Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Fasolka-dzis tej jeden z najwazniejszych dni w Waszym zyciu.Z tej okazji chcialam Ci zyczyc obys za kilkadziesiat lat patrzac wstecz na swoje malzenstwo mogla powiedziec z usmiechem-to byla dobra decyzja,nie zaluje ani minuty naszego wspolnego czasu. dla Ciebie:http://www.kwiaty.warszawa.pl/cms/files/bukiet_kwiatow_mieszanych.jpg A co do moich spraw-wynikow jeszcze nie mam-w poniedzialek pewnie beda.Robila od razu na przeciwciala tarczycowe.Endo powiedzial ze przy moich wynikach tez by mi nie dal Metformin-bo nie ma sensu w moim przypadku.Dzis mialam zalatwic pare spraw ale przyjechala bratowa na pogaduch i tak zlecialo przedpoludnie. Betty-Natalka pieknie sie widac rozwija-super sa takie milowe kroczki jak samodzielne przewracanie sie na brzuszek i plecki. Malolepsza-ta twoja ksiezniczka to cudenko,a te rzesy to ho ho.No i chrupki to tez milowy krok. Jagody-synus od poczatku egzekwuje swoje prawa-ciekawie bedzie pozniej. Voltare-nie sadze zebys zgniatala malenstwo-juz matka natura tak tozorganizowala ze krzywdy sie nie zrobi,a ze jej pewnie troche niewygodnie to daje wyraznie do zrozumienia:) No zmykam robic jakis obiad dla meza-bo sama na diecie jestem wiec ostroznie z edzonkiem.Trzeba jakos wygladac na wiosne:):):)a na ciaze zwalic niestety nie moge dodatkowych kilogramow. Buzki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka naj naj lepszego na nowej drodze zycia! 24 to szczesliwy dzien! :D buziole dla wszystkich😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Fasolka - mam nadzieję, ze wszystko poszło wczoraj po waszej myśli i dzisiaj nóg nie czujesz :D Omega - a Ty dalej leniuchujesz? Betty - jeszcze trochę i nie będziesz mogła Natalki spuścić z oczu bo zaturla się w dowolnie wybrane przez siebie miejsce :D Malolepsza - jak po imprezie? Udała się? Voltare - nie sądzę żebyś w jakiś sposób gniotła małą to tylko takie głupie uczucie. Co do staników wyszłam dokładnie z takiego samego założenie, 200 zł zawsze zdążę wydać jak już będzie wiadomo czy karmę czy nie, czy się laktacja w miarę unormowała no i oczywiście rozmiar ustatkował :P Aisza - Ty mnie nie strasz, ze ten kombinat mleczarski mi zostanie ;) A z tego zestawienia z murzynkami to tak się śmiałam, że aż M się zainteresował co mnie tak rozbawiło :D Tylko jest mały problem nic mi nie wiadomo żebym miała jakieś murzyńskie korzenie :P:P:P:P Skoro Bartusiowi podobało się w brodziku to może nie warto kupować wielkiej miski - co z nią później zrobisz będzie się tylko przewraca z kata w kąt. Telesforka - no i masz jak mnie to irytuje, ze my same musimy wiedzieć jakie leki brać. To chyba kiedyś powiedziała Malolepsza, że gdyby miała pieczątkę to sama by sobie swoją ciążę poprowadziła. Wychodzi na to, ze same musimy być mądrzejsze od tych konowałów :O Justyna - masz rację 24 to szczęśliwy dzień ;) Mi się dzisiaj śniło, że 24 lutego o 4,30 urodziłam Michałka - ważył 3450 i mierzył 58 cm :P:P:P Ciekawe czy się sprawdzi???? Ryba__lufa - a może to Ty się wczoraj rozpakowałaś i Olo podświadomie trafił do mojego snu żebym przekazała dziewczynom????? Tylko co by przy Twoim porodzie robił mój M?????? Mój synek po dwóch dniach leniwych nadrabiał wczoraj i rozrabiał ile sił. Wieczorem tak szaleli z tatusiem, że w końcu się zbuntowałam i rozgoniłam towarzystwo ;) Mały jak nigdy reagował na zaczepki M i się wypychał, prężył cuda po prostu robił. A tatuś to myślałam, że z radości z siebie wyjdzie. Zwykle