Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Idź idź :)

nono pójdę i napiszę co dokładnie powiedział lekarz.. Teraz tylko się zastanawiam gdzie iść do lekarza a jeszze mam zrobić pierwsze podstawowe badania..

martt ... metoda hmmm - nie wiem ale chyba coś w tym jest następuje chyba odblokowanie ... zobaczcie jak czasem się dzieje po adopcji maluszka - niekiedy kobiety naturalne potem zachodzą w ciąze ... ja na razie nie zastanawiam sie co i kiedy - po prostu nie chce tracić nadzieji ze kiedyś bedę mieć swojego ukochanego dzidziulka ... tak z innej beczki po świetach dzwonię do fachowca i zaczynamy remont pokoiku i kuchni - już się ciesze - chociaż nie cierpię tego bałaganu - ale jak potem będzie ładnie :)

A odnośnie tej metody owszem ja tak miałam popłakałam się użalałam się i się udało.. Po prostu o tym nie myślałam wiedziałam że nie będę mieć i mój organizm zastrajkował a psyhika pokazała że można :)

ja tez czasem płaczę i rozpaczam się ze chyba nie bedzie mi dane zostać mamusią - jak na razie nie zadziałało :( nie wiem od czego to zależy ale chyba nie wyłącznie od psychiki ale stanu zdrowia też :P

Hej Lejdis :) Ja jestem już w domku. Pobyt w szpitalu koszmarny- w sensie warunków (a i do tego głodówka 2,5 dnia, lewatywa, po zabiegu cewnik, dren wystający z brzucha, mdłości .. potem czopek na te sprawy ;) dieta- ochydka... No ale mam już za sobą kolejny etap. Po laparoskopii mam jeszcze szwy, ale w piątek pewnie lekarz je zdejmie. Czuje się dobrze . i tylko gdyby nie rozpaprany pępek to pozostałe ślady po laparo są już nie wiele widoczne. Teaz od 20 będziemy działać.. ;) Podobno często zaraz po zabiegu zachodzi się ciażę. Jejku kobietki mam w sobie tyle nadziei... Aha i wiem że teraz to mi łatwo powiedzieć, ale nie ma się co bać. Laparo nie jest jednak takie straszne. Pozdrawiam Was serdecznie, pozostaję w kontakcie. Całusy

No byłam u lekarza dziewczynki nie wytrzymałam hihi.. Wszystko jest ok. Te plamienia potwierdziła że były powodem zbyt głębokiej penetracji :)... mam teraz celibat i odpoczywać bo jednak lepiej uważać na siebie

Poprawiam tabelke: Tabelka nr.1-starające się; NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........27.............27.............. ...ok 18.03.08 Trinity /k.Łowicza.........31..............27....................28 .03.08 Lenka/Ostrołęka...........30..............24............ . ...... 08.03.08 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.27..............37.....................08.02.08 Karolcia_26.................28...............22......... .. ........5.04.2008 Eliza333/Kraków...........31..............18............ .....ok.26.03.08 Marta24/USA................25..............10........... ........ .23.03.08 Voltare ......................31..............70.................. .. 11.03.08 Justynka24..................25.............24......... .........ok.24.03.08 Jadira/Kraków..............35.............16.......... . ......ok.30.03.08 Katia100/Gliwice...........24.............17......... ........ok.08.04.08 Martika-2327/cz-wa......24..............16.............. .......02.04.08 Martt/Głogów ..............27...............8.............ok 25-28.03 .08 Mychass/Kraków...........36.............73............ ......ok 02.12.07 olawd/uk.....................29..............27........ ............ 21.03.08 pokemonowa/grudziadz...31.............26................ .....09.03.08 xxmadziaraxx/k.Kalisza....29............45........... dzis18.03.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra...........26............37........... ... .....03.04.2008 kukusia .........................26............37................... 08.04.2008 destination25/białystok.....26............35............ . .....17.04.2008 Ksenia ..........................29............30................. . 23. 05.2008 Surfitka/Kraków..............28............27........... ......14.06 .2008 Marta 1983/Warszawa......21...........5.............13.11.2008 Tabelka nr 3 : Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka...................22.10.2007 Anisik2/Wrocław.......córeczka……..Oleńka.... . ...........10.12.2007 Martynia/Legnica....córeczka……....Lenka..... .......... ..10.01.2008

