ODWODNIŁAM skórę na twarzy do granic możliwości - ratujcie!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny, poradźcie co mam zrobić - odwodniłam sobie skórę na twarzy najprawdopodobniej przez kremy matujące:O i nie wiem jak ratować cerę. Mam ją mieszaną (bardzo przetłuszczającą się w strefie T) i naczynkową na policzkach. Bardzo łatwo o podrażnienia, na sczęście nie mam żadnych pryszczy czy temu podobnych. Od kilku dni codziennie wieczorem nakładam kilogram maseczki nawilżającej na twarz, która wchłania się po góra dwóch minutach:O:O:O jest tragicznie, zrobiły mi sie takie potworne zmarszczki pod oczami:O Błagam, doradźcie - co mam stosować? co na dzień co na noc, czym zmywać twarz? dodam, że mam 28 lat

firmy Yamanouchi - do kupienia w aptece, 30ml ok. 30zł

to jest krem-odżywka, dosć "tępo" się wsmarowuje/wklepuje, ale wchłania się po kilku minutach, nie uczula (przynajmniej mnie, a to naprawdę rzadkość)

Rozumiem, że to jest specyfik do cery odwodnionej?

Avene ma cos w swojej ofercie dla skólry odwodnionej, ja uzywam ich kremu do skóry nadwrazliwej, dla mnie rewelacja. Radze ci pic bardzo duzo wody mineralnej. Przez pierwsze dni jak najwiecej, pozniej, juz mozesz miec. Naprawde pieknie to działa na cere.

Piję bardzo dużo w ciągu dnia tak ze 3 litry na pewno, ale nie mineralki tylko herbatek przeróżnych, ale to chyba nie zastąpi mineralki?

to jest do cery suchej po prostu, ale jakoś tak ją uszczelnia, że pomaga. Ja sobie czasem tak odwadniam przy oczach zwłaszcza, że aż mi się robią takie drobne paseczki, jak plisowana spódnica. Serio. Robię błąd, bo mam coś pomiędzy normalną a tłustą nos i czoło, a reszta w zasadzie sucha. Niestety, mam obsesję odtłuszczania tego nosa i czasem z rozpędu "odtłuszczam" sobie resztę. Potem nie użyję kremu, bo znowu mnie jakiś uczuli i robię przerwę... no i mam efekty. Do NANOBASE wracam co jakiś czas. Nie lubię tej konsystencji (choć na zimię jest dobra), więc po 2 tygodniach mam dość, ale działa.

Dobrze działa też robienie warstw : najpierw lekki nawilżający a potem nanobase albo maść tranowa, żeby nie wyparowało i zostało w środku. Maść tranowa śmierdzi, ale jest bardzo skuteczna, również na wysuszone lub spierzchnięte dłonie, a nawet na wysuszną śluzówkę nosa. Przyspiesza też gojenie ran.

ziutka - na pewno AVENE - REWELACJA!!!! Mozesz też poprosic w aptece o zrobienie specjalnego kremu dla odwodnionej cery. Bez recepty to koszt ok. 20-25zł, ale licz się z tym, ze bedzie dość tłusty. Ja miałam wiór ze skóry po odchudzaniu tabletkami. Avene+ maseczka Eveline głęboko nawilżająca+ krem z apteki= sukces po 10 dniach!

capivit hydro control też łykaj mnie się poprawiło :)

woda i nic wiecej do picia oczywiscie

ktory avene??

a po solarium co bedzie dobre do calego ciala??

Avene Hydrance Optimale (wersja Legere lub Riche), La Roche Posay Hydraphase, Vichy Thermal Fix 2, Bioderma Hydrabio, Iwostin intensywnie nawilżający, Dermedic Hydra-In 2, Nanobase, Lipobase itp., doustnie omega 3 + wit E.

Dziewczyny, bardzo Wam dziekuję:) troche dużo tego, ale spisałam na kartce i pójdę z tym do apteki - moze farmaceutka doradzi, który specyfik bedzie najlepszy:) a czym zmywać twarz? co proponujecie? normalnie - żel z wodą?

