Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

sendi ale lekarzy tacy hamscy sa jedni nie chcia w ogole badac a drudzy jak badaja rzucaja nie mile komenatarze mnie tez boli jak wklada mi 2 palce i jak mowie ze boli to ten sam tekst slyszalam\"jak takie cos pania boli to jak pani zameirza urodzic\"ja jeszcze slyszalam taki\" trzeba bylo nie zachodzic w ciaze jak chciala pani zeby nie bolalo\" ekarze sa jebnieci ja dzis bylam na kontroli ,skonczyla mi sie juz karta ciazy przypieczetowili mi druga dostalam pochwale od poloznej ze przychodze czesto do lekarza ,ze mam wszystkie badania porobione ,ale lekarz nie zbadal nie wiem czy mu sie nie chcialo za 10 dni mam przyjsc nakontrole i dostalam skieowanie na mocz ,chcialam zeby midal skierowanie na HIV bo jeszcze nie mialam robionego ale powiedzial\"po co maja pani kluć\" wiec juz nie protestowalam wyniki ponoc mm bardzo dobre zobczymy... Spytalam sie lekarza kiedy jest juz bezpiecznie rodzic to powiedzial ze dziecko powinno sie urodzic nie szybciej niz w 38 tygodniu a ja slyszalam ze w 36 juz mozna rodzic wiec nie wiem kto tu przesadza ... Wczoraj bylam w biedronce i kupilam miseczki porcelanowe ,komplet zastawy Disneya dla mojego malenstwa, suszarke do prania bo tania za 19,99zl chcialam kupic mate ale dobrze ze nie kupilam bo tesciowa ponoc kupila ,a tak na marginesie nau lotce wygladala duzo lepiej niz w rzeczywistosci totalnie inne kolory . No nic uciekam na obiadek ,potem jade na zakupy do reala mam nadzieje ze mame uda mi sie wyciagnac a potem do nowego mieskanka zobaczyc jak idzie robota:)i moze troszkie pomoc :) pozdrawiam ciazoweczki i milego dnia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka no juz glowa do gory... jeszcze masz troche czasu wiec nie zadreczaj sie mysleniem jak to bedzie w czasie porodu. bol jest do zniesienia a jesli jestes wytrzymala na takowy to spokojnie dasz rade. ot takie silniejsze bole krzyza i brzucha niz w okolicy @, ja mialam bardzo bolesne owulacje (jechalam na przeciwbolowkach i kiedys nawet do pracy nie poszlam i opieke na mala bralam bo wstac nie moglam) wiec dla mnie to bylo porownywalne. Malwinistka - wzorowe podejscie, nie my pierwsze nie my ostatnie. ja mimo ze sie piekielnie boje cesarki i ze po 3 dobach wypisza mnie i radz sobie babo samo to tez staram sobie te zdanie powtarzac, jak mantre doslownie!!! Ania1706 a propos much - ja tez latalam za jedna i jak juz ja mialam to sie wersalka skonczyla i zlecialam na dupsko, cale szczescie ze udalo mi sie wyladowac na lozku a nie na ziemii ;) a no i moje muszysko tez ocalalo!!!! Nowa 37tc to niby dziecko urodzone juz w terminie ale jeszcze wtedy niektore dzieciaczki maja problemy wiec lepiej jednak zeby z tydzien przeczekala twoja kruszynka w brzuszku. w 36tc tylko ciaze patologiczne jak np. moja sa donoszone pozostale dzieciaczki maja wpisane wczesniak no i bardzo czesto musza polezec w inkubatorze poza tym jest jeszcze kwestia wydolnosci drog oddechowych i pokarmowych (a dokladniej perystaltyka jelit) i dlatego te ostatnie tyg sa takie wazne. Jak jeszcze nie wiedzielismy o wadzie to gadalam z moim gin czy wywola mi porod przed swoim wyjazdem na urlop czyli cos ok 15-17dni przed terminem i powiedzial ze nie ma mowy, wg niego i naszej neonatolog lepiej ciaze ciut przenosic niz rodzic przed terminem.. w szpitalach sie nalezalam - w pierwszej ciazy nim trafilam na porodowke to 4razy zaliczylam patologie i to na pobyty po kilkanascie dni, w tej w prawdzie tylko raz na oddziale ale po poradniach i wszelkich konsultacjach nalatalam sie tyle ze szok i wszedzie jest taka sama opinia. u nas mimo ze Krzys jest duzy i juz operacja moglaby sie odbyc to gin stwierdzil ze trzeba jeszcze poczekac i dac mu szanse na rozwiniecie plucek