Właśnie dziś przylazła @

Kurde nawet sie z Wami nie przywitałam,skleroza. Hej moje Kochane słoneczka,pozdrawiam Was i buziaczki PS.Ale dziś zimno,nawet śniegiem sypnęło.

Marta1983-To dobrze ze wszystko jest ok

Witam:) Ale dzisiaj u nas zimno! Dodatkowo ze mnie jest wyjątkowy zmarzluch, więc zmiany pogodowe w tę stronę odbieram ze dwa razy mocniej:P Ale za to teraz siedzę w cieplutkim mieszkanku, piję sobie wieczorną kawkę i już się dzisiaj nigdzie stąd nie ruszam;) Tryni - widzisz - pozazdrościłam Ci trochę tego remontu i sama zaczynam się powoli oswajać z myślą o tym, żeby i u nas poprawić wygląd naszego gniazdka. Wprawdzie na jednorazowy zastrzyk gotówki nie mamy co liczyć, ale policzyliśmy za to, że co miesiąc, poczynając od kwietnia, jesteśmy w stanie po trochę kupować materiały i remontować pewne sprawy etapami. A teraz siedzimy i szukamy pomysłów;) Tylko na wszystko trzeba tak długo czekać... Dzisiaj K. wynalazł w okolicznej firmie kuchnię do zabudowy - śliczna, ale przy zamówieniu jej na przykład w dniu jutrzejszym możemy liczyć na jej wykonanie dopiero w okolicach lipca. Masakra! Lenka - i widzisz - nic strasznego - przeżyłaś:D Rzeczywiści ponoć po laparo przez ok. pół roku są nieco większe szanse na dzidziusia - życzę Ci aby Ci się udało! I właśnie - grunt to ta nadzieja! martt - metoda - czasem pewnie skuteczna;) Tylko jak to zrobić, żeby się tak całkowicie poddać...?;) A co mężusia - czasem tych naszych panów trzeba wziąć nieco \"pod włos\" - czasem udaje się ich myśli skierować w takim kierunku, że nasz pomysł który im w ten nieco podstępny sposób podsuniemy:P zaczynają uważać za swój własny (oczywiście jedynie słuszny i najlepszy:P ) i z impetem przystępują do jego realizacji. Może tak delikatnie i z pomysłem, ale bez nacisku i mężuś Twój sam nabierze ochoty do dalszego leczenia;) Buziaki dla wszystkich!

Hej dziewczynki, Lenka- cieszę się, że jesteś już po. Teraz odpoczywaj :) Martuś - dobrze, że poszłaś do lekarza. I proszę do końca trzeciego miesiąca nic nie ten tego :) Trini - ja też pozazdrościłam Ci remontu i mam już w głowie zamyśł jak zrobić nasz duży pokój :) madziorku - jadira - voltare - ja nie wiem jak to zrobić, ale skoro lekarz tak radzi :) hehe. Jeśli chodzi o mojego męża, to on chyba nigdy tak sam z siebie nie będzie chciał się leczyć. Na pewno to nie będzie jego inicjatywą i jeśli kiedyś jeszcze postanowimy się o dziecko starać i trzeba będze gdzieś jeździć do specjalistów to mój mąż na pewno nie będzie tego robił po to żeby było lepiej, tylko po to żeby mi przykrości nie robić. Taki typ. Niby chce mieć dziecko i nawet jak kiedyś myśleliśmy że jestem w ciąży to się popłakał, ale jakoś tak w leczenie się nie angażuje. A wziełam się wczoraj za okna i oczywiście mnie przewiało i pęcherz mnie zaczyna boleć. Normalnie wiedziałam, że tak będzie. Ten mój pęcherz do silnych nie należy po przebytych anginach. Innym po wycięciu migdałów rzuca się na płuca i oskrzela, a mi się rzuciło na pęcherz. Jak zaczęłam na niego chorować po przewlekłych anginach, tak teraz wystarczy że troszkę przemarznę i od razu pęcherz. Lipa. Ja od dzisiaj do jutra jestem słomiana wdowa. Mąż pojechał do Krakowa i Warszawy w delegację. Teraz pewnie będzie tak jeździł. Więc idę zmyć naczynia i kładę się pod kołderkę :) Buziaczki

