Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Oleńko, spokojnie, jedem miesiąc to nie dużo. Szybko minie i będzie dobrze zobaczysz. A może jak w tym miesiącu tak nie będziecie myśleć to się uda ? Głowa do góry

dziewczynki gdzie się podziewacie ? cicho i pusto na forum a ja mam doła ...bo mąż mnie wkurzył i chyba się z nim dziś pokłócę, bo przegiął ... ehhh

Trini co się dzieje ? Buziole i trzymaj się skarbie

witajcie kochane ... konflikt zażegnany ale czasem to po prostu rece opadają ... do tego problem z pecherzem - w nocy budziłam się chyba z 3 razy i ciagle mnie bolało ... nie wiem co sie dzieje bo nie miałam chyba mozliwosci się przeziebić ... jak tak dalej bedzie chyba czeka mnie wizyta u urologa - tymczasem wygrzewam się pod kołderka i pije herbatke zurawinową ... potem pomyslę co dalej ... całuję Was kochane voltare a Ty gdzie się kobietko podziewasz ?

hej dziewczynki, Póki co @ nadal nie przyszła. Dziś też zmierzyłam tempkę (bo mierzę od 4 dni) i mam 36.9, więc dzisiaj nie przyjdzie na pewno. Ale do jutra ma czas, więc na bank będzie. Z resztą ja coś tak czuję, że ona się pojawi. Trini - dobrze, że z mężulkiem już oki. Pamiętaj żeby jak najmniej się denerwować. A jeśli chodzi o pęcherz. To Ty weź zrób sobie posiew z moczu najlepiej. Bo same wyniki nic nie dadzą. Moja kuzynka mi to kiedyś tłumaczyła, ona jest mikrobiologiem, to coś tam wie :) Bo z pęcherzem żartów nie ma i ja wiem co mówię. Walczę z nim od dawna i chyba też się do urologa przejdę. Voltare - co się z Tobą dzieje ? Zamilkłaś. Buziolki dla Ciebie jadirka - Pozdrowionka cieplutkie dla wszytskich moich forumoweiczek kochanych :)

Wiecie co, ja właśnie policzyłam dokładnie przed chwilą który ja mam dzień cyklu i mi wyszło że 29. Jak wczoraj liczyłam to mi jeden gdzieś uciekł. No zobaczymy jak to będzie. Pewnie nie będzie nic. Więc nie mam nadziei. Lepiej jej nie mieć to rozczarowanie będzie mniejsze.

martt - ja jednak cały czas trzymam kciuki i modle by CI się udało ... nadzieja jest póki @ nie ma ... u mnie dis 26 dc i tez na razie cisza - najważniejsze ze bez leków cykl sie naturalnie wydłuża z czego się bardzo cieszę ...

Znów dostałam brudzeń, więc już się nie łudzę. @ przyjdzie na pewno. Trini ja za Ciebie też kciuki trzymam :)

Witajcie:) dziewczynki u mnie piekna pogoda i odrazu lepszy chumor:) Martt - niemozesz myslec ze na bank przyjdzie dziewczyny k przeczytajcie książke \"Potęga Podświadomości\" , niemysl niewyobrazaj juz sobie tego co złe bo ściagasz to na siebie!!! ja tak po cichu mysle ze ta @ juz do ciebie niezawita ale by bylo SUPER!!!!! trini - niema co sie klucic a to ze nasi mezowie nasz wkurzaja to norma heheh wkoncu mezczyzni sa z marsa.... i pracuje i m tylko jedna polkule gdzie nam dwie hehehhe:P:P i powtarzam przeczytajcie ta ksiezke a zmienicie podejscie do niektorych spraw:D Ja znowu czekam na @ z niecierpliwościa bo chhce te badanka na tarczyce zrobic a musze w 3dc... wiec czekam by szybko przyszla:) Pozdrawiam was wszystkie

