Dlaczego Amerykanie nie wiedzą gdzie leży Polska ?!?!

Czy są takimi nieukami czy naprawde jesteśmy dla nich krajem trzeciego świata? Rozmawiam z różnymi ludzmi ze świata i tacy australijczycy wiedzą gdzie jest Polska, nowozelandczycy też, nawet ludzie z brazylii wiedzą .... a amerykanie? NIE! Widzą tylko, że chyba gdzieś w Europie koło Rosji! Nieuki czy co?

A Ty wiesz gdzie leży Antigua i Barbuda?

argentyńczycy wiedzą, gdzie leży polska ale nie wiedzą w jakim języku się u nas mówi:D

Ignoranci raczej :)

Anglicy tez,Włosi też W Polsce nawet dzieci wiedzą gdzie leży Włoszczowa Poziom edukacji się kłania

banda popaprancow!

Jerry Springer Show rulez

A jakby nie Papież to już by w ogole nikt nas nie kojarzył! Taka prawda! Nie ma u nas przemysłu, nie ma ciepłych klimatów zeby jezdzic do nas na wakacje, nie ma co zwiedzac. Wiec nikt nas nie zna.

ten debil, ktory to napisal to ja a to dlatego, ze my dla nich jestesmy porownywalnie tak samo ważnym krajem jak dla nas Anigua. Metafora taka... :O trudne słowo

Amerykanie wiedzą gdzie lezą panstwa od ktorego coś zależy, taka Polska to dla nich prowincja, bezuzyteczny kolorek na mapie :O

Amerykanie mają nas gdzieś, niby Polska wielki sojusznik ale wiz nam nie zniosą. Jesteśmy dla nich zaściankowym państwem, w szkołach o nas nie uczą więc nic dziwnego że nikt nas nie zna.

a czy my wiemy gdzie lezy Gwatemala i z jakimi krajami graniczy od wschodu do zachodu???

Tylko, że u nas w szkole uczy się dzieci na geografii, gdzie leży Antigua i Barbuda i Lesotho :-0 Przynajmniej mnie uczyli :-0

no wlasnie, dlaczego taka Amerykanin ma sie interesowac Polska? Przeciez u nas nie ma nic interesujacego.Kiedys pokazywali w tv co pisza o Polsce w najnowszej encyklopedii multimedialnej, wlasnie w Ameryce.Jak to zobaczylam to zlapalam sie za glowe.Ogolne informacje byly takie, ze jest to kraj roliczy, zacofany itd.Byly tam zamieszczone tez fotki, rolnictwo :staruszka zagrabia siano, jadacy ciagnik,polska wieś, walące się chaty itd

co Amerykanie wiedzą oooooooooo......

Nie mozecie porównywac Polski do takich Państw jak Gwatemala. Polska jest dużym europejskim krajem bardzo powiązanym z ameryką (sojusze, pakty itp). Mi się wydaje, że wynika to porostu z nieuctwa . No ale może wypowie się tu ktoś ze stanów i powie jak to wygląda zza oceanu i czy faktycznie wiedzą tam tak mało o Polsce.

ja wlasnie wrocilam z USA miesiac temu i powiem Wam, ze oni sie ucza TYLKO tego co moga wykorzystac i co im sie przyda.. Jak ktos chce jechac do Polski to sie wyuczy gdzie Polska lezy- albo i nawet nie bo po co skoro wsiadzie w samolot i sami go przylecą:P Poznalam wielu Amerykanow- oni nie wiedza kim byl Mikolaj Kopernik a nawet Krzysztof Kolumb (wielu z nich nie wiedzialo!) Amerykanie maja wąskie specjalizacje- jezeli już sie czegos ucza to są w tym jedni z najlepszych (biznesmeni, inwestorzy, aktorzy, naukowcy czy inni kucharze). I maja takie o to powiedzenie, ktore wszystkim polecam przemyśleć: \"Jeśli jesteś taki mądry, to dlaczego jesteś taki biedny?\" :)

