Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Olcia ginekolog podejrzewa u ciebie depresje czy jakiś inny lekarz? Martyniu a wy dziisaj kladziecie się? czy coś się zmieniło??

biedulki.........nartynia i lenka! co ja moge Wa, powiedziec------zdrowiejcie,zeby nie miec nic wspolnego ze sluzba zdrowia nie moge wiecej pisac,bo lulam

Witajcie Martyn-iu kurcze !!!!niech to wszyscy diabli:( znów nawrót ,tak mi przykro,że znów musicie przechodzić te nieprzyjemne badania. Dobrze,ze teściowa przyjedzie Ci pomóc,zawsze co 4 ręce to nie dwie. Wycałuj Lenusie i trzymajcie się dzielnie Co do piguł to chciały Ci oszczędzić nieprzyjemnego widoku,ale jeśli się upierałaś by być z mała nie powinny protestować!!! Szkoda,że bliżej nie mieszkam-przerwała bym Ci ręce z przyjemnością i poniańczyła malutka Lenusię. Paziu- Olcia-depresja,chyba wszystkie to przechodziłyśmy lub przechodzimy. Bo od tych myślenic o braku dzieciątka można się rozchorować. Ale jak Martyn-ia pisze jeśli nawet jest depresja,da się ją zwalczyć. Głowa do góry. Zdjęcia super,a ty na prawdę wyglądasz bardzo młodziutko. Akasiu-napisz co u Was???? Voltare,Tryni,Martt,Martuś24,Karolcia26,Justynka -I reszta nie wymienionych koleżanek duża buźka . ps. co do chorób,mój Michaś ma zapalenie oskrzeli,cukry szaleją,a ja truchleję by nie skończyło się to w szpitalu:(

hej :) nie odzywałam się ostatnio bo jakoś nie mogłam znaleźć chwilki :P w sobote bawiliśmy się na andrzejkach, 1 raz byłam z takiej okazji na sali :) fajnie było. jak znajdę chwilkę czasu w weekend to przyślę kilka fotek. Martyniu, przykro mi że znów Lenkę choroba dopadła, juz myślałam że będzie ok. Zdrowiejcie szybko bo święta za pasem Jadiro - dalej nie napisałaś co to za praca??? !!! Dużo zdrówka dla Michasia. Przepraszam ze nie napisze do każdej z osobna, ale siedzę tu jak na szpilkach, dziś mój sądny dzień. Zaraz jadę do kliniki, i ciekawe czego się dowiem. Dziś w nocy lub jutro wam napiszę

Jadirko ty się nie wygłupiaj z tym szpitalem, niech synek zdrowieje jak najszybciej Akasiu jakaś tajemnicza jesteś:-p, ok, rozumiem że czasu brakuje ale jak będziesz miała więcej czasu to napisz co u was. Karolciu no to ja mocniutko trzymam kciuki i napisz koniecznie co i jak w tej klinice. U mnie bez zmian, wczoraj przez caly dzień lekko bolał mnie brzuch i krzyż ale nic pozatym się nie dzialo, takie małe skurcze. pozdrawiam i buziaki

a ja właśnie wpadłam, nawet nie spodziewałam sie tego, zazdroszcze tym co sie starają i bez efektów, ja sie kochałam z chłopakiem i spozniał mi sie okres, poszłam prywatnie do gina zrobiłam badania i wyszło że jest to 7 tydz...fajnie co :/

Paziu, dzięki :) a ty to już powoli możesz się szykować, w sumie nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie :) Jasica, nie masz nam czego zazdrościć; ale jak to w przysłowiu syty głodnego nie zrozumie, bez komentarza.

