Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kiciak23

RWANIE ZĘBA - PRZEŻYŁAM KOSZMAR, LEKARZE I PACJENCI POCZYTAJCIE SOBIE!!!

Polecane posty

Gość Kiciak23
Heh okazało się na szczęście że nie ma krwiaka :) Buzka tez nie jest az tak opuchnięta tylko jeść nie mogę i łykam ketonal przeciwbólowy :( No ale zjadłam dziś utarte jabłuszko i jajeczko na masełku wiec nei ejst zlke (oczywiscie wszystko zimne). @ zęba może tam wyrwę ale tylko jeśli zgodzi sie zrobić to ten lekarz który mi usunął pierwszego, do tej babki już nie pojdę mimo że wiem że chciala dobrze i też sie bardzo namęczyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze nie boj sie suchemgo zebodolu,bo to nic starsznego,mialam po usuwaniu chirurgicznym zeba.Owszem jak znieczulenie przestalo dzialac bolalo mnie tak,ze wylam z bolu,byl nie do wytrzymania(mialam rozcinane dziaslo bo trzeba bylo wyrwac zeba,ktory nie wyrosl),dopiero po pyralginie bol na tyle sie nzmniejszyl,ze dalo sie wytrzymac.Potem wlasnie zrobil sie suchy zebodol i musialam chodzic codziennie do dentysty,ktory mi czyscil ta dziure w dziasle z resztek jedzenia i wkladal lekarstwo.Ale to nie bolalo. A po drugie nastepny raz wyrywaj osemke tylko pod narkoza-wspolczuje starsznie takich przezyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
za tydzień idę wyrywać drugiego zęba :( Już mnie skręca na samą myśl. Postanowiłam pojsc do tej samej kliniki ale do tego lekarza który mnie uratował :) Bo pojde gdzies indziej to znwu mnie zlekceważą! A tu wiedzą że nie ma żartow i ze trzeba sie przygotowac na ostre rwanko :) Ale do tej kobety już nigdy w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
Drugeigo na dole rwe a ogolnie 4 ;) W tamtym miejscu mam coś dziwnego taka twarda kosc czuje wystajaca jak jezykiem przejade :Oale to chyba nie ejst ten suchy zebodol - pewnie mi powiedza co tytoo jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam opowiem moja traume
ostatnio poszłam do lekarza prywatnie na przegląd. Niby wszystko ok, ale wspomniałam że boli mnie piątka. Lekarka obejrzała, powiedziała że ubytku nie ma ale jest dziwne wybrzuszenie na dziąśle. Zaczęła w tym dłubać- okazało sie że prawdopodobnie to korzeń mleczaka.( A dodam że z zębami mlecznymi miałam tak że nie chciałay wypaść- usuwałam wszystkie mleczne piątki w wieku 18 lat i to też było niezłe przeżycie, bo były tak zakorzenione że przecinali dziąsła i miałam z tego zapalenie okostnej.) Zrobili mi rentgen, musiałam czekać. Strasza lekarka zdecydowała że trzeba otworzyć dziąsło i wyjąć korzeń. Ta młodsza to zrobiła ale nie mogła go wyrwać. Wzięła sie za to ta strasza, ale też dała za wygraną- zadzwonili po lekarza, faceta. I jemu właśnie sie udało po 4 godzinach spędzonych przeze mnie na fotelu. Dodam że pare razy podawali mi znieczulenie i później ledwo kontaktowałam. A w drodze do domu jeszcze zemdlałam. Jak puściło znieczulenie myślałam że umre z bólu, nic nie mogłam jeść przez dwa. I pomyśleć że to wszystko przez głupi korzeń :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie
ze można wyrwac bezbolesnie zeba bez znieczulenia ,podobno sa tacy dentysci co znaja taka sztuke tylko gdzie ich szukac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak 23
no chcialabym takiego znalezc ;( Mi podala 10 znieczulen i dziwie sie ze nie zemdlalam :D hehe ale wracajac w taxowce byl;am dzwne pobudzona i mimo spuchniecia nawijalam z taksówkarzem hehe to chyba przez te znieczulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do faceta trzeba iść
mi rwal lekarz, mężczyzna, dwóch się silowalo ale w końcu wyrwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znkajaca
