Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 slucham radia i az mi sie nie dobrze robi! zadzwonila dziewczyna do radia i prosi zeby zadzwonili do jej przyjaciela, poniewaz ona nie umie na niego wplynac a dowiedziala sie czegos paskudnego czyli: jej kolega mieszka w pietrowym domku, toaleta jest na pietrze, i ten jest tak leniwy ze idzie czesto gesto sikac do zlewu w kuchni!!!!!!!!!!! i nie myje rak! kumacie??? fujjjj, cholera jasna jak mozna lac sobie do wlasnego zlewu kuchennego, najlepsze ze koles nie jest za mlodziutki, pracuje w biurze i lazi pod krawatem! te rekalmy mnie do szalu doprowadzaja!!! serio!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 sorki z tymi reklamami tak wywalilam:P ale pisze pisze spiesze sie a tu bach! pozniej chce wyslac i znow! malenstwo mi sie kreci, chyba chce juz do domku jak mama;) od 2 dni kreci sie czesciej bo tak czulam o 8-9 rano, ok 1-2 po pol i ok 11 wieczor, a teraz dodal sobie 4-5 :) lubie jak sie wierci, tak mi wtedy dobrze, czuje ze jest wszystko ok, wczoraj opowiadalam mamie a ta mi mowi, poczekaj jak bedziesz mogla zlapac za wystajaca pietke, raczke wywalilam oczy! ale super! zlapac dzidzie za stopke:) od jutra tydzien i sie zobaczymy z adriankiem dziewczyny modlcie sie zeby bylo ok! aby maly mial pelny i dobrych rozmiarow zoladeczek! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Czerwiec 5, 2007 Oj tak Justynko, ja lapalam mojego Adrianka za piety...:D fanatastyczne uczucie. A moj Adrianek to moj chrzesniak najukochanszy, mieszkalam razem z nim, bawilam i pomagalam siostrze...a dzis juz kawaler - 15 leni. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 Justyno słoneczko obiecuję, że będę się modliła! Wierzę z całego serca że wszystko będzie dobrze I bardzo ci zazdroszczę tego wiercenia, ja juz bym chciała!!!!!!!!! Muszę być cierpliwa:) Pozdrawiam was wszystkie!!!! Omega ja też z targówka!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 Mimi, ja z Gocławia, ale to już rzut beretem na Targówek:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 Omega ja z bródna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 no to prawie sąsiadki!!!!:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Czerwiec 5, 2007 Hej dziewczyny-ja tak tylko w przelocie cobyscie o mnie nie zapomnialy ale cos sie ostatnio nie bardzo wyrabiam z czasem.Jak tak czytam o wakacjach i dlugim weekendzie to samemu by sie chcialo wyskoczyc a tu nici z tego.Moze w lipcu na tydzien gdzies skoczymy-tyle ze nie tam gdzie bym chciala.Mielismy plany zeby spozniona podroz poslubna spedzic na Florydzie ale jechac tam majac tydzien wolnego nie bardzo sie oplaca bo wiecej czasu w sumie czlowiek by spedzil w samochodzie chce co nieco po drodze zoabczyc)a na tydzien to pewnie gdzie tu blizej skoczymy-moze Virginia?Ale to jeszcze na razie przyszlosc. Pije te ziolka-ale jakis specjalnych efektow nie widze-wiem ze ziola po pierwsze potrzebuja czasu a po drogie to nie wiem co mialabym zobaczyc ale sama sie zastanawiam czym sie ludze;)No nic-poczekamy zobaczymy a tymczasem nadchodzi czas staranek:)) Malolepsza-milego wypczynku! Mamuski-poglaszcie brzusie Omega-maz ma ciekawa prace aleja juz wole jak moj sie ziemi trzyma;) Jagody-fajny zastepczy nick;) Ryba-lufa-trzymam za slowo ze jakby mi wyszlo po ziolkach to tez sobie to popijesz:)a serio to moze to CLO pomoze. Wszystkie pozostale dzieczyny tez pozdrawiam i przesylam buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Czerwiec 6, 2007 Telesforka, a kto by na Floryde samochodem jechał ? Nawet na necie można kupić fajową wycieczkę z przelotem, noclegiem...:D ale mój mi powiedział, że tam nie pojedzie, bo gorąco, on musi ryby łowić, a na Florydzie