i przytycie kilkuset gram takze kazdy dzien jest wazny zeby maluszek posiedzial w brzuszku. Pewna dawna - ja tez mam szczescie ze po mnie nie widac kilogramow, jak w 6tyg ciazy stanelam u gina na wadze to mial oczy jak 5zlotowki, powiedzial ze 10mniej by mi dal i jeszcze raz na wage kazal stawac :D dobra nasza w takim razie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włąśnie moja matula oblała swój pierwsyz egzamin na prawko. biedna :( ale za to teoretyczny zaliczyła bezłednie i wyszła juz po 5 minutach ;) szkoda mi jej, bo wiem jak to jest meczyc sie na tych cholernych egzaminach, no ale na pewno następnym razem pójdzie lepiej!!! nie wiem dziewczyny do kogo wy chodzicie na kontrole, ale to bardziej jakis rzeźnikó przypomina niz lekarzy!!! kompletnie nic z tego co piszecie mnie nie dotyczy. moja lekarka jest troskliwa, delikatna, cierpliwa, zawsze mi robie na szybko USG, abyu miec 100% pewnosci ze wsyzstko ok, nawet jak sie łądnie buźkąwystawi to nam zdjecie machnie :) zwraca sie zawsze do mnie i męża razem i mam wrażenie, ze nie mogłąbym trafic lepiej :) moze to dlatego ze chodze prywatnie, ale to po prostu dobra, ciepła i kompetentna osoba. nie wiem, co jest z tą naszą drurnasłużbą. w końcu płącimy składki, nawet jak nie płacimy za wizyty, to nie chodzimy za darmo!!! niby żądają podwyżek, ale za co? co do imion to mi tez podobają sie wschodnie klimaty :) zawsze chciałam miec Lenę i Huberta, ewentualnie Borysa, ale mó mąż urodził sie blisko wschodniej granicy i mówi, ze zadnych wycieczek na wschód z imionami mam nie robic :):):) no trudno. tatiana ładne, emilka też, chociaz ksawery jakos źle mi sie kojarzy. mysle, ze jesli chodzi o imiona to prostota nie jest zła. znam pare osób z oryginalnymi imionami i raczej nikt z nich nie jest zadowolony. chociaz znajomi nazwali synka Cedryk, na początku wydawało mi sie to dziwaczne, ale tereaz pasuje do niego jak mało które imie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny HEEEELP czy ktoras z was wie ile razy dziennie mozna ten zel ze swietlikiem stosowac? krople niestety sa co 6godzin wiec znowu sie mecze :( aaaa ja chce moje sokole oko z powrotem ;) Basiu bo w sumie lekarze tacy jak twoj czy moj to sie rzadko juz niestety zdarzaja. dla mnie najwazniejsze jest zebym ufala lekarzowi i wiem ze mojemu moge powierzyc moje zdrowie. Kolezanki tez do niego poszly i sa barzo bardzo zadowolone bo on przezywa z pacjentkami, nigdy nie splawia i wszystko tlumaczy a jak sa problemy to sam potrafi zadzwonic i o samopoczucie zapytac :). Nie wiem czy wam pisalam ale moj gin jest facetem mojego zycia i moj maz o tym wie ;) smieje sie ze teraz bedzie juz ich 3 :D Terka no to cena na pampersowe chusteczki niezla.ja w rosmanie na promocji placilam cos po 5.50 za opakowanie klasyczne 72szt (kupilam 4ropak za 22zl) trzeba porozgladac sie za promocjami bo zawsze idzie cos przyoszczedzic. jesli idzie o biedronke to ja sie dzisiaj wybieralam z mezem podjechac zobaczyc ale sobie daruje bo Lokator szaleje i cos mnie pobolewa mymlono i cale krocze az :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka 1979 ja nie chce rodzic na zelaznej ja wybralam inflancka tam jest zzo albo solec ale tam nie ma w kazdy dzien! ja ide do niej zeby mi doprowadzila do konca ciaze a nie ze wzgledu na szpital...ze zwgledu na podejscie do mnie i oddzywanie jak on mi nawet badan nie zlecil hbs i wr, a ktg? podobno musi tez zrobic...od jutra znowu upal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczko z tego co wiem, to żel mozesz stosowac bez ograniczen. nie ma tam żadnego skłądniku, który powinno sie rzadziej dozowac, wiec mozesz spokojnie smarowac. a co do lekarzy, to ja zaliczyłąm w swoim krókim życiu całę mnóstwo ginekologów i sporo sie naszukałam