ja już leżę pod kołderką hihi zimno mi jak nigdy .. Chciałabym już wiosnę :))

MArta troche dziwne ze ty tu jestes i piszesz o wielkich nadziejach bycia mama. Przeciez ty tego nie doswiadczyłas a z tego co widze to Dziewczyna na tym topiku pragna dzidziusia od miesięcy , lat.Tak naprawde to ty tego nie rozumiesz bo niegy nie byłas w takiej sytuacji. Myslisz ze pocieszysz te dziewczyny mówiąc ze twoje starania trwały cały jeden cykl.One są bardzo dobre i miłe i nigdy ci tego nie powiedza ze to bardzo boli.

Oj widzę, że ktoś znowu coś próbuje napisać. Do do Marty1983 - nie jest tak jak ty mówisz. Marta chorowała na pco i też miała problemy. A poza tym my tutaj nie zamykamy się w kręgu kobiet starających się od dawna o dzidzię i nikogo nie przyjmujemy więcej. Jeśli ktoś ma ochotę podzielić się z nami swoją radością, to my bardzo serdecznie zapraszamy. Nie może być tak, że czyjaś radość sprawia nam ból, bo w ten sposób powariowałybyśmy. A poza tym Martusia się u nas tak szybko zadomowiła, że jest już nasza jakby z nami była od dawna i przynajmniej ja sobie nie wyobrażam, że miałoby jej z nami tutaj nie być. Martuś jesteś tutaj u nas bardzo serdecznie i mile widziana. PAMIĘTAJ O TYM !! I się nie przejmuj Dziękujemy pomarańczy za obronę, ale jej nie potrzebujemy :) A ja weszłam w sumie w innej sprawie, ale poczułam się w obowiązku zareagować. W kiwetniu bratanica nadrzeja będzie miała chrzciny i ja zaproponowałam, że kupimy matę edukacyjną. Patrzę na allegro i jakieś same takie tylko z pluszakami i szelesczcącymi zabawkami a już takie dzwiękowe i interaktywne jak są to otakie ceny że ja Was przepraszaju :) Znacie może jakiś sklep internetowy fajony z matami ? Gdzie jakiś będzie wybór spory ?

Martt-Masz szczera prawde co do pomaranczy,zawsze pisze nie proszona i obraza innych,zgadzam sie z Toba.Powiedz mi slonce czy Ty wyslalas mi na maila swoja foteczke? A co do maty to Ci nie pomoge.