to może krokodyla co go zje. A z plazy nici bo nie pójdzie, a pływać się boi bo rekiny...on nawet w NY nie che na plażę bo rekiny ;) Śmiechu z niego beczka. Przeczytał gdzieś że w poludniowej NJ w 1916 !!!!! zdarzył się potrójny atak rekina - ludojada i się boi. Takiego mam chłopka ;) Więc pozostaje Kanada, póki co chcę go zabrać nad Niagarę. Ale zobaczymy kiedy... Florydy jeszcze nie widziałam, ale za to słoneczną Kalifornię i najładniejsze miasto USA - San Francisco. A pojechałam tam samochodem. Frajda - 3 tygodnie w podróży, przejazd przez Golden Gate i powrót. :D Ale kiedy się miało 18 lat wszystko było łatwiejsze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Czerwiec 6, 2007 Witajcie Dziś u mnie ciag dalszy załatwiania spraw. Przede wszystkim to musze pojechać wreszcie do blacharza z samochodem. Później mam zamiar wybrać się na zakupy-w lodówce pustki. Przy okazji moze kupie parę t-shirtów bo te z przed ciąży już są za krótkie:) Wieczorkiem jade do mamy, a jutro na działkę. W piatek jedziemy kupic projekt domu. Jak widzicie wszystko idzie ku dobremu! buźki dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agness28 0 Napisano Czerwiec 6, 2007 witajcie kochane !!! melduje ze z moją nogą lepiej!!! Dziewczyny opowiem Wam zdarzenie jakie mnie wczoraj spodkało i jak w to nie wierzyć.... ale do rzeczy,mojej kumpeli z pracy tato leczy ziolami energią medycyna niekonwencjonalna...koleżanka zadzwoniła do niego i przedstawiła mu sytuacje ze to lewe kolano porozmowiala jeszcze chwile i podała mi słuchawke (my w Irlandii on w Polsce) wypytwwał mnie o rózne sprawy,po chwili zrobiło mi się strasznie gorąci i moje ciało stalo sie mokre oblały mnie poty...a noga wyżej kolana i cała łydka strasznie mrowiła...takie dziwne uczucie gorąca i tak jakby leciutkie skurcze.Rozmawiając z nim a raczej słuchając go byłam zuprłnie rozluzniona i taka spokojna...po chwili poruszalam nogą i... dziewczyny w jakim byłam szoku mogłam normalnie stenąc na nią!!!! Uczucie mrowienia trwało jeszcze kilka godzin !!! Dziewczyny niesamowita sprawa nie mam głowy jak to wytłumaczyć...ale to działa.:) :) :) !!!! Kolega z którym pracuje udał sie kilka lat temu do taty mojej koleżanki (pochadza z tej samej miejscowości) jego problemem była również boląca noga a ten tylko delikatnie rękoma przejechal w zdłuż nogi nawet jejnie dotykając...Ból ustąpił...coś niesamowitego!!! Nie mam pojęciajak Wy ale ja w TO wierze !!! przekonałam sie na WŁASNEJ NODZE :P :P !! Kochane mój mężulek jest niesamowity ... przybąkuje mi o wakacajch aby polecieć do Grecji lub gdzieś gdzie jest ciepło...ale mówie mu że my juz mieliśmy wakacje w lutym bo byliśmy na Teneryfie... ot wykąbinowal... a co tam jeszcze zobaczymy co i jak :) :) !! uuu miło przypomnieć sobie wylegiwanie na plaży... Pozdrawiam gorąco papa..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agness28 0 Napisano Czerwiec 6, 2007 miało być SPOTKALO !!!! sorki wielkie !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Czerwiec 6, 2007 a ja mam dzis doła:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agness28 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 A gdzie Was wszystkie wywiało nawet poczytać nie ma co.... Ale jestam padnięta ... idę spać papapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 Omega, co się stało? Mam nadzieję, że dół przejściowy? Dziewczyny, Omega i Mimi _ ja jestem chwilowo na emigracji w zachodniej Polsce :) ale do rodzicow jeżdżę w Wasze strony :) Najpierw Trasą Łazienkowską, potem Ostrobramską (mogę Ci wtedy Omega pomachać pewnie), dalej Marsa...dość daleko, ale jeszcze W-wa :) Myślę, że do Omegi mam trochę bliżej niż do Mimi, choć różnica pewnie niewielka :D Mój ukochany