Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Aniu my tu jesteśmy bezpośrednie, więc rzucaj nazwiskami...tzn gdzie dokładnie się leczyłaś i u jakiego gina. No i u którego teraz się leczysz...my z Lidką cały czas słuchamy różnych opini, by nie trafic na jakiegoś kołowata. A ja dziś kochane koleżanki 7 razy zasłabłam:(

nikogo nie ma więc idę spać

ja jestem! A czemu ty az 7 razy zasłabłaś? Cos ci jest?

ale udało mi się wpasować w poprzednim wpisie w godzinę. Pewnie od jutra (czyli już od dziś ) będę miała szczęście :)

no dobra teraz Ciebie Ewcia nie ma to ja idę też spać. Wkońcu jutro o 7:30 musze zmierzyć temperaturę...hahha.

hello ja już po pomiarze, dzis 37,2 st C - kurka przeziębionko mnie łapie :o dziś piatek - uwielbiam piątki, jutro rano jade do rodziców:):) niuuusia - pewnie, że tak, pewnie że nikt inny tylko MY :P mam nadzieje, że fasolka już kiełkuje na dobre, daj znać. marchewa - czemu zsłabłaś? co się z Tobż dzieje? hi wczoraj miałam najazd szwagrów, mam ich az dwóch, do późna siedzieli i ja teraz mooooooocno ziewam

właśnie o to chodzi, że sama nie wiem:(...normalnie głupieję:( Lidzi ja mierzę o 5.00:) Tiki miałam dziś taką samą temp jak ty...:) http://www.smog.pl/wideo/5415/cesarskie_ciecie_anny_nicole_smith/ obejrzałam dziś ten filmik i gdybym sama tego nie przeżyła to bym i uwierzył, że to boli :p

tiki, jeśli jesteś już po owylacji to możesz mieć taką tempkę.

ewa-marchewa1984 i EvaWer może też wpiszcie się do tabelki, co ?

ja bym wolała nie...byłabym mało optymistycznym akcentem:(

jestem jestem po owulacji, tylko zwykle miewam wtedy 36,9 - 37 a tu dziś tyle i czuje się kiepsko, kaszle, głowa mnie boli , spac mi się chce z tu dziś tyle roboty :o

właśnie wcinam śniadanko - serek wiejski z rzodkiewą - super sprawa, mniam . smacznych sniadanek forumowiczki.

Cześć wszystkim !!! Muszę przyznać że z przyjemnością przyłączam się do Was. Trzeba zebrać siły i przygotować sie do nasępnej ciąży :) Ja miałam zabieg w tym samym czasie co Tiki, czyli 06.09.2006 11.10. dostałam @. Na dniach dostanę kolejną. Koncentruje się na badaniach. Chyba zrobię wszystkie, żeby później nie myśleć że mogłam się przebadać a tego nie zrobiłam. Męża teeeeeż wysłałam ;) Jak wszystko będzie dobrze to bedziemy próbowali za jakies 2 tygodnie ;) Strasznie chciałabym, aby w moim brzuszku coś sie rozwijało i żyło... Ale jak mówiłam: musimy mieć z mężem pewność że jestesmy w 100% zdrowi ;) Zrobiłam juz badania: morfologia, prolaktyna, toxo, TSH. Teraz szykuje się na: mocz, cytomegalię, chlamydię, zesp. antyfosfolipidowy. Czy któraś z Was wie może ile kosztują te badanie które chce zrobić i czy tyle badań mi wystarczy, czy może o czymś zapomniałam??? Pozdrawiam i ściskam ;)

Smacznego tiki-tak :) ja po sniadanku w pracy :) za to dziś idę do lekarza (po wyjściu ze szpitala dostałam zapalenia oskrzeli, ale to zlekceważyłam) bo już rady sobie nie daję z tym kaszlem :( no i może w końcu po 3 tyg mój wynik będzie do odbioru to zajdę do szpitala :)

