ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

A wszystkie aparaty sa z gumeczkamii.?

u mojej orto zamki mini sa w tej samej cenie co zwykle. ja za jeden luk placilam 1200 zł już widze poprawe a mam go od 3 tyg. :D . moja inna kumpela ma zamki kosmetyczne i szczeze sa straszne bo pozółkly jej a myje jak tylko cos zje nawet w szkole. pozdrawiam

Wieceie dziewczyny mi tam jakoś się metalowe aparaty bardziej podobają niż te kosmetyczne:) poza tym jak płacę to niech chociaż trochę bedzie widać za co:) heheh metalowy góra -1500zł wizyta -100zł- 27 maja zakładam:)))))))

Mam WAŻNE pytanie do osób, które już miały zdejmowane aparaty (KONIECZNIE kosmetyczne!) Ja swój noszę od 5 miesięcy i dzisiaj miałem przeklejane 2 zamki (na jedynce i dwójce) aby ustawić je w inne położenie. Orto powiedziała, że tak jak zdejmie te dwa zamki, tak zdejmować będzie cały aparat. No i zdjęła, ale jak! Jejciu normalnie chwyciła cążkami za zamek i go pokruszyła, no i tak samo kolejne fragmenty zamka na zębie- po prostu kruszyła. A bolało jak cholera- jak u dentysty, myślałem, że mi zęby powyrywa, połamie i w ogóle... Ponoć metalowe ładnie się krzywią i schodzą z zęba dużo łatwiej i mniej boleśnie (choć piłowanie kleju i w tym przypadku jest równie nieprzyjemne :() No i z tego względu potrzeba mi tu jakiejś odważnej i wygadanej osoby (najlepiej kobiety), która to ma już to za sobą :) (się znaczy zdejmowanie aparatu) Bym był bardzo wdzięczny :) za krótki opis takiej czynności. Dlatego najlepiej, żeby była to osoba, która ma już zdjęty taki (koniecznie kosmetyczny) aparat, albo ma przynajmniej pewne doświadczenia z tym związane. Gwarantuje, że jak je opisze od razu poczuje silę piej (i ja też) :) Pozdrawiam

Hej hej ja dziś właśnie wyrwałam ząbka i teraz mi tylko wyczekiwać 9 czerwca.Szczerze to nie moge się już doczekać, ale już coraz bliżej. Ja po dzisiejszej wizytce jeszcze dochodzę do siebie, bo było okropnie. I chociaż mój ząbek był już martwy ja siedząc na fotelu zastanawiałam się jak niektórzy orto karzą wyrywać zdrowe zęby-ja dziękuję i tak ledwo żyję;(.A pani dentystka w trakcie mówiła że chyba się porwała z motyką na słońce:( weż tu człowieku siedz na fotelu i takich rzeczy słuchaj brrr;(. Proszki jem i jakoś staram się nie myśleć.Ja chce już mieć aparat:) ;).

amancik boze ja tez mam aparat kosmetyczny noszę2 miesiąc zdejmuję po 2 latach to co piszesz jest straszne tez czekam z niecierpliwoscią jak ktos ci odpisze jak to jest z tym zdejmowaniem tez obiło mi sie o uszy ze z kosmetycznym aparatem jest gozej ........

uuu... coś długo mnie tu nie było, pewnie nikt mnie już nie pamięta bo widzę mnóstwo nowych osóbek;)) 14 czerwca zakładam wkońcu na dół aparacik, cieszę się, bo przy mojej wadzie nie było wiadomo czy będzie jakiś sens go zakładać, czy wyprostować tylko górę.. :) czeka mnie wyrwanie dwóch czwórek z dołu, jedna za tydzień, druga za dwa. Justysss - nie wszystkie aparaty są z gumeczkami, są np takie aparaty jak Damon, one gumeczek nie mają. można też zamiast ligaturek takie druciki pozakładać na zwykły aparat:D pozdrawiam wszystkich:))

dodałam info do stopki, nie wiem czy jeszcze tu taka tradycja czy juz nie;P

Kajka88 --> wstaw zdjecie bedzie lepiej widac twoja wade - to moze cosik podpowiem :) Sluchajcie toroche przerazilam sie czytajac wasza opinie o zdejmowaniu aparatu co prawda nie mam kosmetycznego mam metalowy ale - to pilowanie kleju brzmi strasznie :( czekamy na opinie osob ktore juz zdjely aparaty -piszcie koniecznie!!! aaa ma ktos mieszany aparat??? /tzn. dol metalowy a gora kosmetyczna/ lub przednie zamki kosmetyczne a tylnie metalowe??? 3majcie sie dzielnie aparaty!!!