w końcu się przebadał. Wszystko jest ok. Tak się cieszę. Denerwowałam się i widziałam, że on też. Mimo że cały czas przekonywał mnie, że na pewno wszystko z nim w porządku. Normalnie odetchnęłam, jak wyszliśmy od tego lekarza. No to mamy kolejne badanie zakończone pozytywnie. Biorę clo i zobaczymy co z tego będzie. Surfitka, jak się czujesz? Przyszła wreszcie @? Agnes, no to miłego wypoczynku w slonecznej Grecji :) Z nogą to pewnie jest tak, że niezbadane jest to, co siedzi w naszych glowach. Ile się tam lęgnie chorób, zaburzeń, problemów, które przekladają się na ból głowy, kolana, czy kłopoty z zajściem w ciażę. Kurcze, żeby mieć taki dostęp do własnego umysłu, jak ten bioenergoterapeuta :D Malolepsza pewnie już na plaży opala swoje smukłe ciało :P Telesforka, mam nadzieję, że staranka okażą się owocne :D Ale najpierw Jagody , tak przecież postanowilam. Czasami mam taki plan, żeby nam wszystkim się udalo mniej więcej w tym samym czasie i Malolepszej zaraz w tym wrześniu. A co tam, pomarzyć można i wizja taka przyjemna :D Pozdrawiam też mamusie i życzę zdrówka podwójnego dla Justyny i Mimi serce] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 Mimi, dla Ciebie, bo nie wyszło Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 Milka, a gdzie Ty się zapodziałaś? Dla CIebie również Wracaj i pisz, co u Ciebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 Dół lekko zasypany, mam nadzieję, że do wieczora nie będzie po nim sladu! Rybko, tak jest - do mnie zdecydowanie bliżej, co prawda ja bliżej Wału niż Ostrobramskiej, ale blisko, blisko.... Małolepsza tak się wytopi na tej plazy, ze jeszcze nam zniknie;););) dla wszystkich odezwe sie jutro, dziś muszę zasypac doła:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 ja dzisiaj w domku, czekam na babke zeby podpisac kontrakt na to mieszkanie , pozniej moze zabiore sie za rozpakowywanie kartonow, bllleeee tak mi sie nie chce, dzisiejsze wolne oznacza cala sobote w pracy - fffuuuuj! no ale do sierpnia juz rzut beretem! i jeszcze mam pare dni urlopu do wykorzystania ktorego nie chca mi dac! omega masz racje zakop dola, jak najglebiej!, poskacz po nim mocno zeby wiecej nie wylazl!!! ryba to suuperancko ze badanka ok! wszystko na dobrej drodze! agness z ta noga to bardzo mozliwe! ta bio-energo u ktorej bylam tez tak potrafi:D ale nie wiem czy do konca w to wierze...troche tak, najwazniejsze ze tobie pomoglo! malolepsza jak tam pogoda? opalona juz? pozdrow mala, pewnie lala sie podobala:D jagoda a ty co? lanie wam trzeba dac! tzn tobie, milce, malynce, biedronce, nowej! telesforka jak nie Floryda to Virginia - tez pieknie! oby wolne! surfitka faktycznie odporna z ciebie kobieta na te leki, mam nadzieje ze juz niedlugo zaczniesz nowe staranka. milego dnia, lece troszke ogarnac by sie kobieta nie wystraszyla:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 mimi sloneczko, dziekuje bardzo juz tylko szesc dni, mam nadzieje ze jak zaleje sie lzami to tylko szczescia! poglaszcz brzucho od ciotki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 mimi, przypuszczalna roznica wieku miedzy naszymi kajtkami to tylko 55dni! do poczucia kopniakow juz u ciebie tuz tuz! od 16 tc przelewanko flakowe:D od ok 18 motylki - na ktore ja sie obrazilam, czulam ze dzidzia sie rozpycha tak jakbys miala balon z nie za duza iloscia wody i tak jak trzymasz w rekach i przelewasz pomalu z jednej do drugiej i tej wody raz w jedym miejscu raz w drugim wiecej:D tak mi sie to kojarzy, no a 20tc to juz dostawalam wyrazne kopy:) teraz czyli 23tc chyba potrafie rozroznic rozpychanie sie raczkami od nozkami:) no ale sie napisalam, a w kuchni...lece Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 Witam