Kbietom chirurgom mowimy nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trzeba szukac
wczesniej popytac moze gdzies jeszcze taki jest.O tym dentyscie opowiadal mi znajomy ale to stara historia a dentysta ten mial wtedy juz ponad 70lat,ale moze jeszcze sa inni tylko gdzie ich szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica *-*
jejku czytam i czytam i sie przerazilam troche, ja mam obydwie osemki do gory, rozmawialam z ciocia, ktora jest pomcoa dentystyczna, ze te na gorze rwie sie normalnie, tylko jak te na dole to trzeba rozcinac dziasla i w ogole duzo trudniej sie je wyrywa :( no i niby tez te osemki bardzo szybko sie psuja? nie dziwie sie, w sumie to mam wszystkie zeby prosciutkie tylko te8osemki jakos krzywo wyrosly- nawet nie zauwzylam, ze wyrosly, jakies 2 lata tek usie zorientowalam, ze cos tam mam, patrze w luisterko.. oo zeby :) no i szczoteczka za bardzo tam nie moge dojechac ;( wiec sie nie zdziwie, jesli neidlugo bede musiala je usunac, wiec jak tam bylo u Was z gornymi osemkami?? 'mile' wspomnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pare lat temu mialam wyrywana 6 :(, specjalnie poszlam do miejscowego dentysty - rzeznika, ktory mial dobra slawe jesli chodzi o wyrywanie, zajelo mu to 5 minut, zgarnal kase i wypuscil mnie na ulice trzesaca sie jak galareta i zakrwawiona buzia :O, w drodze do domu, w autobusie sie poryczalam z emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
Okularnico ósemki górne poszły spoko - wyrywał mi lekarz w innym szpitalu - dał po 2 znieczulenia na jedna złapał szczypcai i po 5 minutkach koniec :) A z tą dolną małam koszmar i teraz jeszcze jedna mi została :( Bo ja wszystkie 4 wyrywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfggfg
ten zabieg nazywa się dłutowanie i powiniem go robic chirurg szczękowy... miałam to 2 razy robione. Pierwszy raz chirurg szczękowy-facet robił to 20 minut i nic nie bolało, chyba mi głupiego jasia dali ;-) bo smiałam się jak mi to robili a nie jest to ani estetyczne ani przyjemne... za to przez tydzień do zdjęcia szwów jadłam tylko zupe prze słomkę, herbate i łykałam mnóstwo eferlganu rozpuszczonego w soku. 2 raz to był koszmar robiła to kobieta, trwało godzine i cały czas się darłam z bólu bo źle dał mi znieczulenie. Najpierw bym o mało nei zemdlała po znieczuleniu, a potem czułam kazdy jej ruch, na żywca to robiła. I jeszcze do mojego ojca po tym jak o mało nie zemdlałam powiedziąła że ja tak histeryzuje (ok jestem histeryczka ale wtedy było normalnie, no i nie byłam jeszcze pełnoletnia więc rodzice podpisywali zgodę na zabieg) i że powinien przyjechac ze mnajak się uspokoje. Ojciec jej powiedział że decyzje podejmę ja i tyle. A ja wiedziałam że jak teraz zrezygnuje to jużnie wrócę nigdy. Noi zaryzykowałam - TRAUMA!!! do tej pory trzęsę się ze strachu jak tylko siadam na fotelu a minęło ponad 8 lat!!! To jest niezalezne ode mnie. Ale jeden plus ze ból nie był juz tak dotkliwy po zabiegu - chyba podczas tej godziny wyczerpałam swój limit bólu! To były 2 ósemki dolne. Te 2 górne tezmusze wyrwać ale bez narkozy to nikt!!! mnie nie przekona! Chyba bym zemdlała na wejściu. Ai ktos mi wytłumaczył że ta Pani doktor to pewnie mi się w jakiś nerw wbiła, i taki był tego efekt że nieznieczuliłamnie tylko właśnie bym o mało nei zemdlała- ale czy to prawda neiweim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opuchnieta__
