Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Surfitka, co ty opowiadasz? Co z Twoją @? Bo wnioskując z nastroju to jest już tuż tuż...A potem będzie już tylko lepiej. Zobaczysz. Zresztą, pewnie tak naprawde to doskonale o tym wiesz. Wiesz jak jest, czasem bywa ciężko, ale nie poddajemy się. Trzymaj się 🌼 ❤️ 🌼 ❤️🌼 ❤️🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybeczko, właśnie o to chodzi że nici z tej mojej @. Objawy sie cofnęły tzn. piersi przestały boleć, brzusio też, tempka poszła w górę i nic się nie dzieje. Musze uzbroić się w cierpliwość i w poniedziałek dzwonię do gina co dalej. Ale pewnie mnie wrzuci na jakiś sztuczny cykl i @ dostanę za miesiąc. Wyć mi się chce bo czas ucieka mi miedzy palcami. Nie wiem co jest, wcześniej jak się leczyłam dostawałam normalnie @ po lekach. a tu cos jest bardzo nie tak...A myślałam że z nowym lekarzem mój pech się skończy. A jednak nie. Napisane jest inaczej...:( Gdybym tylko mogła tą książkę przeczytać... Pozdrawiam. I mam nadzieję że staranka pełną parą idą. :D Oprócz Małolepszej oczywiście, która praży się na plaży i wytapia to co z niej zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutki !! my właśnie wróciliśmy z nad morza (mamy niecałą godzinke) :P oooo pogoda piękna i opaliliśmy sie ślicznie!! Moj wyglada jak mulat... szczęściarz z niego ma super karnacje wystarczą tylko pierwsze promienie wiosennego słonca a juz jest brązowy a co dopiero teraz w srodku lata...Ja przy nim to bladzioch :) Moze w przyszłości nasza dzidzia bedzie miała karnacje po swoim tatusiu :P !!! Dziewczyny powiem szczerze ze teraz gdy wiemy ze jestesmy zdrowi jestesmy bardziej wyluzowani i spokojniejsi :) Dajemy na luzzzzz i co ma być to bedzie... Pozdrawiam wszystkie serdecznie !!!! papa i po 🌼 dla Was !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi brzuch wywalil, jakbym już byla w czwartym miesiacu ciąży :( Lewy jajnik normalnie mnie kluje, jak na owu, a prawy mnie po prostu boli. Czy ktoraś z Was brała clo i może mi napisac coś o objawach? Nie wiem, co o tym myśleć, a do lekarki idę dopiero jutro, bo nie wróciła ze szkolenia. Trochę się boję. Zrobiłam test owulayjny dzisiaj (12dc.) i wyszła druga kreska dość blada i nie tak od razu, jak ostatnio. Surfitko, jak już pisalam, czasami jest cieżko, a potem przychodzi słonce. Moja kolezanka od 3 lat nie miała @, a urodziła w tym czasie dwojkę dzieci. Naprawde. Lekarze mowili, że to niemożliwe, a jednak. Koleżanka ma dwoch synów. Mlodszy urodził się teraz w lutym. Każdy ma swoją historię i nie wiadomo, co jest w niej zapisane. Co to by bylo, jakby kazdy mógl sobie taką książkę przeczytać? Surfitko, wszystko jeszcze przed nami. Dzieci tez. Dla Ciebie 🌼 Agnes _ owocnych staranek na luzie :D A gdzie się reszta towarzystwa pochowala? Halo, halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest chyba jakis zart! gdzie was wszystkie wywialo? juz wakacje?? czy wsztystkie na urlopie?? rozumiem ze swietna pogoda, ale nawet na dzien dobry? lanie dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i do raportu!!! w tej chwili!!! jak wroce z kosciola mam zamiar poczytac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane kobietki....Juz jestem za oceanem... Chcialabym napisac, ze zasluzone wakacje, ale niestety nie dalam rady fizycznie i zostawilam dwa egzaminy na wrzesien...Okres mi