Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ethr

stabilizacja=tycie

Polecane posty

Gość ethr

Ech, dziewczyny, wyżalam się. Od czasu jak poszłam "na swoje" i zamieszkałam z moim partnerem, zaczęłam przykładać się do tego co jemy (żeby był zadowolony), przy okazji sama jeść regularnie i ... utyłam w ciągu roku 5 kg. Cholera, muszę wziąć się za siebie ale nie wiem jak gdy w lodówce tyle pyszności podrzucanych przez teściową lub kupowanych przyze mnie dla niego a ja nie mam silnej woli. Jak stracić "oponę" i nadal wcinać smakołyki? Macie jakieś sposoby? Dodam że w moim przypadku jeszcze nie chodzi o nadwagę ale raczej o zbędny tłuszcz który się pojawił tu i tam. Sytuacji nie ułatwia fakt że mam siedzącą pracę, biorę tabsy antykoncepcyjne i zawsze było mi bardzo trudno zrzucić balast z brzucha (np rok temu robiłam głodówki i piłam czerwoną herbatę ale z powodu niskiego ciśnienia prawie się wykańczałam). Może jeść tylko raz dziennie, może są jakieś przyrządy do ćwiczeń z których mogłabym korzystać przed kompem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ma ten sam problem tyje szybko i nie mam nadwagi ale ten tluszczyk na brzuszku nie jest potzrebny a wszystko przez to ze odkad mieszkamy razem to sie soba nie zajmuje ale zaczelam to robic i tak rana 15 min cwicze na brzuch i uda oprocz tega staram sie jesc ok 3-4 posilkow dziennie ale malutkich a nie wilkich a procz tego staram sie nie jesc po 19 i to dziala czuje sie lepiej no i jakao tak wydaje mi sie ze brzuszek mniejszy nie chce sie glodzic ale zaczelam po prostu zdrowiej sie odzywiac malo smazonego slodyczy prawie wogole a nap zjak mam ochote na slodkie to 2 kostki gorzkiej czekolady i juz lepiej no i pije zielona herbatke i wszystki tluste rzeczy staram sie zastepowac chudszymi a no i ciemnego chlebka polubilam no i na przegryzki wase na mnie dziala a i moj maz tez jest zadowolony bo odkad zaczelam zdrowiej gotowac to tez mu brzuszek leci pozdrawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ethr
a właśnie, byłam szczuplejsza póki miałam zwyczaj nie jeść po 19-tej ale teraz sytuacja jest taka że mój partner wraca z pracy dopiero późno wieczorem, na tę porę przygotowuję jakiś posiłek a jeszcze jemu zależy żebyśmy razem jedli... ech, mam w sumie blisko domu ścieżkę zdrowia i dwa psy do wybiegania, może coś z tym zrobię, tylko tak nie lubię ćwiczeń... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ethr
momika, dzięki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×