aby trafic na tego właściwego. ale jak juz sie znajdzie, to powinno sie trzymac rękami i nogami :) zreszta to jest pierwsza kobieta która mi odpowiada, zawsze uderzałam raczej do płci meskiej, ale jak widac nie ma reguły :) z dtugiej strony to naprawde smutne, aby dobry, wrażliwy, kompetentny lekarz byłw dzisiejszych czasach tak żadkim zjawiskiem. anulka a moze kupcie jakies delikatne pastelowe firanki, bo maluszek nie zauwazy różnicy, a wam szybko tacy bohaterowie sie opatrzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i basia dałaś mi do myślenia!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę się zastanowić porządnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu no bo ja to wlasnie tak bez ograniczen smaruje ale cos mnie zaczelo oko troche piec inaczej niz rano i sie zastanawialam czy to aby nie od tego... no ale pzrynajmniej tak nie swedzi, uczucie pieczenia jest tysiackroc lepsze niz swedzenie!!!! Marylko ale czy to wystarczy od internisty takie pisemko??? ja bym sie raczej udala do alergologa albo chociazby laryngologa, u nas by od internisty czegos takiego nie przyjeli bo to zaswiadczenia specjalistyczne musza byc. napisz z wynikow ile masz hemoglobine (hgb) krwinki czerwone (rbc) i hematokryt (hct) ewentualnie jesli masz wynik zelaza (fe) to ci powiem czy jest powod do paniki z wynikami ;) wlasnie przeliczylam ile nam zostanie kasy po moim jutrzejszym dentyscie i zaplaceniu przedszkola... z meza poborow 150zl czyli tyle co na benzyne do warszawy i na jakies jedzonko dla mojego M, dobrze ze jeszcze na koncie sa moje pobory bo inaczej to bylaby zalamka :( trudno na razie nie place za mieszkanie bo nie wiem ile nas wawa pociagnie. chcialabym zeby maz przyjezdzal jak najczesciej ale ze wzgledu na koszt benzyny pewnie tylko w niedziele bedzie do nas wpadal... szukam pokoju do wynajecia bo na tym krzeselku moze byc ciezko ale jak na razie echo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko to nie dziwie sie ze gin dal zelazo. hemoglobina spadla i nie wiem jak u was ale u mnie w szpitalu jak jest ponizej 10 to juz robia transfuzje. nie wiem jak bylo na poprzedniej wizycie ale teraz jest powod do niepokoju. jesli nie masz uczulenia na zelazo (tak jak ja) to przyjmuj tak jak zalecil gin a i pamietaj koniecznie z witaminka C!!! ewentualnie jedz duzo kiwi i truskawek bo one maja wit C ktora wspomaga przyswajanie zelaza. pamietaj tylko zeby jednoczesnie nie brac magnezu i zelaza tylko w kilkugodzinnych odstepach. poza tym najlepiej zelazo brac na czczo na jakeis minimum 30min przed posilkiem. mozesz dorzucic do diety wiecej salaty pomidorow i ziarenka amarantusa. oczywiscie jeszcze brokulki by sie zdaly i jak lubisz moze byc i szpinak. Sendi ty jestes z warszawy - nie znasz nikogo kto mieszka w poblizu centrum zdrowia dziecka i za jakas rozsadna cene chcialby odnajac pokoj? to co znalazlam na necie tzn kwatery rpywatne to wszystko za dobe nawet po 50zl :( jakbys cos slyszala to daj namiary. mam jeszcze pare dni zeby czegos wyszukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostalam wlasnie odpowiedz na zapytanie z portalu o wynajmie pokoju i taka otrzymalam odpowiedz W terminie, który Panią interesje jest możliwość wynajęcia pokoju (przy pobycie jedno-miesięcznym) w cenie 45 zł za \"dobę hotelową\". Nasz dom jest położony bardzo blisko Centrum Zdrowia Dziecka, około 200 metrów, trzeba przejść tylko 50 m naszą ulicą, a potem główną ulicą: Aleją Dzieci Polskich pokonać kawałek 150 metrów. matko toc to cena zaporowa zwlaszcza ze po wyjsciu ze szpitala po cc czeka mnie conajmniej 3tygodnie w centrum... sam pokoj 900zl by kosztowal a gdzie jeszcze jakies jedzonko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! ale naskrobałyście od