ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Świstaczka - Nie przeszkadza, ale wszystko zależy od twojego nastawienia.

ja nie mialam zadnej separacji i na wizycie kiedy mialam zakladany aparat mialam gumki separacyjne do jednego zeba pierscien dobrze wszedl ale w drugim musialo byc spilowane i weszlo ... tez mnie bolalo ale przezylam :D kazdy orto inaczej mysli : D za 6 dni mija mi 6 miesiecy z aparatem hihihi : D

A mi za 2 tygodnie mijają 3 miesiące :D Mówicie że nie przeszkadza w całowaniu? :D i tak mam pietra :D :D

po długich a ciężkich już jestem z separatorkami :) za tydzien bede miala zakladana gore, pewnie sie powtarzam ale nie ja jedna... mam obsesje na punkcie zebow i troche panikuje jak to bedzie z ich pielegnacja , mam duze plomby w zebach i chcialabym kontrolowac czy nie robi sie prochnica, widzialam takie lusterka dentystyczne na stronie miradent? orientujecie sie czy znajde takie w aptece czy lepiej odpuscic, bo i tak nie bedzie wiadomo o co mi chodzi? ma ktos z was podobne? a w ogole to jak to jest z gumą do żucia? tu podaje linka www.miradent.pl

blanqua - nic się nie martw. ja też się trochę martwiłam na początku, że nie bd. mogła jeść wszystkiego itd. ale mogę jeść. tylko na początku trochę boli a pozniej szybko mozna się przyzwyczaić. jesli chodzi o pięlęgnację to na początku mi wszystko bardzo szybko się osadzało i musiałam myc od razu zęby, ale teraz nie zawsze myje po każdym posiłku lub przekąsce i nic się nie dzieje. teraz ząbki mnie bolą bo byłam dzisiaj na wizycie; P

A ja jutro 1 wizyta od założenia ;) Gumeczki bd fioletowe ;)

blanqua ->> może dostaniesz takie lusterko od ortodonty (ja np dostalam). a jak nie to moze na allegro albo coś bo w aptece to wątpie. odnośnie gumy to przełamałam sie dopiero po dobrych dwóch miesiącach. nic nie przeszkadza, nie przykleja sie ani nic :)

xKarolaxD - ja wczoraj miałam wizytę i założyłam też fioletowe + żółte ;) i ładne są

tez mam obsesje na punkcie czystosci zebow, ale bez problemu wystarcza szczotkowanie po kazdym jedzeniu ;)

No i mam termin zadrutowania :) Oczywiście nie obeszło się bez komplikacji... :O No ale jak dobrze pójdzie, to za tydzień w piątek, z samego rana, będę się zastanawiać nad doborem kolorów gumeczek do mojego nowego, błyszczącego aparata! :P :D

No i mam termin zadrutowania :) Oczywiście nie obeszło się bez komplikacji... :O No ale jak dobrze pójdzie, to za tydzień w piątek, z samego rana, będę się zastanawiać nad doborem kolorów gumeczek do mojego nowego, błyszczącego aparata! :P :D

swietnie ;)

Mam pytanie: od tygodnia noszę aparat (porcelanowy). Czytałam, że nie należy jeść orzechów i w ogóle twardych rzeczy. Szczerze mówiąc, myślałam, że chodzi w tym jedynie o nie uszkodzenie zamków (o to na pewno też). Wczoraj jadłam popcorn, natrafiłam na takie \"niewyklute\" ziarenka i je gryzłam. No i teraz czuję, że coś jakby mi się \"odgięło\" w pierścieniu. Wizytę mam za miesiąc, powiem o tym ortodontce, ale czy ona może coś z tym zrobić? Czy jedynie może wymienić pierścień i wtedy będę musiała dodatkowo płacić?

Hej dora ja mam 24 lata i nosze aparat juz prawie dwa lata jeszcze tylko na dolna szczeke nie moge sie doczekac az mi zalozy.wiek tu nie ma znaczenia nawet kobiety po 40 nosza albo zakladaja specjalnie bo jest w modzie:-)))

No i od wczoraj mam aparat:-) Dzisiaj mnie trochę zęby bolą ale da się wytrzymać:-) myślałam, że będzie gorzej. Bardziej bolą mnie obdarte dziąsła. Na ostatnich siódemkach nie mam założonego, ortodontka nic mi o tym nie powiedziała, a ja zorientowałam się dopiero w domu. Może na tamte nie muszę mieć. Denerwuje mnie jak jedzenie wchodzi pomiędzy te druty i nie chce mi się czyścić za każdym razem, ale muszę i dlatego chyba kupię tą szczoteczkę elektryczną, przynajmniej będzie szybciej.

twardych rzeczy nie powinno sie jesc aby nie uszkodzic zamkow i co wazniejsze nie obciazac zebow. co do uszkodzonego pierscienia to pewnie orto musi go zobaczyc i stwierdzic w jakim stopniu jest zniszczony i trzeba wymienic. moze poprostu lekko sie cos odgielo i nie trzeba nic zmieniac? trudno powiedziec jak rozwikla ten problem.

