Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy jestem wyrodna ....

roczniak złosliwiec ? czy to mozliwe czy ciekawośc świata

Polecane posty

Gość czy jestem wyrodna ....

witam mam córke prawie roczna czuje sie dzis żle bo na nia nakrzyczalam jest czasami zlosliwa mówie jej ze nie wolno a ona z mina prawie ironicza robi to i smiej mi sie w twarz juz dzis nie wytrzymalam i krzyknelam na nia, sama ja wychowuje ale juz czasami brakuje mi sil niewiem co robic boje sie pomyslec czy on ajet juz zlosliwa czy jak... wiem że to sie nasila bardziej gdy jest zmeczona i wogóle ale w ciagu dnia costam próbuje robic czego jej nie wolno nie chce na nia krzyczec bo wiem że to nie sposób ale czasami juz nie mam sil byc spokojną :( poradzcie mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllllllllllll
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3348090 oj dziecko zaczyna tobą rzadzic, jesli sie nie przeciwatawisz bedzie coraz gorzej wyczuje ze morze coraz wiecej i wiecej i bedzie tak jak w powyzszym temacie. nie rozumiem twojego podejscia" ze jestes zła na siebie ze na nią nakrzyczałas, to ty jestes matka czy nie?" dasz sobie wejsc na głowe twoja sprawa, ale nie miej później pretensji do swiata mowiac"jestem złą matka" dziecko mając juz rok pokazuje różki...no, no, to co bedzie poźniej ? boje sie myślec.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem wyrodna
nie pozwalam jej na wiele rzeczy i mówie stanowczo wiem że jestem matka ale czasami trace cierpliwosc wiem że powinnam do niej spokojnie mówic i wiem że to bardziej dziala niz krzyk ale czasami wysiadam wiem tez ze to może ciekawosc swiata i nalezy gdy dziecko czyms co nie moze zajac innym czy myslisz e ona mnie próbuje ? czy ona ma z tego zabawe trudno mi jest jej tłumaczyc bo wlasciwie niewiem czy ona rouzmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzz
Dzieci w tym wieku sądują ile im wolno . Nakrzyczałaś -trudno , ale nie miej poczucia winy, jak powiedziała klllllll ty jesteś matką. Musisz być stanowcza , ale bez podnoszenia głosu . Wiem , że trudne -mam dwoje . Horror (jedno wymyślało - drugie robiło ) i nie do dogonienia(dzieci). Lecz w pewnym momencie można się zapętlić . Dzieci będą złośliwe bo my krzyczymy , a my krzyczymy bo dzieci niegrzeczne. Istna kwadratura koła. Rok nam zajęło aby z tego wyjść, a było nas dwoje. Powodzenia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzz
Rozumie , rozumie -tylko sprawdza kiedy jej odpuścisz? A tobie nie wolno. Konsekwencja to podstawa wychowania. Ja jak nie mogłam to szłam do łazienki lub wrzeszczałam do szafy. Byle nie pokazać dziecku , że ono może wygrać . To potem procentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem wyrodna ...
wiem że konsekwencja jest najwazniejsza i trzymam sie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie, nasz mlody testuje nas praktycznie non stop. To taki sposob poznawania swiata, okreslanie gdzie sa granice. Dlatego wazne, zebys uparcie trzymala je w tym samym miejscu, na ogol po drugiej - trzeciej probie odpuszcza - i znajduje inna zabawe. A ze Cie krew zalewa? A kogo by nie zalala? Mnie regularnie kilka razy dziennie :) Najwyzej hukne na niego, ze tego nie wolno, i zabieram za reke gdzies gdzie sie moze bawic. A jak dostaje histerii, to niestety zostaje na kanapie w pokoju na chwile sam. Po dwoch minutach skruszony przychodzi do pokoju gdzie na niego czekam...I tak sie to kreci, uzbroj sie w cierpliwosc (i nie zapomnij mi o tym przypomniec jak ja zaloze topik: udusze wlasne dziecko, ratunku!!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×