mojej ostatniej wizyty, muszę wszystko nadrobić, ale to może jutro. Od piatku leżę gwoździem, czuje sie jak nietoperz z tym podniesionym łóżkiem, kregosłup mi szwankuje od tego leżenia, ale czuję, że dzidziul mocno napiera, wiec leżę, byle jeszcze troszkę posiedział w brzuszku. W ogóle cała obolała jestem. Mam nadzieje, że jutro uda mi sie usiąść chocna chwilke przed kompem. Ściskam Was mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marylko twoj lekarz faktycznie okazał sie całkiem w porządku :) wydaje mi sie, ze jezeli pod skierowaniem od interniasty podbije sie ginekolog, to szpital spokojnei bedzie to honorował. żelazo faktycznie ci spadło, ale norma hemoglobiny w ciaży to 11, wiec spokojnie bierz zelazo i sie nie martw, bo na pewno spokojnie sie unormuje :) i pamietaj aby jesc duzo rzeczy z błonnikiem, nbo niestety sztucznie podawane żelazo powoduje zaparcia. aneczko faktycznie ceny dosc wyokie, no ale w koncu to warszawa. gdybym sama tam mieszkała, to z przyjemnoscią zaoferowałabym ci swoje lokum, tym bardziej, ze pewnie płącz niemowlaczka by ci nie przeszkadzał ;) no ale niestety wrocław jest ciut dalej. sama nie wiem co ci poradzic, a PTSM? Mąż mi radzi, abys zadzowniła na jakąś uczelnie, akurat kończy sie rok akademicki i zwalniają sie akademiki. moze w ten sposób? istraa leż grzecznie i cierpliwie. coś dzidzius sie niecierpliwi, no ale moze posłucha mamy i jeszcze troszke w brzuszku posiedzi. pewnie nie zdaje sobie sprawy, ze juz nigdzie nie bedzie jemu tak dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko1979 zanim przeczytalam Twoja wypowiedz juz sie zastanawialam czy nie mam kogos, ale kurcze wlasnie nie mam, najlepiej kupic gazete w piatki wychodzi oferta i tam ludzie proponuja albo daj bezplatne ogloszenie ze szukasz czekaj zaraz Ci link wkleje http://www.oferta.com.pl/ gdybym miala wiecej miejsca wzielabym Cie do siebie ale neistety zajmujemy z mezem pokoj a wkuchni babcia siedzi:( sami zastanawiamy nad wyprowadzka tylko z kasa tez krucho sie zrobilo...niesttey moj zaklad pracy nie poinformowal mnie ze powinnam skladac o swiadczenie rehabilitacyjne do zusu i nie dostalam zasilku...bylam juz 182 dni na zwolnieniu wiec przestali wyplacac mi zus! teraz musze czekac az rozpatrza...mam dosc mojej pracy... dzisiaj jakos mnie kluje w boku strasznie a i dostalam uczulenia na brzuchu takie male czerwone krosteczki nie wiem po czym macie cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha dostalam karuzelke wkocu ale nzowu zapomniala mi wloyc paragon! kurde ja to mam pecha najpierw dostalam nianie zamista karuzeli a teraz karuyele bez paragonu ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hejka dziewczyny..właśnie wróciliśmy z wyprawy po komodę,ale nic fajniego nie znaleźliśmy..i niestety niektóre sklepy byly po zamykane.. ANECZKO to naprawdę czekają was duże wydatki...niestety nie mam nikogo w wawie żeby ci pomóc... MARYLKO czy naprawdę podobała ci się mata z biedronki???bo ja ją widziałam w kolorze granatu i mi się wydała beznadziejna w porównaniu z ulotką..takie maty co są w ulotce biedronkowej to są w carrefour za 99 zł.... właśnie wrócił teściu z ryb i przywiózł 5 karpi i 5 leszczy..więc jutro wyżerka rybna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dawna forumowiczka
