Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

A ja zastanawiam się, jeśli miałabym dostać od lekarza coś jak dufaston i taki lek zapobiegający... to kiedy najpóźniej trzeba się do niego zgłosić? Czy od razu jak wyjdą dwie kreseczki, czy odczekać??? Ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carolka, ja jak miałam mieć @, a były zbyt długo zamiast niej plamienia to odrazu zrobiłam test i były 2 kreseczki. Plamiłam i na pierwszą i na drugą @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Celavie ja myślę, że w naszym przypadku powinnyśmy od razu maszerować do lekarza gablis - spokojnie kochana. Tylko się nie denerwuj, a będzie wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
czyli mogę być w ciąży???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się staramy... to ciąża jest... nieunikniona ;) Ale na razie poczekaj zrobisz test, albo betę i będziesz wiedziała więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
i nie wiem co się ze mną dzieje. Nagle zaczęłam panikować. Nie wiem co myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carola, taki rodzaj paniki jest raczej naturalny. Ja sama nie wiem, jak zacznę w razie czego reagować i najwidoczniej kazda z nas musi sprawdzić to w odpowiednim czasie na sobie. Na szczęście swoje obawy możesz tu nieco rozproszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, moje mieszkanie zapytuje się - kiedy je ogarnę? A ja, kompletnie nie wiem! ;) Jednak idę na tv. Może jak strzelę kawkę to cosik zdziałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no i słuchajcie wysłałam męża po test. Zrobiłam - I kreska. I nie wiem, czy cieszyć się, czy płakać. Czyli to początek @, bo plamienia są większe, ehh. Z jednej strony szkoda, a zdrugiej... nie wiem. DZięki dziewczyny, że jesteście:):) Chyba w poniedziałek jak się skończy @ idę do gina. Wcześniej pisałam tylko o toxo, a teraz porobię kompletne badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gablis ja brałam duphaston na podtrzymanie ale pisałam o kolezance z pracy która miała plamienia i musi leżeć. Cos dostaje ale wiesz ja do niej nie dzwonie bo tez nie jest to jakos moja bliska kumpela , nie chce wyjsc na taką ciekawską. jak po feriach jej sie uda wrócic do pracy to zapytam co u niej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja jak byłam w ciąży dostałam piękną tuniczką właśnie z ciucholanda:):) jest piękna. Czasem kupię sobie bluzeczkę. Dużo w zeszłym roku kupiłam spódnic letnich. Były bardzo dobrej jakości, najważniejsze, że wyglądały jak nowe i tanie (12 zł). Takie ciuszki są super. gablis🌻 ja to samo kiedyś mówiłam. A teraz? wiem, że jak tylko gin. potwierdzi ciążę, zmykam na l4, to ważniejsze, niż praca!!!!! całuski dla was, kochane:):) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aa, i jeszcze zmiana suwaczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
uwaga, próba generalna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
udało się:D:D:D:D czyli dziś jest3 @ od zabiegu;) coraz bliżej, cieplej:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania 78
Tyle napisałam i wszystko znikneło😭 ale spróbuje jeszcze raz. Mój dół finansowy wynika z tego, że grudzueń i styczeń to martwe miesiące jeśli chodzi o różnorakie inwestycje,, nie wiem, czy w ogóle w tym miesiącu wezmę jakąkolwiek kasę. Z mężem mam ciche dni, bo ja staram sie być dobrą żoną i wszystko w domu robić, bo mój m. ma pracę po godzinach. A on mówiąc w skrócie w ogóle tego nie docenia tylko krytykuje i ma pretensje. Więc ja mam mega focha i zastrajkowałam, nie gotuje, nie sprzątam, nie piorę, nie prasuję i nic z tych rzeczy. Mój strajk trwa dwa dni, a już teraz boję się wchodzic do mieszkania, a zwłaszcza do kuchni ale jestem twarda i bez ładnych przeprosin nic nie będe dalej robić. Najgorsze jest to, ze nawet nie mam się jak pocieszyć typu fryzjer, kosmetyczka, nowy ciuch (tak zawsze robiłam), to teraz sobie kupiłam cappuccino na poprawe humoru. Ale się rozpisałam. Kochane ciężarówki ja cały czas Wam kibicuje i trzymam kciuki, tak bardzo chciałabym do Was dołączyc, teraz czekam na wyniki badań i zobaczymy co dalej. Odpoczywajcie, dobrze się odżywiajcie i dbajcie o siebie. No i oczywiście dompinguje czekającym na dwie kreseczki, do Was też chce dołączyć. Ja do gina idę po @ zobaczymy jakie będą wyniki, trzymajcie kciuki. No jak się rozpisałam to odrazu mi lepiej. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To byłam ja Madusia dodałam Cię do listy kontaktów:D Wklejam tabelkę z poprawionymi badaniami, mam nadzieje, że p/ciała anty TPO będą na niskim poziomie. TABELA I - PLANUJĄCE NICK.............WIEK.......MIASTO.. ....@. ........strata..........start tiki_tak...........27......Wroc/Legn......?.......11tc_ 06.09...styczeń niusieniek........26......Olsztyn...........?........8tc _23.09....sty/lut Mania78.......28......Lublin.............20.01.....7tc_ 13.09....sty/luty EvaWer........34.....Częstochowa....23.12......7tc_26.10 ..........? Celica..........36.......Krasnystaw.....?..........11tc_ 18.10..........? Agapa..........22.......Płock.............???.........12 tc_12.04.2006.... Alekto........27........Galway.........................3 1 tc...05.03.2006 -Marta77....30.......Lublin........03.02.......9t c22.09...maj-czerwiec rudi26...26....Częstochowa..25.12...11tc_27.11.0 6...kwiecien betty82....24.. Radlin(ok. Rybnika)..... 11tc_19.11.06....luty/marzec monikapie....28....Skierniewice.........16tc_31.10.06.. .styczen/luty alekto.........27........Galway.............31tc..05.03. 06.......kwiecień Lidka79......27.....Białystok........25.02.....13tc_02.1 0.06...marzec Caroline_23..23.....ok. Wrocławia...17.12...9tc_16.11.06...kwiecień Nicolla ....... 26 ....Warszawa ........? ....... 9tc-24/01/07 ... ok. maj -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA II - STARAJĄCE SIĘ NICK........WIEK........MIASTO....... @........strata........starania_od OLI..........26.......ok.Siedlec....15.01.07.....9tc_22. 02......maj\'06 gawit_27...27.......Luton........8.12......6_7tc.10.03.. .październik niuuusia.....21.....Częstochowa...27.01...9tc_12.08..... ??? Ania_Białystok..27..Białystok.......5.12.....23tc_24.03. 06...listopad ma-lenka20..20..ok.Jastrzębie Zdr..04.02..13tc_20.10.....grudzień Zaba22.......24....Kraków..........28.12....13tc_ 29.05.06...sierpień 100krocia.......25.......Rybnik..........30.01.....7tc_ 06.09...styczeń Balbinka-2......28......Katowice......13.01......9tc_01. 07....listopad Madusia_3......32.....Świnoujście....08.01...19tc..20.06 .06.....luty lola u..........22.....Rzeszów........21.01...12tc...18.04.06...w rzesień -marta77...30....Lublin.............03.02.....9tc..22.09 ...maj-czerwiec Madzia79......28......Kraków.......02.03.....10tc_23.10. ...stycz joka...........30.......Ełk..........05.03......5 tc_13.09.2006.....luty07 -------------------------------------------------------- ------------------------------- TABELA III - Badania i Leczenie NICK..........LECZENIE.........................badania 100krocia...brak.......TSH.T3.T4.APTO.WZWB.MF.LH.FSH.PRL .Toxo,Cmv Lidka79........brak.......bilirubina,cytomegalia,chlamyd ia,toxo,d-dimery,ukł.krzepnięcia,glukoza,tsh,ft4,zesp.antyfo sfolipidowy,spermiogram+posi EvaWer............brak........................toxo Agapa.............heparyna/aspiryna.......toxo,cytomegal ia,różyczka,TSH,przeciwciała antykardiolipinowe Alekto......Warfarin,deltacortil enteric...zrobione wszystkie możliwe Gablis..............brak......................laparoskop ia mania78......................................toxo,różycz ka, CMV, tsh, ft3, ft4, anty - TPO, p/ciała p/plemnikowe, spermiogram niuuusia...........brak.....................toxo,cytomeg alia, posiewy betty82........brak...przeciwciała antykardiolipinowe,toxo,CMV, CAroline_23.....brak.......................toxo -------------------------------------------------------- ------------------------------- TABELA IV - dolegliwości NICK............dolegliwości 100krocia..macica_dwurożna,niedomoga_lutealna,podwyższon a_PRL,,cysta Peppetti - mięśniak macicy, wole tarczycy Agapa.......zespół antyfosfolipinowy. Alekto..NWC(nie wiadomo co)...