Witaj ewa-marchewka :) Nie miałam pojęcia, że Ty równiez jesteś z Białego!!! Odpowiadając na pytanie odnośnie lekarza - chodziłam do Kliniki Arciszewskiego, moim lekarzem prowadzącym był dr Lenczewski oraz konsultant - ponoć specjalista od ciąż bliźniaczych - docent Skotnicki. Poza tym USG robił mi też raz dr Święc (wtedy dowiedziałam się jaka jest płeć moich dzieciątek - dziewczynki) Po wylądowaniu w szpitalu trafiłam pod opiekę mojego obecnego lekarza - Dariusza Bieleckiego, z którego jak narazie jestem zadowolona. Już nie mogę się doczekać końca @ by po raz drugi raz zabrać się do "pracy" :) W tym miesiącu byłam pełna nadziei ale niestety nie udało nam się :( Nie ma dnia, żebym nie myślała o tym, kiedy wreszcie pojawi się we mnie nowe życie, kiedy znowu bedę czuła ruchy ..... To takie niesamowite uczucie jak tam w środku mały człowieczek się porusza, robi fikołki, leciutko kopie :) Przed pojawieniem się @, każda sytuacja typu: częstsze oddawanie moczu, jakieś mdłości (jak sie potem okazywało po zbyt obfitym sniadaniu i lekkim przyziębieniu :)) powodowały to, że wmawiałam sobie iż moge być już w ciąży. Ale tak to jest jak bardzo pragnie się dzidziusia. Buziaki. Miłej pracy :)

ewa-marchewka Kochana! Te 7 razy to jakaś dziwna i niepokojąca sparawa!!! Może powinnaś powiedzieć o tym swojemu lekarzowi!? Miewałaś już tak kiedyś?

dzień dobry w pięknie słonecznie rozpoczynający się weekend:-) witaj Aniu:-) zniknę na chwilę z forum i wszyscy się pojawiają:-P ja tez brałam ten antybiotek co Lidka i również jednocześnie z kwasem foliowym:-)i nic się złego nei działo. smacznego tiki- ja własnie wstałam :-)(ale poszłam po 3 spać dopiero, wiec mogłam sobe pospać:-P)i szamam zdrowe musli z jogurtem ewa-maerchewa jak najszybciej lepiej idź do jakiegoś lekarza! bo to trochę niepokojące!

Cześć wszystkim. dr święc podobno jest jednym z lepszych lekarzy jeśli chodzi o usg. On wszystko wypatrzy...bo niestety nie każdy coś widzi.

Hej dziewczyny Ja dzisiaj odpoczywam po wczorajszym bieganiu po urzędach. Tusia 77nie mam pojęcia ile kosztują takie badania, wiem tylko tyle, że toxo i cytomegalia po ok. 50zł w Lublinie Luxmedzie,reszty nie wiem, po za tym, że hormony są droższe. Ja też sobie zrobię badania tuż przed tym jak się bede starać. Z tym , że żaden lekarz nie chce mi ich przpisać tych badań:(. Spróbuje jeszcze pójść do jednego, który ponoć pisze skierowanie na badania prfilaktycznie przed pierwszą ciążą. Pozdrawiam weekendowo

Witaj Lidka79 :) Ja też Święca uważam za dobrego lekarza. Już od kilku koleżanek słyszałam, że na USG wszystko wypatrzy, nie myli się w rozpoznaniu płci dziecka. Jak byłam na porodówce, przyszedł ze mną porozmiawiać i jednocześnie ochrzanił, że masuję sobie brzuch!!!! Powiedział, ze to powoduje niepotrzebne dodatkowe skurcze maciny. Nic z tego nie zrozumialam! Jak to, przecież chyba o to chodziło, żebym jak najszybciej urodziła moje aniołki ..... Pytałam czemu, dlaczego tak się stało, skoro 2 tygodnie wczesniej byłam własnie u niego na tym ważnym USG i było wszystko ok! Pokiwał bezradnie głowa i powiedział, ze u bliźniąt jednojajowych dość często ten "zespół podkradania" występuje i że czasem to jest nie tyle kwesta dni co nawet godzin!

Hej dziewczyny!!!!!!!!!! Dzieki Lidka - własnie biorę doxyclinum więc chyba ten kwas fol. nie zaszkodzi. Dzisiaj miałam odebrac wyniki histo. ale niestety koncze prace o tej porze że juz wyników nie wydają. Może zdaże w poniedziałek. A co ja mam wpisać do tabelki. Bo juz gdzies sie wpisywałam?! jak ja wam zazdroszcze ze juz macie normalnie @. Ja do Mikołaja musze czekać. I jeszcze te badania zrobic w przyszłym tygodniu. Tusia strasznie dużo tych badań. Ciekawe czy ja tez dostane skierowanie na te wszystkie badania. Tobie Tusia lekarz sam daje czy wołasz o skierowanie??? Czekam na zdjecia i nic nie dostaje od was. Poogladałam sobie tylko fantastyczna Lidkę i 100- krocie. evawer@interia.pl

