Która z Was robiła badania przed ciążą, a która - nie?

Planuję niedługo starać się o maleństwo. Jeśli chodzi o przygotowania, to od pewnego czasu łykam kwas foliowy, byłam u ginekologa na badaniu i cytologii - tutaj jest wszystko ok. Odwiedzilam dentystę, unormowałam wagę i ciśnienie. Zastanawiam się teraz nad tymi wszystkimi badaniami, o których czytam na forum. Nie wiem sama, czy warto się w to zagłebiać - tak wiele kobiet nie planuje, zachodzi, a wszelkie "trudności" rozwiązuje wspólnie z lekarzem prowadzącym podczas kolejnych wizyt. Boję się, że gdy zacznę się "bawić" w te wszystkie pomiary, badania, obserwacje, to starania o malenstwo będą przebiegać pod presją, co w rezultacie moze tylko utrudnic całą sprawę. Z drugiej jednak strony - w zaden sposob nie chcialabym zaszkodzic maluszkowi. Jak to było u Was? Wpadka kontrolowana czy sukcesywne, wielomiesięczne przygotowania do starań? Sama nie wiem, jak do tego podejść. Jestem zdrową, na miarę mozliwości dbającą o siebie osobą. Zadnych powikłan zdrowotnych, niepokojących objawów. Jak było z Wami, dziewuszki?

bo wpadliśmy zupełnie nieoczekiwanie. ale się cieszymy i dziecko się zdrowo rozwija, bezproblemowo :-D

Hej, ja przed ciąża łykałam kwas foliowy, regularnie co pół roku chodze do ginekologa /teraz oczeywiście częściej - jestem w 14 tyg. ciąży/, dentysta tez regularnie zaraz na początku ciązy poszłam na kontrolę, to wszytsko co przebadałam. Byłam na badaniach płodu i wszystko z moją dzidzią jest o.k więc myślę, ze nie trzeba przesadzać. Masz racje jest tyle nieplanowanych ciąż? Życzę udanych staranek :)

A my wczesniej przygotowalismy sie, tzn. kwas foliowy, badania i po 3 miechach juz tescik byl pozytywny. Wg mnie bylam bardzo spokojna od poczatku ciazy, bo wiedzialam ze jestem zdrowa i ze zrobilam wszystko zeby miec zdrowego dzidziusia. No i nie mylilam sie. Corcia zdrowa jak ryba!

Ja planuje w przyszłosci, może niedaliej nawe;) Nie jestem przewrażliwiona ale uważam, że jak są mozliwosci przebadać się przed ciążą, to trzeba to zrobic;). Nie wybaczyłabym sobie, gdyby moje dziecko zachorowało na coś co wywołał bardzo błahy wirus, który mozna było zwalczyc przed ciążą:o Dlatego łykam kwas foliowy i zrobiłam sobie: ogólne badanie kriw badanie na poziom przeciwciał na rózyczke (nie miałam w dzieciństwie) badanie na poziom przeciwciał na żółtaczkę cytomegalia toksoplazmoza RH grupa krwi cytologia Wiem, że lekarze robia jeszcze badanie na chlamydie i choroby weneryczne...

Nie zgadzam się z Tobą co do cytomegali. Jej wykrycie przed ciążą pozwoli lekarzowi podjąc jakieś kroki odpowiednie;). Poza tym Cytomegalia jest jak najbardziej uleczalna choćby dlateo badanie na nią robi się w dwóch wariantach IgG które określa, czy się chorowało, badz czy kiedykolwiek miało się styczność z chorobą. Jesli tak, to dobrze, bo organizm prawdopodobnie wytworzył przeciwciała. IgM, które określa, czy TERAZ sie na nią choruje;) Jest jak najbardziej uleczalna:p

I naprawdę warto je zrobić bo wirus cytomegali bardzo uszkadza płód:o

wpadlam w wieku 31lat...heh..badania zaczelam robic dopiero gdy bylam w ciazy- wszystko bylo ok..

????????????????????

do niebieska jak pomarańcza -- ja też i jest ok na razie

Przenosi się drogą kropelkową i powoduje objawy podobne do przeziębienia - katar, kaszel, czasem powiększenie węzłów chłonnych. Skutkiem cytomegalii może być również wirusowe zapalenie płuc. Nawet kiedy infekcja mija, wirus pozostaje w organizmie. Można go wykryć, robiąc testy na obecność przeciwciał na cytomegalię. Takie testy nie należą do standardowego pakietu badań, jakie wykonuje się u kobiety w ciąży. Jednak ja zawsze zalecam moim pacjentkom, by zrobiły je najpierw na początku ciąży, a potem powtarzały co trzy miesiące. Cytomegalia może bowiem doprowadzić do ciężkich, nawet śmiertelnych uszkodzeń wątroby, serca i mózgu dziecka. Jeśli kobieta zachorowała na cytomegalię jeszcze przed zajściem w ciążę, to niebezpieczeństwo, że wirus zaszkodzi dziecku, jest poniżej 20 proc. Matka zdążyła już bowiem wytworzyć przeciwciała, które chronią dziecko przed zarażeniem się wirusem, a jeśli do zarażenia już doszło - przed niszczącym działaniem choroby. Cytomegalia bywa niebezpieczna wtedy, gdy do zarażenia dojdzie już w czasie ciąży, zwłaszcza w jej wczesnym okresie - ryzyko uszkodzeń płodu i poronienia jest wówczas najwyższe. Lekarz może wówczas namawiać kobietę do przerwania ciąży. Szanse na urodzenie zdrowego dziecka są większe w tych przypadkach, gdy do zakażenia doszło po trzecim miesiącu ciąży.

