Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

barsa

podajcie + i - posiadania dziecka.....wg WAS...oczywiscie

Polecane posty

Gość to teraz dziecko oceniamy na
to jakie ogromne plusy moga cie teraz przekonac skoro sytucję materialna stawiasz jako najwazniejszą? Spokojnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za materializm
a gdzie mieszkasz? pod mostem?dla ciebie jest miejsce a dla dziecka nie bedzie znajdz sobie inne wytłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- -niezbyt przyjemny okres ciąży: mdłości, wymioty, zawroty głowy, olbrzymi apetyt, zatrucie pokarmowe, opuchlizna, trudności z poruszaniem się, duży brzuch. Urlop chorobowy, który może źle się skończyć, ponieważ często okazuje się, że już nie ma do czego wracać. Kobiety w cąży zwalniać nie można, ale można ją zwolnić po powrocie z urlopu macierzyńskiego, a powodów takiego zwolnienia można wymyśleć miliony. - często taumatyczne przeżycia z porodu. Ile kobiet tyle opinii na ten temat, ale zazwyczaj poród to ciężkie przeżycie, które może pozostawić po sobie depresję poporodową i niemożność zajmowania się dzieckiem. -ciężka opieka nad noworodkiem- trudności z karmieniem, pogryzione sutki, krew sącząca się zamiast mleka i wiele innych przykrych sytuacji związanych z karmieniem. Trudności z kąpięlą, kolki, biegunki, zaparcia, zapalenia płuc itp. -Olbrzymia odpowiedzialność za małego człowieka. Coś się dziecku stanie, to o całe zło zazwyczaj sa posądzani rodzice. -bardzo duże wydatki- wyprawka rzedu kilku tysięcy złotych i miesięczne utrzymanie malucha: mleko, pieluchy, witaminy, wizyty lekarskie, ubranka, kosmetyki. -trudności z upilnowaniem żywiołowego malucha, często poważne wypadki, urazy, poparzenia. Im dziecko starsze tym tych minusów jeszcze więcej. I wspaniałe jest to, że mimo tylu minusów, kobiety i tak decydują się na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Największym plusem
Trochę racji ma "plusy i minusy". To nie sztuka urodzić dziecko (za przeproszeniem, nawet suka czy chomiczka to robią), ale sztuka jest zapewnić potem dziecku optymalne warunki rozwoju. Bez warunków mieszkaniowych, finansowych itp może to byc znacznie utrudnione. Moim zdaniem oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusy i minusy
nie ..nie szkoda mi bo zarabiam zbyt mało zebym mogła kupwac co popadnie...wydaje pien z umiarem, ale jak miałabym dziecko nic bym juz nie kupiła bo musiałabym wydac na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz dziecko oceniamy na
jeśli zyje ci się ciężko no to przeciez logiczne, że nie możesz zajść w ciążę a potem dopiero myśleć co dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wedlug mnie to saaaame minusy, a te plusy sa taaak male, ze lepiej skupmy sie na tych minusach! o! :) czym jest zwykly usiech dziecka w porownaniu z tymi tysiacami, ktore musimy w niego zainwestowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusy i minusy
co za materializm ja pisze ogolnikowo ze war materilane sa wazne....a ty tak bierzesz sobie wszystko do siebie...spokojnie, bo szybko umrzesz na zawał lub stres cie zje !!! no nie mow ze ciepła woda w domu i swiatło, pien na wegiel na zime, czystosc jako taki spokój w domu nie jest wazny dla dziecka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusy i minusy- dla mnie najbardziej przykre jest to,co sama napisalas powyzej,a mianowicie -w polsce upokorzenia z powodu ciazy i brak odpowiedniej opieki w szpitalu.prawda jest,ze u nas w ogole nie szanuje sie kobiet w ciazy,a jak juz jakas zaszla,jako panna,to traktowana jest,jak w sredniowieczu :/ a jak nie masz kasy na prywatne szpitale,to niezaleznie od stanu cywilnego i wieku,traktuja cie,tylko jak kolejny,bezosobowy przypadek :/ straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Największym plusem
Z tym się nie zgodzę. Nikogo nie opłacałam itp, a traktowana byłam w szpitalu życzliwie i po ludzku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nie było stać, dziecko mam z wpadki. I jakoś sobie w trójkę radzimy. Nawet w czwórkę, licząc z psem :p Ciało jak ciało. Jedna ma lepsze, inna gorsze, ale to tylko młodym dziewczynom się wydaje, że bez ciąży zawsze będą młode i piękne. Wszystkie się zestarzejemy prędzej czy później i będziemy jednakowo niewyjściowe. I to nie jest jakiś zgrzybiały wiek przecież, po 40 już z górki. Tycie - ja utyłam w ciąży 20 kilo, na plusie obecnie zostało mi 3, których się powoli pozbywam. Utyć można równie dobrze w chorobie. Albo się po prostu obżerając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz dziecko oceniamy na
jesli klepię biedę, starcza mi tylko od 1 do 1 no to jest jeden wielki minus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze plusy
