Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bassi77

9,5 mies. dziecko

Polecane posty

Gość bassi77

nie wiem ,czy powinnam się martwić tym ,że 9,5 mies córeczka nie próbuje jeszcze samodzielnie wstawać,podciągać się do pionu w łóżeczku?Wydaje mi się ,że ma jeszcze na to czas,narazie pewnie siedzi i w miarę raczkuje.Moja mama natomiast jest przerażona,porównując ją z synek kuzyna ,który ma 10,5 mies. i od jakiegoś czasu radzi sobie z tym.Jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka miala ponad 7 miesiecy jak usiadla pierwszy raz,10 jak stanela,13 jak zaczela chodzic wszystko w porzadku,pewnie ma dosc spokojny temperament i raczej sportowcem nie bedzie;-) nic sie nie martw,dla pewnosci zawsze mozesz spytac lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
wiesz co>? raczkowanie to umiejetnośc którą wiele maluchów nabywa dopiero po tym jak zaczną chodzić.Mala nie wstaje a raczkuje -taki ma warianT.A powiedz mi czy postawiona stoi(przy meblu lub w łóżeczku)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassi77
chwilę postoi ale nie utrzymuje jeszcze równowagi.A teraz mnie zlinczujecie-uwielbia chodzik(strasznie w nim szaleje)-może to dlatego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
tak , na pewno rózniez dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn ma ten sam wiek co twoja córka i na razie sam tylko siedzi i potrafi sam usiąść z pozycji leżacej, nie stoi sam i za szczebelki też nie potrafi się podnieść bo ma na to jeszcze czas, jego pediatra sama się mnie pytała czy siedzi sam a o staniu nawet nie wspomniała i powiedziała że rozwija się prawidłowo, do raczkowania przybiera pozycję ale jeszcze tego nie robi, nie martwi mnie to gdyż po prostu każde dziecko ma swój zegar biologiczny i nie ma sensu go popędzać samo przyjdzie, bądź spokojna! Mój syn urodził się w 36 tygodniu ciąży ale nie widać w nim żadnej różnicy od dzieci urodzonych w terminie, nawet moja znajoma której dziecko urodziło się w terminie ( miałyśmy identyczny termin porodu) ma dopiero 2 ząbki a mój synek 4, także nie ma czym się przejmować bo samo przyjdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×