Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwica

Czegos nie rozumiem...

Polecane posty

Gość kotwica

Dlaczego mojej bylej przeszkadzalo to, ze sie wyglupialem? Zarty z kolegami, beztroskosc, wyluzowanie, a jej nigdy to nie pasowalo... robila fochy, glupie miny, obrazala sie, bo nie podobalay sie jej zachowania. A najlepsze bylo to, ze gdy ona miala taki glupawki wszytsko bylo ok, ona mogla, a gdy ja odwalalem to bylem dziwny, nienormalny, dziecinny... ehhhhh......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam, gdy mój facet świruje. Mimo, że ma 24 lata :D czasem troche przesadzi, więc zrobię głupia minę, ale zaraz wybucham śmiechem. To jest fajne :) Człowiek nie pownnien całe życie siedzieć bez humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
smiech to zdrowie, ja czasami az go naduzywam, smieje sie z roznych przedziwnych rzeczy, przez co niektorzy moga mnie uwazac za wariatke, fakt nie wszystkim to odpowiada, ale czy warto sie zmieniac na sile i ograniczac w tym, co lubimy jesli nikomu nie wyrzadzamy tym krzywdy? wiec smiejmy sie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
Holly to dla Ciebie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
nie ma sprawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotwica
liquid - DOKLADNIE! Mam bardzo abstrakcyjne poczucie humoru, moj kolega podobnie, smiejemy sie z byle czego, z rzeczy ktore normalnie nie sa w ogole smieszne, ale potrafimy we wszystkim znalezc cos z czego bedziemy mieli brechty. To moze wlasnie wygladac, ze jestesmy jacys walnieci. Najwazniejsze jest to, ze nikomu krzywdy tym nie robimy. Noa le jej sie to nie podoba :( Mam dopiero 18 lat, bedzie czas na to zeby spowazniec, a teraz po prostu lubie robic nieraz z siebie debila, bo mnie to bawi :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
jestes mlody, a mlodosc ma swoje prawa, na pewno znajdziesz dziewczyne, ktora zaakceptuje Twoje specyficzne poczucie humoru, nie ma co udawac kogos kim sie nie jest i zyc "na uwiezi", bedzie ok!!!! a teraz uszy do gory i usmiech poprosze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotwica
Wiesz, juz nie jestem z nia. Kiedys nawet powiedziala, ze nie moze byc ze mna z powodu niektorych moich zachowan... ze niby sie jej nie podobaja. Rozumiem, ale w takim razie dlaczego ona moze miec taki glupie zarty, a ja nie? Cos tu nie gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
no skoro dziewczyna jest była, to teraz poszukaj takiej której nie bedzie to przeszkadzało, a czasem poświruje z Tobą :D a świrowanie jest całkiem fajne, i raczej szybko się z niego nie wyrasta ;) na szczęście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
nie ma co patrzec wstecz, liczy sie przyszlosc, badz dobrej mysli i nie zmieniaj sie jesli nie czujesz, ze powinienes, a bedziesz szczesliwy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotwica
Tak sie tylko mowi, ze nie warto patrzec wstecz... Ale prawde mowiac to jest racja, tyle ze jak zalezy komus na kims to nie ma tak latwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
wiem, ze nie jest latwo, ale skoro nie jestes z ta dziewczyna to zanczy, ze moze nie byla dla Ciebie, a Ty dla niej, moze znajdziesz inna, ktora Cie doceni i bedzie miala podobne poczucie humoru, a moze to byla tylko taka jej wymowka? dlatego napisalam, ze niewarto rozpamietywac tego i sie dolowac, czas pokaze Ci, ze to byla pomylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotwica
Ale to nie byl powod naszego rozstania :PPP Teraz i tak jest z innym i stwierdzila tylko, ze gdybym mial z nia byc musialbym sie zmienic, bo moje zcahowania jej nie pasuja. Cos takiego kiedys pwoiedziala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
a wiec jednak w jakims stopniu sie do tego przyczynilo, sam to napisales nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Ja tez jestem szurnięta, walnieta i caly czas sie ciesze tzn smieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotwica
O jezu, uwierz, nie o to chodzilo :-P Poza tym to ja zerwalem... co prawda nie bylo to szarpanie sie, wyszedlem z taka propzoycja i na nia przystala. A teraz stwierdzila, ze potrzebuje stabilizacji i am starszego i powazniejszego chlopaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nie uważasz ...
że żarty maja tez swoje granice ? Moze brak tobie po prostu wyczucia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×