Masz racje ze Jesica nas nie rozumie moj maz powiedzial ze wylaczy internet zebym doszla do siebie a taka nam zazdrosci normalnie sie w..... a co u was

Jessica żebyś nigdy nie musiała być na naszym miejscu tego ci życze. Karolciu tak już w przyszłym tygodniu będe torbe pakowała, jeszcze chce zobaczyć co ginek powie w poniedziałek. Olcia wiesz co internet dla staraczek nie jest dobry, można się naczytać głupot i jesczze bardziej schizować ale też pomaga można się dowiedzieć wiecej niż od nie jednego lekarza. U mie nie zabardzo pomogło nie czytanie o dzieciach itp. bo to siedziało w glowie. W sumie to niewiem co mi pomogło, jeszcze wczoraj w nocy z mężem o tym rozmawialiśmy. Moj mąż stwierdził że zajełam się mieszkaniem(wtedy oglądaliśmy, staraliśmy się o kredyt) i bach- udało się a moze poprostu tak musiało być i musieliśmy odczekać swoje :-)

Cześć!!!! Dziewczyny pakuje sportowe ciuchy,takie typowe na narty. A między czasie szukam konkretnego zajęcia. Martyn-ia-w szpitalu z Lenusią-antybiotyk znów dożylnie na 14 dni i kroplówki.Maja malutkiej zrobić badanie nerek i cystografię i maja potem przekazać malutka do Wrocławia. Modle się ,by te cierpienia im sie już skończyły.To świętego by z równowagi wyprowadziło. Karolciu26-dziękuję za troskę o Miśka:) Czekamy na foteczki z balangi,ale Ci zazdroszczę. Czekamy niecierpliwie co doktorek powie,i trzymam mocno kciuki Olcia-siedz i pisz z nami nie rozczytuj się,bo przez to głowa rośnie razem z problemami.Wiem co mówię. Paziu-tobie też dziękuję za troskę,Michaś już lepiej,ale cukry nadal wysokie. Ja bym tą wyprawkę szykował ,bo nigdy nie wiadomo czy Adrianek się nie pospieszy. Całuski dla reszty nie obecnych

Dawno do was nie zagladalam, a tu takie smutne wiesci.. Lenusia, wracaj do zrowia malutka. Biedula sie nacierpi, niech jak najszybciej bedzie zdrowa. Martyniu duzo cierpliwosci zycze, no i zeby to jak najszybciej sie skonczylo i Lenka wrocila do zdrowia. Jadiro, tez zycze by Michas szybko wyzdrowial. No i te cukry paskudy niech sie unormuja ! Pazia, a ty jeszcze nie gotowa? Ja to juz z 6 tyg przed porodem spakowana bylam, jak mi gin powiedzial, ze mam rozwarcie ;) Takie osoby jak Jessica nie wiedza co mowia !!! Jak sie wspolzyje trzeba sie liczyc z \"wpadka\", troche odpowiedzialnosci. A nie wpakowywac sie na topik gdzie dziewczyny latami walcza o swe szczescie. Zenada :o Karolcia, a to musiala byc super zabawa :D No i pisz co powiedzieli w klinice? U nas odpukac wszystko dobrze. W piatek idziemy do kontroli, to sie wiecej czegos dowiemy, czy Ninka prawidlowo rosnie i sie rozwija. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Jadirko niech cukry idą precz od Michasia, będzie wszystko ok, Surfitko ja miałam się pakować ale po co ma tam wszystko siedzieć w torbie, narazie torba się wietrzy, jeszcze musze ciuszki poprasować bo dziisaj te ostatnie upralam. Synkowi powiedziałam ze powoli może pakować walizki i może się już spotkać z rodzicami np. w przyszły piątek;-) Martyniu bąż dzielna i malutka też, niedługo to się wkońcu skonczy i już będziecie w domku a Lenusia będzie zdrowiutka:-) Teraz oglądam you can dance i czekam na męża z obiadkiem:-) A tak wogóle to ja mam jeszcze sporo rzeczy do zrobienia przed porodem. Musze pogotować, zamrozić, zakisić;-) żeby mężyk miał co jeść jak ja pójde do szpitala i jak wyjde a na początku nie będzie mi się chciało pichcieć. To dobranoc papa

Kochana ty jak wyjdziesz to dietka i nic kiszonego :P chyba ze nie bedziesz karmic to co innego. I swiezutki rosolek powinien czekac ;) A w przyszly piatek jak najbardziej :D Moje urodziny ;)

