Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naczyniakmózgu

naczyniaki mózgu

Polecane posty

Gość naczyniakmózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
czy to ty miska31?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 no i nas pogonili:) kurcze jak czytam o bladasku i jej operacji na gruczolaka to az mnie ciarki przechodza:( ja z moimi sprawami "stoje"w kolejce do endokrynologa-moze ona bedzie wiedziec wiecej o naczyniakach. przez kilka lat tu mialam b.dobra lekarke rodzinna-ktora pozniej sie wyniosla na orzecznictwo-ale dzieki Bogu wrocila.mimo ze jest reumatologiem wie co to naczyniak:)moze dlatego ze maz jej ma naczyniaka. powiedziala mi po krotce ze ryzyko zawsze jest-ale generalnie jesli lekarze mowia"obserwowac" a nie podejmuja krokow operacyjnych to znaczy ze pozyjemy raczej:) pozdrawiam cie baaaardzo serdecznie-bo chyba bedziemy tu we dwie na poczatku:)pa misko:)zajrze z pracy pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka31
nadja78 no to co że nas pogonili :-) może i lepiej, że o naczyniakach będziemy pisac na forum pt. naczyniaki mozgu. Moze odezwie sie więcej osób z problemami podobnymi do naszych i dzieki temu dowiemy sie czegoś więcej. Ja bardzo Ci dziekuje za wszystkie wiadomosci którymi sie ze mna dzielisz. Ja też sie przestraszyłam po przeczytaniu posta od Bladuska. Ja bedę leczyc sie dopóty dopóki jest nadzieja, że wyleczę gruczolaka tabletkami. A jeśli chodzi o naczyniaka, no coz pozostaje nam obesrwować, uważać i mieć nadzieję, że jescze długo pozyjemy. Nadja, u mnie jest bardzo nieciekawie z wynikami badań i z ostatnim RM :-( Własnie sie dowiedzialam, że musze iść do szpitala.Boje się :-( Tak wiec znikam, nie wiem na jak długo. Jak wróce to odrazu tu zagladne i do Ciebie napiszę. Pozdrawiam i życze dużo zdrowka. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 nie znikaj jeszcze poczekaj napisz mi na miala swojego maila-a ja odesle ci moj nr komorki-bedziemy w kontakcie caly czas-nawet w szpitalu-jesli chcesz oczywiscie i napewno wszystko bedzie git!!bo inaczej nie widze ze mogloby byc czekam na mail-lece na spotkanie z klientka-zajrze kolo poludnia napisalabym ci tu moj tel ale swirkow nie brakuje:) i glowka w gore bo grunt to pozytywne myslenie-od tego duuuzo zalezy-a co nam moze zrobic gruczolak czy naczyniak jak wiemy ze i tak bedzie dobrze?????nic:) pozdrawiam cie bardzo mocno i trzymam kciuki codziennie bede tu zagladac i sprawdzac czy sa jakies wiesci od ciebie pa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY!!! TRZYMAJCIE SIE!!! mimo, ze nie wiem wiele o tym schorzemiu, to czytajac wasze wypowiedzi odzyskuje sie wiare w dobrych ludzi!!!! jestem z Wami i ŻYCZE DUUUUUZO ZDROWKA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
megimegi musimy wierzyc w dobrych ludzi:)i miec nadzieje ze znow bedziemy kiedy zyc bez lekow bo tyle nam zostalo-najlatwiej siasc i sie uazzalac nad soba,a my wybralysmy wariant drugi-trudniejszy-optymizm:) fajnie ze jestes z nami:) miska31 kurcze juz cie nie ma?moze juz pojechalas...ja wiem ze bedzie dobrze cholera moglam wczesniej z tym telefonem pomyslec bu.. czekamy tu na ciebie i wiesci dobrenkie:) pa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
siedze i czekam i sprawdzam czy juz jestes..ale cisza.. ja dzis chyba wylece z pracy-mam zlecenie do wykonania do 13 wlacznie-a dzis jak pojechalam do klienta-zrobilo mi sie slabo-nie dalam rady-ozywiscie cisnienie mi zjechalo a przy wchpdzeniu na 2ie pietro to cholerne pulsowanie i bol w glowie sprawia ze jestem cala spocona jak mysz:(wrocilam do domu...szef zly w pracy zli:( a ja siedze i nie wiem co dalej bo wcale nie czuje sie lepiej.. ciekawa jestem co dadza mi na ustawienie hormonow tym razem-dobija mnie czy moze sie polepszy?:( miska31 wyobraz sobie ze nagle strasznie duzo ludzi dookola mnie ma kogos lub ma naczyniaka,objawy te same tyle ze umiejscowienie inne.. no nic.. siedze i czekam na wiesci od ciebie i trzymam mocno kciuki:)bedzie dobrze:) pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny przenieście sie na
forum Zdrowie i Urida. Na tym forum Antykoncepcja, płodność ? Ginekolog raczej nie pojawia sie osoby z chorobami mózgu Na forum Zdrowie i Uroda jest temat Jakie sa objawy guza mózgu???????? Może tam spotkacie więcej osob z podobnymi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co Cie to obchodzi...
O czym rozmawiaja? Co sie wtracasz? Chca to niech gadaja byle gdzie, czy to wazne? Nikt Ci nie kaze tu wchodzic i czytac wszystkich topikow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja chciałem tylko zasugerować
że na forum Zdrowie i Uroda moga sie więcej dowiedziec na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
