Długie cykle miesiączkowe

Mam miesiączke od 9 lat...moje cykle nigdy nie były regularne, zazwyczaj wahają się między 31-34 dn...dzis mam 38 dzień (ostatnio bardzo się denerwowałam), ciąze wykluczam, gdyz zrobiłam test i wyszedł negatywny....czy to są jakies zaburzenia, czy dzieje się coś w środku niedobrego? Pojdę do lekarza, ale założyłam ten temat, bo może któraś z Was miała/ma podobnie....długie cykle są podobno złe, ale moje zawsze takie były :O Prosze o wypowiedzi

ja tez zawsze miałam długie, bo tak od 28-30 dni. ostatnio miałam miesiączke 1 wrzesnia i kolejną dopiero 10 października.... czyli to aż 40 dni!!!!!!!!!! :o

dlaczego tak się dzieje, boje sie ze pozniej moge miec problemy z zajsciem w ciaze...nie sadze by test sie mylil, na pewo w ciazy nie jestem...zatem co sie dzieje :o

kapka nie martwi Cie to?? Konsultowalas z lekarzem?

Ile masz lat? To ważne. Zaczekaj jeszcze. Wiele kobiet tak ma i też się martwią a potem jest okres. BARDZO CZĘSTO. To za mały odstęp czasu choć te okresy powinny być regularne. Nie martw się za wcześnie. Nie wiem o Tobie nic więc nie moge nic więcej powiedzieć. Buziaki

nie wiem sama co o tym myśleć :o 10 października to raptem wczoraj... nie nie byłam jeszcze u lekarza. i pewnie nie pojde..

ja mam 17 lat

mam 24 lata

to jest genetyczne. Nie martw się. Trzeba tylko uważać przy współżyciu. Ale po tym każdy się denerwuje. Czy tak czy nie. Nieregularny okres często się zdaża i jest to powód nerwów ale zaczekaj!!!!! Taki masz organizm. Ale to minie. Tylko że dopiero za kilka lat niestety. To zależy do organizmu. Nie denerwuj się na zapas. Pozdrowionka

a ja bardzo długo miałam długie i nieregularne cykle ( prawie 12 lat ) niedawno lekarz stwierdził policystyczne jajiki..ale o dziwo od poł roku wszystko się unormowało

Przeżyłam wiele stresów ostatnio, ale 38 dni....to naprawdę za długi cykl...zdaje sobie z tego sprawe. Podobno w normie jest do 32 dni. U mnie wczsniej wszystko bylo w porządku, ostatnio odczuwam silne bóle podczas miesiączki, nie chce tego bagatelizować, poczekam aż dostanę okres, a później zrobie badania.

DoREMiFasolka wlasnie cos o tym czytalam, jestem przerazona.....niby jestem zdrowa, ale czas odwiedzic znow ginekologa. Chce miec dzieci w przyszlosci, dlatego tak bardzo sie boje.

seryjny Zawsze czułam kiedy dostane miesiączkę, mniej więcej mogłam ją wyliczyć, a teraz....myslałam, że zostane mamą :) jednak to nie to....w tym wieku myślę, że okres powinien byc juz regularny...w miare...

Przepraszam ze wtrancam sie do eisowjego tematu, ale widze ze tu wieksze zycie a na odpowidz bardoz mzi zalezy, bo porpsotu ciezko ebdzie mi sunac Witam, przez ostatni miesiac poszalelismy sobie bez zabezpieczen, pozniej dostalam "normlanego" okresu, trwal tak smao dlugo a anwet dluzej niz zwykle, byl obfity ale....nie byla to czysta krew, byla jkaby poalczona ze slzuem, ostatnio tez w dzien po stosunku mma plamienia takim czyms (krew+sluz) innych objawow "ciazy" nie mam, czy to o nia moze chodzic pomimo okresu, czy moze cos innego? Jelsi cos innego to o co moze chodzic ?

17 lat. Tak myślałem że mniej więcej tyle. Więc się nie martw. Miałem tego dużo. To normalna sprawa u młodych kobiet (pomijając jakieś anormalne sytuacje ale to wyjątki) .Na razie nie ma żadnego problemu. Tak jest często. Ta nieregularność potrwa ale to jest genetyczne niestety. Gdzieś od rodziców albo dziadków. Ale ureguluje się mniej więcej tylko że dopiero za kilka lat. Nie martw się tylko uważaj. Ale to długo potrwa. Kilka lat

anonimowoscWinternecie krew miesiaczkowa jest polaczona ze sluzem, plamienia nie oznaczaja ciazy...predzej jakies zaburzenia....

seryjny ja mam 24 lata i miesiaczke od 9 lat...zatem cos jest nie tak....czsaem ginekolog nawet przyczyny podac nie potrafi...

