Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

cześć:) Wszystko co dobre musi mieć kiedyś swój kres - jutro niestety do roboty! Nie wiem dlaczego ale wróciły mi maile od Diany i od jadiry - ale generalnie wczoraj miałam problem z kompem, więc to pewnie stąd. Coś mu przeinstalowywanie chyba nie bardzo pomogło - działa jak chce i kiedy chce!:( Dianko Tobie wobec tego tutaj chciałam złożyć życzonka - dużo zdrówka i pociechy z Dawidka, uśmiechu na każdy dzień, jak najmniej problemów i smutków i spełnienia wszelkich marzeń! 🌻 jadirka - a do Ciebie tego maila puszczę jutro po pracy, bo niestety nie mam kopii a K. zaczyna mnie wyganiać już od kompa, bo się bawi z muzyką. To właściwie nic ważnego - jedno pytanko - ale może właściwie poczekać do jutra. Jak poszło na tych badaniach? martynia, tryni, karolcia, kukusia, martika, akasia i cała niewymieniona reszta - po 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry dziewuszki:) dziękuję za zyczenia. Ja po mału się zbieram do wyjazdu. Muszę spakować synka ..no i siebie:). W Olsztynie snieg więc chce jechać tak aby ciemno nie było bo z dzieckiem to strach w taka slizgawicę jechac. Całuję Was moje kochane przyjaciółki. Całuski i do zobaczenia..a raczej do napisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane ... u mnie troche lepiej - katar - prawie minął ale chrypa i mały kaszel nadal jest - mam nadzieję ze do srody mi przejdzie ... Dianeczko - uwazaj na siebie i maluszka jak bedziecie jechać - udanego odpoczynku CI zyczę ... relaksuj się ile możesz :) mnie dziś wzieło na sprzątanie - od samego rana - zmieniłam juz pościel i wstawiłam pralke - mam jeszcze przygotowanych kilka rzeczy do prania ręcznego - niby sprztaliśmy w sobote ale jakos czasem wszytkiego się nie ogarnie ... chomiś tez ma sprzatnietą klatke z czego nie jest zadowolony bo mnie może wywęszyć swojego zapachu - chodzi , szuka i wszytko przekopuje - smieszny jest strasznie ! Martt, jadirko, kukusiu, ansiczku , mychasku odzywajcie się częściej kochane ... zresztą wszystkie zaglądajcie tu czesciej - wiem ze sie powtarzam ale takie tu czasem pustki :( całuski dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc skarbeńki🌻 Dianeczko -szerokiej drogi napisz smska jak dojedziesz ,będziemy spokojniejsze.Wypoczywaj jak Tryni mówi i relaksuj się.A jak piszesz warunki ku temu sprzyjają.Ściskam Was mocno ❤️,przyjedziecie wypoczęci i odetchniesz od wszystkiego,a i małemu dobrze to zrobi. Tryni nie mam za bardzo o czym pisać,szukam pracy ,bo niema lekko. ślub przesunęliśmy na 5 .07.2008 ,bo mamy 2 komunie po drodze +św.Wielkanocne .A ja nie lubie robić nic na szybcika. Za tydzień ,będe mieć wynik z badan na chlamydie ,ueroplazmę i mykoplazme ,a 7-go idę do endo.w środe ide zrobić TSH,ft3 i 4 i a-TPO.I zobaczymy co dalej. Mam dziś lenia,a prasowania sterta leży i prosi sie żeby się za nią zabrać,ale dzis odpuszczę i zrobię to jutro. Pozdrawiam Was wszystkie bez wyjątku🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki, pierwszy dzień w pracy po feriach minął dość szybko i spokojnie :) Dianko i ja przesyłam trochę spóźnione życzonka urodzinowe 👄 Wszystkiego naj, naj, naj... 🌻 Jadirko - robota nie zając, nie ucieknie; tylko co najgorsze może się tego uzbierać, zwłaszcza jeśli chodzi o prasowanie; ja nawet lubię, ale jak długo prasuję to od tego gorąca zaczyna mi się chcieć spać :P Trini, a ja mam pytanie odnośnie samopoczucia po euthyrox, czy zauważyłaś już jakieś zmiany na plus??? Ja narazie nie widzę, pewnie za mało czasu jeszcze minęło. Martyniu - dziękuję za fotki Lenki, jest przecudowna, też chcę taką córeczke :D Akasiu - 👄 Pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadiro - powodzenia w szukaniu pracy, a gdzie byś chciała??? W salonie kosmetycznym? A lipiec to też piękny miesiąc na ślub, można od razu na jakiś "miodowy miesiac" wyjechać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! jadira - dziękuję za smsa - już wszystko wiem:) A masz jakąś pracę na oku, czy dopiero się przymierzasz i rozglądasz? A co do prasowania - to ja nie lubię tego robić i spać mi się chce jeszcze zanim się za to zabiorę i staram się tak kombinować z doborem ciuchów i wszystkiego, żeby tego prasowania było jak najmniej;) Tryni - wracaj do zdrówka! Mnie dalej w gardle drapie i kaszel do końca nie przeszedł, ale wmawiam sobie, że już po chorobie - może takie \"zaklinania\" pomogą - chociaż nie powiem - całkiem przyjemnie było posiedzieć w domku;) karolcia - no to widać nie ja jedna wróciłam dzisiaj do szarej rzeczywistości;) Dianka - udanego wypoczynku!:) Niech teściowa naciesza się wnusiem, a Ty odpoczywaj ile wlezie! 