Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Pojawiły mi się rozstępy wokół pępka giganta :). Pomimo smarowania! No nic takie uroki i liczyłam się z tym. Poza tym brzunio ładnie wygląda i jest takie gładziutkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki- chcecie to dawajcie \"upominki\". Nie musicie sie tlumaczyc... Ja to widze troszke inaczej ale... no coz, jak juz pisalam- to moje zdanie i mam do niego prawo. :) A ze lekarz milutki?- no coz powinien taki byc jesli chce miec pacjetow. Ja jestem przeciwniczka \"odwdzieczania sie\" i juz.Dla mnie szczere \"dziekuje\" w zupelnosci wystarczy ale przeciez Was nie potepiam, tylko wyrazam moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka- ja tez kilka dni temu zauwazylam rozstepy kolo pepka :o Ale wlasciwie czekalam kiedy sie pojawia bo to niemozliwe by na takim wieeelkim blizniaczym brzuchu nic sie nie pojawilo... no i sa... ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak miałam skurcze ale jakos udało sie je zatrzymać. Wtedy juz poczułam że naprawde ja chyba robie krzywde nie tylko sobie ale i innym. Ja poprostu daałabym medal dla Mai za jej odwage. Mimo wszystko 2 dzieci na raz to bardzo duza odpowiedzialnosć a u niej nie bardzo ma kto jej pomagać. Chyba dopadł mnie kryzys przedporodowy. Ale ja tak mam ze musze sie wyżalić,wypłakac i minie . Przepraszam że tak tu smuce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolka, a smuć nam do woli ;-) jak z siebie wszystko wyrzucisz to smutek szybciej minie. Wkrótce Oliwka bedzie z Wami a Ty bedziesz najszczesliwsza osobą pod słoncem ;-) zobaczysz, ze sobie z wszystkim dasz swietnie rade a Twoje maleństwo i cala rodzina beda z Ciebie dumni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie Jak to jest z tym baldachimem i ochroniaczami na łózeczko. Jedni mówia ze założyć inni że nie. Ja zgłupiałam. Postanowiłam że musze kupić pościel bo czas goni a ja mam tylko jeden komplet. I ten jeden jest bez baldachimu i ochroniaczy. Poraddzcie cos bo wybieram sie na zakupy i teraz sporządzam liste rzeczy które jeszcze musze dokupić. AHA I czy lepiej kupić podkłady poporodowe czy podpaski?? Ratujcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i czy kupić zwykły ręczniczek czy taki specjalny z kapturkiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogladam z mezem meczyk i zrezygnowalam juz z tv na dzisiaj... nasi \'kopacze\' skutecznie podniesli mi cisnionko a maz stwierdzil ze to nie widowisko dla kobiety w ciazy i chyba przed ekran wroce jak wynik wyrownaja :P Jolka - jesli idzie o ochraniacz to tak tak tak i jeszcze raz tak, przynajmniej maluszek jak sie zacznie przekrecac nie zaliczy spotkania lozeczko szczebelki a jak wezmiesz dluzszy ochraniacz to uchroni tez od wkladania nozek czy raczek miedzy szczebelki. ja przy malej i teraz mam podklady poporodwe takie olbrzymie pieluchy belli (ok 4zl za 10szt) zwykle podpaski to troszke malo. na pierwsze pare dni mam wiec te giganty a na pozniej planuje juz zwykle podpaski. przy malej na 4 dobe uzywalam juz cieniutkich always chociaz moje kolezanki po 2tygodnie na tych grubasnych jechaly bo mialy duzo wieksze krwawienie. Ja mam reczniczki z kapturkiem bo mi super zdawaly egzamin przy malej ale tu zdania sa podzielone. dla mnie byly mega wygodne Anulka78 ja do pewnego momentu nie mialam nawet 1kreseczki ale po tym jak mi poszlo 8cm w ciagu kilku dni od razu na skorze sie porobily rozowe