Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Balbinka najlepiej to połozyc sie , zrobic okład z liści kapusty na głowe i zasnać. Mnie babcia zawsze kapuste kładła na głowe. Napewno zmiana pogody i cisnienia tak na Ciebie podziałała. Do jutra Ci napewno przejdzie. A tej tabletki drugiej ja bym nie brała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny trochę zajęło mi przeczytanie tego wszystkiego co tu napisałyście od rana:) niebieska75...no to miałaś ze swoją rodzinką:):):) nie zazdroszczę ale musiało być i tak fajnie...mam podobną rodzinkę nie ma imprezy bez kłótni:):) joka...a może mężusiowi pokruszyłabyś tą tabletkę do jedzenia...albo rozpuściła w herbatce????:) Madzia79...trzymam kciuki i życzę dużo zdrówka...napewno wszystko będzie dobrze..MUSI BYć!!! monikapie...ja ostatnio słyszałam, że trendy jest dawać w prezencie na komunię laptopa...co mi się totalnie w głowie nie mieści...świat zwariował...ja takich prezentów na ślub nie dostałam... Madusia3...ale miałaś pecha...mam nadzieję, że do wesela wszystko się zagoi i będziesz mogła sobie potańczyć i pomaszerować w bucikach na wysokim obcasiku...życzę szybkiego zagojenia nuzi:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc dziewczyny.... rano żeby dojechać do pracy na 7.30 to wstać muszę o 6...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki co do tej Twojej małej rocznicy 6 maja to dobrze że oboje zapomnieliście, bo np. u nas o rocznicy ślubu to ja zwykle zapominam i mi potem głupio jak się zorientuje, że oj... przypomnijcie mi proszę jak się bedzie zbliżał 2 lipca... albo pójdę od razu i kupię mężowi prezent od razu i gdzieś schowam i jak mi przypomni to bedę miała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti no nrazie swojego meża nie proponuje bo mi wyjechał i wróci pewnie dopiero za tydziń więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z deszczopwego Swinoujscia szlak by to trtafil ciagle leje.Nozka dalej boli wczoraj jak pochodzilam to musialam do kumpeli na kawe isc bo tesciow nie bylo a ja bym do domu za diabla juz nie doszla ale dopoczelam i jeszcze zalatwilismy reszte spraw.Dzisaij na szczescie tylko jedna pilna sprawa i to blisko domku.Zycze Wam milego pogodnego radosnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaa
Celavie: a ty czasem nie masz tez krótkich cykl. Ja mam 25 dniowe (skróciły mi sie one gdzieś od roku, wcześniej miąłam 28-29 dniowe) i właśnie od kilku cykli też mam plamienia po i przed @). Sama nie wiem już co z tym, czy to ie kłopoty z fazą lutealną i niskim progesteronem. Denerwuje mnie już to bo nie dość że @ mam co 20 dni, trwa 5 to jeszczę kilka dni plamię :( Dzisiaj ide do gina to zapytam, ale znając życie powie że badań nie trzeba bo i tak w ciaży będę brała progesteron, zresztą już biorę duphaston na wydłużenie cykli ale nie pomaga, tylko raz się udało wydłuztć do 27 dni. Lidka79 dzięki za kalkulator, wieczorem sprawdzę jego działanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
