Czy jeszcze ktoś lubi żółte złoto?

do "fajnie że jesteście takie trad" extra powiedziane:-) Popieram.

hehe juz w polsce dziewicy po 18 nie znajdziecie :) no moze jeszcze gdzies na wsi jakas sie uchowala ale nie sadze--takie czasy kazdy robi co chce

narzekacie na polki a jedźcie do usa, ciekawe, czy tam znajdziecie dziewice jeszcze przed 16, 17? a jelsi chodzi o obraczki to tylko dla zółte złoto.

Jesli o mnie chodzi to złoto tylko biale,tytal lub platyna.Moj pierscionek zareczynowy jest takze z białego złota.

Po co kupować złoto, które wygląda jak srebro? ;)

Mnie zaraz zwyzywacie, bo ja mam zaręczynowy z białego (obrączka też taka będzie, bo mam zamiar na jednym palcu nosić), a na lewej ręce noszę zazwyczaj dwa pierścionki z żółtego, które też bardzo lubię :) Ale szczerze? Mi się tak podoba i uważam, że tak pasuje.

hmm wiekszosc moich znajomych ma zlote obraczki, wiec ja zyje w przekonaniu ze nie ma wcale mody na biale zloto. ja wole biale zloto, bo mam bardzo duzo bizuterii ze srebra, uwazam ze lepiej do mnie pasuje. Zolte zloto zle mi sie kojarzylo i dlatego kupowalam srebro a do srebra bardziej biale zloto pasuje. a obraczke bede miec z tytanu - poniewaz taki model jest najbardziej minimalistyczny i jakos taknajbardziej do mnie przemawia. (pierscionek zareczynowy z bialego zlota zgubilam.... ;( ;( ;( )

mnie sie podoba zolte zloto, kwestia wykonczenia jest wazna. my obraczki bedziemy miec jak najbardziej tradycyjne: bez zdobien, kamieni, etc. proste zlote dosc cienkie kola. pierscien rowniez mam (co prawda mieszany, ale jest) z zoltego zlota.... wiec zalezy co komu sie podoba ...

ja mialam obraczki ze srebra, najtansze bo nie bylo na stac na inne. i co? jestesmy 30 lat po slubie, mamy trojke dzieci i czworke wnuczat i jestesmy szczesliwi. dodam, ze koscielnego nie bralismy, zamierzamy dopiero na emeryturze. i co powiecie?

No i zaś się kłócą, przekupy jedne:-O Każdy nosi to co lubi, proste. Mnie do mojego typu urody nie pasuje żółte złoto, bo wyglądałabym jak hinduska albo turczynka wyobwieszana złotem, wolę białe.

żółte i tylko żółte!

I tylko takie żółte, tradycyjne obrączki kupimy na ślub. Obrączka ma wyglądać jak obrączka, a nie jak pierścionek z cyrkoniami.

Dla mnie też obraczki tylko z żółtego złota!!!! Klasyczne!! I faktem jest, że myli się białe złoto ze srebrem(ono też jest piękne) skoro ludzie mylą cyrkonie z brylantami to to tez można mylić!

ja lubie,ale nie za duzo,bez przesady,bo w nadmiarze i biale nieladne i tytan.

ja wcale nie nosze zoltego zlota, ale obraczke mam zolta..dla mnie to jest wlasnie obraczka slubna.Srebrna obraczke nosilam od liceum a z bialego zlota niewiele sie rozni z odleglosci... Moj maz ma inna obraczke od mojej -z tymbaku, a niby czemu mamy miec takie same???wazne,ze jest obraczka...ja jemu kupilam a on mnie:)

Moj narzeczony nie lubi zoltego zlota wiec pierscionek dostalam jaki dostalam i obraczki beda z tego samego kruszcu co moj pierscionek. Poza tym wiekszosc mojej bizuterii jest z bialego zlota a nie chce nosic bialego zlota i zoltego , bo dla mnie to srednio estetycznie wyglada. Poza tym niech kazdy sobie nosi co chce i jakie chce obraczki. Kazdy ma inny gust i wazne,aby zainteresowanym sie podobaly obraczki a nie wszystkim znajomym i rodzinie.