znaczki. ja sie akurat tym nie rpzejmuje bo i tak w stroju 1 czesciowym zawsze smigam wiec mi tam rybka ;) Anulka26 - no tak kazdy ma inne podejscie do zycia. ja jako belfer tak samo sie ciesze ze slowa dziekuje na koniec roku jak i z przyslowiowego badyla ;) to jest wg mnie po prostu mile i czuje sie tak troche bardziej doceniona ot co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolu zgadzam sie z dziewczynami, ze twoje obawy sa jak najbardziej uzasadnione, ale wszystko się zmieni po porodzie. zobaczysz, ze twoje maleństwo bedzie dla ciebie największm skarbem. znam pare mam, któe urodziły jeszcze w liceum i teraz, pomimo ze nie wszystkim ukłąda sie z ojcem dziecka, są najszczesliwymi mamami i nie wiedzą, jak kiedykolwiek mogły myslec, ze bedzie inaczej. twoi rodzice tez jak urodzi im sie wnusia, będą patrzec troszke inczej na to wszystko. masz przy sobie ojca dziecka, wiec nie jestes sama. a co do imprez, to na początku twoje potrzeby też troszke ulegną zmianie, poza tym nie widzę powodu, dlaczego raz na jakis czas nie miałabys gdzies wyskoczyc z przyjaciółmi :) zobaczysz, ze sama sie zdziwisz, jak jestes silna i co potrafisz osiagnąć. dziecko nie zamyka dróg w życiu, czasami po prostu trzeba o cos bardziej powalczyc. i nie rezygnuj ze studiów, wcale nie musisz! najważniejsze, ze pragniesz tego maleństwa, reszta się ułoży, zobaczysz. i nie nastawiaj sie, ze bedziesz musiała prosic o pomoc, której nie dostaniesz. jeszcze sie zdziwisz, jak dużo potrafi dokonac kobieta w twojej sytuacji :) będę trzymac za ciebie i maleństwo kciuki, no i nie gadaj głupot, ze do nas nie pasujesz! a właśnie ze pasujesz jak ulał :):) a co do zakupów to ja kupiłam zwykły ręcznik i podkłady. podobno uzywa ich sie krótko, potem podpaski, no ale nie rodziłąm jeszcze wiec doradzą te babeczki, któe mają jużdzieciaczki :) dla mnie ochraniacz jest ważny, aby dziecko sie nie uderzyło o szczebelki, ale baldachim to siedlisko kurzu i zrezygnowałam z tego :) aneczko z tego co piszesz faktycznie trafiłąs na fantastyczny personel przy twoim pierwszym porodzie. nie wiedziałam, ze z pierszym dzieciatkiem też miałas problemy przy urodzeniu. ale z tego co piszesz twoja córeczka jest zdrowiutka i wesoła, wiec jestem pewna, ze z Krzysiem bedzie tak samo :) zobaczysz, zycie wynagrodzi ci jeszcze te trudy porodów :) no i wspaniała, oddana matka z ciebie 🌼 a mam pytanko, koszulki na ramiączkach kupiłas specjalne do karmienia, czy po prostu ciut większe i podciagałas je do góry? madzik widziałam staniki Canpola w Askocie na Sztabowej (tym koło Ronda :)) tylko nie pamietam za ile. podejrzewam ze w Bajce też sa. widziałam fajne białe i czarne w H&M MAMA w Pasażu Grunwaldzkim po 39 zł, tylko miały miseczki B, jak dla mnie ciut za małe. W Baby Maxie nie zwracałam uwagi, ale ja wole kupic w jakims sklepie z bielizną, bo musze przymierzyc. boje sie w ciemno kupowac :) ale widziałam tez fajne białe zł na Hali Targowej na górze w jakims sklepie z bielizną. majątez fajne koszule z krótkim rękawem do karmienia za 35 zł :) ja rodze w Oławie w wodzie, a Wrołąw omijam szerokim łukiem. Rewelacyjne warunki mająw Trzebnicy, ale jakby sie cośdziało, to tam nawet inkubatora nie mają, a w Ołąwie jest cały oddziałneonatologiczny. rozmawiałam z paroma babkami co tam rodziły i są zachwycone. personel życzliwy, nie ma tłoku, opieka super, no i jak rozmawiałam z ordynatorem to mi powiedział, ze absolutnie nie odsyłąją, nawet