aneczko, poszukaj na stancjach, masz tu kilka ogloszen: http://www.gumtree.pl/warszawa/02/10290302.html http://www.gumtree.pl/warszawa/03/10369703.html http://www.twojastancja.pl/stancje-warszawa-dni-365.html http://student.warszawa.pl/index.php?page=wyszukaj_stancja_wynajme&szukaj.x=0 mam nadzieje ze znajdziesz cos dla siebie, jak nie to poszperaj w serwisach, jak widzisz za 400zl mozesz juz wynajac pokoj na caly miesiac. a teraz mam biznes do tych pracujacych. maz jutro musi zdecydowac sie do jakiego ma przystapic funduszu. czym kierowalycie sie przy wyborze swojego. poprosil mnie, zebym poszperala w necie, ale ciekawa jestem waszych opini:) no i jeszcze sprawa noclegu we wrocku. pytalam juz wczesniej, ale moze znacie jakies tanie miejsce lub kogos, kto moglby przenocowac mi meza pod koniec czerwca za pare groszy. moglaby byc nawet dzialka, ma ostatni zjazd, ale wiadomo, kazdy grosz sie liczy w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo prosze
o rade , otoz ja jestem w 24tygodniu ciazy i na wakacje ma przyjechac moj kuzyn ktory wlasnie przechodzi ....polpasca...co mam robic , boje sie ze moge sie zarazic , ten polpasiec trzyma go juz miesiac. Macie jakies doswiadczenie na ten temat , jestem przerazona ta sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dawna forumowiczka
a teraz troche sobie potruje, jak juz zalatwilam wazniejsze sprawy;) ja sugeruje, ze wiekszosc z was powinna pakowac sie tak kolo 36-37 tygodnia. w 38 mozna rzec, ze ciaza jest donoszona i maluszek juz tylko przybiera na wadze. wiadomo, sa jakies poslizgi itp z wyznaczaniem daty. ja corcie przenosilam i mi oblazila ze skorki, taki juz urok tych gniazduchow co to wyjsc nie chca. wiec od 38 tygodnia proponuje intensywnie wspinac sie po schodach, seksic, spacerowac... a po porodzie: pilnujcie odchodow, jak wam zaczna smierdziec dajcie znac lekarzowi, sa to tzw. cuchnace odchody, powinien wam zalecic tantum rose, w szpitalu bedzie wam ciezko z niej korzystac, bo rozpuszcza sie to w litrze wody i podmywa sie krocze, ewentualnie robi irygacje. w trakcie porodu, jesli akcja przebiega prawidlowo, jest ladne rozwarcie, nie dajcie sobie podlaczyc kroplowki. zanim mi tego swinstwa nie dali skurcze byly znosne, a po oksytocynie myslalam ze tam padne(od miesiaca mialam rozwarcie na 3 cm, akcja sama sie ladnie posuwala:O ) jak beda wam cieli krocze, nie pozwolcie sobie po 5 dniach wkladac wziernika i zagladac do srodka! mi puscily szwy i mam juz wlocik rozwalony. ale moze chociaz teraz mnie oszczedza. jesli bedziecie mialy problemy z wyproznieniem sie, bedziecie czuly jak tam wam wszystko peka, znaczy ze zalapalyscie sie na szczeline odbytu. radze predko udac sie do chirurga, mnie to g... meczylo prawie rok, ale nie chcialam odstawiac malej od cyca, a pozniej przywyklam. wybadajcie dokladnie jak zaopatruje szpital was i wasze dzieci na czas pobytu. noworodek, jak juz skonczy ze smolkami robi strasznie luzna kupke i nie ma sensu go super odstawiac, jak daja szpitalne kubraczki to nie bierzcie tony ubranek, jak daja podklady, to samo. musicie w wiekszosci miec pampersy i chusteczki, bo bedziecie pozyczac i przygotowac sie na wyjscie. i pamietajcie, ze taki maly kurczak robi okropne kupki, czesto lubia wyciekac nawet z pampersow, wiec miejcie przy sobie ubranka na zmiane i liczcie sie z tym, ze sliczne ubranko, ktorego nie mozna wygotowac, moze byc naznaczone pieknymi, zoltymi plamami. mysle ze to by bylo na tyle jesli chodzi o moje osobiste doswiadczenia. jesli zas idzie o dawanie w lape, to nie wiem co to za obyczaj:O nie jestem jakas super pruderyjna, ale lekarz to nie kelnerka i ma obowiazek byc wporzadku w stosunku do wszystkich pacjetow, a nie tylko tych, ktorzy zaplaca... ja rozumiem w podziekowaniu za pomoc jakies kwiatki i bombonierka, czy trunek z wyzszej polki, ale i to jest dla mnie dziwne. moj babcia wychodzac ze szpitala tak dziekowala milym pielegniarkom czy lekarzom, tyle, ze ona tam po kilka tygodni lezala i miala im za co dziekowac, a ja nie zauwazylam po pierwszym porodzie, zebym miala jakies zobowiazania w stosunku do kogos, przyszli, odwalili swoja robote, byli normalni i wiecej ich nie widzialam. chociaz moze gdybym nie rodzila 3h tylko 