Gość xxx_aparatka Napisano Czerwiec 5, 2008 kurcze a ja czesto pije cole ale jakos nic sie nie dzieje :D fast food-ow jesc nie powinno sie poniewaz łatwo oblepiaja one zeby i aparat przy czym mogas go uszkodzic. przez pierwsze dni diata papkowqa a pozniej wszystko co sie bd chcialo ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 ja mam taką przemianę materii, że dieta u mnie nie przejdzie, będe musiał teraz dużo tych papek jeść :) Teraz bolą mnie jedynki i kilka innych, później też będą zęby boleć tak jak po założeniu aparatu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxx_aparatka Napisano Czerwiec 5, 2008 robercie :D tak mozesz odczuwac raz za jakis czas bol jakiegos zeba lub wszystkich ale jest to krotkotrwale Po zalozeniu aparatu moze to byc przez tydz. Ja obecnie tez odczuwam to przemieszczanie sie zebow ale da sie zyc. A ze sie tak spytam jaka masz wade i ile masz lat ? pozdrawiqam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 Witam wszystkich !!! Sporo czasu mnie tu nie było oj oj jakos tak wyszło...... NOsze sobie cały czas ten metal w buźce i tyle, jestem po usunieciu dolnych 8 i jeszcze czeka mnie to samo na górze :-( niestety..... Ale mam pytanie wczorajk miałam kolejna wizyte i doktorka załozyła mi jakies wyciagi czy jak to się zwie, tzn gumki zachaczone na gornej 3 i dolnej 6 i tak z obu stron powiedziała mi ze ma to za zadanie przyciagnąc troche dolną szczeke bo mi za bardzo uciekła do tyłu..... Moze mi ktos cos o tym wiecej napsize wkurza mnie o bo czuje ciagniecie moze ktos wie ile sie to nosi??? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxx_aparatka Napisano Czerwiec 5, 2008 Anicca- to sa wyciagi i trzeba je nbosic aby kazdy zab nachodzil na kazdy i zeby szczeka lub zuchwa nie odbiegaly od siebie.Nosi sie je czasem przez caly okres leczenia lub przez ok 4-5 mies. (tak slyszalam) ja tez bd je nosic jak na dól mi załoza :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 xxx_aparatka, mam 17 lat, usunąłem dwie czwórki z górnej szczęki, wczoraj mnie zadrutowali. W górnej szczęce wada jest dosyć spora, jedynki są ok ale dwójki są troszke obrócone i jedna wystaje, reszta wporządku, w dolnej szczęce jeden ząb jest cofnięty o jakieś 0,8 mm, reszta ok. Kończy się rok szkolny, zaczynają się imprezy...nawet nie wiem czy moge pić %, ale myślę, że skoro można pić trunki typu soki, hebrata itp. poza coca -colą to % też można, choć moge się mylić...Apetyt mam nieziemski i co chwile jem płatki z mlekiem i masowo zjadam jogurty... puki co to horror ;| Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 xxx_aparatka dziekuje za odpowiedż, kurcze nie mow tyle to bede nosic, straszne :-( Ale trzeba nosic całymi dniami??? Czy czasem mozna sciagnąc?? ale masz racje moja górna szczeka ucieka od dolniej nawet to chyba na fotce widac, chociaz teraz ten odstęp jest juz o wiele mniejszy jak kiedys :-) No cóz męczymy sie dalej pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 robert-nowy aparaciarz MAsz racje to jest horror jak sobie przypomne ...... Mozesz jeśc pić i bawić się dlaczego nie ... zyj normalnie !!! Ja cole piję wszystko jem no dzis mnie boli bo wczoraj zalozyła mi orto grubszy drut na górze i dzis trochę mam problemy z gryzieniem ale 2 dni i bedzie normalka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 Anicca, wielkie dzięki :) Bałem się już, że alko może rozpuścić ten klej na którym są usadzone zamki..Sory, że przejrzałem twój przebieg leczenia ale strasznie mnie podbudowały te zmiany na fotkach.. :) P.S. kiedyś mieszkałem w N.Sączu i mam tam rodzinke ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 robert-nowy aparaciarz nie bój zaby nic sie nie rozpuści :-) No ja mam orto z Sącza a mieszkam oj oj jakies 50 km od Sącza :-) Takze zobaczysz kwestia czasu i zapomnisz ze masz aparat w buzi i efekty beda cieszyc racja ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxx_aparatka Napisano Czerwiec 5, 2008 Robercie no masz moze jakas ta wade spora (z tego co napisales wnioskuje) ja mam tylozgryz z asymetria twarzy i pojedynczymi wadami zebowymi . lecz teraz wszystko juz ok aparat mam juz 1 mies i 6 dni :D Czy ja wiem wcale jak dla mnie straszne nie byly pierwsze 2 dni jadlam normalnie no moze czasem jakas papke ale bylo ok