witam kolezanki z opuchnietymi policzkami !! zglaszam sie po wyrwaniu zeba w srode.. do tej pory jestem na anstybiotykach i przeciwbolowych kwotok w trakcie, krwotok po... i non stop czuje krew z ropa (powiedzial ze to normalne...) oczywiscie 4 znieczulenia, na sama mysl o tej igle mozna zwymiotowac!! spuchnieta jestem juz 5 dzien ... ale widzialam ze sie staral jak mogl zeby mnie nie bolalo, jestem wdzieczna, to dobry fachowiec co nie zmienia faktu ze 5 dzien umieram ... i gorączkuje :((( NIGDY wiecej NIE chce tego przezywac :((( trzymajcie sie bezębne kobiety !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ósemki kazałam sobie wyrwać w narkozie. Doświadczonemu dentyście. Z tego, co tu przeczytałam, to dobrze zrobiłam. A szóstkę bez korony (pękła i nie było za co złapać) usuwał mi dentysta chirurg tak ze trzy lata temu. Przed zastrzykiem ze znieczuleniem popsikał mi czymś w ustach, żeby nawet znieczulenie nie bolało. 5 minut i było po zębie. W trudniejszych sprawach idzie się do dobrego dentysty. Tylko trzeba zapłacić. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
Ja i tak płaciłam za moją mękę 250 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie wiem
Kiciak23 - czemu wyrywasz te 8-mki?????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
bo muszę :( nie mieszcza sie wypychaja zeby srodkowe na zewnatrz :( Kilka konsultacji mialam i lekarze kazali wyrywac - jeden sie sprzeciwial i wyslal do ortodontki ze moze lepiej 5 wyrwac ale ona powiedziala ze musialabym wtedy 4 piatki rwac i aparat zakladac masakra...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie wiem
o ja pier...to ja tez to chyba mam:O kurde,rosna mi teraz naraz 3 osemki dwie na dole i jedna na gorze,oszalec mozna :O dziasla zahaczaja,bola,miejsca nie ma i czuje sie jak joker z batmana z takim szerokim usmiechem,heh;) no i osemki tez sie szybko psuja:Okurwa...po co doroslemu czlowiekowi jeszcze jakies zeby przy uszach:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka pstrokata
rwanie gornych osemek: ile kosztuje i jak to zrobic? narkoza czy znieczeulenie czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
Przy górnych nie ma problemu :) Przy zneczulenu miesjcowym ci zrobią za darmo jak dobrze trafisz - pochodz po szpitalach i pytaj wyrywanie ósemek przez chirurga stomatologa :) Góne to naprawdę nic strasznego- 2 dia mi już opuchjlizna zeszła :) Dolne to jest koszmar, ale podejrzewam że będą chcieli c wyrwac dolną i górną bo zazwyczaj to sie wyrywa górny+dolny by było symetrycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciak23
Pogadaj z lekarzem, niech obejrzy zdjęcie najpierw wyrwie ci górną a pozniej zapytaj go czy podejmie sie dolnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek stom
Jestem stomatologiem i przykro mi czytac takie rzeczy.Po pierwsze zab zebowi nie jest rowny.Osemki dolne sa najtrudniejsze do usuniecia nawet dla doswiadczonych lekarzy.Trudno przewidziec co sie wydarzy,jedne sa latwe do usuniecia,inne naprawde trudne,trzeba rozcinac dziaslo,wiercic w kosci.Taki zabieg jest inwazyjny,lecz nieunikniony.Bol po usunieciu moze sie utrzrymywac do 2-3 tyg i to jest calkowicie normalne.Nie mozna tak oceniac lekarzy,jestem pewna,ze gdziekolwiek bys nie poszla mieliby ogromne problemy.Na studiach asystowalam pod okiem najlepszych lekarzy,profesora,ale oni tez mieli wieksze badz mniejsze trudnosci podczas pracy.Hakiem odsuwa sie dziaslo,policzek,nie kosc,i moze przy tym bolec rozciagany policzek,mozna rozerwac kat wargi,to sa powiklania,ktorych nie da sie uniknac.Zanim ocenicie prace lekarzy zastanowcie sie czy macie na tyle duza wiedze,aby ocenic czy zostalo to dobrze czy zle wykonane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głos prawdy