Amancik --> ja też mam aparat kosmetyczny, ale ściągają mi go dopiero za 16 miesięcy. Pierwszy raz słyszę, żeby orto tak \"pozbywała się\" aparatu. Piszcie, jak wam ściągali kosmetyczny! Też jestem ciekawa. :)

Mykas ---> ja mam mieszany aparat xD Mam łuk górny. Do 3 mam estetyczny, a dalej metalowy.

Piłowanie kleju nie jest wcale takie straszne. Jak wspominałam wześniej, mi kilka razy juz odpadł zamek z jedynki. Za każdym razem orto zciągała klej. Wygląda to troche tak jak wiercenie ale nie dotyka szkliwa tylko klej. Nie jest to bolesne. Więcej jest z tym strachu niz to warte. Pozdrawiam.

wiomalk ma razje mi tez odpadl zamek z gornej 6 i musiala mi klej zdjac ona to ''piłuje'' taka cieniutka i prosta wierciałka :p wiec nie ma sie co bac czuc tylko jak to jezdzi i to wszystko :D mi sie to uczucie podobalo pozdro

Ja miałam metalowy, i nie powiem żeby ściąganie było aż takie przyjemne ;]

Tairaa- dzieki wielkie;*

mam pytanie do was:) mieliscie kiedykolwiek piłowane zęby ?:P

Hej !!! :) Mam na imię Ania. :) Ja już od 1 klasy szkoły podstawowej chodzę do różnych ortodontów z mizernym skutkiem niestety. :( Dopiero teraz zdecydowałam sie na stały aparat bo już nie mam sił do tych swoich zębów. Z jednej strony się cieszę, że wreszcie po tylu latach męki i braku uśmiechu na mojej twarzy coś się zmieni, ale z drugiej strony boje się bólu wyrywanych zębów (najprawdopodobniej chirurgicznie), bólu związanego z noszeniem aparatu i tego czy będę mogła w mierę normalnie mówic. Tyle pytań się nasuwa i tyle niewiadomych. We wtorek 27 jadę na wizytę u swojej nowej orto (ponoc dobra) i zapadnie wyrok co robic, czy wyrywac czy nie. Jenyyyyy ja już chcę się uśmiechac !!! :P Pozdrawiam wszystkich ... mam nadzieję że załapię od Was tej pozytywnej energii związanej ze stałym aparatem bo jak na razie mam jej brak. :(

Hello :) Dlugo mnie nie bylo u Was ale w koncu czas cos napisac. Dwa dni temu mialem za soba kolejna wizyte i moge odpowiedziec na pare pytan ;) Po pierwsze ktos kiedys pytal czy istnieje Hyrax zakladany na dol. Otoz... istnieje i dowiedzialem sie, ze za dwa tyg bede jego szczesliwym(??) posiadaczem :P Podobno problemy z mowa i jedzeniem sa mniejsze z Hyraxem niz na gornej szczece. Po drugie mialem tez przyjemnosc odklejania kilku zamkow i zdejmowania pierscieni z szostek. Srednia to przyjemnosc ale da sie wytrzymac. No niestety odklejanie polega na tym, ze zamek sie sciska szczypcami i on musi sam odpasc. Ma sie przy tym wrazenie, ze za chwile on dpadnie z kawalkiem zeba ale da sie przezyc, strasznie nie jest. Ale co Wy przezywacie szlifowanie kleju?? Przeciez tego w ogole nie czuc, ludzie nie siejcie paniki. kaska_rzeszow >> chodzi Ci o tzw. stripping czyli scieranie jakiejs tam malej czesci szkliwa aby zeby dpasowac ksztaltem do siebie?? Jesli tak to moge sie podzielic wrazeniami - nie jest to bol ale jest cholernie nieprzyjemne. kajka88 >> jesli mozesz sobie pozwolic na dojazdy do Wroclawia to sadze, ze moja orto nie wystraszy sie zadnej wady ;]

ja np miałam zamiast wyrywania zebow robione to podpilowanie czylo zrobienie miejsca dla pierscienia . niemile uczucie ale lepsze to niz wyrywanie zeba ; p Fanta88 - to co miałas za wade ? tez mam aparacik - ale masz poprawe po tych 4 miechach zazdrocha normalnie a na dole masz 3 poza lukiem zebowym i ogolna dysporcje (czy jAK TO SIE MOWI ) luku ? ogolnie was wszystkich pozdrawiam i prostujta sie zeby :D

a ja mam problem :( mianowicie... miałam do niedawna dwie mleczne piątki, a jedna stała wyrosła mi obok 4 bo na jej miejscu był mleczak... teraz już go nie mam od prawie 2 tygodni gdyz musiałam wyrwać do aparatu... aparat bede zakładać (chyba) 12 lipca (to sie jeszcze okaze na wizycie 23 czerwca). a dzis zaczeły mnie bolec i 4 i 5 , a wydawało mi sie ze skoro wyrwałam mleczaka to maja wiecej miejsca i bedzie luzniej, a one bola przy kazdym ugryzieniu...:( nie wiem co mam zrobić, boje sie ze mi wyleci ta 5 bo chyba sie przesuneła (nie wiem do konca tak cos czuje) i kiepsko jest usadzona w dziasle...) prosze poradzcie co robic...:( z góry dziekuje pozdrawiam