sie troszke spoznil i dostalam w samolocie, a specjalnie wyliczalam aby przyleciec na dni plodne...Achh gdybym wiedziala, ze to tak sie przesunie to nie spieszylabym sie z wyjazdem. Niestety nie mialam okazji jeszcze nadrobic zaleglosci, ale w wolnej chwili to zrobie. Dzis biore pierwsza tabletke clo i mam nadzieje, ze ten cykl bedzie udany. Kochane trzymam kciuki za Wasze staranka i mam nadzieje, ze czerwiec bedzie owocny. Surfitka zobaczysz bedzie dobrze, glowka do gory. Uciekam do mojego ukochanego. Jeszcze nie zdazylismy sie sob nacieszyc :D pozdrawiam i caluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Nowa-witaj po naszej stronie swiata:)Wiesz-co mam wisiec nie utonie-przez to opoznienie bedziesz miala szanse przestawic sie na inna strefe czasowa i organizm sie przystosuje wiec nie ma tego zlego. Surfitka-tak jak Cie czytam to przypomina mi sie moja kolezanka z Polski co sie smiala ze z nia zawsze na odwrot z lekami i rzeczywiscie jak cos mialo dzialac w konkretny sposob to u niej na odwrot,moze i u Ciebie podobnie-to moze zacznij brac tabletki antykoncepcyjne to beda dzialac super odwrotnie-to oczywiscie zart ale serio mowiac jak czytam o Twoim czekaniu to dziekuje Bogu ze u mnie regularnie sie pojawia. Malolepsza odpoczywaj,odpoczywaj-a potem opisz wrazenia. Ryba-trzymam kciuki zeby bylo warto brac clo-wierze ze Ci sie uda. Justyna-odetchniez choc teraz jak sprawa z mieszkaniem uzgodniona-jeszcze tylko usg Cie uspokoi i znowu spokoj. Agness-do dziela. Jagody-gdzie jestes????? Ja juz po starankach i teraz tez tylko czekanie pozostalo.Mam tak jakos ze nadzieje mam do staranek a potem dopada mnie pesymizm ze nie wyszlo.No ale coz... Jeszcze dwa tygodnie do szkoly a potem juz luzik.Troche odetchne. Tymczasem trzeba cos ugotowac. Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Nie pisałam bo cały wczorajszy dzień przesiedziałam na działce i dopiero dzis rano wróciłam. Rano byłam w przychodni na pobraniu krwi, w sobotę mam wizyte u gina, ciekawe co u dzidzi :) Dzis zaczął sie szesnasty tydzień-jeszcze miesiąc i zobaczymy kto mieszka w moim brzuszku:):) Nasłuchuję ruchów i nici z tego...Ale już blizej niż dalej;) Pozdrawiam Was wszystkie i uciekam, bo jak zwykle kupa spraw do załatwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki witam zza światów ;) W piątek w południe padł mi net i dopiero mi dzisiaj przywrócili kontakt ze światem. Ale się wkurzyłam Od razu melduję, ze @ nie ma, jednak to jeszcze nic nie znaczy bo wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazują, ze przyjdzie. Moje cykle są najczęściej 29-31 dniowe a dzisiaj jest 30dc wiec wszystko jeszcze przede mną. Zobaczymy, nie mam czasu o tym nawet myśleć taki mam młyn w pracy, koniec semestru, zaliczenia, kolokwia a w tzw. międzyczasie obrony. Ledwie żyję. Omega – a co to za smutna minka, a raczej całe stado smutasów? Może jakiś malutki, może być nawet niemrawy uśmieszek da się wyskrobać? Nowa – szkoda, ze egzaminy zostały na jesień bo to jednak zawsze jakieś obciążenie. Baw się dobrze za wielką wodą i staraj się jak najlepiej potrafisz, tzn. starajcie się :D Liczę na to, ze teraz będziesz się częściej odzywać. Mimi – ruchy poczujesz już niedługo, cierpliwości. No i najważniejsze dowiemy się czy to panna czy kawaler tam się chowa u Ciebie. Justyna – no to pięknie, ciąża rozwija się jak