martt ja się w tym cyklu specjalnie nie starałam kochalismy się na spontana bo Tsh wysokie więc nie ma szans na ciaże ... co do Ciebie kochanie to nadal trzymam kciuki - moze bedzie jak w przypadku Diany ona tez miała plamnienia przed @ Katiu - wiesz czasem jest mi bardzo przykro ze najbardziej kochana przezemnie istota na tej ziemi nie pomysli tylko wlanie cos głupiego z grubej rury ... ale widocznie tak już musi byc bo gdyby było tak sielankowo to chyba by nas zemdliło od nadmiaru słodyczy :P

trini - dokladnie ja ci powiem ze czasem to jak juz jest za spokojnie czepie sie byle czego by moc sie wykrzyczec:P heheh... ale faceci juz tak maja dla nich wsyztsko jest proste czarne na bialym i juz... wiec czasem wala co im slina na jezyk przyniesie.. ale ja juz nie reaguje a wlasnei wtedy mojego to bardziej wkurza jak on do mnie ma jakies wyrzuty a ja jakby nigdy nic np. rozkladam deske i zaczynam prasowac czy cos tam niz jak daje sie sprowokowac:D kurcze juz wiosna dziewczyny mysle lada moment ktoras napisze ze jest w ciazy .... jak myslicie:)??

U mnie też Katiu pogoda piękna. Słoneczko i cieplutko. Kochanie, ja wolę myśleć że @ przyjdzie, bo jak przyjdzie to będę mniej rozczarowana. Trini- ja miałam już tak długie cykle. Ostatnio tylko coś mi się pomieszały.. Więc pewnie ten mam normalny. Jak będę robić wyniki i pójdę z nimi do mojego gina to mu powiem o tych brudzeniach. Mam nadzieję, że to nic złego.

katiu ... mój maz jest bardzo spokojnym i rozważnym facetem tylko czasem nie pomysli tylko cos chlapnie ... potem oczywiscie żałuje i przeprasza ... ja jednak nie umiem byc obojetna na takie zachowania jestem bardzo wrażliwa - od razu się we mnie gotuje i robię malą drakę ... fakt jestem impulsywana - staram się nad tym zapanować ale czasem się nie udaje ... chociaż wczoraj powiedziałam mu co mi na watrobie leży na spokojnie a potem poszłam spać - nie ma łatwo trzeba pracowac nad porozumieniem ... Katiu wiesz ja tez chce by parę dziewczynek spadło do tabelki nr 2 ... wiosno daj nam jakieś radosne nowinki :)

u mnie za oknem słońce i śnieg na trawinkach ... i pewnie zimno ale tego jeszcze nie sprawdzałam ... podobno niedługo ma się chwilowo ocieplic - z niecierpliwościa czekam na te dni ... martt wazne ze cykle sa długie a nie krótkie ... te brudzenia to możliwe ze niedobory progesteronu ...

zmykam do pasowania ... na razie kobietki pa pa

Wiecie co, mam dylemat. Bo umówiłam się dzisiaj z siostrą na rolletic. I teraz nie wiem czy mam iść czy nie. To jest taki masaż, a wiadomo masaż poprawia krążenie. Nie wiem czy iść. Jak nie pójdę, to się będzie mnie siostra pytać dlaczego i będę musiała coś wymyśleć.

TRINI jedna wazna zasda przy pęcherzu im dłuzej go rozgrzewasz tm zybciej sie bakterie rozmnazaja wiec to nic nie da a raczej pogorszy. Nie szkodzi ze sie nie przeziebiłas ten stan zapaln bedzie wracał wiec jak ci pisalam wczesniej pijj duzio wody mineralnej niegazowane, postaraj sie nawet 2 butelki dziennie te po 1,5 l i zobaczysz ze to minie :)

Martt powiedz że nie czujesz się najlepiej i że wolisz zostać.

Martuś moja siostra na to nie pójdzie, ona jest zbyt podejrzliwa. Kurde no, już sama nie wiem. Może się nie nastawiać że te brudzenia coś oznaczaja ??

Hej wszystkim! może któraś z was mi pomoże? staram się od 8 mcy...