🌻 Pozdrowionka i miłego wieczoru! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciu-ja myslałam raczej o pracy sprzedawcy,lub w sklepie z kosmetykami.Jesli chodzi o pazurki to lepiej dorobić ,bo w zakładzie nie bardzo się opłaca,a na swój mnie nie stać.Nie jestem wykształcona jak wy i przez to wybór mam ograniczony,jestem tylko po szkole zawodowej niestety. Martyniu-gdzie obiecane zdjęcia ???? Tryni -ja też jestem ciekawa co z tymi objawami po leku na tarczyce,może ja też będę musiała go brać???A ciebie niema....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadirko - rozumiem CIę - wiem ze chcesz aby ten dzień był wyjatkowy i dlatego starasz się jak mozesz - wiesz te kilka miesięcy nie zrobi chyba żadnej rożnicy a i termin jest chyba bardziej miły bo na pewno bedzie cieplej ... nie matrw się - jestes pracusiem - wszystko się uda - pamiętaj ze czasem warto sobie coś odpuścić przecież i tak świat się dalej bedzie kręcić ... ach te komunie i inne okazje - teraz to spory wydatek - kiedys wystarcząło dziecku dac zegarek i była radocha - hmmm - ale świat się zmienia - tylko nie zajmy się zwariowac ... u mnie ten rok też jest pod znakiem wydatków ... w maju mamy komunię , mój braciszek się we wrześniu żeni a do tego moja najbliższa przyjacioka w sierpniu zostanie mamusią ... nie wspomnę o sezonie urodzinowo-imieninowym zaczynającym się od kwietnia a skończywszy na sierpniu : to całe 10 imprez ... mam nadzieję ze jakos to bedzie zwazywszy ze zaczynamy intenstywniejsze leczenie ... karolciu - ja po euthyroxie - nie zasypiam na stojaco - kiedyś bylam wiecznie zmeczona, miałam łamiące się paznokcie - na razie to mi minęlo ... chociaż typowy objaw czyli przybieranie na wadze nadal mi towarzyszy - martwię się bo tak starasznie z tym czuję nie wiem skąd 5 kg wskoczyło mi i nie moge sie ich pozbyc chociaż jem niewiele ... mam nadzieje ze po zmianie dawki - jakoś się z tym uporam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem chwilowo - mąz siedzu na Benny Hillu ... jadirko napisałam wyzej o euthyroxie ... co do prasowania to ja nie mam z tym problemu - moge do Was wpasć i poprasować - bo u mnie wszystko lezy w szafeczkach rowno poskadanie i poprasowne - to zboczenie wiem - ale ten typ tak ma :P zresztą ja mam dużo czasu i jakoś tak wychodzi ... wiesz jadirko - ja tez bym chciała mieć taka prace jak Ty - podoba mi się to co robisz i w sklepie tez bym mogła pracować ... kieduś pracowałąm w hurtowni z kosmetykami - ummm - starsznie lubiłam tą pracę - tylko ze w sklepach marnie płacą ... ja tez jestem nie za bardzo wykształacona mam tylko szkołę pomaturalną i trochę mnie to martwi bo czasem czuję sie gorsza - ale moj maz mówi ze tak nie jest - tylko te polskie realia - z praca coraz cieżej i mam ciągle pod gorkę ze niemam studiów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadira- w takim razie trzymam kciuki, żebyś dostała taką pracę o jakiej marzysz - zawsze to troszkę więcej pieniążków, a i na jakieś świadczenia dodatkowe możesz liczyć w momencie urodzenia dzidzi:) u nas z kasą też tak sobie ostatnio - wszystko się kręci w okół leczenia, ale oprócz tego też są jeszcze inne potrzeby i marzenia, które chciało by się zrealizować... K. powiedział, że zaczyna się rozglądać za lepiej płatną pracą... No zobaczymy jak to będzie... Ja póki co na swoją narzekać nie mogę, ale dobrze by było, żeby i on dostał taką, na której w razie czego moglibyśmy się oprzeć, gdyby w mojej firmie poszło coś nie tak... Niech szuka! Tryni - i nie powinnaś się wcale czuć gorzej wykształcona - nie każdy musi kończyć studia, żeby być szczęśliwym