no i co z Madzia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia chyba dostała zwolnienie bo już dawno by się zameldowała donieśc co po wizycie u gina... a ja kolejny dzień czuje sie podle :o nudności nie opuszczaja mnie od wczoraj, buuuu, tak mi niedobrze... a sliwki mi nie pomogły, nic mi nie pomaga na wykupczenie :o 😠 pomocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilka albo Lidka...czy mogłabym od którejś też dostac ten kalkulator?plissss:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tez zaraz zmykam do pracy. Joka napisz co to za tabletki jeszcze raz. nikam zajrze do was popołudniu. Narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki ja od trzech dni umierałam z bólu z powodu zaparć..a dzisiaj jakby nigdy nic wszystko ze mnie pięknie zeszło:-D po czym?..hmm..sama dokładnie nie wiem, ale piłam dużo gorącej herbaty z soku wyciśniętego z połówki cytryny, a w nocy popijałam niegazowana wodę jak sie przebudziłam:-D bo na mnie to żadne śliwki tez nigdy nie działały:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się Jestem na L4, przyszłam do pracy przynieść zwolnienie... Ginek zwiekszył mi dawkę duphastonu na 2razy2 - to chyba jakaś końska dawka... No i za dwa tygodnie wszystko sie okaże :) Ale dziś w nocy znów mnie brzuch napierdzielał :( Odezwę się do was w piątek - obiecuję:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Balbinka - wspolczuje Ci bolu glowy. Rozumiem doskonale - w I trymestrze mialam takie bole trwajace trzy cztery dni. Nic nie pomagalo :( ma-lenka - zaczynalam sie o Ciebie martwic, za rzadko tu zagladasz. tiki - zaparcia na szczescie mnie nie dotycza, ale to kolejny normalny objaw ciazy. Wczoraj bylam u endo. Jestem troche podlamana. Bo wyniki mam nieciekawe no i guz rosnie w oszalamiajacym tempie. Pani dr stwierdzila, ze chyba bez zabiegu sie nie obejdzie :( Nie moge tego pojac. Mam 31 lat, za soba bujne doswiadczenie medyczne i czekaja mnie jeszcze dwie operacje. Co bedzie jak bede miala lat 60?? niebieska - dziekuje, ale ja teraz mam zakaz, wiec nie skorzystam. Teraz to bardziej moj m potrzebuje wsparcia. ;) tym bardziej, ze wizja powrotu do seksiku maluje sie nieciekawie. Jesli bedzie tak jak po porodzie Kamilka to dopoki bede karmic dzidziusia beda nici z seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka - nie, w ciazy nie bede miala zabiegu. Na razie musze urodzic zdrowego bejbika. A potem zajme sie swoim zdrowiem. A moze wtedy okaze sie ze zabieg nie jest konieczny....... Ale naiwna jestem ;) Nie mam na nic sily i ochoty.. Kamilek siedzi przy komputerze i gra. A ja leze i probuje nie zasnac. Mam ciezkie powieki... popadam w depresje... odliczam czas do nocy z srody na czwartek. To bedzie ostatni dzien 22 tc. Dokladnie w ten dzien w poprzedniej ciazy odeszly mi wody. czy ja przezyje ta noc? Nawet nie myslalam, ze tak mozna schizowac. Najlepiej to poszlabym spac ... i obudzila sie w 30 tc....\' jestem glodna.. a nie chce mi sie szykowac obiadu... czy mozna zyc bez jedzenia. Jak ja nie lubie jesc, a jeszcze bardziej szykowac jedzenie. Oddalabym wszystkie pieniadze osobie, ktora wymyslilaby tabletki zamiast jedzenia. Tak jak w seksmisji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti meża musisz mieć super, bo w takich okolicznościach mój już by dawno miał kochankę :D, ale w sumie jest ok facet :) co do tych operacji to do czasu aż będziesz miała 60 lat dużo się może zmienić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie nie dozyje do 60tki.... odnosnie meza to rzeczywiscie mam super faceta. Tak naprawde nigdy mnie nie zawiodl. A jestesmy razem 14 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