Ale mam zaległości :( Znowu jestem na etapie kto pierwszy ten lepszy, tym samym kto się dorwie do kompa ten buszuje po necie Omega – jaki dół, Ty taka optymistka? Zasypuj, zasypuj i jeszcze za radą Justyny ziemię dobrze ubij ;) A tak poważnie każdy ma gorsze i lepsze dni, oby tych gorszych było jak najmniej. Justyna – „ciekawe” masz zajęcie na wolny dzień ;) Chociaż ja też nie miałabym nic przeciwko gdybym miała zostać w domu, nawet rozpakowując te nieszczęsne kartony. W pracy urwanie głowy – koniec semestru za pasem. Adrian się będzie teraz coraz więcej kręcił i fikał koziołki. Jeszcze zatęsknisz za tymi pierwszymi delikatnymi kopniaczkami ;) Malolepsza – ale masz pogodę, tylko pozazdrościć, wrócisz strzaskana na heban :D Agness – pewnie coś w tym jest co napisałaś o bioenergoterapeutach – człowiek to wielka zagadka. Może to greckie wakacje będą miały „skutki uboczne”. Ale nie czekaj do urlopu, działaj szkoda czasu. Ryba__lufa – skoro wyniki M w porządku to kamień z serca i jeden kłopot z głowy. Podobnie jak Agness bierz się do dzieła ;) Surfitka – mam nadzieję, ze @ nie straszyła tylko w końcu przyszła i będziesz mogła zacząć kolejny etap starań. Im człowiek starszy tym wygodniejszy –mam na myśli siebie ;) Kiedyś wystarczył namiot i zimna woda, teraz - mowy nie ma !!!! W końcu odpoczywać też trzeba w „wygodnie” :D Telesforka – nie jesteś osamotniona w tym, ze chwilowo nie masz możliwości na urlop. Ja tez nawet nie mam co myśleć. Plany wakacyjne na razie patykiem na wodzie pisane, no może po za 3-dniowym wyjazdem do Bratysławy na koniec sierpnia. Mimi – ale Ty masz tempo życia, dziś tu jutro tam, a podobno kobiecie w ciąży zaleca się wypoczynek ;) Zbieraj siły na to co Cię czeka po porodzie. Milka, Nowa, Biedroneczka Ja wczoraj żeby sobie poprawić nastrój, trochę się zrelaksować wybrałam się do fryzjera – bo już stracha na wróble powoli zaczynałam przypominać. Poza tym nie znoszę włosów na szyi jak jest tak gorąco, a że się związać nie da to trzeba skrócić. Potem były zakupy, przywlokłam spódnicę, której koloru nie jestem w stanie określić ;) oraz drewniaki. Teraz się zastanawiam czy ja będę w nich potrafiła chodzić. Przyzwyczajona jestem do miękkich butów a tu wybrałam drewnianą podeszwę. Ale ze mną tak to już jest najpierw coś zrobię a potem się zastanowię ;) Ale może to i dobrze bo gdybym była taka strasznie poukładana w życiu prywatnym jak zawodowym to byłoby nudno ;) Co do @ - to nic mądrego wam nie powiem, ciążowych „objawów” nie dostrzegam, raczej te na @ ale podobno nie ma reguły, zobaczymy. Uważam, ze mam 10% szans, ze tym razem nie przyjdzie. Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie , pa, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Czerwiec 7, 2007 Witam. Optymizmu mi jednak nie wystarczylo. Mam dola :( Wszystko mnie boli, chyba nawet wlosy...Jestem wsciekla jak osa, a @ brak. W klinice powiedzieli ze nawet 2 tygodnie po odstawieniu moge dostac, ale jak jeszcze przez tydzien z kawalkiem beda mnie tak cycki bolec, ze o spaniu na brzuchu moge zapomniec, a dzis nawet na boku nie szlo, to mnie wywioza do swirow. Zeby nie bylo mi malo to jeszcze brzuchol sciska jak przy @, 3 kg na przod, a wszystko w brzuchu - baniak taki :( Dzis naszly mnie mysli, ze rzucam te prochy i co ma byc to bedzie...Dostalam oferte pracy z Montany i jade i tyle mnie widzieli...A Montana to odludzie jak diabli ;) Co tam... Oczywiscie pewnie tego nie zrobie, bo przyslali mi liste badan ktore mi zrobili i jestem w szoku, ze bylo tego tak duzo. lacznie z grupa krwi, zoltaczkami , przeciwcialami i sama nie wiem czym jeszcze. Chyba jestem w dobrych rekach tylko musze byc cierpliwa. Pewnie z tego wszsytkiego i tak posiwieje :( Rybenko, fantastycznie, ze mezus zdrowy. Sama zobaczysz ze szybciutko bedzie dzidzia. U ciebie to chyba tylko luz wystarczy :) Jagody, fryzura bardzo zmieniona? No i zeby bylo 90% szans na to, ze nie dostaniesz @. justynko, mimi wielkimi krokami zmierzacie do rozwiazania. Jak uczucia przed porodem ? Pozdrawiam i oby wam sie moj wisielczy humor nie udzielil. A moze mi dolek od Omegi przyszedl? Dobrze Omego ze juz lepiej. Jak dostane @ to pewnie moj ogromny dol ( to nie dol, a wykop) zniknie w oka mgnieniu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 Hej dziewczyny! Ja dzis odrobine krocej pracowalam,wrocilam do domu z wielkimi planami ze bede sprzatac itd a tu wsiakam w forum i czytam co i gdzie i u kogo:)To juz jak nalog. Chwilowo delektuje sie pogoda bo nietypowo tu -slonko swieci,jest ladnie a nie jest parno wiec tylko korzystac.Ale tak to juz jest-zamontowalismy klimatyzator w oknie to od razu przestal byc potrzebny;) Surfitka-cycki do gory(nawet takie obolale)-wiem ze pewnie zle sie czujesz ale z drugiej strony masz fachowa opieke wiec miejmy nadzieje ze cos z tego bedzie-a noz widelec staniesz sie dla nich wyzwaniem i postawia sobie za punkt honoru doprowadzic do ciazy. Jagody-ja tez kilka razy przymierzalam sie do kupna drewniakow ale mnie odeszla ochota jak sobie wyobrazilam tak sztywna podeszwe-tyle ze nie zarzekam sie ze nie kupie:)Dobre i 10 % prawdopodobienstwa-to lepsze niz )-zycze Ci powodzenia i czekam na wiesci. Malolepsza-chwytaj relaksik bo potem jak wpadniesz w wir zajec po powrocie M to bedzie Ci potrzebne. Agness-hm....ciekawe co piszesz o tym bioenergoterapeucie-wiele jest zjawisk niewytlumaczonych a jednak istniejacych. Omega-zakopuj dolek bo juz jak Ty masz dola to koniec swiata!!!!-potrzeba nam Twojego optymizmu. Justyna-to musi byc niesamowite odczucie z takimi motylkami w brzuchu-maluch w pewnien sposob komunikuje ze wszystko jest ok.Mam nadzieje ze kiedys sprawdze jak to jest. Poki co u mnie staranka-tyle ze tesciki owu wychodza mi tak ze na 100 % nie jestem w stanie zidentyfikowac czy to juz jest ten sam kolor czy nie-no ale co mi szkodzi probowac-tak jak to gdzies wyczytalam w sumie 4 dni przed owulacja sa nejefektywniejsze a w sam dzien owulacji juz to prawdopodobienstwo spada. Pije te swoje ziolka i wydawalo mi sie ze nie widze efektow ale dzis czuje klucie po drugiej stronie niz zwykle wiec moze moj drugi jajnik stal sie skuteczniejszy...Ano zobaczymy. OK,to trzebaby sie teraz ruszyc do sprzatania. Buziaki dla wszystkich obecnych i nieobecnychi pozdrowienia dla podczytujacych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Czerwiec 7, 2007 AAAAAAAAA zapomnialam jeszcze-Ryba_lufa-gratulacje-to o jedno zmartwienie mniej i skoro plemniczki so w porzatku to dajcie sie im wykazac;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Czerwiec 8, 2007 Witajcie Ja wczoraj cały dzień spędziłam na działce-nawet się opaliłam :) Wieczorkiem pojechalismy ze znajomymi na kręgle. Co prawda to w prawda-w drugim trymestrze ma się dużo werwy! ale niestety dopadł mnie katar-jestem totalnie zatkana:( Popijam mleko z masłem i czosnkiem-nic innego podobno nie można. Dziś jedziemy spotkać sie z architektem i rozrysować projekt domu, potem przyjeżdża do nas moja mama:) Jutro obecałam siostrzeńcowi zoo, ale jak dalej będę miała taki katar to chyba zostanę w domu. Justynka dziękuję za opis ruchów dzidzi-ja się wsłuchuję ale na razie nic nie czuję. Pogłaszcz brzusio Agness to super, że noga wydobrzała. Co do bioenergoterapeutów to nie miałam z żadnym styczności, ale wierzę w to. Najważniejsze, że czujesz się już lepiej.Wakacje....rozmarzyłam się...w tamte bylismy w Egipcie, było bajecznie. Omega mam nadzieję, że