Cześć psiapsiółki!!! Ja dopiero teraz-rano gotowałam obiadek,potem zakupy(kupiłam ładną pościel z kory)przy okazji oczywiście ,ale wpadła mi w oko bo ma kolorki typowo wiosenne.A potem wzięłam się za prasowanie i przed chwilą skończyłam.Uff-kamień z serca... Voltare-dobrze,że w końcu odpoczywasz.Całuski Tryni-piszesz o remontach-ja osobiście też nie lubię remontów i związanych z tym wielkim sprzątaniem,ale za to potem jest świeżo i miło w tak czyściutkim mieszkanku sobie siedzieć.Mój tatko zaskoczył mnie dziś-poszedł rano do miasta i po powrocie zakomunikował,że wziął pożyczkę i po świętach czeka nas wymiana okien.Więc porządki po świąteczne przede mną. marrt-niby metoda super,ale Ciężko ją zastosować.Ale próbować warto:) Lenko-ciesze się skarbie,że masz to już za sobą:)teraz na ,pewno się uda-trzymam mocno kciuki Martuś-dobrze,że posłuchałaś rad dziewczyn i poszłaś do lekarza.Na prawdę uważaj na siebie. xxmadziaraxx-przykro mi ,że przyszła@.Ale przed tobą nowy miesiąc i nowa nadzieja Akasiu,Kukusiu-całuski Ksenia,Surfitko,destination-głaskanko po brzusiach Dianko- - dla Dawidka Martyn-ia-- dla Lenki Anisik--dla Oleńki Paula--dla Natalki JustynkaM-[kwiat-dla Adrianka Spokojnego wieczorku dla pozostałych koleżanek Zmykam na film *39,5* -super jest ta komedia. Dobranoc.

Ja już dużo wcześniej chciałam mieć dziecko ale mój partner nie chciał. Byłam na tym topiku dużo wcześniej, więc uważam że takie ocenianie człowieka do niczego nie prowadzi. Ja w jakiś sposób zdaje sobie spawę że może być niektórym przykro ale chciałabym dać nadzieję nie jest tak że byłam zdrowa i wszystko było ok po prostu miałam farta że tak się udało odblokowała się psychika w momencie gdy wiedziałam że i tak nie zajdę... Zostaję z Wami bo chcę się z wami dzielić wiadomościami pomagać i rozmawiać,.. a takich ludzi co wejdzie na ten topik i powie kilka bezsensownych słów będzie mnóstwo. Ja takimi ludźmi się nie przejmuje :) Cały czas leżę w łóżku spać mi się chce 2 godzinki spałam obudziłam się na kolacje i chyba zaraz dalej w kimkę hihi

Hej Jadiro i Marto

Hej xxmadziaraxx

Martula idz juz nynki nie wysiaduj tyle,dbaj o siebie i dzidzie

Zycze dobrej nocki i kolorowych snow dobranoc.

Dobranoc dziewczęta Kolorowej i owocnej nocy..

ja się już na temat pomarańczowych wpisów nie wypowiadam... Może umówmy się tak - jeżeli ktoś się czuje urażony - niech pisze, jeżeli komuś jest przykro - niech pisze, jeżeli ktoś się poczuł źle - niech pisze - ale pod własnym nickiem, a nie anonimowo - bo po co? Już pisałam o tym - nie jesteśmy od tego aby sobie nieustannie słodzić i bez przerwy się do siebie uśmiechać, ale również po to, aby wysłuchać jeżeli któraś ma gorszy dzień i jakoś wesprzeć, albo \"sprowadzić na ziemię\" jeżeli coś zaczyna szwankować. Ja tam w każdym razie anonimowym obrońcom dziękuję - jeżeli poczuję się źle - napiszę o tym na pewno bez ogródek:P Marta1983 - a ty nie igraj z losem tak jak dzisiaj rano - jak się zaczyna coś dziać niepokojącego to biegusiem do gina - teraz zdrowie Twojego dziecka to sprawa nr 1!:) jadira - ja mam niemiłe wspomnienia z wymiany okien:P - wymieniali je nam kiedyś w grudniu - akurat wtedy ok. 10:00 wróciłam ze szpitala po pierwszej laparo do domu, obolała i ze szwami a ok. 12 zwaliła się ekipa z całym rynsztunkiem, powywalała nam stare okna i zabrała się do wstawiania nowych, padał śnieg, a myśmy siedzieli w kurtkach w pokoju:P Nasyfili w całym mieszkaniu strasznie, ale poza tym trzeba im przyznać, że z samymi oknami to sobie bardzo ładnie poradzili i wszystko ładnie powykańczali:) martt - ja również rozglądałam się za matą - też mamy niedługo chrzciny, ale muszę przyznać, że te które oglądam na allegro średnio mi się podobają... W sumie nie wiem - myślicie, że taka mata to się sprawdza dla takiego malucha? No w sumie wiem, że takie maleństwa mają nieco inny gust niż ja:P ale jakoś do końca przekonana nie jestem... Kolorowych snów!