Surfitko ja wiem, ja tylko chce przyszykować dla meża żeby przypadkiem ze mną na tej diecie nie zosał;-) bo biedak schudnie za bardzo:-p hehe tak właśnie popatrzyłam na kalendarz a w pzryszly piatek jest 12 i mój bratanek będzie miał m-c i jakbym urodzila to by bylo zupełnie śmiesznie ale znajac moje szczęście to pewnie urodze 31.12:-(

a ty pazia jestes w ciazy nie doczytalam tego ,GRATULUJE!!!!!!!!!!!! i trzymam kciuki abys urodzila chociaz pierwszego stycznia.Ja wlasnie skonczylam ogladac you can dance i ciesze sie ze wygrala dziewczyna. Mam nadzieje ze Lenka szybko zwalczy to brzydkie choróbstwo i na mikołaja bedzie juz w domku. Jadira pozdrowionka

ho ho ile wpisów od rana :P Martyniu trzymaj się dzielnie i niech Lenka jak najszybciej zdrowieje. Jadirko, fajne zajęcie, jak są z tego pieniążki to super, chyba niezbyt ciężko? Paziu, myślałam że torba już gotowa :) ja bym sie miesiąc przed terminem spakowała. Surfitko, fajnie że do nas czasem zagladasz, ucałuj Ninkę, no i życzę aby wszystko było ok na kontroli. Olcia, też uważam że masz nie czytać bzdur w necie, co innego nasze forum, i jakieś fachowe rady, które jak wiemy każdej z nas cos pomogły. A nie jakieś bzdety typu Jessicca :P Ja dziś kupiłam chrześnicy ciuszki na mikołajki :) śliczną bluzeczkę i spódniczkę :) ale są piękne rzeczy. dobra piszę czego się dowiedziałam wczoraj: ogólnie wszystko gra, jak narazie, miałam owulkę więc z tym ok, na usg w porządku; kolejna wizyta za miesiąc no i wtedy mąż ma przyjść z wynikami, dostał skierowanie i ustalił termin więc już prawie mam w ręku wyniki :P ja mam powtórzyć FSH i E2, bo jak rok temu robiłam to coś te wyniku ginowi sie nie podobały. Na następnej wizycie się będziemy zastanawiać, czy leczyć mnie czy męża i co dalej. Wrazenia raczej pozytywne, lekarz miły, nie spieszył się, wszystko wyjaśniał; akurat jak byłam wczoraj to były same dziewczyny z brzuszkami :)

Dziękuje Olciu za gratulacje:-) Karolcia no to super, myśle ze wkońcu cos się ruszy i ciesze się że zaczeliście leczenie a i ważna sprawa masz owulki, jeszcze żeby tylko mężyka chłopaki były oki. Ale dzisiaj cieplo, łapki mi popuchły, w sumie to pierwszy raz, ogólnie dobrze się czuje, zaczęłam dużo chodzić i co i nic nawet brzuch dzisiaj nie boli za to synek się tłucze:-) A i musze się pochwalić ze z punktu widzenia lekarzy ciąże już mam donoszoną:-D ciesze się bardzo bo przez całą ciąże różne myśli mnie nachodziły oby tylko jeszcze szczęśliwie urodzić.

Paziu, musisz urodzić, wyjścia innego już nie masz :)

Karolciu ja już bym mogła i chciała:-) A gdzie reszta dziewczyn?? Voltare coś się dawno nie odzywała....

hohoho ale się rozpisalyście:-( ale bardzo miło jest pisać sama ze sobą:-( miłego dnia

hej dziewczyny co tam u was mam nadzieje ze u kazdego sie poprawiło na lepsze paziu jak tam stres przed porodem ,mam nadzieje ze juz sie zaczelas pakowac ,a maz nie umrze z glodu ze stresu nie bedzie mogl nic jesc wiec za duzo nie gotuj karolcia mam nadzieje ze wyniki beda ok i wszystko dobrze sie skonczy martynia jak bedziesz juz co wiedziala to daj znac kazda z nas napewno jest ciekawa i trzymam kciuki bardzo bardzo mocno zeby wszystko bylo ok

noo ale tu ruch :) ale nie ma stałej bywalczyni, czyli martyni, więc cichutko, pazia sama nie bedzie pisać :) ja jutro do pracy, odrabiamy 2 stycznia :) potem do siorki na imieniny. Olcia, no mam nadzieję ze będzie w miarę ok :)