a ja ci powiem ze ginekolog ma duzo wspolnego-bo wlasnie u niego dowiedzialam sie o moim guzie przysadki-a potem naczyniaku!!!!a wstepem do tych wszystkich diagnoz byl problem z zajsciem w ciaze!!!jesli nie ginekolog sie tym zajmuje to kto?????? a wogole to takie fora sa po to zeby ludzie sie wspierali dowiadywali i wogole czuli sie lepiej psychicznie- A TY WSZYSTKO PSUJESZ TAKIMI WPISAMI!!rozwalasz kolejnego posta:(przykre!!! zastanow sie po co to robisz-skoro ktos pisze tu nawet o pierdolach a jest chory i ma z tego pisania wsparcie to chyba niewarto siac tu zametu tylko cieszyc sie ze to POMAGA INNYM!!!! a jeszcze jedno-naczyniak to nie guz mozgu-a zdrowie i uroda z naczyniakiem polozonym na placie czolowym mozgu nie maja raczej nic wspolnego prawda?????????????????????????????? po co tak niszczyc zawiazki znajomosci ktore sobie same pomagaja?wiadomosciami przykladami byciem tu?:( mam nadzieje ze miska 31 wroci z neurochirurgii z dobrymi wiesciami-trzymamy tu za nia kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 nawet jak zalozylysmy to forum to nas gonia:)czekam na wiesci pa!~:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
jagaaga:)bedzie ok:)z tym da sie zyc,a dobrejmysli trzeba byc zawsze:)do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 zagladam tu w kazdej wolnej chwili sprawdzic czy juz jestes:) ja czekam na telefon od neurochirurga z namiarami na endokrynologa w lublinie-moze sie wyciszy ten bol glowy troche:( wracaj juz:)pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 mam skierowanie do szpitala na koniec miesiaca:(wciaz czekam tu na wiesci i zaluje ze nie dalam ci numeru tel przed wyjazdem do szpitala:(no nic wciaz jestem dobrej mysli:)pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 ide do szpitala a ciebie wciaz nie ma..pa!mam nadzieje ze wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nadja78
cześć. piszę w imieniu miśki31. Pozdrawia cie ale nie bedzie jeszcze pisac. pokomplikowalo sie jej ze zdrowiem. Miska zyczy ci wszystkiego dobrego i prosi abys sie dzielnie trzymala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
juro jade do wawy..mskawszystkiego naj w nowym roku pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nadja
nadja co u Ciebie? Wiesz cos nowego po tych pobytach w szpitalu? Wyjaśniło sie coś z naczyniakami? Oj długo mnie nie bylo i mialam nadzieję, że coś sie w tym temecie rozkręciło a tu nadal ty my dwie zmagamy sie z tym problemem. Pozdrawiam i prosze odezwij sie jak tylko będziesz mogła Miśka31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 jeszcze zyje;)nic nowego poza tym ze prolaktyna po lekach skacze mi raz w dol raz w gore przy czym moja glowa niebawem peknie jak nic:(a ty?co u ciebie?cos nowego? lece do pracy ciesze sie niezmiernie ze jestes nawet nie wiesz jak bardzo:):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
acha miska 31 maz mnie zostawil....tak zeby latwiej bylo walczyc z choroba...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ibm
o co tu chodzi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ibm
o poważne soprawy zyciowe!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej nadja78
wysłałam ci maila i czekam na odzew. Może sobie podadamy na GG? Tu nikt się nie wypowiada na temat naczyniaków Miśka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaklara
Jeżeli chcecie pogadać o naczyniakach, albo sie czegoś więcej dowiedzieć zapraszam na forum: www.naczyniaki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padzia
czesc ja tez to przezyłam i nadal mam naczyniaka na mozgu ale daje sobie z tym rade chociaz jest na czasy ciezko.wylew miałam prawie 2lata temu i lecze sie w gliwicach na radjoterapi bo operacja była nie mozliwa. naczyniak sie jeszcze nie zamknoł,dlatego bede jeszcze startowała do lublina na klejenie bo nie wiadomo co jeszcze rezonans wykaze.pozdrawiami zycze duzo zdrowia ludzia chorym na nacyniaka mozgu;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po_operacji_naczyniaka
Ja mam spokój, trochę przeszedłem bo miałem i padaczkę i krwotok, ale okazało się że nic nie stoi na przeszkodzie operacyjnego usunięcia naczyniaka. No i po 3 latach nieciekawych przeżyć jestem po operacji i czuje się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naczyniak mózgu
do: po_operacji_naczyniaka możesz napisac w której części mózgu miałeś naczyniaka i gdzie byłeś operowany? Cieszę się że teraz czujesz się le[piej i zycze dużo zdrowia. do: padzia a Ty w której częsci mózgu masz naczyniaka.napisałas że operacja nie była możliwa - dlaczego? Mi tez mówią że operacja nie jest mozliwa bo naczyniak jest tak fatalnie usytuowany. A jakie masz objawy kliniczne? I co chodzi z tym klejeniem naczyniaka? Jeszcze o tym nie słyszałam. Możesz coś więcej napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po_operacji_naczyniaka
Naczyniaka miałem w lewym płacie czołowym, a operowany byłem w Krakowie. Operacja trwała jakieś 5 godzin a po czterech dniach od operacji byłem już w domu, teraz mam fajną bliznę i ślady po 20 szwach na głowie. Część oczywiście zasłaniają włosy, więc nie jest źle. Zła lokalizacja naczyniaka to np. okolica pnia mózgu - mało kto podejmie się takiej operacji. Tu masz o klejeniu naczyniaków: http://www.jasnet.pl/publicystyka/?id_rodz=1&id_art=531&back=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×