A czasem nie odgial ci sie luk ktory byl wsadzony za pierscieniem pomiedzy zeby zeby nie przeszkadzal? wiem ze niektorzy orto ucinaja drut max a inny zostawiaja i zaginaja, jezeli o to chodzi to sie nie martw bo mi po 2 tyg odgial sie ten spomiedzy zebow i probwalam penseta go tam wsadzic ale co rusz wyskakiwal wiec dalam sobie spokoj (ale w moim przypadku odgiety, nie przeszkadzal mi). No u mnie w srode byl przelomowy moment fest zalamania, wszystko mnie bolalo, zuchwa totalnie, pod broda mialam siniaka od uciskania reka, nie moglam nic jesc, pocharatane wargi, tylko wosk mnie ratowal.Dzis juz jest lepiej, co prawda separacje juz nie bola, w ogole ich nie czuje ale zamki straszliwie doglebnie chacza mi o wargi:( no nic oby do srody kiedy w koncu zalozy mi dol i skonczy sie ten caly cyrk:|

slackerb - No pewnie ze dasz rade :) Do srody juz jest bliżej niż dalej :) No ale współczuje Ci tych przeżyc które zafundowała twoja orto. Mam nadzieję ze w środe milsze będziesz miała \"wrażenia\" :) __________________ U mnie gumka spadła z 5 no i tak chodziłam 11 dni...po 5 dniach już zauwazyłam ze ząbek który nie jest podpiety do łuku przesunął sie nie tak jak miał...Na szczęście sama zamontowałam gumke i podpięłam ząbka do łuku. Teraz juz wszystko gra. Ale byłam zdziwiona ze zęby tak szybko sie przesuwają ;) Dlatego jeśli komuś spadnie ligaturka to jak najszybciej ją załóżcie (jesli posiadacie ligaturki) lub pojedzcie do swojej orto.

mi odpadł zamek jakiś tydzień temu :[ dzwoniłam do mojej orto, powiedziała mi, ze nie mam się przejmowac no i w przyszły piątek dopiero mam wizyte, ale nie zauważam jakieś dużej różnicy, może dlatego, ze to jest zamek zaraz przy pierścieniu, na piątce ;)

Cześć, może ktoś mi powiedzieć czy po 3 miesiącach noszenia hyraxu, konieczna jest wymiana na miesiąc hyraxu na zwykły łuk podniebienny? Będę wdzięczna za pomoc.

ja slyszalam, ze te luki, ktore wymienia sie co miesiac dzialaja 2 tygodnie,a kolejne 2 stabilizuja zeby na swoich miejscach. tak wiec jesli jest wiecej niz 10 dni do wizyty warto podjechac do orto aby naprawic szkode.

Cześć, może ktoś mi powiedzieć czy po 3 miesiącach noszenia hyraxu, konieczna jest wymiana na miesiąc hyraxu na zwykły łuk podniebienny? Będę wdzięczna za pomoc.

http://picasaweb.google.pl/anioleq3/AparatOrtodontycznyStaY?authkey=-gBdAHnRktQ# kilka zdjęć do obejrzenia ;>

bo trzeba kliknac tylko raz, poczekac az sie zaladuje i nawet jak wystapi blad nie pisac ponownie bo post pokaze sie za chwile na forum:-), juz rozkminilam hihi i moje posty sie nie dubluja!, u mnie spoko, powoli przyzwyczajam sie do dolnych zamkow ale piekielnie mnie obtarly a wosk sie skonczyl:(

Ja też właśnie staram sie wysyłac tylko raz mimo tego ze wystepuje błąd :)Troche to wkurzające no ale pisać sie chce :) Wosk to czasami zbawienie dla zadrutowanych. Kurcze mój to sie trzyma jak nie wiem co, jem, myje ząbki i sie nie odkleja :P

Jak się nazywa ten wosk, którego używacie? Smarujecie nim te otarte miejsca, czy aparat? :) Martwię się trochę tym zakładaniem aparatu... nie mam umówionej wcześniejszej wizyty na zakładanie separatorów, a jestem w 100% pewna, że żadnego żelastwa mi między zęby nie wcisną :O Nawet dentysta miał problem żeby po założeniu plomby włożyć mi między zęby cieniutką folijkę... nici dentystycznej też nie wcisnę :O a co dopiero te pierścienie...

No to trochę kiepsko, że nie masz umówionej wizyty na zakładanie separatorów. No to ortodonta się trochę pomęczy, chyba, że założy Ci rurki :)

Jakie rurki? :O

niesamowity kluh - To jest wosk ortodontyczny w takim małym prostokątnym pudełeczku. Nie smarujesz nim obtartych miejsc lub aparatu tylko naklejasz na wystające miejsca w aparacie które akurat Ci obcierają śluzówke w jamie ustnej. Odrywasz kawałeczek, rozrabiasz w palcach i naklejasz :)

ja mam pol roku po dokrecaniu boli jakis tydzien nie moge jesc masakra i jeszcze te rany mam wosk pomaga ale i tak wiem ze warto