12 to bym roznice zauwazyla:) i z innej beczki. my do tej pory spimy z nasza coreczka i powiem szczerze, nie wyobrazam sobie, ze mialaby spac gdzies indziej. ma swoje lozeczko, ale tylko zajmowalo nam miejsce w pokoju, bo z niego nie korzystala, jak tylko sie przebudzila, raz dwa byla juz z nami z lozku. w koncu lozeczko poszlo w odstawke i kupilismy materac 200x200:D ja nie wiem czy to normalne czy nie, ale uwielbiam jak ona wtula sie we mnie tym malenkim cialkiem:) bateria mi pada wiec koncze, pomecze sie dzis z moja magisterka. dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jem śniadanko więc postanowiłam was poczytać, zaczęłam od pewnej dawnej.. no i nie za fajne tematy do śniadanka (życiowe ale nie dośniadania) doczytam przy kawie Pozdrawiam Mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Aneczka faktycznie można sie załamać z tymi cenami. JEdynie chyba jak by był jakiś internat czy coś w ty stylu w pobliżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie drogie panie. ja juz od 6 rano nie spie, w sumie prawie cala noc nie spalam bo oczy pokazaly jak bardzo potrafia swedziec i piec... aaaa oklady z herbaty, krople ani zel ze swietlika juz tego nie lagodza. myslicie ze jak pojade do szpitala to mnie przyjmie okulista ze wzgledu na ciaze??? Marylko hemoglobina spada systematycznie wiec dobrze ze twoj ginek bije na alarm, teraz najwazniejsze zeby nie poszla jeszcze w dol. moj powiedzial ze wazne ze sie dalej utrzymuje na poziomie 10.1-10.4 wiec ty tez sie dobrze odzywiaj plus lykaj prochy a bedzie ok. aaa do tej wczorajszej listy dorzuc jeszcze buraki i sok z buraczkow :) Istraa komp poczeka, my tez, lez grzecznie i 3maj maluszka w brzuszku jak najdluzej sie da. Kazdy dzien a co dopiero mowic tydzien jest dla niego bardzo wazny. zycze wytrwalosci i konsekwencji Basiu tez orientowalam sie co z akademikami ale one sa daleko a ja bede sie najzwyczajniej bala noca jezdzic autobusami i tramwajami zwlaszcza miasta nie znajac. 2 dni temu zabili na pradze chlopaka ktory z moja kuzynka sie uczyl w jednej klasie, w klatce bloku gdzie mieszkal... mlody 26latek, znalam go z imprezek u niej... teraz to juz na pewno nie zaryzykuje szlajania sie noca zwlaszcza ze wadomo niech ktos przyuwazy ze dzien dnia sama pokonuje jedna trase... trudno bede na krzesle spala ale zycie to mi jeszcze mile Sendi - dzieki! Jesli idzie o ten zus to niezle cie przerobili, ja dlatego wszystkie papierki i zasady przerozne sama wyczytuje, na forach w ustawach etc, tak zeby nikt ze mnie nie zrobil balona. co do tych krostek to nie mam pojecia co to moze byc. mam nadzieje ze to tylko jakies uczulenie a nie oplpasiec czy inne dziadostwo. sprobuj sobie sporzadzic roztwor wapna - na 1/3 szklanki wody daj z 5 tabletek wapna musujacego (ale bezsmakowego i nieslodkiego) i wysmaruj tym miejsca po krostkach, powtorz to pare razy w ciagu dnia, powinno pomoc jesli to typowa aleregia. a moze jadlas truskawki albo jakies nowalijki i to od tego??? Malwinistka mniam mniam zazdroszcze rybek... za mna chodzi lin w smietanie ale akurat nikt sie na mazury nie wybiera zeby przywiezc swiezego... Pewna dawna dzieki za linki. na gumtree juz bylam i nawet swoje ogloszenie dalam, to co tam znalazlam w miedzylesiu to niestety ceny za dobe 45-50 :( wiec szukam dalej. a co do funduszu to my z mezem jestesmy w commercial union, nikt z rodziny nie mial z nimi zlych dosiwadczen (w odroznieniu od pzu) wiec i my ten sam wybralismy. Ania1706 kazda z dziewczyn ktore rodzily ma inne doswiadczenia, ja mialam oksytocyne i owszem bolalo ale nie bylo zle, nie mialam ciecia krocza zadnej lewatywy czy tym podobnych ustrojstw, bole parte wspominam jako w miare przyjemne i tak jak pisalam mala sie o 23 urodzila a ja nastepnego dnia