już wszystko dobrze-dla ciebie Rybko jak będziesz u rodziców to daj znak-może sie spotkamy?SUUUPER ŻE PLEMNICZKI ZDROWE!!!!!! Z tobą to chyba jest tak jak ze mną-za bardzo się nakręcałam na ciąże i dlatego nie wychodziło. Może teraz powinniście gdzieś wyjechać, odpocząć i starać się, starać;) Na pewno teraz wszystko będzie dobrze. Dla ciebie kochana Jagódko jak nowa fryzura? Drewniaki..uwielbiam je -na lato to mam cztery pary i wbrew pozorom sa bardzo wygodne. @ mam nadzieję nie przyjdzie, bo nie jest proszonym gościem;) dla ciebie Surfitko moim zdaniem to ewidentne oznaki @. Nie wyjeżdzaj nigdzie i zaprestawaj badań, wiem że i ciebie tak pełnej optymizmu moga nachodzi chwile zwątpienia i jest to najzupełniej normalne. Nie martw się kochana i niech twój optymizm szybciutko wraca! Telesforka pij te ziółka, skoro jajo daje znaki to chyba działają:) Malolepsza ale masz piekną pogodę-odpoczywaj i wracaj do nas szybciutko. Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Czerwiec 8, 2007 Surfitko maiło być nie zaprzestawaj badań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Czerwiec 8, 2007 Witam, wlaśnie skończyłam na dzisiaj pracę i zaraz wychodzę, ale jeszcze coś napisze :) U mnie ostatnia tabletka clo wzięta wczoraj, a jutro idę na monitoring. Wydaje mi sie, że mi urósł brzuch, jakoś tak na pewno się powiększył. Mam nadzieję, że to nic złego :( Mimi, masz na pewno rację. Ja juz dawno zauwazyłam, że za duzo o tym myslę, ciągle się stresuje, nie potrafię się wyluzować. Ale to się stało niedawno. Wcześniej starałam się na większym luzie, a im dłuzej to trwa, tym gorzej to znoszę. Na początku to zaczynałam tak, jak chyba większość. Bez specjalnego planu, raczej na zasadzie: jak bedzie ciąża to fajnie, a jak nie - to poźniej i też będzie ok. Ale to później się przeciagalo i miałam coraz większy stres, a ostatnio to chyba w panikę wpadłam. Mam nadzieję, że mi to przejdzie, wrócę do równowagi psychicznej i będzie dobrze :) Pozdrawiam Was wszystkie i przesylam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 8, 2007 witam babeczki doczlapalismy sie z roboty, korki jak cholera!!! siedze i tak mysle bo niesamowicie wywalilo mi brzuszek! normalnie szok! a jak zobaczyla mnie jedna znajoma, pytala czy to 8miesiac i czy spodziewam sie blizniakow!!! oczywiscie juz swoje schizy mialam, typu maly nie je, jest wielowodzie itd, dostalam opierdziel od meza jak trza:P pewnie mi sie nalezalo! jeszcze 5dni! chyba zwariuje!!! mam nadzieje ze bedzie wszysciutko dobrze, a najwazniejszy zoladeczek adrianka nie powiem od tego ostatniego usg bardzo sie oszczedzalam, duzo lezalam i duzo jadlam - dla dzidzi oczywiscie:P, pelne lenistwo z pracki do domu, obiadek i wyrko, kolacja juz w wyrku i dopasanie sie do 11-12 w nocy. a dzis tez zauwazylam pewna nowosc:) siedze sobie na golasa przed tv i cos czuje na prawej piersi, a tam dwie kropelki czegos:) moje mleczarnie zaczely dzialac:D po kolejnym usg tzn 13.06.07 zabieram sie za zakupy, dla dzidzi i do torby do szpitala. oby wszystko bylo ok! ale macie fajna pogode w pl, tylko pozazdroscic, tutaj pochmurno juz 2 tydzien, dzis parno..fujj.. zreszta moze i to lepiej - jak dla mnie;) pozdrawiam was dziewczyny serdecznie, zycze milego weekendu, choc pewnie juz go macie od wczoraj;) procz amerykanek;) ja jutro do roboty, ale tam juz coraz blizej do macierzynskiego:D buziole papapapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justyna M. 0 Napisano Czerwiec 8, 2007 mam nadzieje ze gronko ciezarowek sie szybko powiekszy, jagoda jakos tak cicho siedzi;) zabierajcie sie do roboty bo juz czerwiec!!! wysylam troszke wiruskow ciazowych na rozruszanie;) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach