ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

aaa z tym ze u mnie nie do pomyslenia by bylo , jak ktoras z was pisala , ze szczoteczki \"mozna kupic u orto\". ja dostaje jesli powiem ze potrzebuje. nie sa jakies szalowe ale sa

to był jednorazowy przykład:) u mojej jest miniapteka ortodontyczna - chyba tylko wosk można dostać jak ktoś potrzebuje.. resztę możesz sobie kupić w recepcji - sporo drożej niz w aptece :) ja od znajomych leczących się w stolicy słyszę ze płacą od 100zł wzywż za wizytę (jeden łuk) masakra.. nic tylko orto być ;)

A ryjek jest na forum:-P- słonko to do ciebie:-) A mi orto nie daje szczoteczek ale i tak bym nie chciała, bo nie używam tych z niby bajerami:-), wosk daje jak potrzebuje place za wizyty 150, dwa łuki na raz:-)

Wiatm aparatki :) ja za wizyte płace 50 zł (przy jednym łuku) - niewazne co jest robione wosk dostałam gratis byłam juz dwa razy na \"dodatkowych \" wizytach bo mi się zamek odkleil i nic za nie placiłam..

MMJ - skad jestes? - pisalas ze Twoja orto dojezdza z Krakowa i ze malo sobie liczy :) pozdrawiam!

Jestem z Jarosławia (podkarpacie)

aparatko, nie bajery tylko wyciorki na przyklad.. albo szczoteczki z taka jakby wklesla czescia na aparat:P

Sunshine fajnie ci - ja kupuję w aptece - wyciorki oral-b 20zł, szczotka oral-b orto ok 10zł.. i 130 za jeden łuk ehh.. warszaffka kurna.. :O porównywałam ceny w klinikach innych w stolicy to moja wcale drogo nie wychodzi.. droższe są.. może by się przekwalifikować ;)

hej ja tez zastanawiam sie nad aparatem jednak nie stac mnie na stały jak myslicie czy ten zakładany na kilka godzin dziennie i na noc da jakies rezultaty tak wygladają moje ząbki niestety poradzcie co zrobic jestem z poznania moze jakiegos dobrego i niedrogiego ortodąte polecicie kiedys miałam aparat jak byłam dzieckiem ale to były czasy gdzie nic nigdzie nie było czekałam na aparat cos ok roku slbo dłuzej poxniej okazało sie ze gdzies zaginął i na koncu zrobili mi tak ze zamiast na zebacz miałam go przy dziąsłach wiec go nie osiłam bo gdy tylko otworzyłam buzie on mi spadał http://www.mfoto.pl/show.php?id=319802

warszawka nie warszawka- w opolu mam to samo. aparatko z wiekszym stazem ja nigdy nie mowilam ze orto zarobi na zalozeniu- pisalam ze im to bez roznicy co zakladasz bo marze i tak maja pewnie ta sama- jesli mam byc scisla. cos nie doczytalas mnie chyba :D tam bylo o namawianiu do metalu- moj orto mowi ze kazdy orto woli pracowac w metalu bo im wygodniej ot co :D

heh, raczej niewiele da aparat ruchomy.. dzieci z nieuksztłatowanym kośćcem można nim leczyć, ale jak kości juz są "wykształcone" do końca to raczej nie.. lepiej dłużej oszczędzać na stały, poza tym możńa na raty rozłożyć w wielu klinikach.. spróbuj :)

Hej! Mam 22 lata i za m-ąc zakładam aparat. Jedyna rzecz która mnie przeraża to usunięcie aż 4 zdrowych zębów!! Dlugo sie nad tym zastanawialam bo może nie mam idealnie prosych zębów (główny problem to wysunięte jedynki) ale zawsze o nie dbałam więc są zdrowe, białe i wyleczone... Ale już jestem zdecydowana, tylko zastanawiam sie jak bede wyglądać bez gornych 4, przynajmniej przez pierwsze tygodnie! Za oparacik płace duuużo - w sumie 3800 zl (na górze bedzie taki niewidoczny, na dole metalowy). część udalo mi sie odłożyć, troszkę bedę musiała pożyczyć a reszte mogę płacić w ratach:) Przed pierwszą wizytą u ortodonty wypytałam o wszystko znajomą, która taki aparat nosi... Przede wszystkim idzcie do SPRAWDZONYCH I POLECONYCH LEKARZY!!!!! koleżanka głównie narzekała na mało "troskliwą" opiekę i przedłużający się czas leczenia z 1,5 roku do 3 lat przez złe ustawianie zębów. Zmieniała lekarza.