jak mają pełne obłożenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziiękuje wam naprawde. Powiedzcie czy taka pościel może być?? http://www.allegro.pl/item201677984_posciel_3el_lapin_pink_firmy_feretti.html Przynajmniej na pierwsze miesiące życia malucha. I jeszcze jedno Jaką zabieracie wyprawke dal malucha do szpitala bo trzeba sie liczyc ze będą moze upały. Nie no ja chyba oszaleje. Tyle rzeczy a ja głęboko w tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolka ja kupiłąm identycznej firmy i jestem zachwycona! osobiscie kupiłam model Dodo Blue, i zamierzam jeszcze kupic Jungle :) na ich stronie mozesz sobie pooglądac wszystki kolekcje http://www.feretti.pl/PL/ a tutaj mozesz sobie zamówic jaką chcesz http://www.wyprawki.pl/-c-4_44_51.html :) i nie martw sie tak! my tez dopiero kompletujemy rzeczy dla malucha :) zdążysz na pewno, a jak nie, to przeciez teraz wszystko jest w sklepach i mozna kupic na bieżąco :) ja zamierzam zadzwonic do szpitala i zapytac,co dokłądnie mam wziać dla malucha, ale mysle, ze ze dwa pajacyki, jakie body, kaftaniki, czapeczki rękawiczni \"niedrapki\" no i jakies higieniczne aksesoria :) pewnie wezme wiecej niz potrzeba, ale wrzuce bo nagażnika, nosic nie musze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i chlopaki przefiukali 3 punkty...ehhh jak ja nie lubie takich meczy... jednak siatkowke mesko wole od pilki, maz sie smial ze bedzie mi smsy do szpitala slal po kazdym secie jakby co Basiu koszulki kupilam po prostu XL :) sa takie ze spokojnie od gory przez dekolt da rade wyjac piers dla malucha. Przy corce mialam taki podobne i rewelacyjnie zdawaly egzamin! przy corce mialam ciaze zagrozona z powodu anemii (hemoglobina na pograniczu 9 i niestety zelazo cos ok 20 a norma wtedy od 50sie zaczynala) plus zbyt wczesnych skurczybykow a porod byl trudny bo ponoc mam jakis nerw nie tak umiejscowiony, tracilam przytomnosc wymiotowalam i w ogole bylo malo przyjemnie. w kazdym badz razie na koniec sama nie wiem skad znalazlam sily i malutka urodzilam naturalnie. Dostala 10pkt i jak sie przyssala do cycka tak szybko nie szlo jej odstawic!!! Z Krzysiem historia sie troszke powtarza (anemia + skurczybyki) tyle ze niestety wada nie dala mi sie pocieszyc zbyt dlugo stanem blogoslawionym... no ale tyle przeszlismy to i to co nas czeka przejdziemy i bedzie dobrze, innej opcji nie przyjmuje nawet. Jolka - posciel slodka i wcale nie na pierwsze miesiace jedynie, spokojnie starczy ci do momentu jak mala bedzie w lozeczku spala. tylko patrz na wymiary zeby pozniej nie kupic innego wymiaru poszewek a innego wypelnienia. Ja bralam z mamo-tato i pare dziewczyn od nas z tematu tez kupilo i chyba wszystkie zgodnie jestesmy zadowolone no i cenowo komplet 3 czesciowy wychodzi za polowe ceny feretti. tutaj masz link http://www.allegro.pl/item200498936__3_cz_oryginalna_posciel_mamo_tato_90_x_120_.html to mozesz poogladac ja tez sie zastanawiam nad wyprawka do szpitala. mimo ze Krzys urodzi sie za pare dni to przy optymistycznej wersji wyjdziemy ze szpitala gdzies w polowie lipca i czeka nas dluga podroz do domu. wstepnie zostawilam mezowi przygotowane bawelniane spioszki, body z krotkim rekawkiem i na to bluzeczke z dlugim. jesli bedzie goraco to zdejme bluzeczke a jesli bedzie chlodno to przykryjemy pieluszka. a no i oczywiscie czapeczka bo male uszka sa bardzo wrazliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w naszym szpitalu mozna