z rana juz po turecku siedzialam :) baaaa tak sie super czulam i polog mialam krociutki ze nawet nie trzeba bylo z mezykiem 6tyg czekac ;) po prostu wiele zalezy od nas samych, nastawienia no i lekarzy na ktorych trafimy. Nasz w ramach dziekuje dostal galon wodki i kilogramowa kawe (akurat kuzynka ze stanow przyslala), polozna za to ze caly czas byla przy mnie i byla suuuuper dostala najwieksze dostepne wtedy ferrero i duzego rozpuszczalnego jacobsa a pielegniarki z odzdzialu (gdzie spedzilam 12dni bo mloda miala naswietlanie) dostaly tez kawke i ptasie mleczko do kawki jak juz wychodzilam w ramach podziekowania. Neonatolog ktora nas prowadzila nie dostala nic bo akurat jej nie bylo ;) pozniej sie z nia spotykalismy w poradni ryzyka okoloporodowego dopoki Gabis nie skonczyla roku a teraz w razie choroby zawsze bierzemy ja na wizyty prywatne - wspaniala kobieta!!! a teraz juz wracam do wyrka bo przy tych oczach to nawet ciezko czytac z monitora... pisanie pracy utknelo bo wszystkie koniecznie xerowki mam czcionka 9 i nie idzie mi czytanie na jedne oko.. aaaa i trzymajcie kciuki - dzisiaj 10.30 dentystka brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja tez juz na nogach i zdążyłam nawet wrąbać pół kilo truskawek :) musze teraz przestawic sie na jakies inne owocki, b otych po mału mam juz dosc. dzisia jczeka mnie dzien załatwiania formalnosci :) musiay z banku dobrac kredyt na wyposazenie mieszkania, no i to juz ostatni moment, bo na sierpien potrzebujemy pieniedzy, a wnioski teraz nawet do 6 tygodni są rozpatrywane. a tak poza tym to cieszesie ze w koncu świeci słońce! pzyznam, ze ta pochmurna pogoda nie najlepiej robiłą na samopoczucie. sendi ja tez jakis czas temu miałam takie krostki czerwone na brzuchu, ale przeszło samo. mysle ze była to pokrzywka ciażowa, tym bardziej ze faktycznie było to tylko na brzuchu i tak bardziej po bokach. z tego co wiem, nie mozna tego samemu usunąć, albo przejdzie albo po prostu mozna to zminimalizowac nawilzając cały czas skóre :) a co d ofunduszu, jak sie zapisałam do ING. wszyscy mi polecali ten fundusz, ale w sumie nie wiem dlaczego :) mam nadzieje, ze wybór okaże sie trafiony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NOc miałam nieprzespaną :(. Strasznie mi dokuczała zgaga. Potem jak już zasnęłam i zgaga przeszła to obudził mnie ból ud. Jak nie urok to s... :) W piątek mężulek ma wolne :), więc zawiezie mnie do laboratorium :). A poza tym w piątek mamy 5 rocznicę ślubu ;) Na dzisiaj nie mam pomyslu obiadowego, ale za to wiem co jutro zrobimy :) - świeżo zamrożonego dorsza. Mniam. Pewna - my z mężem jesteśmy w Credit Suisse. Chyba właśnie 5 lat mija jak jesteśmy tam zapisani :). W momencie jak wybieraliśmy fundusz Credit był wysoko w rankingach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kurcze nie mam truskawek ani zadnych innych owockow...... jak bede od dentysty wracala to wysiade z taxowki ciut wczesniej i kupie. taka zapuchnieta jestem na slepiach ze o spacerze nie ma mowy zwlaszcza ze boje sie ze gorzej mi sie moze zrobic przez alergie, kisze sie w domu - wszystkie okna pozamykalam i lezakuje z okladami z przegotowanej wody na slepiach. ciocia pielegniara przepisala recepte u lekarza rodzinnego na kropelki z antybiotykiem, ponoc sa rewelacyjne, okaze sie w praniu na razie po 1 aplikacji roznicy nie widze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marylko dobre z tym fotografem ;) kto wie, może sie jeszcze zaskoczysz zprzy porodzie! a moze po prostu stwierdził w duchu że ślicznie wygladasz i stąd jego domysły :) ale nieźle sie nabiegałas za tymi zdjeciami! anulka szykuje wam sie piekna rocznica! my dopiero w październiku bedziemy mieli trzecią :) a rybka mniam! aneczko jak antybiotyk nie pomoze to juz nie wiem co moze pomóc :( no mam nadzieje, ze troszke ci minie, tym bardizej ze czeka cie wizyta u dentysty. oj biedna ty dzisiaj jestes 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas słoneczko wychodzi :). Jak jutro będzie taka pogoda to jedziemy z mężulkiem do parku na spacerek i troszke poopalać buziaka :) Jakoś czuje sie jakby dzisiaj piątek był, pewnie dlatego że jutro mężulek będzie w domku! Ale fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dawna forumowiczka