to jak chcę żeby ten mały artysta się uspokoił to wołam M on kładzie rękę na brzuchu i wtedy mały udaje że go nie ma :D A wczoraj zaczepki mu się chyba strasznie podobały bo uspokoił się dopiero jak M zabrał ręce z mojego brzucha. A tak w ogóle to w linku fotosika macie dwa nowe zdjęcia Michałka i jego domku ;) Miłej niedzieli wszystkim życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Jagódko, leniuchowania ciąg dalszy, tak wpadłam zobaczyć co u Was i oddaje się dalej błogiemu lenistwu - ksiązka, tv, pozycja horyzontalna:D:D:D:D:D co do Twojego snu: podczytuję czasami inny topik i wyobrax sobie, dziewczyna była w ciąży i miała miec chłopaka, na tydzien przed porodem lekarz stwierdził, że to może jednak dziewczynka i takowąż urodziła:D mnie się śni zawsze na odwrót, więc może jednak Borówa?????:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda :P nie chodzilo mi ze masz murzynskie korzenie:P:P tak w ogole to brzuszek sliczny no ale niedlugo zniknie i zobaczymy co sie tam chowalo :) co do brodzika...my chcemy kupic ta miske bo maly nie ma jak sie popluskac , tylko stopki ma troche zamoczone... Omega jak bylam w ciazy to mi sie snilo ze mialam usg robione i bedzie syn i w ogole tak czulam ze chlopaka nosze no i sie sprawdzilo :) a teraz nie oddalabym tego lobuza za zadna dziewczynke:P powiem wam nowinke...maly od kilku dni gada tatatatata no i M ma radoche :) a jak gadam powiedz mamamama to on sie smieje i gada tatatata i sie M ze mnie nabija :) ja dzisiaj leniuchuje , bo jutro do pracy ide :(:(:( i chyba po poludniu podskocze do lekarza z tym palcem zeby mi sie cos z tego znowu nie zrobilo... buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody-brzuszek sliczny-wclae nie wyglada na tak zaawansowana ciaze. Omega leniuchuj ,leniuchuj jak mozez a przy okazji trzymaj reke na pulsie zeby tu towarzystwo sie odzywalo. Aisza- moze synus mowi tataaaaa ale i tak mamaaaaaa ma pewnie na mysli;) Fasolka-jak dojdziecie do siebie po szalenstwach to pisz jak bylo-mam nadzieje ze super i juz jestes najszczesliwsza pania A:) A my dzis bez zadnych planow-lenistwo,potem pojedziemy do ksiegarni bo M cos tam chce kupic.Wczoraj zlamalam diete bo pojechalismy do mojego brata i mieli takie pyyyyyyszne ciastka ze moja diete na sobote zawiesilam na kolku:(:(:(no ale dzis juz wszystko wraca do normy. Buzki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - na NK dodałam zdjęcia :) kilka ujęć :D było cudnie! w najbliższym czasie postaram sie opisać dokładnie wrażenia :D buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka : Nie wszystko jest złotem, co się świecić raczy. W życiu są radości i chwile rozpaczy. Wam jednak niech słonko całe życie świeci, miejcie radość z życia i pociechę z dzieci. Zaraz zagladne na nk. Napewno bylo cudne, w koncu to byl Wasz dzien :) Jagodka, Volatre - najlepsze do karmienia sa zwykle bawelniaki bez fiszbin. Niestety moze nie jest to cudo ktore rzezbi sylwetke ;) , ale jesli chodzi o pranie ( czeste :P) , wygode, miekkosc i bezpieczenstwo maluszka sa jak dla mnie najlepsze. Ja najwieksze mialam zaraz po porodzie jak byl nawal, oj to bylam przerazona, ale potem jak laktacja sie unormowala to byly ok i stanik F do karmienia byl za duzy. A dzis spokojnie nosze staniki sprzed ciazy i rozmiar dokladnie taki sam ( DD :o ) . Tak wiec roznie z tym jest. Ale ja nie mam zadnych nadprogramowych kilogramow po ciazy, a to pewnie tez ma wplyw. Ninka juz je herbatniki i chrupki. Dzis tak sie ubrudzila herbatnikiem, ze cala musialam przebrac ;) Buziaczki dla wszystkich, jutro postaram sie wiecj skrobnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka ale jaka to rozkosz tak sie podelektowas herbatnikiem i na dodatek nim wypackac:):):)a ze mama ma potem troszke roboty to coz.........:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w mgliste prawie południe:D POBUDKA!!!!!!!!! DZIEŃ JUŻ NASTAŁ!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem! Omega - e tam mgliste! U mnie dzisiaj piękny słoneczny dzień - wreszcie wszystkie błota powysychały dookoła, aż chce się wyjść z domu;) Surfitka - i kto wie czy u mnie się póki co nie skończy na takim zwykłym bawełnianym staniku. Tzn. w jednym sobie przerobię zapięcie, a jeden zostawię normalny. I zobaczę jak to się będzie normowało po porodzie. Zaobserwowałam, że u mnie dopiero zasadniczy wzrost się rozpoczął jakieś 2 tygodnie temu, wcześniej było bez zmian, aż tu praktycznie z dnia na dzień przestałam się mieścić w dotychczasową bieliznę. Ciekawe jak z kilogramami w tym miesiącu - do ostatniej wizyty miałam na plusie raptem 2kg. Rosnę ze wszystkich stron, ale dzięki Bogu wyłącznie objętościowo, a nie wagowo:P Może potem łatwiej będzie z odchudzaniem;) Fasolka - zdjęcia super, śliczna z Ciebie Pani Młoda była:D Oby wszystkie dni były dla Was tak cudowne jak ten jeden wyjątkowy, w którym staliście się "pełnoprawną rodzinką";) 🌻 Aisza - i jak powrót do pracy? Mam nadzieję, że lekarz coś zaradzi na ten Twój uparty paluch;) Telesforka - odebrałaś już wyniki? Będziesz miała jeszcze po ich odebraniu jakieś konsultacje u swojego doktorka? Buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Omega - jak tu spać jak wszystko boli :P:P Dzisiaj jakoś szczególnie mały się rozpycha do tej pory czułam tylko takie odrętwienie w pachwinach a dzisiaj zwyczajnie boli mnie w kroku. A pamiętam jak Fasolka o tym pisała. Nie trzeba było wiele czekać i teraz sama poruszam się jak babcia 90-letnia. Najgorzej ruszyć już jak się rozchodzę jest w miarę ale początki jak zwykle bywają trudne ;) Co do snów to moje raczej się zgadzają więc jednak stawiam na Michała :D Ale to byłby numer roku gdyby było odwrotnie :P:P:P:P Aisza - moja babcia mówi, ze jak dziecko pierwsze wola tata to chce brata a jak mama to siostrę. Miej to na względzie jak zostaniesz ponownie staraczką ;) Telesforka - ja ten brzuch mam dziwny, gdybym stanęła przodem do zdjęcia to wyglądałabym na pulchną i tyle a bokiem to już coś widać. Generalnie mój brzuch zaczyna się na plecach :P Do przodu jakoś specjalnie mnie nie wypchnęło, wszystko poszło w biodra :O Poza tym jak tak na siebie patrzę to mam wrażenie, ze ten mój brzuch jest bardzo nisko - nie wyobrażam sobie jak będę wyglądać jak opadnie - chyba na kolanach będę go nosić ;) Fasolka - ech jakoś tak się nostalgicznie mi zrobiło jak pooglądałam Wasze ślubne fotki na nk, u mnie w tym roku stuknie 9 lat. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało. Surfitka - ja mam nadzieję, ze jednak po wszystkim wrócę do swojego \"maleńkiego\" F - o jak ja za nim tęsknię teraz ;) Obiecuję że już nie będę na nie narzekać :D :D Voltare - nie chcę Cię martwić u mnie biust też długo stał w miejscu a jak ruszył to co tydzień dwa musiałam zmieniać stanik. Całkiem sporą kolekcje ich już zgromadziłam. Chyba w życia u nie miałam takiej. Na razie się ich nie pozbywam bo kto wie jaki rozmiar będę nosić w kazdym razie zanosi się na sporą wyprzedaż w przyszłości :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Wlasnie dostalam telefon z wynikami-moje tsh to 1.06:):):) ale anti-tpo to 81.6-i tu badz czlowieku madry czy to duzo czy malo-i jak to sie moze miec do ewentualnych przeciwcial w sluzie?Malolepsza tu sporo wiesz o tarczycy to moze mi naswietlisz albo ktoras z Was? Jutro znowu cos o sniegu mowia-bleeee-juz mam dosc. Pozdrowionka dla wszystkich. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Teelsforka - ja niestety nie pomogę :( Mamusie czy ukłucia pojawiające się an wysokości spojenia łonowego mają mnie martwić czy to na tym etapie ciąży norma? Oszaleć można od tych wszystkich objawów. Przyplątało mi się to wczoraj popołudniu i odczuwalne jest głównie podczas chodzenia :O Sama nie wiem co myśleć, gin przyjmuje dopiero jutro a nie chcę siać niepotrzebnej paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka -- ja też miałam bóle i kłucie w spojeniu łonowym - czasem tak nie przyjemne ze cięzko było zmienić pozycje podczas lezenia :( - no niestety im blizej finału tym dolegliwosci wecej...ale finał i dziedziek sprawają ze wszystko idzie w niepamięć :) ...juz niedług Michałek wynagrodzi ci te niedogodnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka-opowiadaj jak bylo! :) Jagoda-fasolka ma racje ja tez przez to przechodzilam telesforka-nie stety nie jestem w stanie ci pomoc a gdzie reszta? m kolo 16 lutego ma egzaminy na prawko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty, Fasolka - dzięki :D Już myślałam, że to jakaś moja przypadłość i sobie coś wymyślam a to jednak jest w tzw. standardzie ciażowym ;) Gdyby się nasilało to wybiorę się do gina niech zobaczy jak się sprawy mają. Betty - do 16 lutego zleci piorunem, będę trzymać kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda-juz nie moge sie doczekac a jak m zrobi juz prawko to kupi sie jakis pojazd a po slubie i jak juz bedzie centralne to moze i ja sie wybiore na prawko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane Telesforka___TSH piekne:Dco do anty cial Tpo, to przy takim wyniku na moje powinnas miec zrobione usg tarczycy,bo to swiadczy o sporym stanie zapalnym tego Gruczolu ale wynik dwucyfrowy to jeszcze nie taka tragedia, co do zajscia w ciaze to nie powinno to tak bardzo przeszkadzac, w ciazy i tak traczyca musi byc pod scisla kontrola. Kochana TSH idealne n zajscie w ciaze, trzymam mocno kciuki!! Jagoda____no czass swiromanii sie zaczynajak dla mnie to takie klucia moga sie przytrafic, wielka specjalistka tego etapu ciazy to ja nie jestem , doszlam wlasnie do tego momentu w ktorym Ty teraz jestes, marcela sie urodzila rowno 35tc. juz za dwa tyg wola nieba, Michas bedzie w pelni donoszony, Boze jak to zlecialo! szok! Fasolka____wygladalas slicznie:):):):) Rybka____mam nadzieje,ze dasz znac w razie jakby Olo postanowil juz!zaczynaja mi sie udzielac emocje, Telesforka jestem pewna ze podmienisz dziewczyny w tabelce:) Jutro jedziemy do kardiologa, wizyta dopiero na 17, Boze jakie to moje dziecko bedzie padniete, juz mi jej szkoda! Na bobasach kilka fotek caluchy dla wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka kochana - wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!!! Ja poproszę zdjęcia w galerii bo ja nie mam nk!!!szybciutko bo strasznie jestem ciekawa jak wyglądałaś!!! Dziewczynki mój łobuziak waży już koło 8 kg ...więc dziś zakupiłam mu kolejne ubrania - 6-9 mca !!!! bo te do 6 mca są za małe!! w związku z