Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naczyniakmózgu

naczyniaki mózgu

Polecane posty

Gość majka_zso2
a wiecie...nie wiem dlaczego,ale bardziej przeraża mnie myśl o embolizacji niż poddanie się operacji :( Zazdroszczę Wam szybkiego działania,bo ze mną i tak nie woadomo co do końca począć... Więc czeka. Ale czasu nie marnuję. Czytam,szaleję na rolkach... Cieszę się życiem !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomka90
Mam 19 lat, w lutym w zeszłym roku przeszłam operację usunięcia naczyniaka tętniczo-żylnego prawego płata skroniowego mózgu. Wg lekarzy miałam \\\"więcej szczęścia niż rozumu\\\" dlatego jak mam wolną chwilę wchodzę na fora i próbuję pomóc ludziom. W razie jakichkolwiek pytań chętnie udzielę odpowiedzi. Pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała 24
do chudy ja jestem po jednej embolizacji u pr.dowżenko w srode 8 lipca jade na drugą pierwsza bardzo mnie bolala bo mnie nie uspili a byl taki bol ze mdlalam z bolu w tyrakcie embolizacji ale teraz musza mnie usoic bo niedam rady a mam naczyniaka w kosciach czaszki i jest juz kolo mózgu rozrasta sie a ty jak miales przeprowadzana embolizacje????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała 24
ci co mieli embolizacje prosze powiedzcie mi czy was uspili a jak nie to czy was bolało?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudy2
do mała 24 witam mnie nie usypiali, bo ponoć trzeba być świadomym miałem miejscowe znieczulenie, faszerowali mnie przecibólowymi i dało się znieść, ale miałem po II embolizacji udar, a ostatnio nie boli mnie głowa tylko straciłem przytomność robią mi badania , myślą, że to padaczka kto to ma niech coś opisze jak z tym żyć u prof dowżenko będę w VII lub VIII bo mi nie zakleili wszystkiego mam cykora bo po II embolizacji miałem udar dziś jest w miarę dobrze dziękuję Bogu że żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peliczek
do chudy2 czy wcześniej tez miałeś jakieś omdlenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudy2
nie, jedyny objaw to potworny ból głowy, a czemu pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peliczek
bo ja przed niedowładem nie miałam objawów, nawet głowa mnie nie bolała, bardzo boje się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudy2
Ja niedowład mam po udarze też 27 lipca jadę do warszawy na kolejne badanie mam nadzieję, że tylko badanie trzymaj się powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
A jest ktoś po zabiegu w bydgoszczy ? Mnie lekarze ciągle zmieniają miejsce planowanego zbaiegu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peliczek
ja mam złe wspomnienia z Bydgoszczy:/ mi to w ogóle tam nie chcieli tego zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o pomoc................
Czy ktoś może poradzić, podpowiedzieć, gdzie najlepiej wykonać embolizację tętniaka w głowie. Do jakiego lekarza się udać na konsultacje? U mojej narzeczonej to wykryto i bardzo się o nią martwię. Proszę o podpowiedź i pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Lublin albo Wawa wojskowy. Nie jestem pewna ale to chyba ten na Banacha. Z tego co słyszałam i czytałam tutaj i nie tylko to dwa miejsca godne polecenia. Lekarze są dobrzy. A nazwisk nie znam niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podziękowanie...............
ZosiuP, dziękuję za podpowiedź. Będziemy dalej szukać do kogo najlepiej się wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Nie ma za co dziękować,jeśli jeszcze będę mogła,to pomogę. Ja też jestem na etapie poszukiwań lekarza i szpitala dla siebie. A jestem z pomorza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
witam, wczoraj dowiedzialam sie,ze mam naczyniaka a lewej czesci mozgu, stad moje pytanie jak duze byly Wasze naczyniaki ktore mieliscie oparowane?i czy to moze wplywac na moje samopoczucie, to,ze jestem np. bardzo nerwowa?czekam na szybka odpowiedz. z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Ja sądzię,że bardzo się zmniełam z charaktedu od kiedy mam naczyniaka.A mam w prawym pacie czołowym. Nie rozmawiałam nigdy o tym z żadnym lekarzem. Ale też jestem nerwowa,zaczęłam nawet przekilnać,zrobiłam się niecierpliwa. A co do samopoczucia to łatwiej sie męczę,głowa boli mnie nieziemsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peliczek
mój naczyniak znajduje się z lewej strony podobnie jak Twój, ja jak ZochaP mam problem z bólem głowy, ale wydaje mi się ze się nie zmieniłam, jak na razie cały czas pracuje i staram się żyć normalnie, czekam od czerwca na zabieg, ale na razie to mam marne szanse:/ trzymam kciuki za wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
