Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobiety tż uczuć nie maja...

Dlaczego kobiety gardzą pracownikami fizycznymi???

Polecane posty

Kijanka: tyle, że naprawdę podlegamy prcoesowi socjalizacji. I, jeżeli bierzesz studia serio, to zaczynasz się oddalać od ludzi, którzy ich serio nie biorą. Pewnie możecie mieć punkty wspólne. Pewnie mozecie mieć podobne zainteresowania - ale pamietaj też, że wplywa na nas środowisko. I, jeżeli, zdarzy się tak, że w Twoim środowisku będzie trendy chodzenie do teatru, a w jego - będzie uważane za dowód spedalenia, to po jakimś czasie możecie się rozejść. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
Oto w tym wszystkim chodzi że większość kobiet woli wykształconych, inteligentnych i przystojnych facetów. I nic nie zmienisz tak jest i będzie bo przeca się jeszcze trzeba przed koleżankami pochwalić facetem :) w większości przypadków te wykształciuchy mają większy zasób słownictwa a wysławianie nie stanowi dla nich żadnego problemu ale to oczywiście nie tyczy się wszystkich. Sam wiem po sobie bo dawno temu miałem profil na sympatii i ja dostawałem po pare wiadomości tygodniowo a kolega z wykształceniem zawodowym nie dostał żadnej wiadomości. Jak gdzieś wychodziliśmy to ani on ani ja nie mieliśmy problemów z kobietami. I tak to już jest musi trafić swój na swojego. Ja osobiście chciałbym żeby moja kobieta była mądrzejsza ode mnie :) ale ze średnim wykształceniem tez nie pogardze, natomiast z wykształceniem zawodowym nie mam o czym rozmawiać. W dzisiejszych czasach są technika, licea wieczorowe, zaoczne wystarczy chcieć i jakoś sobie to wszystko poukładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a żeby nie było;) mój facet studiuje, a całe lato dorabia sobie właśnie na budowie i przy remontach;) dzieki temu wsyztsko w mieszkaniu jest jak należy, a jeszcze o dziwo! mamy o czym ze sobą rozmawiac;) a mój ojciec wiele lat po studiach na budownictwie pracował w biurze a teraz na stare lata chce wrócić na drogi bo to uwielbia i daje duzo więcej kasy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka85
Krab no pradwa co piszesz, ale wiem ze akurat u mnie tego problemu nie bedzie-z przykladowym teatrem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
gagugi --> idealnie opisałaś, w czym rzecz :) gzu --> Ty też, choć dla co poniektórych w sposób bardzo nieczuły ;) Mam wśród znajomych takie młode małżeństwo - pochodzą z zaprzyjaźnionych rodzin o podobnym statusie. Tyle że ona skończyła studia magisterskie i myśli o doktoracie, a on skończył tylko zawodówkę i pracuje fizycznie. Problem pojawił się natychmiast. On wyrzeka, że ona zamiast siedzieć z nim w domu chodzi popołudniami na kursy angielskiego ("i po co ci to?".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzu - zgadzam siew zupelnosci
kazdy szuka na swojej polce. Mnie polka z facetami po zawodowce nie rajcuje, po prostu naprwde ( nie zaden snobizm!) nie mam z nimi o czym gadac. Mogą byc golebiego serca , czysci itd ,sle nie to jest dla mnie najwazniejsze. Z niektorymi po studiach tez nie, ale tu sie predzej cos trafi. Kazdy bierze sobie bratnia duszę .Ne warto dyskutowac kto lepszy. Bo zalezy dla kogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
PS. narzeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
O czym wy rozmawiacie !! chyba chodzi wam o facetów pracujacych w administracji publicznej może oni tak zarabiaj słabo skąd te poglądy że ten fizyczny zarabia więcej ? jak sie ma konkretny zawód i się go wykonuje to żaden fizyczny nie dorówna mu pensją, chyba ze będzie pracował na budowie w Norwegii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo..
nefrytowy-----------> kim Ty jesteś? Twój styl pisania. kogoś mi przypominasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzu - zgadzam siew zupelnosci
i przyznacie, ze zeby facet z duzymi mozliwosciami umyslowymi wybral zawodówke, musi byc naprawe ekscentrykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo..
drab------>pisałeś tu wcześniej pod innym nickiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka85
Kazdy bierze sobie bratnia duszę --> czyli nie ma znaczenia czy to osoba wyksztalcona czy nie, po prostu bratnia dusza:) ja tak to rozumiem i w moim przypadku tak jest:) Co do zarobkow, to sa naprawde duze, zwlaszcza ze wszyscy teraz wyjezdzaja za granice i nie ma rąk do pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kijanka: wszystko fajnie, ale to w którymś momencie się uspokoi. I będzie tak, że statystyczny człowiek po dobrych studiach (nie mówię o Wyższej Szkole Tego i Owego w Psiej Wólce) będzie zarabiał więcej niż jego kolega po technikum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez nicka wybaczcie
