ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Dora czekam na foty:)

Do Pani Krzywa \"czerwona\"---------> proszę zmień nick bo będą nas mylić

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, idę dziś na zakładanie aparaciku na górny łuk. Jak tylko wrócę, zrobię sobie fotki i Wam wyślę. A wadę mam wielką, na pierwszy rzut oka z daleka ją widać :o Ale to jeszcze 3 latka i będę miała śliczne ząbki :D Mój mail na wymianę fotek: spinaczowa@tlen.pl Pozdrowionka dla wszystkich

Dora ja poproszę o zdjęcia!!!!! Spinaczowa powodzenia mam nadzieję ze święta spędzisz spokojnie i aparacik nie będzie ci dokuczał :-D Również czekam na zdjęcia. A mnie ciągle ta szóstka po kanałowym boli i nie wiem kiedy w końcu będe miała ten aparat założony :-O

Po leczeniu Twin Blockiem w zasadzie niezbędny jest aparat stały-tak jak pisałem po wysunięciu dolnej szczeki do przodu(sami spróbujcie)popatrzcie ze między bocznymi gónymi i dolnymi zębami robi się przerwa-te zęby trzeba do siebie "dociągnąć" właśnie aparatami stałymi.Tutaj nie ma zmiłuj się.Istnieje ewentualnie opcja nadbudowy zębów ale to tylko pojedynczych a reszta musi być "dociągnięta"

Panie Romku, mam pytanie. W poniedziałek miałam wyrywaną górną prawą czwórkę w związku z zakładaniem aparatu. Zrobił mi się suchy zębodół, wczoraj byłam na pogotowiu dentystycznym: przepłukano mi ębodół i włożono ta coś białego (nieważne- jakiś lek, nie znam się). I moje pytanie brzmi tak: czy w przypadku niezagojenia się całkowitego zębodołu mogę bez przeszkód założyć dziś aparat?

dzien dobry dziewczynki:) i chlopcy rowniez oczywiscie:) wczoraj cos mi sie tu zatkalo i nie moglam juz wejsc na nasze forum:( *Dora* twoje zabki po leczeniu aparatem beda sliczne juz teraz trzeba sie przyjzec ze te piatki i czworki zle wyrosly:)

Emma a jak Twoje zebidełka po tygodniu?

SUNSHINE23 po tygodniu dużo lepiej niż w pierszym dniu:) przynajmniej już tak NIE BOLI!!! tylko czuje jak kazdego dnia sa w innym miejscu dzis na przykład obie dwojki gorne dotykaja trojek dolnych ale chyba ma tak być bo byłam u orto żeby mi drucik skróciła bo wbijał się w policzek i powiedziała ze tak ma być :) ale teraz to juz fajnie miec ten aparat nic nie boli:):) a jak u ciebie??

siemanko:) dawno mnie nie było a to dlatego ze nie miałam czasu gdyż miałam niezłą jazde z kumpelą...obraziła sie na mnie :( i musiałam to jakoś pozałatwiać ale sie nie udało :(((( taki prezent na święta mi sie przytrafił... dostałam kolejne fotki, dzieki :) niby rozpaczamy nad swoimi zębami ale jak co do czego przyjdzie i dostaje zdjecia - niby \"PASKUDNE\" to normalnie szok...laski jak 150 i wy narzekacie na zeby:P Dora przyslij mnie jeszcze to zdjątka :) Cala przepraszam ze nie napisalam nic ...juz czytam liścik i postaram sie odpisać pozdrowionka

Emma- u mnie spoko:) gdzies tam byl juz bilans mojego tygodnia z aparatem... nic mnie nie boli, jem hamburgery i inne pizze wiec chyba wszystko w porzadku:)

Pewnie w zwiazku ze świateczną gorączką wszyscy tu rzadziej zaglądają :( dlatego już teraz zycze wszystkim odwiedzajacym to forum WESOŁYCH SWIĄT :) :) Ja bedę tu jeszce zagladać ( z racji tego że fanka swiat nie jestem) buziaki :*

kamyk22....czemu? ja uwielbiam świeta, prezenty,ten nastrój, nikt sie ze sobą nie kłoci(przewaznie....) no i kolędy...karpik mniam :P ja jestem w siódmym niebie !!!! mmmmmmmmmmmmmmm

Kamyk- mamy cos wspolnego poza imieniem:/ nienawidze ryb, chyba ze nad morzem, nie cierpie jak musze udawac ze kocham moje kuzynki i generalnie swieta stracily swoj urok juz dawno.. w dodatku prezent juz dostalam, a reszta rodziny daje mi zawsze jakies totalne nieporozumienia, sniegu nie ma wiec atmosfery tez nie... lipa nie swieta:/

No niestety tak wyszło ze Swiąt juz nie lubie Poki babcia robiła wigilie to było super - cała rodzina ( a jest nas bardzo duzo) sie spotykała, były prezenty i super nastrój Teraz jak babci zabrakło juz sie nie spotykamy - swieta spedzam tylko z rodzicami i bratem, a ze mieszkamy razem to nie jest to juz nic wyjatkowego - zreszta przebywanie ciagle ze soaba prowadzi do wielu kłótni :( a karpika nie jem - po 1 nie lubie a po 2 on dzisiaj na mnie patrzył z wanny

widze ze nie jestem sama :) z reszta zauważyłam ze wielu moich zanjomych ma takie podejscie jak ja (zwłaszca ci którzy mieszkaja z rodzicami )

kamyk, z wanny to nic, ja dostaje zawalu jak je widze zywe w markecie, nie mowiac juz o tych co sa wyjete z wody i dysza polozone na lodzie:/

dlatego ja conajmniej tydzien przed swietami unikam wszystkich sklepów - nawet jak widze poucinane choinki to mi smutno - my zawsze kupujemy w daniczce a pozniej wsadzamy do ogródka :)

bo my, kamisie, takie juz jestesmy wrazliwe..

Witam wszystkich:) widzę że gorączka świąteczna pochłonęła wszystkich (no nie wszystkich :) ) kochani mimo wszystko chcę złozyć życzenia (bo może pomiędzy jednym daniem a drugim ktoś tu zajrzy) WESOŁYCH iPOGODNYCH i MAGICZNYCH ŚWIĄT I WYTRWAŁOŚCI W NOSZENIU NASZYCH APARACIKÓW I ŻEBY GUMECZKI SIE NIE PRZEBARWIAŁY I ŻEBY ZĄBKI NIE BOLAŁY ZBYT MOCNO:) I ŻEBYŚMY SZCZEŚLIWIE DOTARŁY W TYM ZACNYM GRONIE DO KOLEJNYCH ŚWIAT:) I PRZEDE WSZYSTKIM SLICZNYCH PROSTYCH UŚMIECHÓW DLA NAS WSZYSTKICH:)

z racji tego że na swięta zostaję w domku z rodzicami i rodzeństwem ja bede tu zagladac bo czasu bede miec wiecej niz wczesniej (ile można oglądac powtorki w tv??)

Kamyk 22 --> dzięki za fotki €z daleka w ogóle nie widać, że masz jakąkolwiek wadę :) Ja woje fotki wysłałam szystkim, których miałam maila. Dziś mój drugi dzień z aparatem. Obcierają mnie zamki- ratuje mnie wosk. Towarzyszy mi uczucie ogólnego ściągnięcia. O jedzeniu pierwniczków nie ma mowy :o Ale to dobrze, w tyłek mi nie pójdą :D Na fotce zobaczycie, że dwójki mam tak cofnięte, że moja Pani Orto uznała, że nie ma możliwości założenia na nie zamki, muszę poczekać aż wszystko się troszkę \"rozejdzie\". I nie było jasnobłękitnych gumek :o Musiałam wziąc turkusy ;)

Hey dolaczam do waszego grona mam aparat od czwartku i z bolu nie moge wytrzymac ;/ . Mam okropna wade zgryzu i boje sie ze bardzo dlugo bede musiala go nosic. Powiedzcie mi co jecie? Bo ja mam taka glodowke same zupki :(

meggi nie boj sie, ja mam od poprzedniego czwartku i wlasnie wcinam pierniki- jeszcze pare dni i bedziesz jadla wszystko! a na razie- polecam ryz z maselkiem, zeby sie nie odwitaminizowac- gerbera deserki owocowe- trzymaj sie:)

a mam jeszcze takie pytanie czy w trakcie noszenia aparatu ortodonta moze go odkleic i zalozyc nowy??? Bo mam 2 przykryta przez 3 i dlatego zameczek jest przyklejony prawie na brzegu zeba i jak mi sie troche wyprostuje to chyba go trzeba bedzie odkleic i przykleic bardziej na srodku

i jeszcze jedno pytanko :D Po jakim czasie mozna zobaczyc takie pierwsze widoczne efekty albo chociaz drobne przesuniecie zebow?

meegi_ ja widzialm pierwsze zmiany juz po dwoch dniach ale chyba nie kazdy tak ma:))) teraz kazdego dnia cos sie zmienia badz cierpliwa jak bol ustapi to zaczniesz zauwazac pierwsze zmiany:) a jezeli chodzi o jedzenie to za tydzien zapomnisz ze kiedykolwiek cie bolalo:) ja czasem to nawet zapominam ze mam aparat i chwytam za czekolade z orzechami ale zawsze w ostatniej chwili rezygnuje i zwycieza zdrowy rozsadek:)

Czesc Piekne :) Pisze do Was juz z drugiej strony (tej zachodniej;)). Z gory pryepraszam za ewentualna zamiane literki `y` na `z`, poniewaz tu jest inna klawiatura i troche cieyko sie przestawic:) Jesli chodyi o moj `wspanialy` rotator to musze powiedyiec, ye nie jest za fajnie, niestety :( Tak jak pisala agaga23 juz po pierwsyzm dniu zacyelam miec `odciski` na jezyku od rotatora, a na policzkach przetarcia od zamkow na pierscieniach:( Jak ja wytrymam przez kolejne 354 dni? Cale szczescie, ze orto dala mi wosk bo bez niego racyej bym sobie nie poradyila. No a co tam u Was? Widze, ze beze mnie forum zamiera :p

cala...teraz sobie tak pomyślałam ze pewnie tak samo jak sie Ciebie (zamiana literek) czyta...tak sam sie teraz słucha :) hihihi prezenty kupione, jeszcze ubrać choinke i ....karpia juz sie nie moge doczekać:P

Hehehe :) Dzi€ki malutka22 za liscik :* Odpisye na niego kolejnym referatem jak wroce oki? Bo on znajac mnie pewnie bedzie dlugi, no a na dlugie listy potryeba czasu, a wiesz tak u kogos glupio non stop siedziec na necie. Zwlaszcza u tesciow ;) P.S. I wcale nie jestem gadula :p