my wiemy o ameryce wszystko bo to mocartswo, potrafimy wymienic setki znanych amerykanow.... a jak zapytalem kolegi ze skypa (z NY) kogo zna z polski to powiedzial ze: Papieża, Gołotę, Włęsę i od jakiegoś czasu mnie :)

lepszy wróbel w garści niż sroka na dachu )p

A ja mam jedno pytanie do autora A czy ty znasz wszystkie panstwa w Afryce? A PO CO AMERYKANIM MA WIEDZIEC GDZIE LEZY POLSKA?? Czy jest to jemu do czegos potzebne? Podwyzke w pracy dostanie za posiadanie takiej wiedzy? NIE a jesli go wysla do Polski to pilot samotu bedzie znal droge.

Przez takich kretynów jest taka władza w prawie całej Ameryce:O.

superpromocja masz rację, ale ogólną wiedzę też wypada mieć chociażby żeby się odnalezc w towarzystwie. Jak ktoś jest w USA dajmy na to kucharzem i spotka się z historykiem to już o niczym nie porozmawiają bo są zapatrzeni w swoje dziedziny. No chyba że porozmawiają o ... histroii .... gotowania :)

Z dzisiejszego Super Expressu: "Amerykanin, który ma za miesiąc walczyć w Warszawie z Krzysztofem Włodarczykiem o mistrzostwo świata IBF w wadze junior ciężkiej, nie wie, gdzie leży Polska. Za miesiąc stoczy najważniejszą walkę swojego życia. Jeśli wygra na warszawskim Torwarze z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem, zostanie mistrzem świata. - Wiesz, gdzie leży Polska, potrafisz wskazać Warszawę na mapie? - pytamy amerykańskiego boksera. Steve Cunningham: - Nie za bardzo. Chyba w Europie, gdzieś pomiędzy Rosją a Niemcami. Lepiej znam polskie jedzenie, takie jak kiełbasę czy pierogi. A mój pierwszy promotor nazywał się Andrew Zaluski i był Polakiem z Chicago. "

wiedza :D

qwertu- masz racje i to samo powtarzalam Amerykanom! Ale to inna kultura, inna mentalnosc- wiekszosc z nich nie bylo wstanie zrozumiec, ze robie kurs rozróżniania gatunków wina tylko i wylacznie dla siebie! dla wlasnego uzytku i troche dla zabawy.. Im wszystko co robia i w co inwestuja musi sie przydac! Amerykanie tez bardzo malo podrozuja- wielu z nich nigdy nie opuscilo sowjego kraju a nawet Stanu!! Uwazaja, ze maja u siebie wszytsko- 2 oceany, plaze, góry, pustynie, wielkie miasta wiec nie widza potrzeby jezdzic gdzie indziej.. Oczywiscie są wyjątki od reguly bo poznalam wielu światych i mądrych ludzi, zapalonych podroznikow czy sportowcow..

odpowiedz jest prosta - BO NIE MAMY ROPY NAFTOWEJ ! za to bardzo dobrze wiedza gdzie jest irak czy iran (mimo ze to bardziej zacofane kraje, no ale ze złożami ropy)

Gdyby rząd wysłał im do Nowego Jorku kilka gigatonowych atromówek to by wkrótce się dowiedzieli;).

Nie rozśmieszajcie mnie, że w USA nie wiedzą gdzie jest Polska. Podajecie skrajne przypadki, jakiegoś boksera, którzy jak wiadomo nie grzeszą inteligencją oraz małolatów ze Skypa. Normalnie wykształceni Amerykanie po studiach wyższych z pewnością wiedzą gdzie jest Polska.

Mieszkam obecnie w USA (Detroit) i z przykroscia stwierdzam, ze wielu moich znajomych nie ma bladego pojecia gdzie jest Polska, ale to nie znaczy ze nie wiedza niczego o Polsce. Wiedza ze jestesmy ich sojusznikami, wiedza ze nie ma juz u nas takiej biedy i ze jest to cywilizowany kraj. Znaja i lubia nasze potrawy wiec ogolnie cos tam o nas wiedza, ale z geografii to sa faktycznie slabi.