Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiona1983

kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

Polecane posty

A dziewczyny wysłałam wam coś śmiesznego na meila, oczywiście do tych które podały swój adres. Ja jak tego słuchałam popłakałam się ze śmiechu Juz dawno nie miałam takiej dawki humoru jak po tym, więc jak chcecie tego posłuchać to podajcie mi adres. Moni a przede wszystkim ty podaj mi swojego meila, bo przeczytałam że już go masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Fiona za pocieszenie :) ta od mojego też była taka sobie, mnie pociesza jedynie fakt że on będąc z nią kręcił ze mną, więc to ją zdradzał a nie mnie :) olałam go jak sie dowiedzialam ze ma kogoś (nie lubie się mieszać w czyjeś związki) ale jednak wspomnienia są piękne :) Faceci to świnie oczywiście są wyjątki :) - żebym nie wyszła tutaj na skrajną feministke :) Fionka dietki posle wieczorem bo teraz lece do pracy :) pozdrawiam i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echoo jak możesz sprawdzić czy doszła do Ciebie ta wiadomość, bo koleżanka mi napisała ze nie dostała załącznika :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionka, coś na wp się dzieje i narazie nie mogę otworzyć poczty, jak tylko będę mogła dam znać:) Słuchajcie nie ma możliwości by sie na coś nie skusić, jak to się zdarzy bez paniki i że odrazu po diecie.Oczywiście bez przegięć że co chwila te słabostki, ale nie wpadajmy w paranoję , spokojnie:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady nie przejmuj się dawną miłością, znajdziesz nowa lepsza miłośc zobaczysz:))) Fionka no muszę się zmierzyć ale to juz w niedzielę, nie chce przy poniedziałku łaciną mówić;) Moni a wiesz też tak pomyślałam że w niedzielę cos zjem słodkiego , mały kawałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziweczyny ja dziś przeszłam sama siebie, zjadłam jak do tej pory rano na sniadanko galaretkę z kurczaka z jedą kromką chleba razowego 1 jogurt, jabłko i mandarynkę Ale jestem z siebie dumna :) I co najważniejsze wcale nie jestem głodna:) Zeby tak było codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big mama
HeJ! Jestem tutaj zupełnie nowa i prawde powiedziawszy szukam wsparcia... Ważę 98 kg i mam 174 cm wzrostu. Co wy na to? Chcę się odchudzić ale ciągle mi nie wychodzi. Jak zaczynam jeść to mi sie wyłącza logiczne myślenie i jem bez opamiętania. Dopiero potem jest mi żle. Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bigmama Wutam cię serdecznie na naszym topiku Poczytaj sobie nas od początku, tam możesz się dowiedzieć kilku pomocnych rzeczy pozatym są tu linki do różnych ćwiczonek i niektóre dziewczyny powysyłały meilem swoje dietki. Ży czę miłej lektury i trzymam za ciebie kciuki :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionka super, trzymaj sie do końca dnia:))) Ja dziś już nie Wassa a dwie małe kanapki ziarniste z wędliną i na drugie śniadanie 1 małą bułkę też ziarnistą z serkiem twarożkowym z 3% tłuszczu na obiad jeszcze nie wiem,bo jak nie ma córki to naogół nie robię. Big mama a my na to odchudzaj się z nami bo z Big będziemy Fit:))) usmiech na buźkę i przemyśl sprawę dietki i ćwiczeń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big mama
Dzięki za odpowiedź. Może mi w końcu coś z tego wyjdzie. Dziś już się chociaż nie objem na wieczor. Teraz ide po synka do przedszkola i deo jutra muszę jakoś wytrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fioneczko:)to moj meil monis76-76@o2.pl :)witaj bik mama:),puzniej sie odezwe odrabiam lekcje z moja corka:),i moja cierpliwosc sie konczy:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni współczuję z całego serca, też z moja odrabiam, ostatnimi razami wychodzę policzyć do 10-ciu do kuchni i wracam. Moje drogie obiadek szybki i mniamnuśny zjadłam małą nóżkę wędzoną kupiłam indyka , obkroiłam ją posypałam przyprawą co kupiłam Fitup i do mikrofalii wrzuciłam by na ciepło zjeść, do tego pól talerza jednej z buraczków a