Radzę udać się do dobrego poleconego lekarza...wcześniej bez problemu przepisywali mi tabletki antykoncepcyjne, Lekarz który stwierdził u mnie nieprawidłowe jajeczkowanie ochrzanił mnie i uświadomił że jeżeli chcę mieć kiedykolwiek dzieci ..żadnych tabletek antykoncepcyjnych!

DoREMiFasolka ...ja nie zamierzam faszerować się chemią, boją się teraz byc może jestem na coś chora, ale chce wierzyc, że to tylko stres, a cykle po prostu mam juz takie ponad 30 dniowe....choć czytając różne str. widzę, że to nie jest normalne...zatem dlaczego lekarz mówiL, że wszystko jest w porządku?

kurdę wszedłem na chwilę bo muszę iść spać. A co wiem to bym powiedział. W jakim wieku jesteś Masii?

mam 24 lata trzeci raz to juz piszę :)

z każdą osobą trzeba by rozmawiać osobno bo każdy organizm jest inny. Nie mówiąc już o badaniu. No bo co to przez internet? Są kobiety które mają okres co 2, 3 i co 5 miesięcy. I potem dostają znowu okres. Czasami bywa że po współżyciu jest okres a jednak powstaje ciąża. Choć ten okres jest wtedy taki... marny. To współżycie w tym ostatnim stadium płodności. Mówię!!! U każdej inaczej. Ale Nie martw się na zapas. Obserwuj. Są różne sytuacje i nieregularności do 30 roku życia. Maksymalnie mówię. Trzeba się z tym liczyć. Potem ok (poza wyjątkowymi przypadkami)

seryjny nie zgadzam się z Twoim wyjaśnieniem, nie ejste normalne nie mieć miesiączki przez kilka miesięcy

Zdecydowanie nie....haha..aż mi się przypomniało jak pierwszy raz poszłam do pani ginekolog i ona mnie pocieszała mówiąc że takie cykle to nic niepokojącego...jej znajoma w ciąży miała okres co pół roku...do dziś pamiętam te słowa...że też musiał trafić to dakiej pani konował

Tabletki na uregulowanie okresu (to na pewno wiecie) pomagają (i to tylko najwyżej w 50%) ale to są równocześnie tabletki antykoncepcyjne. Zależy jak kto się na to zapatruje. Pomagają w uregulowaniu okresu ale rozregulowują dalszą rozrodczość. Np. Gdybyś chciała mieć później dzieci to może być wszystko ok albo może urodzić się... nie takie. Tego już wtedy nie wiadomo. Tych leków troszkę... mało... raz można spróbować w celu regulacji okresu (choć nie radziłbym). Napisałem: "nie radziłbym" bo odczujecie tego skutki za 15-20 lat. Niestety negatywne bo to jest kuracja hormonalna. Organizm się sprzeciwia temu

Masii. Ja nie mówię że to jest normalne tylko że często tak jest. Bardzo często!!! To są genetyczne sprawy (pisałem już. To są sprawy TYLKO HORMONALNE). To nie jest do wyleczenia. Ale to się da zaleczyć. To się unormuje samo ale to będzie trwało dłużej niż u kobiet które nie mają tego problemu. Ale to są też zmartwienia tymczasowe jeżeli chodzi o współżycie. ZACZEKAJCIE TROCHĘ. CIERPLIWOŚCI

Wiadomo że nie jest normalne miec okres co np. pół roku. To jest genetyczne. I trzeba bardziej wtedy uważać. Niestety. Dlatego pisałem o cierpliwości. Ale to minie. Tylko że trwa to bardzo długo. Mozna to leczyć hormonalnie ale to może szkodzić przyszłym porodom. Lepiej zaczekać. Jak uważasz. Buźka

Jak dostaniesz okres to zrób sobie profil hormonalny.Zapytaj ginia kiedy które hormony nalezy robić-np- LH i FSH ok 3 dc, pogeseron 7 dni po owu(ksiązkowo 21-22 dc), ale to zależy kiedy masz i czy wogle masz owulacje. Ale oprócz tych hormonów zrób sobie jeszcze prolaktyne. Ja miałąm problem podobny do Twojego i to prolaktyna była winna. Nie wiedziałam nic o tym hormonie do czasu jak pojawiło mi sie mlekow piersiach i cykl wogle mi się zatrzymał. To taka moja wskazówka bo wiem że wiele dziewczyn ma z tym problem.

Do autorki topiku. Moj cykle wahają się 32-40 dni.

dziękuję za wypowiedzi, dla mnie to jest problem, który należy leczyć, nie moge czekać aż samo się ureguluje...zbyt długo juz czekam (9 lat miesiączkuję). Seryjny ja nie chcę brać tabletek antykoncepcyjnych... Kapuśniaczekk ....i nie martwi Cię to??? u mnie ciągle brak miesiączki, nie mam juz nawet jej objawów...nie mogę byc w ciąży test w 99% przecież jest wiarygodny, może to nerwy....chce poczekać aż dostanę, a później iść do lekarza.