człowiekiem, a ciekawą pracę można dostać i bez nich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam ... voltare - jestes kochana potrafisz pocieszyć - wiem ze nie jestem gorsza - tylko ze tak czasem nas postrzegaja - bo teraz wykształcenie srednie to nic ... chodziłam kieds na rozmowy kwalifikacyjne i wiem co mówię - wiem ze ludzie wykształceni - powinni byc bardziej doceniani - ale dla takich ludzi jak ja i np. jadirka też powinno się znalesć miejsce - bysmy mogły się realizowac i cieszyć zyciem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napisze tak,już w niejednym zakładzie pracy pracowałam i niejednokrotnie widziałam,że osoby które miały nawet wykształcenie podstawowe dawały sobie lepiej rade z obowiązkami,niż osoby bardziej wykształcone.Ale u nas liczy sie papier ,a nie umiejętności i doświadczenie.A jak ,ktoś jest cichy ,spokojny nie jest przebojowy i pyskaty to też daleko nie zajdzie.Szare myszki na bok. Co do prasowania to jednak się wzięłam za nie i połowę mam z głowy,też Tryni mam to zboczenie musze mieć wszystko poukładane i na miejscu. Voltare-nie masz za co dziękować,sms to nic wielkiego za to ja dziekuje za słowa otuch tobie ,Tryni i Karolci. Całuski👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia100
Witajcie kochane:* u nas bardzo kiespkie chumory:( wczoraj z mezem bylismy na badaniach nasienia, wyniki wyszly bardzo zle.... maz jest załamanay jeszcze siepoklucilismy przez to wsyztsko...;( niewiem czy nam sie uda miec dzieci;( co prawda u lekarza jeszcze niebylismy ale w klinice kobieta ktora nam wydawala wyniki poprosila nas do pokoju i po krotce je opiSALA... :( AH..... Odechcialo mis ie wsyztskiego;(;(;(;(;(;(;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana! Ja bylam wczoraj na wizycie no i moje FSH za duze a estradiol za malo. P.doktor przepisala mi estradiol w plastrach i narazie IUI przelozona. Ten cykl to uzupelnienie hormonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki!!! juz wrocilam z polski - ale mi sie nie chcialo.. widze ze mam duze zaleglosci - odezwe sie pozniej , teraz musze je nadrobic ! 👄 dla wszystkich no tabelke musze zmienic ;-( Tabelka nr 1: starające się: NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............25.............. .....ok 20.02.08 Trinity /k.Łowicza.........30.............26...................06-07 .02.08 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ......... 20.08.07 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37......................08.02.08 Karolcia_26..................27 ............20......................18.02.2008 Eliza333/Kraków............30.............16............ ..... .ok.29.01.08 Marta 24/USA................24..............8..................... .26.01.08 Voltare ........................30.............69................... .. 07.02.08 Justynka24....................24.............24......... .........ok.02.01.08 Jadira/Kraków...............34..............15.......... . ......ok.03.02.08 Katia100/Gliwice............23..............15.......... .......ok.18.02.08 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............6...................ok 04.02 .08 Mychass/Kraków............35..............73............ .....ok 02.12.07 olawd/uk.....................28...............27........ ........... 27.01.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra........26............29.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........28.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........24.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........23................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...............27..........18............ .......14.06 .2008 Tabelka nr 3 : Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.......................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka...Natalka....................22.10.2007 Anisik/Wrocław.......córeczka...Oleńka.................. ...10.12.2007 Martynia/Legnica....córeczka....Lenka................... ..10.01.