witam:) wczoraj do 4 sie zasiedzialam, ale pracy tylko jedna stronka wyszla, bo szalalam po necie:) co do funduszu, wybierzemy chyba ing, z kilku wzgledow. po pierwsze reklama, ma duza sile przebicia, wiec zakladam, ze ludzie dosyc chetnie korzystaja z uslug banku. po drugie wyniki, sposrod tych najpopularniejszych goruje w rankingach, jakos "najlepszy" o nazwie polsat mnie nie przekonuje. a poza tym zakladam, ze ma juz duze doswiadczenie na rynkach zachodnich, bo polaczyl sie z lwem:) nie znam sie na tym kompletnie, ale jakos logike na studiach zaliczylam, wiec zdam sie na intuicje w polaczeniu z dedukcja;) a co do tematow niezbyt sniadaniowych:P pisalam wieczorem wiec nie moja wina, ze rano dopiero bierzecie sie za czytanie. a chyba lepiej znac prawde juz teraz, niz meczyc sie po fakcie, gdyby cos mialo wystapic. to nie tylko mnie gnebilo, ale moze przytrafic sie kazdej. a moim bojownikom odbilo, znowu sie tra:O bede musiala juz narodzone chyba przelac do duzego akwarium, a je wrzucic do 10l zbiornika. wzielo ich na rozmnazanie sie... zwariowac mozna, teraz znow czeka je kwarantanna w sloikach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od ponad tygodnia czeka na mnie ostatnia torba wypranych ciuszków ;). Postanowiłam dzisiaj zakończyć sprawe i poprasowac je! No, biore się do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) strasznie mi się dobrze śpi ostatnimi czasy choć wieczorkiem przed snem bywa nieciekawie zwłaszcza z powodu zgagi i czasem też boleści brzuchola. ale za to jak już zasnę to śpię do samiutkiego rana bez żadnych przerw. dziś miałam bardzo nieprzyjemny sen ale nie będę wam go opisywać żebyście nie przeżywały go tak jak ja...co prawda nie dotyczył dziecka ale był wstrząsający, przynajmniej dla mnie... co do samopoczucia to już mam znacznie lepsze z czego baaaaaaaaardzo się cieszę bo jeszcze przede mną kupa roboty :) coż zabieram się dalej do pracy bo chce ją w tym tygodniu skończyć, żeby spokojnie zabrać się za przemeblowanie, i ogólnie już przygotowywać się do przyjścia dzidzi. mieliśmy w ten weekend wyjechać do Nysy ale niestety mój facet musi iść w piątek do pracy, a ja mam zajęcia w sobotę i niedzielę (zamierzałam na nie nie iść) więc jedziemy tylko jutro...fajnie będzie gdzieś sobie wyjechać, tylko mam nadzieje że chłopaki nie będą zbytnio mnie forsować bo mamy zwiedzać jakieś forty :) z drugiej strony lepiej ze nie zostajemy tam na noc bo w moim stanie spanie w namiocie na karimacie chyba nie jest zbyt dobrym pomysłem. poza tym chętnie bym sobie posiedziała tam dłużej bo jeziorko tam jest piękne :) poza tym zmieniamy samochód :) w niedzielę przypadkowo dowiedzieliśmy się ze znajomy chce tanio sprzedać swoją toyotkę. obejrzeliśmy, okazało się że technicznie jest oki, z wyglądu też i nam się spodobała zwłaszcza że nasz złom już ledwo jeździ, wszystko się w nim psuje i odpada, a ja szczerze mówiąc nawet się obawiam nim jeździć. dlatego zapowiedziałam mojemu że jak dziecko się urodzi to nie ma mowy żeby wozić je tym gratem i trzeba będzie pomyśleć o czymś w lepszym stanie. no i trafiło się nam zupełnie niespodziewanie :) trzymajcie się dziewczyny i miłego dzionka :) wpadnę potem w przerwie pisania pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×