozazdrościć! oby moje jeszcze \"zielone\" małżeństwo takie było i zawsze było ! Ale rzeczywiście nie wiadomo co los przyniesie dlatego lepiej dbać o to co jest teraz a nie o to co może być...teraz pracuje na potem

Doremifasolka święta prawda to że teraz jest super nie znaczy że zawsze tak będzie ale oczywiście życzę wszystkim żeby zawsze mogli mówić że jest oki.

Gabcia no i w drugą stronę...to że teraz jest źle nie znaczy że nie może być lepiej !! a nawet świetnie ! trzymam kciuki !!

Dziewczyny-ja też dzis mówie ,że jest super-ale co będzie kiedyś_Nie wiem-znam starsze małżenstwa stażem ,które sie rozpadły-ale dzis jest fajnie-i to jest fajne:-) Nie będę gdybać na zaś-trzeba sie cieszyć dniem dzisiejszym-i to z każdej malutkiej rzeczy,z kazdej przyjemności-bo życie jest piękne i nikt nam go nie da drugi raz -cieszmy sie wiec-zamiast tracić czas na jakieś fochy:D

i kropka . ! nie fochamy juz :D

Ha ha ha pewnie że nie. Ewka to chyba dziś nieźle imprezuje takiej to dobrze.

Też by co wypił \\_/-która polewa:D

ja już mam winko grzane...no to na zdrowie solenizantce !

drugi łyk ..za nas !

Ja tez szukam przyjaciolki z Jeleniej Góry, lub Edynburga, najlepiej 20-paro letniej :P

CZeść Mona, skąd ta rozbieżność? a śląsk może być? ;)

posnęłyście ? ja już też ide, wszystko mam zatkane i już nie wiem jak w klawisze trafiać..batrdzo się staram ;) Dobranoc Kobietki, spokojnych snów!

doremifasolka skąd jesteś,,,,widzę ,że /śląsk....ale dokładniej?

Cześć Wszystkim ! witaj Sara :) miemam, ż też jesteś ze śląska. Konkretnie znaczy Gliwice

Hej kobiety! Padlam wczoraj przy tym grzańcu:D A dzisiaj też ledwo zipię -wlaśnie zakupiliśmy meble do salonu i pokoju obok-z telewizorem-niby niewiele-a cały dom zrujnowany-jedno wynieść ,drugie przestawic-trzecie wnieść-a ile sprzątania.Uffff-ale juz-jutro śpię -i zadna siła nie zwlecze mnie z łóżka przed południem:-)

Hej Saginatko Mam nadzieje że szybko zregenerujesz siły ( nawet po tym wczorajszym pijaństwie ;) ;P ) My też się zbieray do tego żeby w końcu umeblować nasze gniazdko..jak na razie mebelki z odzysku, które na palcach jednej dłoni można policzyć, także większoc rzeczy w kartonach.

bardzo fajna stronka ze zdjeciami!!!http://www.jakobieta.fora.pl/viewtopic.php?p=63#63 ZAPRASZAM!

DoReMiFasolko-My juz stare małżeństwo jesteśmy i wszystko się zużywa-mieszkaliśmy kiedyś w bloku w dwóch pokojach-mieliśmy jedną meblościanke pokojowa-która po przeprowadzce do nowego domu rozbiliśmy na 3 pokoje.Dom mamy duży -a więc studnia bez dna-najpierw meblowaliśmy góre-nasza sypialnia i pokoje dzieci-razem 4 pokoje:-).W salonie poczatkowo stały same kwiaty-dobrze,ze one chciały rosnąć.Potem stal stół i krzesła-teraz wreszcie jest solidny dębowy kredensik-tez nie nowy- bo kupiony z holenderskich mebli używanych,do tego obok salonu jest pokój z telewizorem i tam kupiliśmy identyczną witrynke i szafkę rtv-wszystko przede wszystkim niedrogie,solidne,dębowe-no i ma w sobie to coć-i jest niepowtarzalne. Nie martw sie meblami-jeszcze kupisz-zwłaszcza ,że pracujecie[ja całe zycie bylam bezrobotna]-i wybór jest duuużo wiekszy niz 20 lat temu:-)

Saginatko, dzięki za pocieszenie..jakoś tak mi lepiej :) przecież faktycznie nie trzeba tak na łapu cpau :) A w ogóle to hejka wszystkim!! coś bardzo zajęte jesteście, albo niedajboże zaniemogłyście, bo taka cisza i pustka dookoła :( Pozdrawia Was Wszystkie cieplutko :)

czesc Wam! przede wszystkim chcialam Wam podziekowac za zyczenia urodzinowe:):):):) poza tym taki kolowrot u mnie ze nie mam czasu nawet pisac tu :(,najmlodszy i najstarszy-czyli M ,pochorowali sie ,malemu lepiej tylko marudny,duzy lezy jak betka,a ja latam jak nienormalna,na dodatek mlody dostal skierowanie do neurologa dzieciecego,na 27 mamy wizyte,trzeba skombinowac kogos z autem ,bo do Poznania dojechac trzeba,niby tylko 35 km ale dziekuje z dzieciakiem autobusem lub pociagiem... paczkow u mnie nie bylo ,bo wiekszosc na zoladki narzeka :( wlasnie zadzwonila moja mama,ale sie uchachala sama z siebie,dzis w kosciele jak szla do komunii spadla jej spodnica,mamuska z niej wyszla ,schowala do torebki i dalej szla,dobrze ze plaszcz miala...jak opowiadala to tak sie usmialam ze brzuch mnie boli :D:D

Cześć dziewczyny U mnie ciężko z dostępem do komputera-są ferie-cała rodzinka w domu-nawet mąż na zwolnieniu.Syniowi już sie kończą-nowy semestr się zaczyna-i już w niedzielę wyjeżdża. Pączków u mnie dostatek-zrobiłam ponad 60-jeśli która ma ochotę to zapraszam-jeszcze świezutkie-ok.30 szt.-proszę,proszę-a co do tego -rano -to chyba kawusia:D

Ewka hahaha ale się uśmiałam Twoja mama to aparatka jakich pewnie niewiele. Saginatka Ty to maszzdrowie tyle pączków napiec ja poszłam kupiłam 5 no i oczywiście dla mnie jeden dla pozostałych po dwa ale wystarczy niech się nie objadają bo zima się kończy i jak będą wyglądali?? Pozdrawiam wszystkie.

czesc kobitki :) u mnie bez wielkich zmian,dzieci z katarem lataja,maz na zoladek narzeka,ja wlasnie przyszlam ze skarbowki,przynioslam sobie pit i w weekend sie pobawie:) trzeba zaniesc teraz bo im pozniej to wiekszy tlok w tych urzedach,na razie nie jest jeszcze zle... pozatym szaro,chlodno i deszczowo,bardziej jesien niz zima

No co jest kobiety-zaspałyście czy co -taka tu cisza aż strach.U nie wiercą,jazgoczą-nową antenę montują-więc komputer chwilkę wolny-i ja korzystam.Za oknem pięknie-zaraz podaję obiadek i ciągnę corcie na spacer.Pasowałoby coś dzisiaj wypić-toż to ostatnia sobota karnawalu-jak ją spędzacie??? Miłego dnia wam życzę.:-)