gryzlam. po jakims czasie ok 3 tyg to mnie w buzi zaczelo szczypac ale tera juz ok wiec zyje dalej i funkcjonuje tak jak przed zatrutowaniem ale sie ciesze ze jeszcze 2 lata i bd miala suuuuuuper zeby :D pozdro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kar92ola 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 heh ja szczerze mówiąc niczego nie przestrzegam co do jedzenia... jem co popadnie, nawet piję colę i żuję gumę... chociaż raz mi się przykleiła do aparatu xD ale raz...dwa i się odkleiła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 mam nadzieje, że to już ostatnie moje pytanie...Myjecie zęby po KAŻDYM posiłku tak jak zalecia ortodontka/a? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxx_aparatka Napisano Czerwiec 5, 2008 hmmm czy po kazym to nie jak naprawde zjem cos malego nie lepiacego sie to nie :D nie chce mi sie XD a tak to przynajmniej 4 razy dziennie myje XD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 robert-nowy aparaciarz Hm na poczatku tak sobie to wzięłam do serca ze myłam a teraz..... gdzież nie myję !!! Mi sie robi okropny osad i to jest straszny minus w moim przyp, a kto nie ma tego problemu to po co myć te zeby co chwilę.... :-) bo ja jem często wiec musiałbym myć co chwilkę :-) Mam elektryczna szczoteczkę także jest ok ale i tak raz na jakis czas muszę sciagać osad a to jest niestety dodtkowy koszt :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 Anicca, ten osad trzeba ściągać u ortodonty? Ja chyba jednak wole myć te zęby, bo myślę, że ta moja Pani Odtodontka by mnie zabiła samym wzrokiem gdybym przyszedł na wizyte z takim osadem (to wcale nie jest żart) :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 robert-nowy aparaciarz Niestety w osad się sciaga u orto sam tego nie zrobisz..... A ja mesz szczególne predyspozycje do osadu. No oczywiście nie mam czarnych zebów aż tak sie nie przerażaj :-) Sa po prostu żółte.... Ale to nie od nie mycia zabków tylko od herbaty bo pijam jej duuuzo. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka z większym stażem 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 heja :D nie wiem, czy mnie ktoś tu jeszcze pamięta :) :P w poniedziałek idę do orto i wreszcie ma mi przykleić ten nieszczęsny RETEINER! już na dwóch wizytach chciała mi przyklejać, ale się nie zgadzałam - chyba chciała mi już to przykleić i mieć z głowy :o w każdym razie - ząbek mi wystawał i dlatego się nie zgadzałam. ostatnio podrasowała mi płytkę retencyjną tak, że wreszcie ząbki się wyrównały i jestem skłonna zgodzić się na taki efekt na stałe :) mam iść w pon (jeszcze nie jest powiedziane, że przykleją mi to teraz, bo jeszcze kilka dni, a znając moje ząbki dużo się moze zmienić przez ten czas :o mam w każdym razie nadzieję, że to już będzie to.) po sesji czyli za jakieś 2-3 tyg zrobię krótką sesję z wybielania (ze dwie noce), kupię pastę opalescence (ta sama seria co preparat do wybielania) i powinno, tzn MUSI być ok :D opalę się za niedługo, więc efekt jaśniejszych zębów będzie jeszcze lepszy :D :D widzę już niedużo nicków, które pamiętam.. w każdym razie - do osób które wkrótce zdejmują aparat - nie dawajcie się wkręcać w jakieś płytki retencyjne etc! reteiner od wewnętrznej strony ząbków i macie z głowy.. ja się już ROK męczę z tym szajsem i tracę cierpliwość powoli..:O wpadł mi w ręce ostatnio irygator do zębów - fajna sprawa. bez aparatu fajna, więc co dopiero przy aparacie - idealnie czyste ząbki.. można pomyśleć, że to taki ot bajerek, naciąganie na kasę. ale faktycznie czysci się z tym dokładniej zęby - co w aparacie samo w sobie jest utrudnione pozdrawiam :) napiszę w pon czy będą mi zakładać ten nowy osprzęt ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 aparatka z większym stażem hejka pamietam Cie..... No wąłsnie mnie to czeka dopiero za roczek podejrzewam ale już mysle o tym co to znowu za cudo !!!! Czym sie rózni ten retaeiner od płytki retencyjnej??? Ile to kosztuje ile sie nosui itp?? Prosze o szczegóły... Ja sie boje ze moja orto po prostu zakłada tylko jedne z tych wymenionych i nie bede meic wyboru zreszta podejrzewam ze tu chodzi tez o koszt.... A w jakims sie sepleni prawda?? Który to?? Jak mozesz odpowiedz bo masz juz w tym doswaidczenie a ja jak narazie nie :-( Ale na