drugiej z czerwonej kapusty surówki i pół lampki wina czerwonego wytrawnego.......mmmmm, boskie;) muszę policzyć kalorie ale mysle że spokojnie w 400kcal się zmieściłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionka jak zawsze spieszę z odpowiedzią.......wodny aerobic, juz kiedys pisałam że moje koleżanki chodzą od września i bardzo sobie chwalą taki aerobic, szczególnie jak Twoja mama chce uczęszczać to świetna sprawa dla osób dojrzałych:)Akurat moje znajome są w takim dojrzałym wieku i zawsze zadowolone wracają, niestety mimo namów nie mogę chodzić ze wzgledu na brak czasu popołudniu.Niestety jest to droga inwestycja ok 15zł za godzinę, ale jak wykupi się karnet miesięczny to wychodzi ok 11-12zł. Moni Ty się koniecznie pochwal nowym nabytkiem zakupowym jak będziesz mieć, i co WAŻNE!!! bluzka ma być sexy i buty na szpilce!:)))teraz robią takie bluzeczki że się rozciągają więc można coś naprawdę fajnego kupić i w większym ciut rozmiarze:) Kluseczka witaj:) zmień ten niczek na mniej kluseczkowaty, bo jak schudniesz to nie będzie pasować do Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big mama
Wróciłam ze spaceru. Myślę o diecie i o głodówce. CZytałam ostatnio www.głodówka.pl i zaciekawiło mnie. podobno można po 3 lub 4 dniach czuć sie fantastycznie i euforycznie a tego mi w życiu ostanio brakuje. Próbowałyście kiedyś? Sorry za puste odpowiedzi, szanowna córeczka nieustannie klika mi enter... Zauważyłam,że jem za dużo wtedy gdy mąż i dzieciaki mnie strasznie wkurzą... ale co zrobić. chyba od jutra zacznę po prostu liczyć kalorie. kiedyż ważyłam 77 kilo. Po prostu ćwiczyłam i liczyłam. ALe wtedy nie miałam żadnych obowiązków typu dom i mąż i dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Big mama, usiądż sobie wygodnie i przeczytaj nas od początku , może coś wybierzesz dla siebie:), napisz nam o tym :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z owej stronki.... \"\" Dla siebie warto! W wychodzeniu z uzależnienia, jakim jest otyłość, warto, byś zadała sobie pytanie, dlaczego chcesz być szczuplejsza? Najgorszym wariantem jest uważanie zgrabnej sylwetki za czarodziejską różdżkę, dzięki której skończą się Twoje życiowe problemy, zdobędziesz upragnioną miłość czy przyjaźń. Lepiej powiedz sobie: \"Chcę schudnąć dla siebie, dla swojego zdrowia, dla poprawienia samopoczucia\", gdyż tak naprawdę taki powinien być sens walki ze zbędnymi kilogramami. Na otyłość niewątpliwie nie powinnaś się godzić. Mówiąc, że akceptujesz swoją nadwagę, tak naprawdę wykrzykujesz wewnętrznie swoją bezradność i zniewolenie nałogiem jedzenia. Podejmując zaś odważną decyzję \"od teraz, a nie od jutra rozpoczynam walkę\", uzbrajając się w cierpliwość i wytrwałość, dajesz sobie szansę na czerpanie radości z tych wszystkich dziedzin życia, od których bardziej lub mniej świadomie izolujesz się stosem jedzenia i warstwami tłuszczu. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big mama
Nie jest tak do końca, że nie akceptuję siebie. Mam wielu przyjacół i myślę, że chyba troche fajna jestem. Faktem jest,że chyba udaję, że nie widzę swojej otyłości. Wmawiam sobie, że to nadwaga, hehehe... Może zapisać sie do psychologa i zacząć leczyć się z obżarstwa jak z alkoholizmu??? Ale nawet jak znam siebie to tego nie zrobie. Pracuje od rana do wieczora i wieczorem sie nażeram. Teraz siedzę w domu bo dzieci były chore a córa to nawet w szpitalu na tydzień wylądowała, bo jeden kretyn zapisłał jej taki antybiotyk, że rzygała jak kot i miała biegunkę i sie odwodniła. A zaczęło sie niewinnie ods ucha... Potem drugie ucho.. potem znowu antybiotyk i znowu... ja tu nie jeść/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Big mama Ty się nigdzie nie zapisuj do psychologa, zaglądaj do nas :)) Na pewnoe jesteś fajna, tu nie ma niefajnych!!dlatego szybko się z nami zaprzyjaźnisz netowo:) a może nie tylko:) Musisz zmienić całkowicie godziny jedzenia, po 18 nie ma kompletnie jedzenia!!!, dwa mniejsze śniadania, owoc i obiad, ja jem obiad ok 17.00 bo tak w domu jestem , ale w pracy dwa mniejsze sniadania jem i np jabłko lub inny owoc, wszystko tak muszę ustawić by zmieścić się w ok 1000kcal. Lecę prasować, przede mną aerobic i pilates no i oczywiscie pierniczony rower ale spox nawet już zaczęłam sie do niego przyzwyczajać, puszczam muzykę która lubię i daję czadu hahaha;) Dziewczyny i jak z 6 Weigera zaczynacie? bo ja się namyślam.hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big mama