Sahtis - no nie mają jednej marży - widać po cenach choćby kontrolek w różnych miastach :P może i wygodniej na metalu (stare przywzyczajenie ze stufiów..) ale jeśłi chodzi o ceny, to nie aparacik jest najważniejszy.. :)

zuzka 21 zalezy ile masz lat i jaka wade ale aparat ruchomy to najczesciej u dzieci- idz do orto na konsultacje to bedzie wiedzial najlepiej, pozdr

aparatko z wiekszym stazem ja mowie o pojedynczych orto- moj ma taka sama marze na metal jak na porcelane plus rozne koszty :D moze nie umiem tego przekazac janiej jakos :D

a ile kosztuje aparacik na góre bo nie orientuje sie w cenach i czy to prawda ze po stałym aparacie trzeba nosic ten ruchomy bo nie mam zbytnio kasy macie moze jakies zdjecia przykładowyc aparatów zebym mogła sie zorientowac przyznam sie ze troszke sie obawiam załozenia stałego aparau jak reagowali na was znajomi i inni bo ja obawiam sie jakis głupich spojrzen i wogóle jestem dość niesmiała i to dlatego i co ile chodzi sie do kontroli

tam podspodem wkleiłam link z moim niestety niezbyt pięknym usmiechem nie ma sie co chwalic ale chciałam zeby ktos mi doradził mam 21 lat

zapraszam na forum www.aparatkowo.phorum.pl tam znajdziesz odpowiedzi na wiekszosc pytan wkladany sie nosi- zeby nie stracic efektow leczenia

zuzka - właśnie piszemy zę ceny zależą głownie od miasta.. kontorle są co 5 tyg zazwyczaj. po stałym aparacie trzeba nosić reteiner - taki ruchomy aparat o jakim ty mówisz, tyle ze on ma utrzymac efekt po wyleczeniou stałym, nie leczyć. ruchomy aparat w pewnym wieku niewiele daje... ;)

Ryjek szczoteczki z wklęsłą szparka na aparat sa dla mnie złe, nie lubie ich i nie używam:-)a wyciorki sama sobie kupuje:-) Jade dzis obłożyc prace mgr:-D

Mam pytanie: czy są tutaj osoby, które po podkręcaniu nie czują bólu? Mam aparat krótko - dopiero 2 podkręcania za mną, ale po nich mam tylko troszkę wrażliwe co niektóre zęby (bardzo krótko), nie czuję żadnego bólu. Słyszałam, że co niektórzy bardzo cierpią, włącznie z gorączką i tak się zastanawiam, czy wszystko jest OK skoro u mnie jest inaczej. Oczywiście bardzo się cieszę, że nie boli ale wydaje mi się że jak jest ból to znaczy to że ząbki pracują i się przesuwają, może się mylę, nie wiem.

a jaki masz aparat że podkręcasz? hyrax?

Nie, nie, mam normalny metalowy - bez hyraxu i innych urządzeń. Chodziło mi o te naciąganie drucika (łuku), które mam co miesiąc. Nie wiem jak to się fachowo nazywa, sorki.

aktywacja łuku u mnie :) mnie strasznie bolą zęby, bez gorączki ale bez ketonalu ciężko przeżyć.. ale za postępy szybko były i leczenie szybsze

No to u mnie pewnie też się to tak nazywa, teraz już będę wiedziała, dzięki :). No i właśnie dlatego się dziwię, że mnie nic a nic nie boli. Moja orto mówi, że mam taki organizm i że jestem bardzo odporna na ból, ale czy to o to tu chodzi to nie wiem. Może jeszcze i na mnie przyjdzie pora. U mnie jeszcze efektów nie ma, tzn po miesiącu zrobiła mi się mała przerwa w jednym miejscu i to na razie tyle efektów, a no i przy nitkowaniu nitka bez problemu wchodzi między zęby, a wcześniej nie mogłam w pewnych miejscach w ogóle jej wsadzić.

no to chyba nie jest źle. ważne że postęp jest :) a że jesteś odporna na ból - tylko się cieszyć :):) naprawdę, zazdroszczę, ja chodze i jęczę po kontrolach.. jutro jeszcze jedna przede mną..

Ja też się bardzo cieszę, że jestem odporna i współczuję tym, co nie są. Ja byłam dzisiaj u orto i teraz czuję się tak, jak nic by mi nie robiła, ale że "naciągała" to fest czułam, tyle że chwileczkę. No nic, nie będę nażekać, tak się chciałam tylko zapytać, bo jak usłyszałam że niektórzy mają jeszcze gorączkę to już zupełnie zwątpiłam.

tylko pozazdrościć że cię nie boli i cieszyć się z tobą :) ważne ze się prostują, widziałam się ostatnio z dziewczyną która miała zakładany metal na górę we wrześniu i też zadowolona była ze ją nic nie boli, tyle że po kilku miesiącach ona prawie nie ma poprawy, minimalnie naprawdę, więc lipnie.. ale jak u ciebie po 1 kontroli już coś było widać to ok. :)

Dzięki, pocieszyłaś mnie :). W takim razie Ja 3mam kciuki za Ciebie jutro, byś nie była cierpiąca. Powodzenia.

Mam metal, i tylko raz po wizycie czułam prawdziwy ból, jak dwojke na dole podłączyla mi orto do aparatu, wtedy to bolało, ale bez tabletek wytrzymałam:-), a tak to nie boli mnie nic po wizycie, troche moze na poczatku bolało, ale jadłam obiadki normalnie, nie zywiłam sie samymi jogurtami, kaszkami itp:-), nie czuje strasznego bólu a efekt super!!!a o tym ze mmozna miec gorączke pierwsze słysze??