kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

Witam, niestety tez mam totalny zapierdziel, ale zaglądam czy ktos cos napisal. Fionka cmokasy:))) ciesze sie ze trzymasz dietke. Ja tez nie wiem ile waze bo wywaliłam wage, ale tez czuje ze schudlam, jak tylko bede wiedziec ile ważę, to zaraz sie pochwalę, moze do tego czasu jeszcze schudne:) buziaczki dla wszystkich

Hejka dziewczyny :) Jejku jak ja dawno tu nie byłam :) dostałam nowa prace która pochłoneła mnie tak bardzo że nie mam na nic czasu. Dieta też się gdzies pochłoneła, ale mam postanowienie ze znowu zaczne. Tyle dobrze ze teraz mam wiecej ruchu przez prace i mniej czasu na podjadanie wiec moze jakos lepiej to pójdzie. Ciesze sie z waszych efektów i pozdrawiam ;) Trzymam kciuki papatki

cze mam na imie justyna i szczerze powiedziawszy to do 80kg to mi za duzo to nie brakuje.Nie wiem co mam robic, jem salatki,warzywa i owoce, fakt jest faktem ze czasami podjem sobie chipsy albo fast food ale to jest bardzo zadko. pomozcie mi jestem zdesperowana.A do tego 15 lutego jade na wakacje do indii jak ja sie pokaze w stroju. pomozcie

Hej!!! WItam wszystkich! Moja dieta po miesiącu miała swój upadek, ale wracam powoli do formy. Co do odchudzania się przez dwa tygodnie to nie widzę wyjścia jak dieta kopenhaska. To jedynie może dac efekty na szysko. Powodzenia! :)

Witam dzis !!! Jak zwykle pracujecie !!! Nie macie juz czasu na zaglądanie tutaj??? A może porzuciłyście odchudzanie i postanowiłyście być takie jak jesteście? Nie wierzę, że wszystkie entuzjastki odchudzania juz padły.... Zbierajcie się, wiosna idzie i trzeba będzie się trochę rozebrać i co wtedy? Bedzie za późno a na diety cud nie ma co liczyć..... Całuski! odzywajcie się!!!

nie ma was, bardzo smutno ;(

Hej dziewczyny:)) Big mama nie wszystkie porzucily, ja wciaz walcze:) jak i Fionka bo pisala wczesniej. Wlasnie sie zważylam i moge sie pochwalic u mnie waga 66kg tak wiec 9 kg juz za mną ,licze na szybki jeszcze spadek ale to ze wzgledu na glodowke jaką stosuje, a pozniej na utrzymanie wagi jaką już osiągnę. Milcic - Justyno widocznie jednak cos nie tak jest w Twojej diecie , najlepiej jak po calym dniu przeliczysz ile faktycznie kalorii zjadasz, a moze brakuje sportu w Twoim zyciu. Jak zawsze pisze , przeczytaj nas od początku , kazda pisala jaką stosuje diete i ćwiczenia moze znajdziesz cos dla siebie , pozdrawiam:) Trzymajcie sie dziewczyny , niebawem znow sie odezwe Big mama pisz jak u Ciebie z postepami:) Lady Makbet buziaki dawno nie widziana na naszym topicku ,pisz czesciej i niezapracuj sie :))) Fionka buziolki napisz jak u Ciebie?

hej dawno nie zaglądałam ale widze ze i wy tez co u mnie - miałam urodziny kurcze 33 latka mi stukneło ;((( waga sie zatrzymała nic nie chudne a na dodatek zaczełam podjadac okropnosc -wiec zeby sie cos ruszyło od wczoraj jestem na kopehaskij ale z cwiczeniami dalej na bakier planuje kupno rowerka bo to mnie zmobilizuje tylko niestety musze poczekac jeszcze troszke bo moj budzet jest bardziej napiety niz panstwowy patrzyłąm na alegro ale nic taniego nie ma wiec czekam mam nadzieje ze wy tez sie trzymacie kobiety dajcie znac co u was

Wika wszystkiego naj!!!! i oczywiscie zyczę Ci abyś doszla do wagi i sylwetki o jakiej marzysz :))) Ja moje drogie dalej walcze, mam chwile zalamania ale spox , jak znow sie zwaze, to mam nadzieje ze sie pochwale nastepnymi zrzuconymi kilogramami. pozdrawiam Was wszystkie, szkoda ze nasz topik jest tak zaniedbywany:(

hej nie lubie szpinaku poradzcie cos czym go zastąpic na tej kopenhaskiej nie jest zle ale szpinaku nie tkne wczoraj pro bowałam i nie moge brokuły owszem lubie moze by fasolka szparagowa mogła byc jak myslicie

Wika świetny jest kalafior, najesz sie nim a kalorii ma tyle co nic:)a fasolka szpragowa tak samo malutko ma kalorii mozesz smialo wcinac:)Mysle ze najlepiej na zmiane sobie rob, wowczas nie znudzi Ci sie tak szybko. a ja nastepny kilogram mniej 65, kurde jeszcze dyszka i bedzie super:)

Wika jak Ci idzie na dietce kopenhadzkiej? skusilas sie na fasolke i kalafiora? Dziewczyny kurcze piszcie, zawsze raźniej jest sie odchudzac:) a u mnie nastepny kilogramek mniej:) pozdrawiam:))

echoo zdecydowałam sie na fasolke ale kalafiorek to tez jest mysl dzisiaj 4 dzien jest dobrze trzymam sie nawet niezle potem znowu100 kalori

Hej wika fajnie ze zaglądasz :)) o to niezle , pierwsze dni sa zawsze najgorsze , pozniej pojdzie Ci lepiej zobaczysz:) ja wlasnie zaraz wskakuje na rowerek i bede pedalowac z godzinke.A jesli o kalafior to wiesz nawet na jakims forum kulturystycznym sobie go zachwalali, ze malo kalorii a zapelnia zołądek , ja latem tak go wcinalam. pozdrawiam i pisz jak Ci idzie mam nadzieje ze reszta dziewczyn w koncu tez zacznie zagladac

hej czy tylko ja tu zaglądam chciałam sie dowiedzieć jak sie dziś trzymacie wkońcu tłusty czwartek

Hej wika, no ja zgrzeszylam dwoma pączkami i kilkoma faworkami w pracy:)

Jestem! Dawno mnie nie było... Obawiam się, że wielki post to coś dla mnie, bo grzeszyłam ostatnio, oj grzeszyłam.. :(