Peppetti - jak juz urodzisz bedziemy kibicowac Tobie. ja tez postanowilam bardziej zadbac o swoje zdrowie. wiesz? ja tez czesto marze zeby budzic sie co najmniej w 30 tyg., ciagle siedze z kalendarzem i licze kiedy to bedzie. mysle, ze dopiero gdzies w polowie sierpnia odetchne. chociaz sama nie wiem. myslalam, ze w 2 trym. bedzie mi latwieju a tu guzik. wczoraj mialam zapytac Cie jak sobie radzisz z tym strachem, ale widze, ze tak jak ja raz lepiej raz gorzej. wczoraj nie zalozylam koszuli w ktorej wlasnie odeszly mi wody. czasem wydaje mi sie, ze nie dam rady przejsc tej ciazy bez psychiatry. Madzia - czekamy na wiesci od Ciebie. wypoczywaj duzo :-) Balbinka- ten bol musi kiedys minac. ale dziwne, ze zadne tbletki Ci nie pomagaja. ja z kolei cierpie na bezsennosc. co druga noc budz sie o 4 i nie moge zasnac. nie ma lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tam wolałabym nie liczyć, ale 2 lipca będzie 13 lat jak za niego za mąż wyszłam... i dalej nie jestem pewna czy to dobrze czy nie :D ^0tki spokojnie dożyjesz, w końcu ktoś musi tańczyć na weselu Twoich dzieci :D lub docelowo być wredną teściową i krytykować wychowanie wnuków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz pytanie za 100 punktów kto ma jakiś pomysł na łatwe do zrobienia ciasto (i żeby szybko było) i jeszcze jakieś dwie łatwe sałatki bo przeglądam na blogu ale nic łatwego znaleść nie potrafie, a musimy z bratową mojego męża coś przygotować i niebardzo wiemy jak się do tego zabrać, a musze to zrobić do 15 (w miedyz zcasie sprzątając w domu) a mój szanowny mąż krtóry zwykle w domu gotuje zabrał sie i poleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak nie jest tak pusto ;) monikapie - ja w telefonie mam zaznaczone przypomnienia kiedy konczy mi sie 22 tc, 24, 30, 37 i 40 tc :) Nie wiem czy dacie rade z tym kibicowaniem. Jesli rozszaleje sie tak jak po porodzie K to nie nadazycie ze spamietaniem co mi dolega :) odnosnie \'pamiatek\' z poprzedniej ciazy to nie zalozylam zadnego ubrania ciazowego z ppprzedniej ciazy. Kiedys je wyjelam z pudla.... poryczalam sie i schowalam je spowrotem.... niebieska75  - chyba nigdy nie bedziemy pewne czy dobrze zrobilysmy.. przeciez moglobyc jeszcze lepiej! Moj maz jest typem domatora, a ja lubilam dyskoteki i imprezy. Moglam znalezc faceta takiego jak ja... moglam poszukac faceta bogatszego, madrzejszego, przystojniejszego itp itd. Nie zastanawiam sie nad tym.. wazne jest ze jest mi z nim dobrze, ze moge mu ufac i ze mimo tylu lat razem lubie go!! lubie rozmawiac z nim... lubie tez milczec obok niego! To dla mnie jest najwazniejsze. Wredna tesciowa - bardzo mi sie podoba ta wizja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
Peppetti - mam nadzieje, ze uda nam sie pozostac przy zdrowych zmyslach do konca :-) w czw mam umowiona wizyte. bylam w zeszly pt co prawda, ale i tak musze jechac po zwolnienie a poza tym chce. zrobie sobie liste pytan i potraktuje ta wizyte jako terapie. ponadto wrocily zolte uplawy i juz nie chce sie sama leczyc. Peppetti - czy czujesz ruchy regularnie? ja jeszcze nie. raczej wieczorkiem i jak sie klade. i nadal nie jestem pewna czy tego z czyms nie myle. Balbinka, malenka - jak u Was z ruchami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti - a duży ten guz ? To miałaś usg, że go pani endo widziała? Ja na usg endykronologiczne musze się specjalnie umawiać. A jaki poziom TSH ? Ja byłam w piatek na popraniu krwi na wyniki między innymi na TSH też, ale wczoraj dzwonili, że trzeba powtórzyć, coś tam im nie wyszło - i jutro jak pojde do gina to musze znów isc im sie dac kuć a wizyte u endo mam na 22 (za tydzień)- ide do nowej pani endo - zobaczymy moze bedzie lepsza niz tamta i nie kaze mi sie na chama odchudzać. Peppetti - przeżyjesz ą noc ze środy na