EvaWer, Ania niechcący wyrzuciła z tabelek Ciebie i inne dziewczyny :P TABELA I - CZEKAJĄCE NICK............WIEK ....MIASTO............@............strata.........start 100krocia.......25.......Rybnik.............06.12.......7tc_06.09.....styczeń tiki_tak..........27...Wroc/Legn...........?............11tc_06.09....styczeń nusieniek........26...Olsztyn................?............8_tc_23.09....sty/lut ma-lenka20....20...ok.Jastrzębie Zdr....25.11......13tc_20.10.....? Peppetti........30....ok. Łodzi.............19 11......24tc_01.08.....luty Lidka79........27....Białystok..............?............11tc_02.10....styczeń Mania78.......28.......Lublin................15.10........7_tc13.o9.......styczeń EvaWer.......34.....Częstochowa.......09.08..........26.10............? joka...........30.......Ełk.............12.11.........5tc_13.09.....styczeń? --------------------------------------------------------------------------------- TABELA II - STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK.....MIASTO..........@............strata.........starania_od OLI..............26......ok.Siedlec........12.11......9tc_22.02........maj\'06 gawit_27.......27.......Luton............7.11........6_7tc.10.03 ....październik niuuusia........21......czestochowa......24.10.....9tc.12.08.......listopad Ania_Białystok...27...Białystok...5.12..........23tc_24.03.06.....listopad --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III - Badania i Leczenie NICK..............leczenie............badania 100krocia.........brak...............TSH,T3,T4,ATPO,WZWB,MF,LH,FSH,PRL,Toxo,Cmv Lidka79...........brak........bilirubina,cytomegalia,chlamydia,toxo,d-dimery,ukł.krzepnięcia,glukoza, tsh,ft4,zesp.antyfosfolipidowy,spermiogram+posiew --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV- dolegliwosci NICK..............dolegliwosci 100krocia........macica_dwurożna,niedomoga_lutealna,podwyższona_PRL

o rety....................... dziewczyny, przepraszam za to co zrobiłam :( Nie miałam pojęcia!!! sorki, sorki, sorki :):):)

EvaWer ! Lekarz zlecił mi tylko PRL (prolaktyne), bo przed ciąża leczyłam się 2 lata na hiperprolaktynemię. Resztę badań robie na własną rękę bo chcę miec pewność. Pytałam sie lekarza o tróżne badania, a on stwierdził ze bedziemy je robic po ewentualnym 2 poronieniu. Ale ja nie wiem czy miałabym siłę drugi raz sie z tym zmierzyc... pozdrawiam gorąco !!!

..... Tyle tylko że ceny są koszmarne...

Dziewczyny jeśli chodzi o badania, to te które wypisałam w tabelce przepisał mi lekarz, który robił mi zabieg. Zrobiłam je wszystkie w szpitalu. Nic nie płaciłam. Tylko zespół antyfosfolipidowy robiłam w innym szpitalu. No i mąż już na własną rękę (hahah) robił ten posiew i spermiogram (koszt około 60 zł).

Hej hej Mi żaden lekarz nie chce dać skierowania :( i ja też zrobię na włąsną rękę i zapłącę. Mam nadzieje, ze wszystko będzie ok. Z tego co słyszałam, to takich lekarzy którzy dają po pierwszym poronieniu skierowanie jest bardzo mało przynajmiej w Lublinie więc musze radzić sobie sama:(. Jenym słowem mój spokój bedzie kosztować hm..

Ja jak robiłam te wszystkie badania, to miałam nadzieję że coś u mnie znajdą. Będę wiedziała co jest nie tak, wyleczę się i będę znowu się starać. Okazało się że zdrowa jestem. I jeszcze bardziej nie mogłam zrozumieć dlaczego straciłam dziecko. Teraz przynajmniej wiem, że jest ok i mogę po następnej @ się starać. J arobiłabym te wszystkie badania nawet gdybym musiała za wszystko zapłacić. :)

Mnie lekarka powiedziała ze bedziemy reszte badan robic, żeby drugi raz sie to nie przydarzyło. Tylko co do rózyczki to stwierdziała ze napewno byłam szczepiona, mam sprawdzic w ksiazeczce zdrowia z podstawówki. A wiec w pon. na badania.