A tak w skrócie - naprawde najważniejsze badania, które warto zrobić przed starankami, aby wykluczyc najpowazniejsze zagrożenia?

I ewentualny koszt, jeśli się orientujecie

Ja zamierzam zacząć starania za miesiąc, póki co zaczęłam łykać kwas foliowy i witaminy i zrobiłam Grupę krwi, Rh, morfologię i toksoplazmozę. To wszystko, mój gin niczego wiecej mi nie kazał robić. Pozdrawiam i życzę udanych starań.

chocby te podstawowe - toxo, rózyczka. Te, ktore moga stanowic najwieksze zagrozenie dla plodu.

Chyba faktcznie toksoplazma i rózyczka są wazne. Przejdę się do mojej pani doktor i spytam o te najistotniejsze badania. A co do staran, chcialabym juz w styczniu, jednak ten zimowy okres gryp, angin i innych świństw chyba nie jest najszczęśliwszy... Tym bardziej, ze w mojej pracy masa ludzi się przewija, a nie chcialabym całej ciązy na zwolneiniu przesiedzieć:(

badania na : toksoplazmoze i rożyczkę są platne czy refundowane?

zrób przed ciążą badania na obecność przeciwciał różyczki, toksoplzmozy i cytomegalii..nie zaszkodzi a może tylko pomóc, gdyby co (odpukać):) resztę badań pewnie będziesz robiła sukcesywnie w miarę trwania ciąży..

koszt: badania na toxo ( igg i igm), cytomegalia (igg i igm)- 160 zł

Ja 4 miesiące przed zajściem w ciążę zrobiłam tylko cytologię, zaczęłam barć kwas foliowy i byłam na kontroli u stomatologa. Ale wiem, że niektórzy lekarze zalcają wykonanie morfologii, badań na toxoplazmozę, wr, różyczkę, żółtaczkę i grupę krwi - ja to zrobiłam jak byłam m.w. w 8 t.c. Pozdrawiam :) :) :)

nie ma potrzeby wykonywania stosu badań przed ciążą, wystarczy ze jestes zdrowa, warto łykac kwas foliowy a pozatym warto tez zaszczepić sie na Żołtaczkę typu B oraz na różyczkę(jesli się nie chorowało), jesli posiadasz kota to sprawdź przeciwciała na toksoplazmozę... i to tyle, dla swietego spokoju mozesz sobie zrobic morfologie krwi i mocz, jezeli jestes po 30-tce no to wtedy jeszcze badania genetyczne, ale jak ja bym miała w taki sposób planowac ciążę to chyba bym musiała leczyc sie u psychiatry, do ciąży trzeba byc przedewszystkim odstresowanym, a ciągłe przejmowanie się wszystkim ze moze masz jakąś chorobę albo ze cos jest nie tak napewno nie sprzyja poczeciu dziecka, pozatym ze zdrowy musi byc równiez potencjalny partner, który powinien równiez przyjmowac witaminki, odstawić papierosy i alkohol, no chyba ze wiesz ze masz zdrowotne problemy z czymś, ale sa np. choroby których nie da się wyleczyć przed ciążą, np. nadcisnienie, i wtedy musisz brac leki przez całą ciążę. Proponuje wrzucic jednak na luz.

noe ------- zapomniałas dodac ze cytujesz;)

te najwazniejsze miec: cytologia rózyczka toksoplazma krew. Wiecej mi do glowy nie przychodzi:)

kobiet planuje ciąże i się do niej przygotowuje. Tak wiec zbadasz sie, to dobrze, nie - tez nie ma tragdeii

Ja zrobiłam wszystkie badania mniej wiecej 17 lipca... myslałam, że robię je zapobiegliwie przed ciążą... a tymczasem.... 1 sierpnia test pokazał, że jestem w ciąży :D

przygotowuję się do ciąży .byłam u ginekologa-badanie i cytologia wyszły ok.wynik toksoplazmozy ujemny,a cytomegalia wyszła dodatnia więc pani doktor kazała odłożyć zajście w ciążę i wybieram się do lekarza od chorób zakażnych,on powie kiedy powtórzyć badania i kiedy będzie bezpiecznie