Wyksztalciuchu jak poznajesz kobiete to pytasz ja na wstepie jakie studia skonczyla ? Interesuje cie czlowiek czy jego papier ? Bo mnie czlowiek, to jakie ma pasje, zainteresowania, to co ma do powiedzenia, jak wy sie malo na ludziach znacie, na to wychodzi, bo Ja juz od dawna nie patrze pod tym katem na ludzi, przekonalam sie w praktyce ze nie wyksztalcenie czyni czlowieka ciekawym i mnie godnym, a to co ten czlowiek w sobie posiada Sama studiuje, dziennie, z wieloma osobami z grupy nie mam o czym rozmawiac, wiec o czym tu mowa Zobaczymy za 50 lat, czy bedziecie tak samo spiewac, Ja napisze tylko tyle, ze wiele traci ten co ocenia opakowanie a nie zajrzy do srodka, bo tu moze sie zdziwic, perlami ktore znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo..
krab, drab jest różnica??? on jest tym złym, a Ty tym dobrym? czy ścieracie sie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka85
mozliwe, ale na razie jest tak:) i ja sie ciesze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
dokładnie się zgadzam że zarobki są coraz większe sam wiem od ilu zaczynałem a ile mam teraz pracując jako programista :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam od razu ścieramy. Ja po prostu jestem ta lepsza część, nie to co ulizany, nudny, ugrzeczniony, pocieszający Krab. Ja po prostu mówię co myślę, a moją ulubioną zabawą jest wtórna wiktymizacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo..
podobasz mi się. krabie, drabie i wszystkie Twoje wcielenia :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa..
..a ja pokochalam takiego "robola" i byl najwspanialszy na swiecie do czasu..sama jestem prawie na finiszu studiow, a mimo to czuje sie jak smiec. Jakbym nic nie osiagnela. Dzieki mojemu chlopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka85
pięknie to ujelas Bez Nicka:) Ja poznalam mojego faceta i od razu cos zaiskrzylo, ja wiedzialam wtedy ze pojde na studia, a on ze nie. I co z tego? Pokochalismy sie nad zycie.. jedne bez drugiego nie potrafi zyc. Razem placzemy, razem sie smiejemy..:) wiem ze bedziemy sie wspierac cokolwiek sie stanie i gdziekolwiek dalej nas los poniesie. Boje sie myslec ze gdybym odrzucala ludzi bez wysztalcenia, moglabym nie znac mojego faceta i nie bylabym najszczesliwsza osoba pod sloncem. Ale na szczescie tak sie nie stalo. Ja Was namawiam do przelamania tego muru, byc moze sie okaze ze czeka tam na Was ktos wyjatkowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne. W ogóle, jestem lepszy niż ten Nefrytowy \"och-ach-wyważmy racje\" Krab. Ja tam od razu powiedziałbym wprost: że, sorry, ale częścią studiów - dobrych - jest szeroka edukacja kulturalna. Środowisko, ludzie, możliwości - pewnie, że są buce, którzy tego nie wykorzystują, ale możliwość jest. Natomiast \"fizyczny\" ma mniejsze szanse trafić na taką socjalizację. Może się wyrwać, ale wymaga to od niego znacznie więcej wysiłku. No i do tego, wcześniej mamy sortowanie: zdolniejsi, albo z lepszych rodzin* idą w kierunku studiów, a jeśli ciagnie ich do \"budowania\", biorą np. politechnikę. Potem jest socjalizacja. I to wszystko sprawia, że szansa trafienia na fajnieszego partnera - jezeli ktoś ceni przymioty umysłu - jest raczej po studiach. Proste. * Zanim jakiś buc napisze, że lepszy = bogatszy, albo lepszy = ze studiami, to niech przeczyta, ze lepsze są te rodziny, które, mówiąc obrazowo, czytały swoim dzieciom bajki na dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształciuch
no tak ale oprócz tego że ktoś nie miał możliwości nauki bo różnie w życiu bywa to osoba z wykształceniem zawodowym która ma możliwości pójścia dalej do szkoły jest mało ambitna !!! i tak samo będzie w życiu !!! człowiek uczy się przez całe życie ja co chwile wyjeżdżam na jakieś kursy i taka osoba mnie zrozumie przecież to jak rozmowa .... szkoda słów ! a papieru nie trzeba sprawdzać bo to się da odczuć i usłyszeć po paru zdaniach ! tylko trzeba wiedzieć jak pytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwinka___________________
ja nie gardze :) 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
wykształciuch --> Racja. Wystarczy rozmowa, żeby mniej więcej wiedzieć, z kim ma się do czynienia. kijanka85 --> Zważ, że Ty swojego lubego poznałaś ZANIM poszłaś na studia. W fazie wczesnoszkolnej szanse mamy w miarę równe, potem różnice narastają coraz bardziej. Piszesz "Ja Was namawiam do przelamania tego muru". Co właściwie masz na myśli? Przecież nie skreślam nikogo z góry. Ale jakoś tak się składa, że koleguję się z ludźmi po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka85
chodzilo mi o to zeby ludzie ktorzy na 'dzien dobry' skreslaja niewyksztalconych, jednak kiedy by kogos poznali, nie skreslali od razu tej osoby, bo moze sie okazac ze ta osoba stanie sie nam bardzo bliska:) tyle:) Byc moze masz racje, co do tego kiedy poznalam mojego faceta, ale znamy sie sie juz 6 lat i nadal jest tak samo:) to jest sprawa indywidualna. Jednej parze wyjdzie w takim zwiazku, innej nie. Tak samo jak parom po studiach-jednym wyjdzie innym nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×