sama myśl mam dosc wystarcza mi od wczoraj te wyciagi czy jak im tam wkurzaja mnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tabanidae 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 jesli chodzi o cole to ja raczej pislalam o ogolnym wplywie na organizm, choc na zeby tez wplywa bo powoduje odwapnienie kosci, ale to wyjdzie na starosc;) aaa wyciagi mialam i jak nosilam to po jednej stronie po miesiacu bylo ok;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 aparatka z większym stażem Ej no ząbeczki masz pierwsza klasa naprawde sliczne. Sama sobie wybielasz czy u orto tzn od niej płyn?? A o co codzi z tym irygatorem na czym polega?? Cos z płukaniem tak ? Zastanawiałam sie nad tym jak zaczał mi sie robic okropny osaad ale zainwestowałam w elektryczną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxx_aparatka Napisano Czerwiec 5, 2008 ajc ja tez chce zeby mi te 2 lata szybko minely ja juz chce miec proste zeby... biale mam bo przed zalozeniem (jakis rok przed) wybielilam se :D (wtedy jeszcze nosilam ruchomy ap) no i mam biale ale i tak po 2 latach se wybiele :D ale to JESZCZE 2 LATA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka z większym stażem 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 reteiner to cienki drucik przyklejany od wewnętrznej strony zębów od 3 do 3 (jak mi przykleją to spróbuję zrobić foto) - nie sądzę aby się w nim sepleniło. w płytce natomiast się sepleni trochę - kwestia przyzwyczajenia, ale mówię w niej inaczej. płytkę zdejmujesz i zakładasz (chyba robiłam zdjęcia - powinny być w stopce..) a reteiner masz na stałe przyklejony - przynajmniej mnie pami uszczęśliwiła informacją, że przy moich migrujących zębach do końca życia będę z tym chodzić (nie wiem, pewnie trzeba to będzie co ileś lat wymieniać.. kto wie..) ;) przy reteinerze zęby są cały czas w jednym połozeniu - bo trzyma je ten drut przyklejony, w płytce jest tak - że w nocy ona działa, bo noszę ja w nocy, a w dzień wszystko się przesuwa minimalnie spowrotem i jak zakładam - to znów to samo co dzień wcześniej było - nie idzie to do przodu (bo jak wiadomo, mi się tuż po zdjęciu zaczęła wada niefajnie cofać - to teraz jest poprawiane tą płytką) będę piszczeć w bramkach na lotniskach, ale przynajmniej będzie to wreszcie warte ceny i bólu, jakie w leczenie włożyłam :) swoją drogą Anicca - niezłe efekty :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 aparatka z większym stażem o kurcze całe zycie????? nie mów, ale skoro tego nie widac a przeszkadza albo coś?? Ile kosztuje i co dalej wizyty??? Czyli jest wada dalej powraca to ten reteiner jest pewniejszy a jesli nie to wtedy ten sepleniacy zakłądaja nie?? A cena tego z kolei?? Jejku troche jestem pzrerazona bo ja myslsłam ze 2 lata i koniec a tu znowu kolejne płytki czy co tam...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
S_A_M_A_N_T_A 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 ogólnie wszelkiego rodzaju płytki NOSI się minimum tyle, ile stały aparat. ja mam taką wadę że będę nosić całe zycie - wolę ten reteiner, pewnie ze dwa dni będzie mi niewygodnie, a potem się przyzwyczaję i będzie ok. za płytkę placiłam chyba 300 albo 350zł (!) a za reteiner zapłacę 250zł. to pewnie też miało jakieś znaczenie przy wyborze dalszego leczenia :O no nic, teraz już muszę iść do przodu, nie ma opcji :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 S_A_M_A_N_T_A Zaraz to ten wygodniejszy jest tańszy dziwne tzn reteiner... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka z większym stażem 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 przepraszam, pomyliły mi się już nicki ;) na tym topiku byłam aparatką z więsyzm.. i już tak zostało - to z Samanty to też ja :) no właśnie tańszy ten reteiner a ona mi wcisnęła płytkę.. bezsens. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 nawet nie straszcie...;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość robert-nowy aparaciarz Napisano Czerwiec 5, 2008 kurcze nawet nie straszcie... ;| Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anicca 0 Napisano Czerwiec 5, 2008 aparatka z większym stażem Płytkę bo droższa i o to jej chodziło :-) oni tak kombinują zdzieraja jak tylko sie da ..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach