Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ananas123

czy powiedziec mu ze mi sie podoba?

Polecane posty

Gość ananas123

Sprawa jest taka... Bardzo podoba mi sie moj szef. jest to facet okolo 30. Mozna nawet powiedziec ze lekko sie w nim zadużyłam. On oczywiście nic nie wie, nie daję w ogóle tego po sobie poznać, tym bardziej ze pracujemy w innych miastach i widzimy sie 1-2/m-c, wiec nie jest to jakis problem. Nie jest zonaty ani zaręczony , ale ma dziewczyne z którą mieszeka. Wiem ze pewnego sprawdzonego zrodla że jego dziewczyna jest o mnie zazdrosna . Przyznam ze zdziwilo mnie to bardzo , gdyz w naszych relacjach traktuje go wyłącznie jako przelozonego. Ona nigdy mnie widziala, jedyne informacje jakie moze miec na moj temat to od niego. Czy myslicie ze mogę dać mu jakos bardzo delikatnie to zrozumienia ze mi sie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka pewnego wydzialu
powiedzmy, ze jestem w podobnej sytuacji i tez szukam jakies rady na kafe....:) moze niekoniecznie od razu mowic, ze Ci sie podoba, raczej mniej lub bardziej dobitnie dac mu do zrozumienia, ze jestes zainteresowana jego soba.... 3mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób
jasne a skad niby ma to wiedziec???:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananas123
No własnie boje się ze wyjde na idiotkę... To moj bezposredni przelozony i obawiam się że jesli on traktuje mnie wylącznie jak pracownika sytuacja w pracy stanie sie baaardzo niezreczna a ja nie chce zmieniac pracy. Wiem ze mnie lubi, kiedys powiedzial na form w pracy ze mu zaimponowalam na rozmowie kwalifikacyjnej, ale nie wiem czy to wychodzi poza taka zawodowa sympatie...A z drugiej strony ta zazdrosc jego dziewczyny skąds sie tez musi brac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka pewnego wydzialu
kobiety czasami z zasady sa zazdrosne o swoich mezczyzn...,ale kto wie, moze w Twoim przypadku zazdrosc jest uzasadniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jadzia
anas123: jezeli wiesz ze ma dziewczyne po co chcesz sie wtracac w ich zwiazek? tobie by bylo milo gdyby jakas dziewczyna probowala odbic ci twojego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusia1234
gdie żiwiosz, /rabotajesz etc/ nie jebiosz...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktorynka.
Skoro ma dziewczyne to dlaczego mialabys mu to mowic? Chcesz rozwalic ich zwiazek?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiesz o tej rzekomej
zazdrosci jego dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie skoro wiesz że ma
dziewczynę to jak śmiesz wpierdalać się im w związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaa
mam nadzieję, że jakoś mu to pokażesz (oczywiście przez swoją głupotę) i wyjdziesz na idiotkę, bo na to zasługujesz, świadomie ładując się nieproszona w czyjś związek a tak na marginesie - myslę, że sobie za bardzo schlebiasz mówiąc, że jego dziweczyna jest op ciebie zazdrosna. 30 - letni facet wie czego chce i myślę, że gdybys mu sie odobała, to by ci to dał do zrozumienia - kolejna pusta laska z wybujałą wyobraźnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×