powyższym kupiliśmy też wózek...x-landera xa zielonego. Strasznie mi się podobał i nie mogę się doczekac kiedy przyjedzie mój m z prqacy i go złoży. No a mój peg perego ląduje na allegro..taki mój chłopczyk urośnięty!!! Całuję i przepraszam że tak na krótko... a i schudłam już 3 kg !! dieta + ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Babolki!:) Kolejny leniwy dzień za mną:P Rany - jak tak dalej pójdzie to w życiu niczego nie przygotuję dla malucha:P Obijam się po całych dniach, a najgorsze (albo najlepsze:P ) jest w tym, że mimo \"nicnierobienia\" czas leci mi wyjątkowo szybko i jest mi z tym dobrze:P Jedyna pożyteczna rzecz jaką ostatnio zrobiłam, to wyprawa na badania - trochę się po doświadczeniach niektórych z Was obawiam o wyniki testu na glukozę... Niby zawsze miałam ją w normie, ale teraz to różnie być może... Wyniki chyba jutro - mężuś musi je odebrać po drodze do pracy - nie chciało mi się już dzisiaj extra jechać specjalnie w tym celu do miasta;) Poprawiam tabelkę - chociaż raz na czas - dzisiaj zaczynamy 27 tydzień:) staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32.........................11...... . . ............12.02 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Ryba_lufa........33............37............(Olgierd). .............22.02.09 Jagody...........33............35...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31.............27.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poprawę humoru: Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza: - Chcesz pan zarobić stówę? - Jasne! Co mam robić? - Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu. Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział: - Trzymaj pan ją! A facet krzyknął do taksówkarza: - To nie jest moja żona! - Wiem, kurwa, to moja! Teraz idę po pańską!:P *** Siedemnastoletnia Kasia mówi do rodziców: - Jestem w ciąży... Matka rwie włosy z głowy, ojciec łapie za flachę z barku i leje duszkiem w gardło. - Czy ty wiesz chociaż z kim???? - Wiem, zaraz do niego zadzwonię... Po pół godzinie pod dom podjeżdża Lamborghini Diablo, wysiada z niego facet pod 40, wita się z nimi i - Wiem, że państwa córka jest w ciąży; moja sytuacja rodzinna nie pozwala mi ożenić się z nią, ale proponuje układ: jeżeli urodzi się dziewczynka, dostanie wille ze służbą, kilka samochodów i wpłacę milion dolarów na konto; jeżeli urodzi się chłopiec, zrobię go udziałowcem w moich fabrykach. Natomiast jeżeli państwa córka poroni.... Tu energicznie wtrąca się ojciec: - Masz tu klucze do naszego domu!!! Przelecisz ją jeszcze raz!!! :P Piszcie coś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z góry przepraszam za słownictwo:P:D Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak. Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać. Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin: - Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut. Drugi Rosjanin: - Job twoju mać, bladź, chuj wam w żopu... itp. itd.. Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka. Lekki rumor w kabince i leci wiązanka: - O żesz ty w mordę pierdolona mać, w dupę ruchana kozia dupo, pierdole cię i twoja matkę też... itp. itd. Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi: - Dobra, mogę zaczynać. Komisja na to: - Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?! - To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak chuj i nie mogłem kurwy zawiązać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare, az poplakalysmy sie ze smiechu z tego ostatniego :P Zwlaszcza, ze mamy ruskich w pokoju ;) Ale zazdroszcze cie tego lenistwa, zamienilabym sie tak na jeden dzien :P Ja nie pisze, bo wy nie piszecie. Telesforka, ja sie nie znam na wynikach tarczycy. Mam nadzieje, ze jak pisze Malolepsza, sa dobre i zaraz bedzie fasolka. Malolepsza, pisz co u kardiologa. Milla, no duzy twoj synus :) Betty, no to juz niedlugo egzamin. :) Jagody, mnie jus krocze pobolewalo od 32 tc. Kolejna przypadlosc :P Ale najbardziej daly mi w kosc opuchniete i swedzace nogi pod sam koniec czyli 40 tc. Ale pewnie mialo tez na to wplyw to, ze siedzialam w domu i z nudow wymyslalam :P Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki! Malolepsza-no ja wiedzialam ze na Ciebie mozna liczyc w kwestii tej tarczycy-zebys jeszcze byla tak dobra w przepowiadaniu to chyba bym Cie swieta oglosila(juz sobie wyobrazam te aureolke:):D)Co do przeciwcial to jakos nie ruszyly mojego endo.A sama sie smieje ze skoro tak ochoczo reaguje na leki ze od pierwszej dawki mi sie ustabilizowalo tsh to jak zareaguje na clomid to zgarne wszystkie te brzuszki z tabelki:):):)choc wystarczyloby ten jeden jedyny.No i mam nadzieje ze od kardiologa przyniesiesz same dobre wiesci. Milla-no pieknie-3 kg-ja tez na diecie mam nadzieje ze tez sie bede mogla pochwalic,ale na razie nie mam czym.To teraz bedziecie wyprobowywac nowy pojazd synusia.-kawal z niego mezczyzny. Betty- mam nadZieje ze M zda spiewajaco a potem ty dolaczysz do grona kierowcow. Jagody-ja na temat objawow tego typu wiem jeszcze mniej niz ty-ale skoro dziewczyny pisza ze mialy to chyba to standard.Fakt faktem ze im blizej konca tym ciezej ze potem nawet porod wita sie z ulga. Voltare-obijja sie poki mozesz-to chyba ostatni taki czas na dlugie lata:)wiec delektuj sie nim.A wyprawka niewiadomo kiedy bedzie juz gotowa i juz. Ryba- mam nadzieje ze wszytko u Was ok. Ja jutro nie pracuje-wiec jesli tylko M pojdzie do pracy to bede do was zagladac bo jak nie to zaglada mi przez ramie i wtedy nici z tego.Cale szczescie ze zostane w domu bo zapowiadaj deszcz ze sniegiem a potem snieg wiec z przyjemnoscia sie pobycze. Buzki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, od pewnego czasu czytam wasze komentarze i sama z partnerem staram sie o dzidzie ale ostatnio jestem lekko zmieszana @miałam ostatni 24,12 przy cyklu 29/30 stosuek miałam w dni płodne 6 a potem 11.12 objawy zgaga ból z lewej str podbrzusza i ból piersi robiłam test płytkowy wyszedł negatywny w 34dc zrobiłam bete wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - Gratuluję ząbeczków i oby tym kolejnym towarzyszyły jak najmniejsze dolegliwości:) A co do \"wolności\" - no korzystam póki mogę - nie wiem kiedy następny taki urlop mi się trafi:P Wcale nie czuję, że już tyle w domu przesiedziałam. Ciekawe kiedy mi pracy zacznie brakować, bo póki co odnoszę wrażenie, że wyszłam z niej jakieś 2 dni temu. Tego mi chyba było trzeba. Teraz czekam na pierwszą \"zwolnieniową\" wypłatę i zastanawiam się czy było warto czy nie iść na to zwolnienie:P Ze wstępnych ustaleń już wiem, że stracić nie powinnam - wszystkie nadgodziny i premie mają mi podoliczać do średniej. Jak będzie to się w praktyce okaże, jeżeli będzie dobrze, to będę sobie pluła w brodę, że nie zdecydowałam się na to lenistwo nieco wcześniej:P Ok - muszę uciekać przygotować kolację dla mężusia - zaraz z pracy wraca. Do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×