DLACZEGO WARTO MIEC DZIECKO !!!!!!!!! 1. Bo wydobędzie z ciebie najlepsze cechy, sprawi, że będziesz chciał być wzorem do naśladowania ( a wcześniej nie odczuwałeś/aś takich idealistycznych potrzeb ) 2. Bo raz na zawsze pozbawi cię egoizmu ( zamiast nowych spodni kupisz rowerek za 1/4 pensji) 3. Bo nikt inny nie jest cię w stanie tak rozbawić ( np. robiąc sobie kapelusz z bokserek taty ) 4. Bo nikt inny nie jest cię w stanie tak zaskoczyć swoją pomysłowością ( np. szorując nocnik twoją szczoteczką do zębów ) 5. Bo sprawi, że staniesz się prawdziwym pedagogiem i niejednokrotnie wcielisz się w rolę eksperta od zoologii, fizyki, elektrotechniki, geologii, medycyny, astronomii itd. 6. Bo sprawi, że już nigdy nie będziesz się nudzić ( jak ci nie rozsypie wszystkich przypraw po całej kuchni to znowu wetrze w dywan twój krem na noc ) 7. Bo sprawi, że wreszcie docenisz błogie lenistwo, nicnierobienie, spokój i ciszę, które będziesz teraz miał w deficycie ( a dotąd nie doceniałeś tego bratku ) 8. Bo nauczy cię anielskiej cierpliwości ( kiedy to po raz 27 będziesz mu wkładać do buźki ziemniaczka po to tylko żeby zobaczyć jak po raz 28 zostaje wypluty ) 9. Bo nie raz zainspiruje cię twórczo ( tak jak mnie wczoraj, pokazując nowe środki wyrazu w sztuce. Praca ta miała tytuł "Parówką po szybie" ) 10. A przede wszystkim dlatego, że nada twojemu życiu zupełnie innego, nowego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz dziecko oceniamy na
nie wyobrażam sobie życie bez dziecka, naprawde nie wyobrażam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusy i minusy
fioletowe_koraliki tzn ze uraziłam cie czy co...bo juz sie pogubiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka poka
Ja akurat nie bylam upokarzająco traktowana w ciąży ani podczas porodu. Nie mam rozstępów, nie miałam depresji poporodowej ani problemów z karmieniem. Możemy wymieniać dużo plusów i minusów...Ale ważne czy jest to duży czy mały plus lub minus. Ale jak usłyszysz "mamusiu, to jest bukiecik dla ciebie, bo ja cię kocham najbardziej na świecie" to jest to w stanie przeważyc wszystkie minusy swiata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusy i minusy
te powyzsze +...sa dostrzegalne jak juz sie jest rodzicem mowmy o bardziej przyziemnych sprawach bo brak na chleb nie wynagrodzi ci usmiech dziecka, bez przesady,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerazetka
minus - zdemolowany dom hehe plus - największa radość życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"czym jest zwykly usiech dziecka w porownaniu z tymi tysiacami, ktore musimy w niego zainwestowac?\" Wszystkim. Ten uśmiech nie jest zwykły. Sprawia, że te tysiące (bez przesady zresztą z tymi tysiącami...) robią się nieważne. To jest to, czego wielu nie rozumie. Miałam kiedyś kota. Mam wielkiego psa. Dla jednego i drugiego żarcie kosztowało. Obu zdarzało się zachorować, a wet kosztuje. Czym było dla mnie mruczenie zasypiającego kota, jego zabawy, radość psa na mój widok, fruwające w biegu uszy, machający ogon - w porównaniu z kosztami żarcia, weta, sprzątaniem kuwety, usuwaniem włosów, wycieraniem podłogi po psich łapach (albo i czymś gorszym), koniecznością wyjścia z domu niezależnie od pogody, codziennym gotowaniem psiego mięsa i ryżu? To mruczenie, ta radość - to było i jest wszystkim. Taka jest miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,nie urazilas mnie :p napisalas po prostu cos, co chcialam rozwinac,ale widze,ze inne dziewczyny nie bardzo sie z tym zgadzaja.zazdroscic szczescia,ze trafily na tak doborowa,jak twierdza,opieke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Największym plusem
Nie gniewaj się, Perła, ale zanim miałam dziecko, to tez miałam kota. A nawet kota na punkcie kota. To są dwie różne bajki. Ta miłość do kota/psa, to jest jak 1:1000000000000000000 w porównaniu z miłością do dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusy i minusy
masz racje miłosc zwierza jest wspaniała, zwierzeta nie kłamią nie udają jak to robi takie zwierze jak człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gniewam się, bo za co. Twierdzę tylko, że pewne niedogodności związane z posiadaniem psa, kota czy dziecka, stają się niezbyt ważne w porównaniu do tego, co daje pies, kot i dziecko. Ktoś napisał - czym jest jakiś tam uśmiech w porównaniu z kasą. No więc moim zdaniem ten uśmiech jest cenniejszy. Przecież ten uśmiech to wielki skrót myślowy. Kryje się pod nim całe mnóstwo i to jest więcej warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka poka
Plusy i minusy - ja wcale nie jestem zwolenniczka hasla "Jak Bóg dał dzieci to da i na dzieci", wrecz przeciwnie. Na dzieci nie mozna się decydować tak na hura, a potem jakoś będzie. Ja tylko podałam swoje plusy, a właściwie jeden plus, który równoważy wszystkie minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusy i minusy. ja nie oceniam tak posiadanie dziecka. ja nie przemienie rodzicielstwa na taka ocene. plusy i minusy.............................hmmmm kocham swojego synka i druga pocieche tez kocham juz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *aga28*
ale dzis denna pogoda.........fujjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie widzę żadnych +
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×