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie myszki ... Katiu - co to za kłótnie i zlości - oj dzieciaki - przecież teraz musicie się wspierać - to jest bardzo wazne - na pewno wyniki nie są koszmarne - tylko Wy po prostu musicie to przetrawić - u mnie tez nie było rożowo - a juz jest dobrze - wystarczy troche wiary i samozaparcia oraz lezenie iprzyjmowanie lekow - macie dopiero po 23 lata - wiem ze zawsze chce się miec coś strasznie szybko - bo czlowiek z natury jest niecierpliwy - ale chyba musicie potrenować trochę - bedzie dobrze :) ... i się nie zalamywać i nie kłócić - bo zamiast być razem to się od siebie oddalacie - a przeciez cel jest wspolny - uszki do gory ... w razie czego wyslij mi na e- maila wyniki męza - to luknę na nie i zobaczę czy sa takie strasznie kiepskie jak piszesz ... mychasku - wszystko widac musi miec swoje miejsce - wazne by stworzyć maleństwu odpowiednie warunki w brzuszku :) olawd - do tabelki wpisujemy termin nastepnej @ ;) buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja tylko na chwilke pozniej poczytam zaległosci. przez dwa dni moja niunia miała zatwardzenia po wit D nie pamietam juz czy wam pisałam, a od dwóch dni znowu ulewa i wymiotuje mlekiem mimo ze to mleko jest specjalne na ulewanie , ale ja wczoraj mało nie umarłam na zawał. wczoraj przed M jak Miłosc sobie bekła i połozyłam ja do łózeczka, nagle wstałam po pilota zajrzałam do kołyski a ona rece ma wyciągniete przed siebie oczy dosłownie na wierzchu prawie sina a mleko jej leciało z ust i noska, szybko ją złapałam i połozyłam na bok i zaczęła się krztusić i oddychac. myslałam ze umre, Boże a gdybym nie wstała po pilota to chyba ręka Boża była. A potem jak gdyby nigi nic zasneła i spała 4 godziny do karminia nastepnego , zjadła znowu ulała duzo i zasneła i tak spała do rana jak zawsze. Teraz zamówiłam prywatnie pediatre ma byc o 11 bo nie wiem co robic, po kazdym posiłku tak bardzo duzo ulewa Odezwe sie pozniej, całuski dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Zanim zostałeś poczęty, pragnęłam Cię. Zanim się urodziłeś, kochałam Cię. Zanim minęła pierwsza godzina Twojego życia, byłam gotowa za Ciebie umrzeć... To jest cud życia.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu kochana - faktycznie chyba Boża reka czasmi nad nami czuwa ... maluszki tak czasem maja ze wiecznie im się ulewa - ale faktycznie warto to skonsultować z pedriatrią lub neonatologiem - bo to oni są lekarzami od najmłodszych dzieci ... nasze mamusie nic nie pisza może by miały dla Ciebie jakies rady - Paula odzywaj się częsiej , Ansiczku Ty też :) Kukusiu, Ksenieczko a co u Was ? Eliza zawsze rano nas witała jak skowronek a teraz się nie odzywa - słoneczko co się dzieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, tak wogóle to mam ten monitor oddechu 400 zł wydałam i cholera czemu nie zadzwonił?!!! A więc tak pani doktor mojej córeczki oświadczyła ze nie przyjdzie do małej(potem sie okazało ze myslała ze ja chce ja zawołac na kase, a nie prywtanie bo tak tez mozna, a przychodnie mam na przeciw domu)ze moje dziecko powinno juz spacerowac w wózku wiec mam sie sama pofatygowac, to mowie jej ze dopiero wczoraj było pierwsze wietrzenie, a ona ze nic nie szkodzi, no wiec ubrałam ją i poszłam, a tam chyba z 20 osób ale znajoma pielegniarka załatwiła mi bez kolejki bo moja niunia jest za malutka zeby tyle czekac:) okazało sie ze wszytsko jest w porzadku a to ulewanie to pewnie przez te afty(chyba wam nie pisałam ze Lenka ma ich całą buzie i jej samruje), bo ją boli i dlatego ulewa:(Bidulka. Od razu ją zwazyła myslałam ze ma juz ze 3500 a ona wazy 3190. To tyle przy okazji zmieniłam lekarke, bo ta mnie wkurzyła, a teraz czekam na polozna niech mnie nauczy kładzenia na brzuszek katia nie poddawajcie się zawsze trzeba miec nadzieje mychass bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim obecnym i nieobecnym🌻 Mychasku -dobrze,że się odezwałaś.Te słowa ,które przytoczyłaś doprowadziły ,że łezka mi po policzku spłynęła,ale to istna prawda. A ty nic sie nie martw wszystko sie wyklaruje i podejdziesz do następnej inseminacji.Dostałaś pasek??? Tryniu-duuuża buzia👄 Matt-a ty gdzie się podziewasz,tęsknimy tu za tobą... Elizka,Kukusia,Kseńka