czwartek i mam nadzieje, że bedziesz miała piekne sny - wasza 4 na łące pełnej kwiatów i piekna słońce naprzykład :) Ja własnie sie strasuje przed jutrzejsza wizytą - właśnie to 10 tc - nieszczesny.......mam nadzieje, że pan doktor zrobi mi usg. A co do jedzenia to ja wrecz przeciwnie, choc mam nudnosci to apetyt mnie ni opuszcza, wogóle jak mi burczy w brzuchu to mi słabo, normalnie moj organizm sie domaga chciaż mam zaparcia :o musze jutro pogadac o tym z ginkiem. Madzia - bedzie dobrze👄 wypoczywaj i leniuchuj i smae pozytywne mysli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nonikapie i Peppetti - a kiedy poczułyście pierwsze ruchy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jestesmy NIENORMALNE!!!!!! ha ha ha w kwestii ciast nie pomoge Ci! Moje pieczenie polega na wypadzie do ulubionej cukiernii Salatka - prosze bardzo Seler konserwowy - w kazdym spozywczym do kupienia Ananasy w puszce kukurydza konserwowa Jajka 4-5 szt.- kroje je w slupki Por - tez paseczki Szynka - tez paseczki Doprawiam sola i pieprzem, mieszam z majonezem. przygotowanie zajmuje mi 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, przepis na łatwe, szybkie i smaczne ciasto dam wieczorem. Na sałatkę też. Peppetti, dlaczego na blogu nie ma zdjęć mojego psa? Wysłałam Ci je parę dni temu i tak zaglądam na bloga, zaglądam, a tam nie ma mojej Wiki. Czy w ogóle dotarły do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam rosołek i wracam do Was :) monikapie - ja też mam taką nadzieję. Bardzo dużo zawdzięczam Wam - jest mi raźniej. :) Ruchy - oczywiście, chyba nie ma godziny bym nie czuła. Teraz to już nawet widać jak mi brzuszek faluje. :) Czasem jak mi się wybrzuszy to dotykam i czuję coś twardego - nóżka albo łokieć. :) Ruchy dzidziusia są mniej wyczuwalne gdy chodzimy lub jesteśmy czymś zajęte. 1 - nie skupiamy się nad tym i nie zauważamy ich, 2 - gdy się ruszamy to dzidziuś jest kołysany i po prostu usypia!!! tiki - pierwsze ruchy poczułam w 16 tc. Ale w pierwszej ciąży poczułam pod koniec 18 tc. Tiki Moja tarczyca przedstawia się następująco. Guz jest taki duży, że nie potrzeba usg by ocenić jego wzrost. Nawet taki laik jak ja to zauważył. Dwa miesiące temu miałam guza o wymiarach 1,5 x 2 cm, obecnie 2 x 4 cm!! Oczywiscie jest błąd pomiaru - bo to jest badanie tylko przez macanie. Ale róznica jest zauważalna. Moje wyniki są takie - tsh 0,749 /norma 0,27 - 4,20/ ft3 - 1,67 / norma 1,64 - 3,45/ ft4 0,62 /norma 0,71 - 1,85/ martwi mnie to, że ft4 jest poza granicami, a pozostałe wyniki tez są bardzo bliskie dolnych granic. Oj chciałabym mieć takie sny!!!! O której jutro masz wizytę. Gin na pewno Ci zrobi usg i zobaczysz serducho walące jak młot!!! mozzarella - sorki, fotki gdzieś mi umknęły w mailach. Już Twój sznaucerek jest na blogu. :) I zdjęcia niebieskiej również są na blogu. Ponieważ są to innego rodzaju zdjęcia nie wklejałam ich do galerii tylko do wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
Peppetti - ale masz fajowo :-) tiki - ja sama nie wiem kidy poczukam te ruchy i czy to w ogole sa ruchy. od jakiegos 16 tygodniu cos mi tam pstryka i sie przelewa, ale wtedy to raczej byly ruchy jelit. potem pod koniec 17 bylam juz pewna, ze to bejbik, a teraz w 18 znowu nie wiem. raz czuje na srodku, raz z prawej stronu takie pukanie. mam nadzieje, ze to to. spadam, bo zaraz koreczki a potem na zajecia. ale jestem niewyspana :-( mam nadzieje, ze zrozumieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×