Co u was wszystkich tak cichutko ja mam dzis fiola a moze oszalałam.Chce mi sie smiac z samej siebie zajadam sie jak glupia od popoludnia najpierw zrobilam kotlety z piersi z panierki z platkow miodowych i kapusta kiszona pozniej salatke a teraz lody szok nigdy tak nie jadlam tesciowa sie smieje ze ginekolog slepy w poniedzialek nie widzial ciazy.Co to moze byc chce mi sie sniac a z drugiej strony mam znow glupie nadzieje.Czy to mozliwe zebym byla i gin. nie zauwarzyl bo za wczesnie? Ale sama gin mowila ze za 10-14 dni bede miesiaczkowac.Co o tym myslicie? pazie nie odzywasz sie co jest pozdrowienia dla wszystkich dziewczynek mamusiek i przyszlych mam caluskki

karolna kiedy wogole idziecie na badanie

Olcia przy zwyklym badaniu może nie rozpoznać, mi nie rozpoznała a testy wychodziły dodatnie, dopiero na usg w 5 tc. zobaczyłam kropeczke:-) ale to też różnie może z tym być. Najlepiej się nie nakręcaj bo później boli a w razie co można mieć super niespodzianke:-) Karolcia to troszke poimprezujesz:-) i dobrze wkońcu coś się należy od życia;-)

hej :) wszystkiego najlepszego od Mikołajka, niech każdemu przyniesie wymarzony prezent :D

Już mikołj grzeje sanie Czego pragniesz niech sie stanie Każde z marzeń skrytych w głębi Święty dziadek może spełni życzy Ola z mężem Pozdrowienia i gorące całuski dła każdego z osobna a ja juz dostałam prezent od mężusia,mu też kupiłam bluze najważniejsze że mu sie podoba bo jest strasznie wybredny. Paziu mam nadzieje ze po narodzinach bedziesz do nas zgladala pozdrowienia i piszcie cos

cześć Babolki kochane! Przepraszam za długą nieobecność - już mi to chyba w krew wchodzi, że w tygodniu po przeczytaniu co tam u Was Słychać ląduję w wyrku:P Jakoś taka wiecznie niewyspana chodzę:P Pocieszam się tym, że jeszcze trochę i może na tym zwolnieniu jakoś dojdę do siebie i będę miała dla siebie nieco więcej czasu. A co do Mikołajek - myśmy tylko porobili prezenty dla dzieciaków. Reszta prezentów będzie na gwiazdkę;) A poza tym wystartowaliśmy z pierwszymi zakupami dla naszego maleństwa. Kasa leci jak woda! Ale akurat w tym przypadku wydawanie jej sprawiło nam masę przyjemności:) Mam nadziej, że u Martyni i Lenki wszystko wraca do normy... Przesyłam dla każdej po

Cześć Mikołajkowo, życze wszystkim spelnienia marzeń i dostania tego jedynego wymarzonego prezenciku, no dobra jak ten dzisiejszy mały mikołajek nie da rady to niech szepnie na ucho temu duzemu i 24.12 niech wam sie to spełni:-) Olciu ja tutaj to codziennie zaglądam ale czasami nie mam z kim pisać i juz sobie mowie że więcej tu nie zajrze i d..pa wracam jak bumerang;-) Witaj, witaj voltare nasza senna księżniczko;-) właśnie tak patrzyłam i u ciebie to już 19 tc. kiedy masz wizyte?? bo chyba już poznasz płeć maleńswta?? A i co z tym zdjęciem? Czy któraś wie co u martyni? A ja dzisiaj latałam po sklepach w poszukiwaniu prezentów ale nie na dzisiaj bo nie robiliśmy na dzisiaj prezentow, jedynie zrobiłam mężowi ciastko 3 bit, tylko na gwiazdke. Złaziłam się jak cholera troszke kupiłam, troche pozamawiam na allegro i już. A torba jeszcze nie spakowana, spakuje we wtorek po wizycie u ginka w poniedziałek.

Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------38-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------18----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007