i inne kobietki -wogóle nic się nie oddzywacie ???napiszcie choć parę słów co u Was:) Katia100-teraz skarbie musicie się wspierać,stać się jednym obozem a nie kłucić sie.Na pewno jak Tryni Ci napisała da się to podleczyć i wyrównać parametry ,ale stres temu nie słuzy.Jesteście młodzi i to na pewno troche potrwa,czasem trzeba poczekac na coś dłuzej wtedy bedzie sie to bardziej doceniać.Wasze wysiłki nie pójdą na marne,lekarz przepisze potrzebne specyfiki i zostaniecie rodzicami. Karolciu26,Voltare,Martiko -👄 Martyniu-to przeżyłas wczoraj,chwała Bogu ,ze wstałaś po tego pilota. Wazne,że wiesz co i jak i teraz jesteś spokojniejsza.Wycałuj małą od ciotki👄 Akasiu-🌻❤️ U mnie co ???-tata się rozchorował ,leży w łóżeczku i się kuruje,Miśkowi cukry szaleją,bo katar ma i cos narzeka na gardło. Krzyśko poszedł na popołudnie do pracy,a ja zaraz biore sie za prasowania ciąg dalszy. Całuje Was i ściskam mocno-zaglądnę potem:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, w końcu mam czas na napisanie. Cały czas latałam, albo byłam chora i nie miałam nawet kiedy kompa włączyć. Na uczelnie wszystko wysłane. Jeszcze za miesiąc tylko 2 egzaminy i semestr zakończony :) martyniu ale mnie przestraszyłaś. Mam nadzieję, że z Lenką już wszyściutko dobrze. A lekarka to konowałka jest. Ma obowiązek przyjechać, a nie tylko za kasę. Wrrrrr. Jak ja nie szanuję takich ludzi. Katia- napisałam Ci dzisiaj, że spokój najważniejszy. Kup witaminki mężowi i z wynikami koniecznie do lekarza. jadirko - dziękuję za troskę, jesteś niezastąpiona 👄 mychasku - piękne słowa 🌻 trinitko, voltare, karolciu, martika, dianka i wszytkie niewymienione dziewczynki przeze mnie 🌻 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim🌻 Wpadlam zmienic tabeleczke i bo i tym razem sie nie udalo:( Ale nadszedl nowy cykl a wraz z nim nowe nadzieje.....trzymam kciuki za Was wszystkie i modle sie do Sw. Dominika i wierze ze uda nam sie wszystkim zaciazyc....podczytuje Was ale jakos nie mam co pisac...Serdecznie Was pozdrawiam i sciskam ....1000👄 🖐️ Tabelka nr 1: starające się: NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............25.............. .....ok 20.02.08 Trinity /k.Łowicza.........30.............26...................06-07 .02.08 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ......... 20.08.07 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37......................08.02.08 Karolcia_26..................27 ............20......................18.02.2008 Eliza333/Kraków............30.............16............ ..... .ok.29.01.08 Marta 24/USA................24..............9..................... .23.02.08 Voltare ........................30.............69................... .. 07.02.08 Justynka24....................24.............24......... .........ok.02.01.08 Jadira/Kraków...............34..............15.......... . ......ok.03.02.08 Katia100/Gliwice............23..............15.......... .......ok.18.02.08 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............6...................ok 04.02 .08 Mychass/Kraków............35..............73............ .....ok 02.12.07 olawd/uk.....................28...............27........ ........... 27.01.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra........26............29.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........28.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........24.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........23................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...............27..........18............ .......14.06 .2008 Tabelka nr 3 : Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.......................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka...Natalka....................22.10.2007 Anisik/Wrocław.......córeczka...Oleńka.................. ...10.12.2007 Martynia/Legnica....córeczka....Lenka................... ..10.01.