Witam Laseczki :) Słonko swieci i mrozik za oknem ale sie pogoda bawi z nami, najgorsze ze to przecierz maja byc swięta Wielkanocne a nie Boże Narodzenie:) Wczoraj byłam na wizycie u gina, w związku z moimi plamieniami- powiedział ze takie zaburzenia mogą pojawiac się raz na pół roku. ale gdyby kolejne okresy tak wyglądały to wtedy mozena sie martwic. Pomarańczowej nie komentuje, bo wy juz to odpowienio zrobiłyscie. A co do swiąt to mam piec Pijaka juz sie nie moge doczekac kiedy bede sie nim objadac :) mniam nmiam A tera moje drogie spadam do pracy , Milego dnia

dziencoberek kochane:) jak tam przygotowania do swiat??:) ja w piatek ide do fryzjera hehe nastepny etap rozjasniania postaram sie po fryzjerze zrobic jakies fotki i wam powysylac:P Ide dzisiaj do lekarza ogólnego postanowilam zaczac sie interesowac swoja tarczyca bo pod kontem ginekologicznych badań jest oki wiec.... niby moj mezus ma słabe plemniczki ale moze wemnie tez tkwi problem a kiedys miałam badana tarczyce i ponoc była zamała.. tak lekarz stwierdzila le to bylo kupe czasu temu wiec teraz chche by mi dal skierowania na wsyztskie badania ktore da sie zrobic na koszt NFZtu:) Maż 27.03 jedzie sie ponownie zbadac tym razem 5 dni celibatu tak jak lekarz kazał poniewaz trzeba wiedziec jakies sa \"prawdziwe\" wyyniki:) a tak ogolnie to wsumie sobie juz dawno odpuscilam... Kazda chyba by chciala odpuscic w 100% i tak jak bylo pisane uswiadomic sobie ze sie juz niezajdzie rozpaczac plakac i nagle cud ale tak si enieda bo w nas wszytskich dzemie malutka nadzieja:) co do naszych meżulkow mysle ze faceci to faceci oni inaczej to odbieraja i czesto unosza sie swoim meskim ego... no coz kobiety sa z venus a meżczyżni z marsa:) u mnie tez tak bylo jak naciskalam to widzialam bunt hehe i we wszytskim tak jest tak wiec od kiedy daje mu \"wolna reke\" robi co ja chche hehhe:P Buxiaczki dla wsyztskich i miłego dnia:) u mnie puki co ładnie słonko świeci ale zimnooo strasznie:(

witajcie kochane ... a oknem raczej zimowo niz wiosennie i chyba nie nastraja to optymistycznie ... jakoś ostatnio chodze coiagle smutna chociaż nie mam większego powodu - dobija mnie to - ja chcę juz Wiosny :P Lenuś - super ze juz laparo masz za sobą - nie taki diabeł starszny jak go malują - grunt ze dochodzisz do siebie i szanse na dzidzię są większe :) życzę Ci tego z całego serduszka bo czekasz na dzidziulka bardzo długo ! ja też podobnie jak Wy witam kazda miła koleżankę z otwartymi ramionami - nie wazne jak długo się stara - czasem naprawdę takie przypadki jak Marta1983 dodają więcej optymizmu - i jakos lzej na duszy ze nie wszyscy maja takie problemy jak my i musza czekac tak długo ... co do remontu to troszke mnie to przeraża ,.. mamy juz tyle gratów ze trzeba bedzie to jakoś zorganiżować by wszystko płynnie przebiegało ... w malym pokoju chcemy wyrównać sufit i sciany także czeka nas niezła demolka - bo beda nakładane gipsy ... w kuchni sufit i płytki przy kuchence i koło szafek - na razie tyle nie wiem ile to bedzie kosztowac także nie rozpedzam się za bardzo ... zmykam na kawusię ... całuje wszystkie kobietki ... mamusie i ich dzieciątka :) , nasze ciężaroweczki, i wszystkie pozostałe dziewczynki by się nie poddawały w starnkach :)