+...przeciwciała przeciwkokardiolipinie -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA V -oczekujące dzidziusia Nick..............WIEK.....MIASTO.....OSTATNIA@ .....TERMIN gablis ............25 ........Poznań .... 3.12.2006 ......09.09.2007r. Peppetti.........30.........ok.Łodzi...14 12 2006.......22.09.2007r. iza iza............26........Rybnik.......3.12.2006....... Dawna Justy....38........Gdańsk......7.10.2006........14.07.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania - głowa do góry - teraz macie ciche dni a zobaczysz jak sie będziecie godzic - mhm - mysle że będzie suuper - kto się czubi ten się lubi:) Ciężarówki trzymam kciuki - będzie dobrze - tylko żadnych stresów - musicie byc dla nas suuper przykładem:) Tylko gdzie jest 100krocia??? Buziaki i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba22
cześć dziwczynki. dawno nie pisałam ale miałam sesję a do tego jeszcze straszliwego doła. nie ma innego wyjścia tylko muszę zrobić laparoskopię bo mam policystyczne jajniki. może wy wiecie gdzie taki zabieg robią w Krakowie lub okolicach i ile on kosztuje. jak wygląda laparoskopia i kiedy po zabiegu można znów się starać?????? bardzo proszę o szybką odpowiedź. jutro mam egzamin ale nic mi do głowy nie wchodzi. tylko ten dzidziuś, tylko to się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
ale trafilam na ciekawa dyskusje :-) niby rozumiem te, ktore faceta usprawiedliwiaja ale sama bym sie potwornie wkurzyla. a co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mam mega-lenia. Dobrze, ze chociaż mam pracowitą pralkę i robi już drugie pranie. Mania, ja czasem też się zbieram ,,na strajk\", albo chociaż rozmowę, bo mam wrażenie, że coś nie gra w naszym ,,podziale\" obowiązków. No, właściwie takiego podziału to nie ma, ale sytuacja z dnia na dzień, kiedy się człowiek nawet nie obejrzy, ,,świetnie\" ustala taki przydział. Ja z natury jestem raczej leniwa. Czasem czuję, że mam zadatki na flejtuszka. A to dlatego, że ostatnie lata jakoś mnie wyczerpały energetycznie. Dosłownie, czuję totalny brak energii, a jeśli powraca to skokowo. Najczęściej to wpisałabym się w jakąś deprasję, żeby na coś zgonić. A ostatnio wydaje mi się, że mój organizm jest naprawdę zatruty toksynami. Prowadzę fatalny tryb życia. Mało się ruszam i źle jem (choć coraz lepiej bo nad tym pracuję), ale i tak z energią krucho. Ponieważ jako leniuszek, często nie sprzątam systematycznie to narasta we mnie (klasyczne dla kobiet poczucie winy :( ). I kiedy powraca jaka kolwiek chęć działania to sprzątam i już. A nie zastanawiam się dlaczego ja. I w tym tkwi szkopół. Mój facet jest bardzo pracowity! Powaga. Złota rączka. Często dorabia. Często komóś pomaga. Ale oczywiście nie są prace domowe. No bo jak go gonić jak wraca po 12-14 godzinach robót, a rano idzie na 24-godziny do pracy??? Ano, często nie odkurzy. Z zakupami najczęściej ja się borykam. Itp. Jedynie co mam dobrze, że ja nie cierpię zmywać a on to chyba woli od odkurzania. Ale poza tym coraz częściej zauważam, że nie ma w swoim kalendarzu systematycznych prac na rzecz domu, a jedynie od czasu do czasu. Ja idę do pracy. Wracam z zakupami. Pitraszę obiad. Porządkuję dom. Robię papierkowe prace do pracy. Kolację. No i nie wiem, jak to by było przy dziecku. Chyba ja z dzidzią a mąż ,,na polowanie\". No i bądź tu mądra i wiedz jak ma być! Czasami myślę, że jest ok. , ale czasem coś mi tu nie pasi. Ja wymiękkam. W mieszkaniu chaos. A mąż? Uczestniczy w tym, ale cosik za rzadko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelcia
witam was cieplutko...dokladnie dwa i pol miesiaca mialam zabieg lyzeczkowania mialam puste jajo plodowe mam pytanie kiedy moge sie starac o nastepna dzidzie.Lekarz twierdzi ze wszystko jest w nalezytym pozadku ale mowil zeby wstrzymac sie przez cztery miesiace a na innym forum czytalam ze mozna juz po pierwszej owu.??pozdrawiam i caluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik, daj jeszcze raz ten link- bo brak jakiegoś parametru i nic nie wychodzi. Acha, zawsze byłam pryszczata i do tej pory na @ wyskakują mi owe maszkary, ale ostatni miesiąc jest o-kro-pny! Co jest? Czy to hormony? Czy ,,cóś" nie wiadomo co? Macie jakieś pomysły na te ,,ozdoby"? E, tam jesteście laseczki i pewnie nie wiecie co to takiego pryszcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelcia, witaj! Jak się za jakiś czas zorientujesz to w tym temacie jest ,,wiele szkół". Po pierwszej to raczej za wcześnie. Ale granica jest ruchoma. Musisz obserwować swój organizm i poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzis pisze z nerwami, bo pisze na palmptopie.... wrrr... klawiature mam na ekranie i klikam w literki rysikiem... strasznie zmudna 'robota' Pisalyscie o operacji przegrody. Nie wiem, czy pamietacie, ze ja mialam taka operacje w listopadzie Co prawda ja nie chciallam ryzykowac komplikacji pooperacyjnych I robilam op prywatnie. Ale nie bylo tak zle - po operacji cierpialam pierwsza noc.. potem zadnego bolu, tylko klopoty z oddychaniem. Dzis nie zaluje wydanej kasy, ani stresu, bo oddycham normalnie, nie mam problemow ze spaniem I nie boli mnie glowa tak czesto jak kiedys. od dzis jestem na zwolnieniu, bo Kamil znow jest chory. Ale chyba juz nie wroce do pracy, ranne wstawanie bardzo mnie meczy. gablis -nie stresuj sie. plamienie nie musi oznaczac nieprawidlowosci. na podtrzymanie ciazy lekarze przepisuja luteine, duphaston, a w wielkim zagrozeniu kaprogest. zastrzyki co piec dni. Ale kochana nie stresuj sie, duzo odpoczywaj I mysl pozytywnie. Zastanawiam sie jak dlugo bede w pracy traktowana jak tredowata Myslalam, ze o mojej ciazy wie tylko garstka ludzi [Za wiele sie nie chwalilam]. Nikt jakos szczegolnie mi nie gratulowal. A dzis dowiedzialam sie ze w calym banku az huczy od rozmow na moj temat!! Dlaczego wszyscy gadaja o mnie poza mna, a nie ze mna?? W ogole od smierci Lukaszka jestem strasznie wyobcowana dobra zmykam bo mnie boli reka od tego stukania w ekran :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Witam dziewczynki !! Jest tu jeszcze ktoś ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti, dużo zdrówka dla Kamilka i dla Ciebie. To już tak bywa, że plotki o nas smych omijaja nas szerokim łukiem i docierają z duuużyyym łukiem. Ja jestem osobą nieśmiałą i skrytą ( najczęściej i najlepiej czuję sie w domku) i chociaż w jakims tam stopniu jestem osobą publiczną to przez długi czas wydawało mi się, że o wszystkich mogą gadać, ale o mnie to raczej nie. Nigdzie nie bywam. Nie mam jakegoś towarzystwa. No to o czym i o kim tu gadać. Ale jakiś czas temu przestałam tak uważać. ,,Dowartościowałam się\" ;) i sądzę, że jestem czasem doskonałym materiałem do plotek. Ja nie ogłaszałam, że jestem w ciąży, a wręcz chciałam to utrzymać w tajemnicy do czasu, aż bedzie ją widać. Nawet mama ,,tylko się domyślała\". Jak jechałam na zabieg musiałam jej powiedzieć, bo bałam się, że jak mi się coś stanie to będzie obwiniać męża, że nic nie powiedział, że idę do szptala. A w pracy powiedziałam dyrce i mam wrażenie, że do tej pory ona tylko to wie. ? Już wolę, aby gadali, że nie mam dziecka, niż dyskutowali i rozważali czemu moje Maleństwo odeszło. Litości( często fałszywej) też bym nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups! Miałobyć: docierają z dużym opóźnieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola u
Z moich znajomych też mało kto wiedział - tylko zaufane osoby !!! i wiem że nikt nie skomentował tego że poroniłam ale nikt tez nie odważył sie ze mną o tym pogadać I DOBRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki. U mnie (pracuję z teściową która póściła farbę ;)) wszyscy wiedzieli. Beznadziejnie sie wracało po L4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×