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Drogie Juz jestem i się melduje Sorki ze tak długo nie pisałam ale miałam przyjaciółke która przyleciała do mnie na odwiedziny z Londynu i za bardzo nie miała jak pisac .Było by to ni grzeczne . A tak wogóle to byłam przeziębiona i lezakowałam w łóżeczku. a misu chodził do pracy bardzo grzecznie i spełniał moje zachcianki. Oczywiście juz zaczełam plamic więc wredna @ nadciąga . Zupełnie mnie w tym miesiącu nie ruszyło. trudno . Katia nie mart sie u nas tez było kiepsko z plemniczkami ale podobno one zmieniaja sie sinusoidalnie więc nalezy zbadac jeszcz raz i łykac lekarstwa od lekarz .Misiek mój łykał przez pół roku i nie pił alkoholu(wogóle ) przez ponad 3miesiące i wyniki się polepszyły . Trudne to jest dla naszych misków ale jak bedzie walczył to wszystko sie poprawi .Uciekam a tak poza tym to cos mi padła poczta , czy wy też macie taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Martyniu - najpierw Tobie chciałam o czymś napisać, bo objawy, które mają miejsce u Lenki są charakterystyczne dla pewnej sprawy, którą warto by było sprawdzić... Córeczka znajomych miała z tym problem - częste ulewania, problemy z kupką i senność... Chodzi o przewężenie odźwiernika - poczytaj proszę: http://www.rodziceonline.pl/rodzice2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=95&news_id=1266&layout=1&forum_id=366&page=text Może się coś takiego wydarzyć i dziecko po prostu jest głodne, a nie jest w stanie normalnie przyswajać pokarmu i wartości odżywczych. Mam nadzieję, że Twoja lekarka naprawdę wszystko dokładnie sprawdziła i z Lenką wszystko jest w porządku - trzymam za to kciuki i życzę jej tego z całego ❤️ - bo tak maleńkie aniołki nie powinny w żadnym wypadku cierpieć! Ale jeżeli objawy nie ustaąpią - sprawdź to dla własnego spokoju - to jest stosunkowo często spotykane u dzieci, łatwe do sprawdzenia i proste do wyleczenia, ale często lekarze działają \"na odwal się\" i zbyt późno stawiają diagnozę - dzidzia tylko niepotrzebnie cierpi. Znajomi, o których Ci wspomniałam omal \"dzięki\" lekarzowi nie zagłodzili w ten sposób własnego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak nawiasem mówiąc takich lekarzy to powinni z miejsca zwalniać, za udzielanie podobnych rad! Mojej koleżance ostatnio Pani doktor (pediatra) kazała jeździć do przychodni na zastrzyk z chorą córeczką - 6 kilometrów autobusem - nie chciała jej wypisać wizyt domowych pielęgniarki środowiskowej! Dziecko 6 miesięcy z wysoką gorączką! Rany - za co oni chcą te podwyżki?! Coraz więcej się słyszy o takich formach leczenia, że powinni takim lekarzom jeszcze połowę pozabierać za takie numery! Eliza - nie ma to jak babskie ploty;) Moja "najlepszejsza" koleżanka też mieszka obecnie ponad 200km ode mnie i uwielbiam jak czasem wpadnie chociaż na 2-3 dni! Teraz widzimy się trochę rzadziej, za to takie spotkania, jak już do nich dojdzie, są bardziej żywiołowe;) Martt - w takim razie póki co nie puszczamy jeszcze kciuków za Twoje egzaminy! Zdawaj szybciutko - miejmy nadzieję, że potem będzie Cię tutaj za to częściej widać na topiku;) katia - spokojnie i bez nerwów - to nie jest w żadnym wypadku powód do kłótni! Po pierwsze - kup mężusiowi na dzień dobry androvit i za 2-3 tygodnie powtórzecie badanka - zaobserwujecie czy żołnierzyki będą miały tendencję do wzrostu. A może tylko obecne badanko było przeprowadzone w nieodpowiednich warunkach, albo minęło za dużo czasu między oddaniem nasienia a dostarczeniem go na miejsce? Najgorsze co może być to wzajemne oskarżanie i kłótnie z tego powodu... mychass - no tak - ale przynajmniej uregulujesz gospodarkę hormonalną tak, aby dzidzia znalazła w Twoim brzuszku bezpieczne mieszkanko;) Kolejna inseminacja na pewno dojdzie do skutku i przyniesie oczekiwany rezultat:) olawd - zaległości w czytaniu nadrobione?;) marta24, tryni, jadira (zdrówka dla taty i dla synka!), karolcia, Dianka i cała niewymieniona reszta - 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje voltare ale na szczescie u mojej małej to sprawdza sie tylko pierwszy punkt czyli wymioty, no i moze jeszcze to ze duzo spi, reszta sie nie zgadza, jednak jesli te wymioty nie przejda to podpowiem lekarzowi o tym co mi powiedziałas, jeszcze raz dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×