A dlaczego masz marne szanse? Ja też nie wiem co ze mną będzie.Podobno wszystko zależy od wyniku rezonansu. Jeśli naczyniak będzie tętniczo-żylny to coś z nim zrobią.A jeśli tylko malfornacja żyylna,to nic,bo w takich przypadkach nic się nie robi. I żyj sobie człowieku z bólem. A co jeszcze mi się przypomniało,to to,że mam zaburzenia równowagi i gorzej widzę na prawe oko.Okulita nic nie widzi niepokojącego.Noszę okulary i sama nawet poprosiłam o mocniejsze szkła.No i mi nie dała. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peliczek
mój naczyniak jest tętniczo żylny i czekam na embolizację, ale w Katowicach nie mają jeszcze kleju i nie wiem kiedy będą mieć, jak na razie jestem 25 w kolejce, masakra:/ mi jeszcze jak się mocniej zdenerwuje to drętwieje prawa strona, twarz, ręka i noga, ale poza tym jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
ja np jak sie bardzoo zdenerwuje to zaczynam sie trząść, trwa to kilka sekund, zastanawialam sie czy to nie sa poczatki nerwicy, ale teraz juz nie wiem co to jest;/ duze sa Wasze naczyniaki? bo moj jest jak narazie malutki,bo ma 2,6 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Ja według pierwszego tk mam 0,4 mm. Więc jeszcze mniejszy. A denerwuje mnie jakby stado słoni szalało mi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
kurcze, ostatanio coraz bardziej mnie boli jak sie np. schylam...;/ jakie tabletki przeciwbolowe bierzecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
do ZochaP: zauwazylam,ze pytalas sie o Bydgoszcz, ja sie lecze w Bydgoszczy,bo tam wlasnie studiuje, do jakiego naurolog chodzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
Ja jestem z 3City.Ogólem nie mam stałego lekarza :/ Byłam w Gdańsku u dr.Wasilewskiego,potem u dr. Zielińskiego. Jeden proponował mi Gdańsk,a drugi Warszawę.No i właśnie ten 2gi powiedział,że wszystko zależy od wyniku rezonansu. Pierwszy chciał od razu robić angiografię klasyczną. Ja na przykład mam tak,że ból nasila mi się wieczorem,albo kiedy położę się do łóżka i przez to nie mogę spać. Też zależy od natężenia dźwięku. Zauważyłam,że nie jestem w stanie znieść młotu pneumatycznego,za to leczy mnie jadąca z dużą prędkością karetka na sugnale ;PP Pozatym zaczęły mnie denerwować babsy w telewizorze. Zazwyczaj biorę ibuprom,ale to w takich naprawdę ostrych bólach.Bo niestety mój żołądek nie toleruje painkillersów. Mam odruch wymiotny. Jak zresztą po każdym kontraście :D Ale powiedzcie mi jak to jest podczas rezonansu. Bo nic mi nie powiedzieli :/ Też ileś tam trzeba nie jeść? No i jak z hałasem w środku? Raczej będzie dla mnie bardzzzzo nieznośny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudy2
Witam wszystkich. Mój naczyniak tętniczo żylny prawego płata skroniowego miał bagatela 5X4 cm. Po dwóch embolizacjach nie zmierzyli go tak się zmniejszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaP
A może jakieś szczególy? Bo ja na przykład jestem tu po to,aby dzielić się doświadczeniem,pomagać itp. A nie licytować się w wielkości naczyniaków... !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
witam dzis sie dowiedzialem przez przypadek na rezonansie magnetycznym glowy ze mam naczyniak pajączkowaty zadnych objawow zweiazku z ta choroba nie mam i nie mialem lekarz mnie uspokoil ze to wada wystepujaca u duzej ilosci osob czesto zyjacych w nieswiadomosci o tej chorobie ... podobno odmiana tego naczyniowca nie jest tak grozna jaki inne.... co wy o tym wszsytkim myslicie? dziekowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka887
skoro nie masz rzadnych objawow to sie tylko ciesz i modl zeby bylo tak jak najdluzej:) ja wprawdzie nie wiem jakiego mam naczyniaka, bo neurolog mi nie powiedzial, ale jakiegos powanziejszgeo niestety. a Tobie moge poradzic jedynie to co mowil mi neurolog, oszczedzac sie, nie sprawiac,zeby skakalo Ci cisnienie i raczej warto kontrolowac go raz w roku czy nie rosnie i nie bedzie potrzebna operacja.. no i jak to moj neurolog okreslil ,,do kopania rowow i sportow wyczynowych sie juz nie nadajesz" takie male pocieszenie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iras
powiem ci tak ma m22 lata i wyczynowo uprawiam sport obecnie jestem w kadrze narodowej w plywaniu mam 12 treningow w wodzie tygodniowo plus silkownia i bieganie... duzo i nie wyobrazam sobie zebym z tego zrezygnowal:) lekarz nic mi nie powiedzial o tym ... nie mam pojecia jak dlogo mam juz tego naczyniaka ale gadal lekarz ze duze prawdopodobienstwo ze urodzilem sie juz z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×