Mam reg okres jak w zegarku, za sobą pierwsze badania gin , cytol, usg- te ostatnie wypadło ok Teraz kolej na męża, co dalej mnie czeka po wynikach badania nasienia jeżeli wyjdzie że są ok? pzdr

to ja nie mam pomysłu. A czujesz się dobrze? Może pójdziesz i będziesz lepiej się czuła hihi. Zależy w sumie tylko i wyłacznie od Ciebie..

kkarolina- a jak Ci możemy pomóc ? Tutaj każda z nas stara się od dawna i każda się na coś leczy. Opowiedz dokładnie w czym tkwi u Was problem. Ile masz lat itd. Badaliście się już ?

ale cytologia i usg to nie wszystkie badania. Najważniejsze są hormony Lh, tsh, prl, fsh. To koniecznie trzeba zobić. Mąż oczywiście też bardzo dobrze, że się przebada. Jeśli jego wyniki będą oki. To twój gin. powinien Cię skierować na wyniki w/w hormonów i powinien Ci zmonitorować cykl. Czy masz owulację.

hej mart ja 28 lat, mąż 29- przede mną namówienie go na badanie - o zgrozo- ale mam nadzieje że wyniki bedą ok. Nie wiem poprostu jakie badania mi lekarz zapisze itd . lekko załamana jestem.

aha no właśnie i o taką odp mi chodziło- wielkie dzięki :)))). Na ile wizyt skada się monitoring cylku?

kkarolina - póki co nie ma się co załamywać dopóki nie będziecie znać diagnozy. Z mężem pogadaj na spokojnie, że Ty też się badasz i to nie jest nic strasznego, że to ważne. Jeśli zależy mu na dziecku na pewno się zgodzi. Wiesz jak to jest, jak człowiek czegoś bardzo pragnie, to nie otrzymuje tego od razu. My to tutaj bardzo dobrze wiemy. Jeśli będziecie mieć dobre wyniki to tylko dużo relaksu i spokoju i do dzieła. Jak wyjdzie że trzeba coś podreperować, to też nie ma co się załamywać tylko leczyć się i spokojnie czekać. Nerwy i stres to najgorsze co może nas kobiety spotkać.

To zależy ... powinno się zacząć od 10 dc i dopóki ci nie pęknie pęcherzyk to chodzisz :) Wtedy będzie wiadomo czy masz owulację. Ja mam mieć teraz robiony monitoring. Dlatego czekam na @.

Wielki e dzięki Martt za odpowiedź:) :), wiem, że stres to straszna cholera, sama podejrzewam, że u mnie ma on wielkie znaczenie. Jestem dobrej myśli i trzymam kciuki za Was i siebie.

Martt - wiadomo człowiek czasem się niepotrzebnie nakręca bo nadzieja zawsze nam towarzyszy szczególnie ze czegoś pragniemy bardzo mocno ... ja tez wiele razy przed @ dmuchałam na siebie i chuchałam - czasem myslę ze nie potrzebnie - chociaż ostroznosci nigdy dosyc i terez też staram sie byc rozsadna ale już nie wariuję ... piję normalnie piwko , kawkę , chodze na basen i w miarę normalnie zyję - bo przecież nie mogę ciagle wegetować ... zreszta i tak ciaza przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie ... także jezeli masz ochotę to idz na ten rolletic jezeli nie jest za mocno ingerencyjny ... a w razie czego wymow się wyzyta u dentysty ... martiko - ja nie nagrzewam się mocno - termoforem czy kapielą ale pod kołderką ... do tego wziełam sobie urinal i juz jest lepiej ...ale i tak zamerzam przy okazji isc do lekarza może trzeba się temu przyjzec bliżej ... kkarolina witaj - jak pisała martt - jest tu wiele przypadkow i 8 miesięcy to jeszcze nie powod do zalamania ... najważniejsze by mezulek się przebadał i jak bedzie oki to Ty hormony i monitoring cyklu ...azresztą jak bedziesz pod opieka specjalisty to odpowiednio CIę pokieruje ... zmykam na spacer ... idę z sąsiadką i jej piekiem do parku ...