Ziutka, i powiedz, co ci najlepiej pomoglo? Ja rowniez szukam czegos do cery wysuszonej. Bardzo mi sie luszczy, odczuwam sciagniecie, nawet po nalozeniu dwoch warstw kremu (ponoc) silnie nawilzajacego. Dodatkowo mam problemy z naczynkami, + pojawiaja mi sie drobne krostki. Sama radosc ;) Moze ty mi powiesz jaka kuracje powinnam zastosowac? Dzieki z gory, pozdro

freelancer----------> najwyraźniej jakis składnik kosmetyku musi Cię zapychać; przy przesuszonej i wrażliwej cerze radzę Ci unikać kosmetyków, które w swoim składzie zawierają alkohol; mnie pomógł krem AVENE Hydrance Optimale Legere i krem nawilżający AA Help, a pod oczy żel OEPAROL:) buzię zmywam żelem-kremem AA Help albo żelem oliwkowym Ziaja i nie używam już toników, ale w czasie kuracji przywracającej nawilżenie używałam toniku L`Oreal Dermo Expertise Hydra Confort:) aha, i prawie codziennie używałam maseczki nawilżajacej Kolastyny Piękno Natury, ale raczej już nie ma jej w sprzedaży od dłuższego czasu, a szkoda, bo była genialna poniżej zamieszczam Ci linki do tych wszystkich produktów:) http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12078 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13642 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13558 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6061 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4208 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13713 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15369 a żel pod oczy Oeparol to po prostu geniusz i czasem nakładam go na całą twarz:)

Agniewicz, bardzo dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz :) Szkoda, ze nie przeczytalam twojej wypowiedzi wczesniej, bo niestety juz sie udalam do sklepu i za namowa pani sprzedawczyni nabylam dwa kremy: na dzien - Loreal Happyderm (i o zgrozo, ten specyfik zawiera alkohol na drugim miejscu!!) oraz Dermiki krem regenerujacy na noc. Zobaczymy co wyjdzie z tej kuracji; i jesli nadal bedzie kiepsko z moja cera, wyprobuje twoj sposob :) Moge tylko dodac, ze jak na razie jestem zadowolona z kremu na noc, faktycznie buzka wyglada lepiej z rana, jest gladsza. Co do Loreala, to jeszcze nie wyprobowalam, ale mam duze obawy. Pozdrawiam wszystkie panie, ktore rowniez poszukuja cudownych specyfikow do ich twarzy :)

A ja powiem tak: natłuszczaj. Najlepiej masło Karite na noc. Po zwyklych kremach nawilżających i maseczkach skóra nieszybko wróci do normy... a matowieniem jest tak, że im więcej matujesz tym więcej wydziela. Odkąd codziennie smaruję na noc buzię Karite, myję rano normalnie twarz żelem i nakładam zwykły krem nawilżający skóra zrobiła się SUPER i wcale się nie świeci, a miałam z tym spory problem... przemyśl to.

skóra twarzy mocno odwodniona. W gabinecie kosmetycznym skorzystałam tylko z 2 zabiegów (koszt jednego 100zł),ale efekt był już po pierwszym dośc widoczny. Dostałam próbkę kremu Jean D'Arcel Thalasso Visage, smaruję nim twarz i powoli dochodzi ona do normy

Radziłabym zainwestować teraz w porządny krem do twarzy i ratować to co pozostało ;) Co mogę Ci doradzić ... Sama obecnie używam drogocennego kremu na dzień L'Occitane - już trzeciego słoiczka. Zakupiłam go po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii o nim na wizażu i faktycznie bardzo fajny. Nie jest tani ale świetnie nawilża skórę - już po paru dniach jej wygląd jest jakby zdrowszy. Jest wydajny - co rekompensuje cenę ;) No i to profesjonalny i luksusowy kosmetyk - takie firmy mają swoje własne wyspecjalizowane laboratoria które produkują takie cuda.

Witamina A+E, krem z witaminą A zdziałają cuda.