miec swoje rzeczy ale nie trzeba. mialam dla malej przygotowane 3 komplety (bo pierwsza dobe i tak dziecko musialo byc w sterylnych szpitalnych) a ze lezalysmy bardzo dlugo to maz dowiozl reszte. tak jak pisze Basia kaftaniki spioszki skarpetki czapeczki i niedrapki w zupelnosci wystarcza. Body u nas nie mozna bylo ze wzgledu na kikut pepuszkowy. ale i tak trzeba zadzwonic zapytac co oni sobie tam jeszcze zycza bo w niektorych szpitalach trzeba miec swoje pieluchy i chusteczki no a przy wyjsciu zostawia sie tetrowki u mnie w miescie 5szt ale wiem ze w innych szpitalach nawet 10 sobie spiwaja... dla Krzysia torbe mam spakowana i jak lekarze pozwola to bede pozniej go w swoje rzeczy ubierala. chirurg z centrum mowila ze wszystkie ubranka dostaja maluszki szpitalne tak samo jak pieluszki chusteczki i kosmetyki, coz niezla kasa za tym szpitalem widac stoi skoro nic nie potrzeba. strasznie ladna jest ta feretti jungle i safari!!!tylko ta cena :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam doła. Poczytałam temat który założyła dziewczyna której zmarło dziecko i jeszcze na dodatek głupia weszłam na storne dla osób po stracie i teraz cały dzień beczeć mi się chce i mam przed oczmi zdjęcia tych ślicznych martwych dzieciątek. Przepraszam że o tym piszę ale tylko wy teraz mnie zrozumiecie bo wszytskkie czekamy i się boimy. Życie jest takie straszne. Nie chce już o tym myśleć bo to jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny póki pamiętam.!! W biedronce po chyba 15 zł są kocyki idealne na lato. Wcale nie są ciepłe a takie milusie w dotyku. Naprawde warto ja taki kupiłam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania1706 nawet sie nie waz takich rzeczy czytac!!! tylko niepotrzebnie sie nakrecasz i dolujesz... uwierz mi ja panicznie sie boje tego co nas czeka, boje sie nie tyle cc co operacji Krzysia bo niestety sa przypadki ze operacje sie nie udaja, tez lapie schizy ale powtarzam sobie ze nam sie uda ze u nas tak byc nie moze, nie wolno sie dolowac bo to wplywa na naszych brzuszkowych lokatorow. Nastaw sie pozytywnie i nie wchodz wiecej na takie strony ani tematy na forum... to nie ejst dobry moment na czytanie takich rzeczy... Juz lepiej poczytaj dzial zdrowie i uroda albo zakupy, w ostatecznosci nawet diety... tylko sie nie doluj i nie placz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Aneczko niepotrzebnie weszłam na tą stronę i poprostu staram się myślec o czymś innym ale już wiem ze dziś mam wieczór z głowy, jutro powinnam wstać z innym nastawieniem, może przyśni mi sie coś miłego... Ja tak potwornie boje się o moją małą ze już nie wiem co mam robić tak już bym chciała żeby było po porodzie i mieć ja w ramionach Podejrzewam Aneczko czo czujesz, ja i tak cie podziwiam, bo ja nie potrafiła bym być chyba tak silna jak ty. Będę za was trzymać z całego serca, za Tobą i Krzysiem i wszystkimi lipcówkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolka słusznie aneczka mówi, aby wypełnienie kupic odpowiedniej wielkosci :) ja kupiłąm tą wieksza i droższą pościel własnie z uwagi na to ze mi na dłuzej posłuzy. zdecydowalismy sie tez na wieksze łóżecko, takie, które potem mozna przerobic na zwykłe bez szczebelek :) aneczko faktycznie przeszłas swoje podczas porodu. moja mama miała tak samo ze mną i siotrą, dlatego widze, ze troche sie martwi jak to bedzie ze mną. na poczatku jak jej mówiłam ze chce cesarke to widziałam, ze odetchneła z ulgą, ale jk zdecydowałam sie na poród naturalny, to bardzo mnie wspiera w decyzji :) a co do koszulek, to faktycznie oprócz takiej do karmienia kupie takei na ramiączkach :0 bardzo fajny pomysł :) z tymi tetrówkami to tez pierwsze słysze. chyba po prostu zapisze sobie na kartce wszystkie pytania i zadzwonie do szpitala. a gdzie najlepiej dzwonic, do dyzyrki pielęgniarek, położnych, czy do ordynatora od razu? chyab głupio mu głowę takimi pierdołami zawaracac :) no a meczyk, jak meczyk, niestety..... ania1706 ja tez ostatnio czytała artykuł o tym, co robią z dziecmi, które przedwczesnie urodziły sie martwe i nie wiem, dlaczego przeczytałam cały artykuł. nie mogłąm przestac, potem sie denerwowałam i dostałam po głowie od męża. ale aneczka ma racje, nie powinnismy teraz o tym myslec, bo nasze maluchy czująjak cos jest nie tak, a taki artykuły to w naszym stanie silne emocje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja tez nie mam czasami sily, potrafie cala noc plakac a innym razem nie umiem nawet lzy uronic, czasami mam dni ze nie mam sily sie z koszuli nocnej przebrac a jedzac kolejny posilek po prostu rycze ale wiem ze Krzys to tez odczuwa a jemu potrzebna jest dzielna mama, tak samo jak kazdemu z waszych maluszkow. Nie mozna sie poddawac, widac ten na gorze zsyla na nas tyle ile jestesmy w stanie zniesc. Jak sie dowiedzialam o wadzie myslalam ze zwariuje, relanium poszlo w ruch ale pozniej stwierdzilam ze mam sile i dam rade, najgorsze jest jednak to ze ja juz nawet nie potrafie sie modlic... najpierw byly modlitwy do sw Judy i Sw Dominika. do Jana Pawla II i do Matki Boskiej, teraz... teraz sie modle do Aniola Stroza zeby nie opuscil mojego synka w potrzebie i pomogl mu przejsc te ciezkie chwile... dlatego nie poddawaj sie nawet na chwile, twoj maluszek jest zdrowy, pieknie rosnie co z pewnoscia ci mowi lekarz po kazdym usg i juz lada moment przytulisz zdrowego pulchniutkiego cudnego maluszka do swojego serduszka!!!! Basia do ordynatora mysle ze nie ma sensu dzwonic, najlepiej pogadaj z przelozona poloznych lub z kims z oddzialu noworodkowego. one beda doinformowane. Jesli planujesz tam byc przed porodem to lista powinna lezec w sekretariacie albo na drzwiach byc naklejona. u nas takowa liste daja na szkole rodzenia. zadzwon i zapytaj jakei tam sa zwyczaje a msyle ze bez info nikt cie nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu u mnie zadziałał ten sam mechanizm jak zaczęłam czytać to nie mogłam skończyć Jakie kupujecie kosmetyki dla swoich pociech. Ja mam mydełko z bambino i chce jeszcze krem kupić i linomag do pupki i co jeszcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja pytalam kolezanek ktore mialy linomag i narzekaly ze sie marze niesamowicie... przy corce sprawdzilam SUDOCREM i przy nim z pewnoscia zostane, w razie czerwonej dupiny w ruch pojdzie tormentiol. mydel w kostkach nie uznaje wiec na poczatek do mycia sprobuje johnsona ktory teraz uzywa corcia, jesli nie bedzie uczulal to przy nim pozostane. oliwki nie kupuje bo zobacze co beda o ile w ogole beda uzywali w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu ja kupiłam wszystko z Bubchen, tj: oliwke, krem na dwór, krem do twarzy i ciała, krem na odparzenia i płyn do kąpieli. moja kuzynka miała taki zestaw i świetnie sie spradzał. jeszcze chce sudokrem dokupic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu a ten polski czy niemiecki kupowalas? slyszalam