kolejną sprawą jest to, że do USUNIECIA zęba wcale nie potrzeba rosłego silnego chłopa.. nie siła jest ważna, a sprawność i odpowiednia technika, twierdzenie, że siła to mit !! :) usuwanie zatrzymanych ósemek jest niestety nieprzyjemnym doświadczeniem, zwlaszcza gdy między korzeniami przebiega nerw.. to znacznie utrudnia sprawę gdyz nalezy uwazac by go nie uszkodzic.. wowczas korzen "przepolawia sie", hakiem faktycznie odsłania sie tkanki miekkie, policzek, wargi, zadną kosc! jak to sobie wyobrazasz? hak odslania pole zabiegowe, a co do studentów.. jak inaczej mają sie uczyc? z samych podrecznikow? na fantomach? nie przesadzajmy.. PRAKTYKA, PRAKTYKA I JESZCZE RAZ PRAKTYKA.. troche cierpliwosci, wyrozumialosci i zaufania, a wszystko bedzie dobrze, pozdrawiam!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam miła
Mi ósemkę rwała kobieta,wrosła mi w "policzek"nie mogła się do niej dostać ale jak chwyciła nawet nie poczułam szarpnięcia,kobieta ma krzepę,parę lat temu zemdlałam przy rwaniu szóstki,męzczyzna miał problem,myślałam że mi głowe urwie.teraz było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tez przezylam 2 rwania osemek i jedno dlutowane, przy 2 zabiegach zero bolu, fakt przyjemnie nie bylo, ale to co sie wydarzylo przy tym dlutowaniu to TRAUMA! przez 3 dni jeszce chodzilam w amoku, oczywiscie caly tydzien na antybiotyku, 4 bite dni non stop na ketonalu, zato najlepsza czesc przedstawienia jest taka ze podczas znieczulenia przewodowego mialam podrazniony nerw!i minelo juz 2 tyg a ja wciaz nie mam czucia w czesci wargi i podbrodka!!!i nie wiem kiedy wroci, ponoc takie uszkodzenia zdarzaja sie bardzo rzadko ale akurat na mnie trafilo:( takze wyobrazcie sobie ze jestecie ponad 2 tyg i czujecie sie tak jakby wam znieczulenie nie zeszlo z twarzy:(porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_ania_mała
hej... :) jeszcze w niedzielę z przerażeniem i z bolącym zębem (same korzenie dolnej siódemki, która sie rozpadła po leczeniu kanałowym) czytałam posty na tym topiku... Wczoraj rano po nieprzespanej nocy stwierdziłam, ze zwariuje, wstałam o swicie i poszłam najpierw na przeswietlenie, potem ze zdjeciem zaczełam szukac kogos, kto by mnie przyjął natychmiast. Trafiłam dobrze, bo od pierwszego razu. W rejestracji odesłano mnie do gabinetu, tam była tylko asystentka i powiedziała, ze na bank stomatolog sie zgodzi. Szczeka mi opadla jak zobaczylam Panią Doktor - szczuplutka dziewczyna w moim wieku. Bałam sie, ze sobie nie poradzi. Do tego miałam stan zapalny i baam sie ze znieczulenie nie podziała. 5 strzykawek srodka znieczulającego poszło. Nakłuc nawet nie umiem policzyc... ale w koncu przestałam czuc zeba. I się zaczęło. Najpierw rozpiłowanie korzeni, oddzielenie ich, potem kleszcze, ale sie zeslizgiwały, w koncu dłuto, pierwszy w koncu wyszedł. Z drugim juz jakos szybciej poszło, kleszczami, po wielu zeslizgnieciach... Potem łyzeczkowanie - chyba najgorsza czesc, czułam najbardziej... opatrunek... I mogłam isc Czułam się bardzo dobrze, do wieczora zero bolu, co prawda na tabletkach przeciwbolowych, ale było ok, dzis jest gorzej - mam strasznie spuchnieta buzie, zazyłam 2 ibupromy, sle troche boli - po tym łyzeczkowaniu i kłuciu to ma chyba prawo...do jutra mam wolne od pracy. Mam nadzieje, ze do czwartku wydobrzeje. mam problemy z jedzeniem, nie chce, zeby tam sie cos dostało, wiec tylko pije soki przecierowe przez slomke i płynną kaszkę ryżową też przez słomkę. Boję się suchego zębdołu, więc nie płucze tego niczym, boję sie nazwet zęby umyc, a i tak bym nie mogła, bo trudno mi szerzej usta otworzyć... Macie jakieś rady ewentualnie? Aha, muszę powiedzieć, ze Pani Stomatolog okazała sie fajna i poradziła sobie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna jak malina
po ilu dniach schodzi opuchlizna po dolnej osemce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×