Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ona...82

smutne.... nie odkladajcie niczego na pozniej.

Polecane posty

kiedys poznalam fajnego faceta,wprawdzie na oczy nigdy sie nie widzielismy.byly to internetowe rozmowy.poznalam go przed jego stalym wyjazdem do Irlandii.pisalismy ze soba kiedy sie pakowal, kiedy sie spakowal,pozniej juz bedac w Irlandii pisal co u niego.mielismy codzienny kontakt.nadeszly wakacje,ja wyjechalam na 2 miesiace,weszlam 2 razy na internet.napisalam mu 2 maile co u mnie itd,postanowilam ze jak wroce do polski z wakacji to mu dokladniej opisze jak bylo.....Minely 2 miesiace.wrocilam do Polski.odpalam komputer, wchodze na poczte .Jest !!! mail od niego...czytam i jednak to nie jego slowa.napisala jego matka... .poinformowala wszystkich ktorych mial na liscie kontaktow o pogrzebie syna wypadek samochodowy.zmarl w szpitalu.teraz mam kontakt z jego mama a ona czuje przez to bliskosc syna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitak88
smutne ale prawdziwe !! carpe diem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrraa
smutne;( Kiedys przezłam podobna sytuację..Chłopak tez zginoł w wypadku..do dzis nosze go w sercu... Dopiro co sie poznalismy, podobałam mu się,,,chciał sie ze mna spotykać..,po czasie gdy zrozumiałam kim dla mnie jest..okazało sie że On nie zyje...;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale te zycie bywa ulotne :( przykro mi dziewczyny ❤️ ale mialyscie to szczescie w nieszczesciu ze jednak to jeszce nie milosc, nie chlopak, nie narzeczony, nie mąż :( powiedzmy ze znam osobe, ktorej narzeczony zginal tydzien przed ich slubem, teraz jest mężatką, ma dzieci, ale bardzo czesto mozna ją spotkac przy grobie dawnej milosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
Hej Wam! To bardzo smutne!współczuję, ale jak napisała Sweet Dreams miałyscie szczęście w nieszczęściu! Moja mama zna osobe, której narzeczony zginął w dniu slubu jadąc do domu po swoją przyszłą małżonkę!Podobnie jak u Sweet Dreams ma męża, dzieci, ale często chodzi na grób do tamtego! trzymajcie sie kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×