ze niemiecki jest o niebo lepszy, ladniej pachnie i ponoc jest wydajniejszy... a co do sudocremu z tego co mowily znajome z roznych miast to taki mniejszy jest zawsze w paczce dla maluszka ktora sie po porodzie w szpitalu dostaje.... ps. dalej buszuje w poszukiwaniu namiaru na jakis pokoj, wszystko albo daleko i trzeba kolejka albo autobusem dojezdzac albo ceny zaporowe... przygotowuje sie co raz bardziej do mysli noclegow w centrum... moze ktorras z was wie ile kosztuje lezak ogrodowy taki co to by sie prawie na plasko rozkladal???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za porady kosmetykowe, a zastanawiałam sie właśnie miedzuy linomagiem a sudokremem i tak wybrałam na chybił trafił także zmieniam zdanie i kupie sudokrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola no wlasnie tam jest problem ze nie wolno materacy, przynajmniej rok temu nie mozna bylo z tego wzgledu ze utrudniaja dojscie do lzoeczek maluszkow. Sala jest na prawde bardzo mala i jest tam 3 polinkubatory i 3 ciut wieksze lozeczka a miedzy lozeczkami doslownie tyle miejsca co na lezaczek czy krzeselko. jakos to bedzie.... mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko nie wiem jak Ci pomoc...ale najwzaniejsze zeby z malym bylo wszytko ok... ja wrocilam od okulisty wpisala mi do ksiazeczki ze mam krotkowzrocznosc obu oczu. i cytuje: Z PWODU CIENKIEJ SIATKOWKI KONIECZNE SKROCENIE II GO OKRESU PORODU POPRZEZ CESARSKIE CIECIE. i co ja mam teraz z tym zrobic? nie orientujecie sie?w piatek mam wizyte u tej nowej lekarki co sie zapisalam...a ten moj lekarz co mnie tak denerwje nic mi nie pwoiedzial ze mam isc na konsultacje dookulisty a tyle razy mu mowilam ze mam wade...to mowil ze za mala wada kurna moj facet wypil 4 piwa jak ogladal mecz i teraz widze ze lezy lezy i nagle spi...a jak zaczne rodzic bede musiala sama jechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczko własnie tez pomyslałam o materacu, no ale jak nie wolno to nic sie nie zrobi. ale kiedys zasnełam na takim ogrodowym leżaczku i spało mi sie jak w bajce :) tylko musi sie rozkładac na płasko i miec na to oczywiscie taki pokrowiec z gąbki, aby ci było wygodnie. co do cen to nie mam pojecia, nie mogą kosztowac pewnie są w sklepach jak Obi, Jysk, czy Castorama, tylko nie wiem, jak z dostapnoscia do tych sklepó u ciebie. a co do kosmetyków, to kupowałam u nas, tylko niemieckie opakowania. na tym były białe naklejki z tłumaczeniem przyklejone, wiec sama nie wiem, co kupiłąm :) w sumie troche błąd zrobiłam, bo moja siostra jedzie w piatek na dwa tygodnie do Niemiec, no ale troche po fakcie :) kupi mi tylko takie rozkładane ceratki jednorazowego użytku, nieprzemakalne od spodu i z miękką bawełenką na wierzchu, które sie kłądzie na przewijaki, aby maluszkowi było miło i cieplutko :) u nas szukałego wszedzie, ale nigdzie nie znalazłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sendi sama wada nie jest wskazaniem, może pójdz jeszcze na konsultacje do innego okulisty. ja nawet zwyrodnienie miałam na jednej siatkóce, to mi to skorygowali, abym nie musiała rodzic przez cc (choc początkowo chciałam ;)) jak rozumiem cienka siatkówka, to własnie dotyczy krótkowzrocznosci tylko? jezeli chcesz rodzic naturalnie, to skonsultuj to jeszcze z jednym lekarzem :) poza tym, taka decyzja nalezy do ciebie, nikt nie moze cie zmusic do cesarki ze względu na wade wzroku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×