Witam :) Piękny dzionek za oknem :) Słoneczko świeci, ale coś czuję, że jak wyjdę to mróz rzuci mi się w twarz :) Hehe Miłego dzionka Wam życzę i odezwę się s pracy :) Przyesyłam każdej z Was troszkę słoneczka ode mnie :) | --- O --- | Mam nadzieję, że wyszło :)

czesc dziewczyny ja juz chyba wolna, myłam dzis okna u babci juz sie wyrobiłam. zaraz ide ronic obiadek :) Pytałam o ten clo bo ja bralam 2 tabletki dziennie i chyba nie podziałały poniewaz byłam na usg pierwszy raz pecherzyk mial 15 mm poszla 4 dni pozniej i miał 15,2 wiec tak jakby wogole nie rosł, ale jeszcze jedno był jakis płyn w zatoce douglasa wiec jest mozliwosc ze to był piwerwszy pecherzyk i on pękła to jest kolejny ktory ma takie rozmaiary. jak sadzicie co ja mam o tym myslec?? Mnie siewydaje ze clo nie podziałało wiec albo bede musiala zwiekszyc dawke w kolejnm cyklu albo pojde na laparoskopie bo owulka po stymulacjachmoze juz zanikac i leki nie działaja :( Ide jutro jeszcze na usg zeby zobaczyc co sie stalo z tym pechrzeykiem. Mam doła na maxa. Zastanawiam sie czy moge brac 3 clo na dobe ale z tym musze chyba zadzwonic do kliniki albo najlepiej tam pijechac. Pojade pod koniec cyklu czytli ok 30 :( Martt a ta metoda tej dziewczyny dobra ja probowalam juz pare razy ale w moim przypadku nie podziałało :( Jadira Trini zazdroszcze remontu ja zeby go robic musze sobie najpierw scian we wlasnym domu postawic, ale powoli i sie wybuduje :) Marto a kiedy robiłas te badania gdzie stwierdzili pco i takie tam?? bo jaktakie badania robi sie bedąc w ciazy to ak wychozi i wcale nie musisz byc na to chora, ja np roblam badania roznejak byłam w ciazy a nie wedzialam i tez jakies bzdury powychoziły. Co do twojej cizy to powinnac isc na usg i kazac zrobic sobie zdjcie z wymiarami zeby muc porownac na kolejnym usg. ja choziłam 6 razy i za kazdym razem lekarz mowił ze ok a okazalo sie ze dzizia nie rosnie a dopiero po 2 miechach stwierdził ze ona nie zyje alke wtedy o malo w kalendarz nie kopnelam, nie strasze Cie ale plamienia we wczesnej ciazy to nic dobrego a stosunek to juz apstrakcja. Ja gdyby była na twoim miejscu i wiedziala to co teraz wiem to był tak goniła lekarzy ze szok, na kazdym usg zdjecie i roizmiary potem porownanie a nie na zasazie była pogadalam i jest ok. Nie daj sie wrobic, badania ci sie naleza!!! Aha i pamietaj zeby za bardzo nie zdolowac niektorych ziewczyn bo one staraja sie juz latami wiec czasem dobre rady kogos kto jest w ciazy ktorym sie odrazu udalo nie dzialaja na nas zbyt kojąco, wiec my bedziemy Ciebie wspierały a Ty nas .... Ok rozpislaam sie ale zmykam b musze obiadek robic buziaki