ups..chcialam powiedziec z tytanu a pochrzanilam tombak z tytanem:)

ja tez lubie żółte złoto i takiego to złota mam pierscionki i bede miała obraczke - to rzecz gustu

wiedzących............................................ W jubilerstwie, ze względu na cechy plastyczne złota (czyste złoto jest bardzo miękkie), stosuje się je w połączeniu ze srebrem, miedzią oraz innymi metalami zwiększającymi jego trwałość. Stop białego złota uzyskuje się przez dodanie do złota, oprócz miedzi i srebra, dodatkowo palladu lub niklu, nadającemu złotu odpowiednie zabarwienie. Wszystko oczywiście stosuje się w odpowiednich proporcjach, aby uzyskać pożądaną próbę złota. Tego typu stop jest jednorodny i w całym swym przekroju posiada jednolitą barwę. Termin "białe złoto" jest nazwą handlową. W rzeczywistości ma kolor jasno żółtawy, słomkowy. Większość obrączek z białego złota w sklepie ma wygląd srebra. Spowodowane jest to tym, iż są poddawane rodowaniu, tzn. pokrywa się je warstwą rodu. Z czasem rod się ściera i obrączka odzyskuje swój pierwotny słomkowy kolor. Właściwości fizyczne i chemiczne obrączek z "białego złota" nie różnią się od klasycznych obrączek żółtych. tak więc widzicie dziewczyny że białe to też naprawdę żółte a więc ślub z obrączkami z białego złota jest tak samo tradycyjny jak ten z obrączkami z żółtego złota ;p

tylko żółte złoto i bez zdobień obrączka nie ma być kolejnym pierścionkiem.A poza tym uwielbiam żółte złoto.

Ja niedługo mam swoje wesele, jak każdy zastanawiam się z moim narzeczonym jakie obrączki wybrać i powiem wam, że ja też nie lubię złota, kocham za to srebro. Mój narzeczony chce białe złoto a ja żółte bo powiem wam jedno, jeśli obrączka dla kogokolwiek coś znaczy i ma wartość sentymentalną to wybierajcie żółte złoto. Dlaczego zapytacie? Otórz nikt chyba jak ja sama nie zastanawiał się tyle jakie obrączki wybrać, naoglądałam się różnych wzorów obrączek nie tylko w sklepach ale także na palcach znajomych i powiem wam że żółte złoto jest nie do zdarcia a białe to takie gówno że szkoda gadać. Większość znajomych żałuje że kupiło białe złoto ich obrączki po roku czasu wyglądają jak by se nimi nie powiem co podcierali, są strasznie zniszczone i porysowane pomimo tego że zdejmowali je do różnych prac i tak wyglądają masakrycznie, poza tym skonsultujcie się z jubilerami i gwarantuję że żaden nie powie wam ze białe złoto jest wytrzymałe. Zastanówcie się dobrze co robicie, to wasza decyzja tylko że na całe życie.

obrączka źle pielęgnowana zniszczy się niezależnie od tego jakie jest złoto. gładkie obrączki się rysują. wszelkie piaskowania, "diamentowania" i inne bajery się ścierają i wygląda to niekorzystnie. nie ma co zakładać że obrączka się przez całe życie nie zmieni...

moi znajomi co maja obraczki z bialego zlota to po paru latach te obraczki masakra a ja mam z zoltego z ladnym wzorkiem i ciagle sa sliczne :)

każdy ma prawo do własnego zdania. Ja osobiście bardzo nie lubię obrączek z białego złota, ale takich zupełnie gładkich z żółtego też nie. Moi rodzice mieli łączoną białe+żółte. Ja właśnie wybierałam swoje obrączki i też zamówiliśmy łączone. Takie Nam się podobały i tyle, guzik mnie interesuje moda, czy tradycja

mnie też sie podoba białe złoto i srebro. żółtego nie noszę o ogóle. nasze obrączki będą z białego złota, całkiem gładkie bez wzorków, bo takie nam się podobają, bez udziwnień.

a ja mam taki problem ze jak mój mąz mi sie oswiadczał to nosiłam tylko białe złoto, i wiedzial ze chcialabym pierscionek z bialego wiec i taki dostalam jak juz przyszłodo kupowania obrączek no to wybralismy mieszane, obrączki są z zółtego ale nałożony na nią jest tak jakby druga cieniusienka obrączka z białego, no ale w oczy rzuca sie ze jest żółta i przez to nie nosze pierscionka a bardzo bym chciała :( a moze jak bede w nim cały czas chodzic to sie wlasnei zetrze i bedzie taki słomkowy wtedy bedzie pasowal sama niewiem co zrobic Wogle jakos strasznie polubilam zółte zloto i teraz wszystko tylko z niego

czytami nie mogę uwierzyc ze ktos może lubić żółte złoto, przeciez jest faskudne, takie zółte, ja lubie srebro wiec będę chciała pewnie tytanowa lub coś w ten deseń

a ja mam połąćzone żółte z białym i po bólu :P