najbardziej prawidłowo skoro już jest laktacja. Od tej pory wkładki laktacyjne będą Twoimi nowymi koleżankami. ;) Telesforka - masz rację to czekanie jest najgorsze, strasznie się wlecze :( Że też nie można tego jakoś obejść. Ryba__lufa – może tym razem te kłucie w jajniku będzie bardzo efektywne i za tygodnie zobaczysz dwie kreski na teście, trzymam kciuki. Agness – ja też należę do tych co na plaży kłują w oczy ale nie opalenizną tylko bladym ciałem ;) Także strasznie zazdroszczę tym, którzy mają ciemna karnację, ale nie można mieć wszystkiego :( Da się z tym żyć ja tam zawsze się śmieję, moja karnacja uprawnia mnie do bycia co najmniej szlachcianką :D:D:D:D Surfitka – uparta ta Twoja @ ale miejmy nadzieję, ze Ci nowi lekarze są jeszcze bardziej uparci i znajdą na nią sposób. Malolepsza – został Ci jeszcze jakiś fragment Ciała nie opalony??? ;);) Masz piękną pogodę. Milka – a u Ciebie też nastąpił jakiś kataklizm i nie masz neta? Kobieto daj znak życia. Moje Drogie chwilowo się odmeldowuję bo obiad wzywa, trzeba coś upichcić zanim pierwszy głodomór domowy wróci z pracy ;) Życzę spokojnego i miłego dnia. Pozdrawiam serdecznie 👄 pa, pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam zmienić suwak cykliczny ale doszłam do wniosku, że niech zostanie może będzie szczęśliwy i odliczy dni spóźnionej @ nie wołając nowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody, ja cały czas na Ciebie stawiam ;) Na razie nie mogę pisac, bo pracuję. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zadzwoniła do mnie siostra, ze już jest mgr :D:D:D:D Tym samy koniec beztroskiego życia studentki ;) Ryba__lufa - obyś miała rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzewczyny, mam ogromne problemy osobiste, więc przez jakis czas nie będe już was mogła wspomagać duchowo, b teraz sama takiej pomocy potrzebuję, niestety:( Ale obiecuję podczytywać, będą trzmac kciuki za kolejne wnuki... Może kiedyś do was wrócę z nutką optymizmu... Jak narazie dół przerodził się w ocean łez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omega Kochanie - co nas nie zabije to nas wzmocni, wiem, ze dasz radę i nie poddasz sie problemom - wierze w Ciebie i jestem z Tobą myślami. Trzymaj się. Jednak ta paskuda @ przyszła :( Tradycyjnie po 29 dniach, ustawiam się w kolejkę na lipiec, ale w sumie to nie bardzo chcialam miec wodnika - już wolę ryby a najlepszy byłby baran :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Omega-bardzo mi przykro ze pojawily sie u Ciebie problemy.To juz tak jest ze jak jest ok to zawsze musi sie cos stac zeby za dobrze nie bylo.Wierze ze jestes silna i dojrzala kobieta i uda Ci sie je pokonac.Doprowadz sobie wszystko do ladu a jak juz bedzie lepiej to wracaj do nas-masz tu swoje stale niepodzielne miejsce🌼 Jagody-no nareszcie!!!!!Tzn to nareszcie sie tyczy powrotu na topik a nie pojawienia sie @- tej tez Ci wspolczuje ale pewnie za troszke bede w tym samym punkcie wiec tak jak piszesz-co nas nie zabije to nas wzmocni.Gratulacje dla siostry! Ryba jak tam na clo-juz lepiej sie czujesz? Surfitka-ta twoja @ jest chyba ostatnio najbardziej wyczekiwana na tym topiku i chyba jedyna wyczekiwana tez;) Nowa-jak aklimatyzacja?Ciesze sie ze jestes juz blisko swojego mezczyzny. U mnie dosc goraco ale jakos tak w miare ta pogoda nas tu jeszcze oszczedza-no ale lato przede mna to jeszcze poczuje co to wilgotnosc latem.A tym czasem jestem jakas zmarnowana dzis-pomimo tego ze duzo nie pracowalam.Chyba sobie utne jakas drzemke czy co bo na wieczor do szkoly. Buzki dla wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos mi się z netem po mieszało i skasowała mi się wiadomość. I za każdym razem jak wchodzę na odpowiedz to widze starego posta z innego topiku. Dziwne. Co do mojej @. Wczoraj narobiłam sobie na nią smaka bo śluzik zabrwił się na różowo, dzis rano nadzieja jeszcze nie umarło bo wciąż taki był, ale teraz po południu wszystko klapło zamiast się rozkręcać. Może jeszcze cos z siebie wydusi ten organizm. Telesforka, Jagody i Rybeczko - jak chcecie możecie mi oddać wasze @. Z checią przyjmę. ;) Nowa, @ na pokładzie nie zazdroszczę, ale dobrze że juz z ukochanym. Raz, dwa i fasolka będzie. Omego, wszystkie swoje smutki schowaj głboko. Na pewno jakos się ułoży, i wierzę że po twojej myśli. Wszystkim nam musi się dobrze ułożyć - innej opcji nie przeiwduję. chociaż póki co nie ma powodów do radości. Trzymam kciuki, za ciebie i twoje problemy. No i jeszcze dzidziusie mają ładnie się uśmiechać do mamusi i machać łapkami do kamerki na najblizych badaniach :) Pozdrawiam was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, bardzo dziękuję wam za wsparcie, ale niestety różowo nie jest i jeszcze długo nie będzie. Mój M. mnie po prostu porzucił po 23 latach... więc jest to dla mnie baaaaaaaaaaaardzo przykre i bardzo boli.... odszedł, bo przestał kochać.... Na pewno z perspektywy czasu okaże się to słuszną decyzją, ale najgorsze jest to, że nic nie wskazywało na rozpad związku... jeszcze nie tak dawno razem odkrywaliśmy Paryż... boli............:(:(:( Tak więc mam nadzieję, że zrozumiecie moją nieobecność, ale muszę się z tym wszystkim uporać.... poukładać sobie życie na nowo, całe szczęscie, że mam dzieci przy sobie i one mnie wspierają:) to jak narazie jedyny powód do uśmiechu... no chyba że doczekam wirtualnych wnuków, wtedy będzie śmiech całą gębą! odzywajcie się do mnie czasem! ja na pewno będe was podczytywać, może i coś od siebie dorzucę... narazie🌻❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Omego, nie wiem co Ci mam napisać na pocieszenie. Musisz być dzielna i proszę, nie opuszczaj nas. Co do twojej sytuacji, to wiem tylko że nigdy nie chiałabym się w niej znaleźć. Nie wiem jak można przestać kochać drugiego człowieka z którym spędziło się pół życia i domyślam się, że bardzo cie to boli. A może jeszcze nie wszystko stracone. Zaglądaj do nas jak tylko możesz, my się staramy ze wszystkich sił dac Ci te wirtulne wnuki i na pewno wszystkie chciałybyśmy byś miała ich całą gromadkę. Dwójka już w drodze, a może więcej o których jeszcze nie wiemy ;) Dobrze, że masz wsparcie w swoich pociechach. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omego naprawdę nie wiem co mam Ci napisać, aby choć trochę ukoić twój ból...Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, jak mozna tak poprostu przestać kochać???Wydaje mi się, że to musiało w nim dłużej tkwić, bo przeciez takich decyzji nie podejmuje się z dnia na dzień. Nie będę analizowała działania mężczyzn...Wiem tylko jedno, dałaś się nam poznać jako silna, dowcipna i zaradna kobieta! Na pewno uporasz się z tym-czas leczy rany. Pomyśl widocznie tak musiało byc, może jest na świecie ktoś kto czeka właśnie na Ciebie! Życie się przecież nie skończyło, choć mogę sobie wyobrazić, że ty tak teraz czujesz. Nie poddawaj się-wszystko samo się ułoży. Mam nadzieję, że moje słowa choć trochę dodały ci otuchy. Trzymaj sie kochana i odzywaj czasem Dla ciebie🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omega 🌻 \"wiem\" co przezywasz...tak mi przykro, to cholernie ciezkie, ale wierze w ciebie i wiem ze sie pozbierasz szybciutko! mojej najlepszej przyjaciolki ojciec zostawil zone po 25 latach!!!! porazka...bylo jej cholernie ciezko, brak slow aby to opisac, zajelo jej to prawie rok zeby dojsc do siebie.... postanowila zakopac dola na dobre, wyglada przeslicznie, zajela sie soba i dziecmi, teraz nie wyobraza sobie innego zycia...no tylko ze to trzeba czasu... trzymaj sie kochana cieplutko!, nie uciekaj od nas! bedziemy cie wspierac z calych sil!!! przesylam tysiace buziakow od wirtualnej corki i wnusia adrianka😘 dodam ze maz po ok 6-8miechach wyrazil skruche i chec powrotu ale ona nie potrafila mu wybaczyc i z nim dalej zyc...teraz jest na serio szczesliwa! nasza kochana internetowa mamusiu i babciu (jak o sobie piszesz) badz dzielna! zawsze ty nas wspieralas kolej na nas!!! buziole poraz kolejny 😘 jestem w robocie, moj kolega po dlugich blaganiach wlaczyl mi neta, bo jestesmy sami, nie wiem na ile, no ale zawsze lepsze to niz nic:P tak sie boje, to juz jutro!!!! maly dalej szaleje wieczorami, sprawia mi to taka przyjemnosc - jak moge go czuc, nawet jesli te kopniaki z biegiem czasu beda bolesne chce miec ich jak najwiecej❤️ dzis i jutro sie objadam na slodko:) podobno slodkie maluszkowi bardziej smakuje, mam nadzieje ze wcina i zoladeczek mu rosnie... na pewno jest juz duzo wiekszy bo jak go \"podsluchujemy\" to slychac wyraznie bicie serduszka❤️ odezwe sie jeszcze, pozdrawiam was kobietki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalej to samo, na suwaczek.pl dziala, a tu nie chce, buuu nio nic sprawdze pozniej... to juz jutro...aaaaaaaaaaaaaaaa.....Matko Boska aby wszystko bylo ok i maly najedzony z wyraznym, normalnym zoladeczkiem ❤️, prosze... nie potrafie przestac o tym myslec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omega! Jakies dwa tygodnie temu te same niemal slowa slyszalam od swojej przyjaciolki tu-jej maz tez z dnia na dzien bez zadnych wczesniejszych przeslanek odszedl bo przestal kochac.W jednej chwili zostala tu zupelnie sama-bo nawet rodzice w Polsce-a spedzila z nim 8 lat.Wiem jak bala sie wracac do pustych scian,jak budzila sie nad ranem i szukala jego dotyku.I ta najgorsza samotnosc.Mysle ze wlasnie w swoich dzieciach masz sile-one stana za Toba murem i obetra lzy.Ze swoim bolem musisz wygrac sama i w tym nikt Ci nie pomoze ale przyjdzie taki dzien ze zaczniesz sie usmiechac i na nowo cieszyc zyciem.Tym czasem pozostaje tylko czekac,wspierac Cie myslami i wirtualnie przytulic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna-bedzie dobrze-jak maly caly czas aktywny to pewnie na glodniaka by tak nie rozrabial;)Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telesforka 🌻, dzieki aparatko;) czekam razem z toba na wiesci po starankach, taka cisza nastala ze mam nadzieje rozruszasz towarzystwo! malolepsza opalila sie na skwarke i ciezko jej przy kompie chyba usiasc;) omega 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×