Co to jest 6 Weigera? Pewnie jak przeczytam wszystko to sie dowiem ale teraz nie mam czasu. Dzieci nie chcą mi dać kompa a mają tylko 3,5 roku i chcą kolorować Boba Budowniczego i żadna siła nie może ich odciągnąć. Muszę je namawiać, żeby mi pozwoliły coś napisać... To co z tą 6 Weigera? Powiedzcie mi please!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem wykonczona :-o,dzis 2 godz wałkowałam z córka ,słowo KOT,juz od tego kota ,mam kota w głowie ;),ona zna te literki ,tylko nie słyszy co czyta:-o,i ot problem,big mama głowa do góry jak zaczniesz z nami ,to na pewno ci sie uda schudnac:) a widze ze fionka dzis ładnie nic nie jadła:),echoo- no z ta bluzka sexi to bedzie problem,bo mam małe cycuchy:-o,i co ja tam mam pokazac?? chyba ze podwójne puszap:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big mama
Też mam mały biust w porównaniu do mojej sylwetki. Najgorsze jestto, że jak udało mi się kiedyś tam schudnąć to najpierw zjechały mi cycki , twarz a dopiero potem reszta cielska. Obawiam się, że tym razem też tak będzie. Z drugiej strony to też dobrze, bo na zdjęciach do połowy sylwetki będę już wyglądała na szczupłą...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
big mama ,kurcze mi cycki tez sie mniejsze robia jak sie odchudzam,ale juz wole miec mini mini cyc, niz wiekszy troche z tusza,a mojemu mezowi to obojetnie durze czy małe ,aby cos w reku trzymał:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczynki ja wam tych cycuszkow moge podrzucic troche z mojego E-F jet sie czym dzielic! zgrzeszylam...zjadlam na kolacje 2 kanapki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że mojemu też wszystko jedno. Jak wróci z pracy to zapytam. Poza tym jemu moja tusza o tyle przeszkadza, że trudniej nam czasami.... Za szybko się męczymy. Tym bardziej, że on do chudzielców też nie należy. CZytałam kiedyś, że nadmierna tusza utrudnia orgazmy. To znaczy, że jak schudnę to zwariuję, bo na razie nie narzekm , chociaz swoje ważę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni.......kurde nie trzeba mięc dużych piersi by wyglądać sexy:)Poprzymierzaj jakieś fajne ciuchy, szczególnie coś takiego co dorazu rzuci Ci się w oko:) teraz modne są takie zwierzęce motywy np http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=143357826 http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=143898085 zakrywa pupę, wyciąga i odsłania ramiona albo taka w formie tuniki, teraz też sa modne, http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=142718395 albo taka biała:)niby zwykła ale ma cos w sobie http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=140488180 najlepiej jakby się w czyms takim wysokoczylo echh...no może do wiosny hmm;) http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=140488180 oo w sobote kupiłam sobie prawie identyczna tunikę, nie jak tu sukienkę , bo z rozcięciem z boku i bez paska, taka do spodni lub spodnicy(tylko spodnice musze kupic bo nie mam w brązie) jak Wam się podoba? http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=142605357

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belladona- a czy to były kanapeczki z wassy?? bo jak tak to ok:) bella ,bez przesady kiedy ostatni raz zgrzeszyłas???,ale zawsze lepiej np.zjedz dwa jabłka;).Big mama ,ja tez sie czasem mesze:D,az bym powiedziała ze zadyszke mam!!;),ja tez na moje orgazmy nie narzekam:)....no ale jak ja mam wazyc z 60-65kg,to moj mąz mnie zajezdzi:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×