Dół podobnie jak kolega "też mam aparacik" tylko że po lewej stronie, kieł jest troszkę bardziej do przodu a za nim dwójka. A u góry lewa dwójka jest przekrzywiona do środka o jakieś 30 stopni i prawa 1 też przekrzywiona do środka o jakieś 45 stopni. :( Ja to chyba z 10 lat będę nosiła ten aparat. ;(

Fanta88 czyli masz tzw. zgryz krzyzowy i chyba zgryz otwrty tak mi sie wydaje Co ty mowisz jakie 10 lat bd nosila dziewczyno gora 2 lata teraz sa takie techniki ze naprawde ja mam tylozgryz wiec tez sie nie porzejmuje bo juz mam aparat i juz poprawe :P bd dobrze :D trzymam kciuki za ciebie

Dzięki :* ... dobrze wiedzieć że ktoś mnie wspiera bo tu w realu niestety nie mam z kim o tym pogadać. W zależności od tego które zęby będę miała usuwane będę wiedziała ile czasu będzie trwało leczenie. Oby tylko 2 lata bo chce aparat kosmetyczny a nie chce żeby mi z białego stał się żółty. :P Mam takie pytanie : Jak mówi się z aparatem ? Czy to kwestia przyzwyczajenia czy to zależy od typu aparatu ? Z tego co orto mi mówiła to łuk podniebienny sprawia jakiś czas problemy z wymową. Jak to jest ?

Myślicie,że jak orto na 1 wizycie nie mówiła nic o wyrywaniu zębów,to potem juz nie będzie wyrywania? Ja mam fatalną wadę. Z prawej strony mam kła a za nim trochę mało miejsca.Dół jest tragiczny-każdy ząb praktycznie rośnie sobie,jak chce.. Jestem załamana.. I mam pytanie.Ile musi być miejsca na pierścień? Ma ktoś może fotkę?

Fanta88 chetnie ci [pomoge bo ja tez zwlekalam z wizytami od 2 lat az sie zdecydowalam :) aparat kosmetyczny szczez e ja nie lubie go bo zólknie (ma go moja kolezanka) ja tez sie balam ze nie bd umiala mowic i w ogole ale zareaz jak przyszlam z zakladania aparatu nadawalam tak ze wszyscy az zwatpili ze aparat mi nie przesxzkadza z lukiem podniebiennym jest problem mowic na poczatku ale sie przyzwyczaisz pozdrawiam

jutro mam zjazd, zaliczę kolokwium wracam i we wtroek -aparacik!!!!!;):D

Witam, Tesa 36 bylam w srode u asysstenki orto /jest stomaatologiem/ i za dodatkową opłata wymieniła mi gumki na górze, bo dołu nie mogła ruszyc/ mam dosc krzywe zeby na dole i sie bala/, wiec mam wreszcie przezroczyste gumki i moge sie uśmiechac:))) zastanawiam sie na jak długo...pytałam ja o bezowe gumki, na co ona powiedziala ze bez sensu jest dawac beżowe skoro aparat ma byc przezroczysty. Taka mądrala...:)) Jeśli chodzi o ściaganie aparatu kosmetycznego , to tez słyszałam, że jest dużo ciężej niz przy metalowym. Bede sciagac dopiero za jakies 2 lata, ale jakby mógl któs opisać, jak to wygląda,to byłabym wczieczna. Mam jeszcze pytanko dotyczące moich poranionych policzków. Stosuje Sachol i nic mi nie pomaga. Zeby nie bolą, mogę juz prawie wszystko jesc, tylko te policzki mnie denerwuja, bo szczypa. Czy jest cos co może mi pomoc?????????? Z gory dziekuje za odpwiedz pozdrawiam wszystkich zadrutowanych:))

dolly10--> może masz za długie druciki z tyłu aparatu. Mi orto podcięła je dopiero an drugiej wizycie, bo na pierwszej jej nie powiedziałam (chyba nie czułam jeszcze heh). No i dwa miesiące męczyłam się z poranionymi policzkami :) teraz jest już ok

Kar92ola a czy Tobie żółknie aparat?I czy przeszkadza Ci w mówieniu lub wydyma usta?