Fasolka81 0 Napisano Marzec 16, 2009 ZAJRZYJCIE http://www.photoblog.pl/leyla81/34255225/przekaska.html PRZY OKAZJI ZOBACZYCIE JAKIE WIELKIE MAM RAMIONA GRUBE -- TO SOBIE WYOBRAŹCIE RESZTĘ :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Marzec 16, 2009 FASOLKA- TY NASTEPNA?JA MA TAKIE FALDY ZE WPADNE CHYBA ZARAZ W DEPRESJE JAKAS JUZ MAM DOSC BYCIA TAKA!!!!!!!! NIECH SIE ROBI CIEPLO BO CHCE POSIAC WARZYWKA BEDE NA DWORZU MOZE JAKOS CZAS ZLECI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Marzec 16, 2009 Witam! Maz w pracy to dopadlam kompka.U nas czas staranek,ale pomimo Clo-dalej nie mam potwierdzenia w testach owu,choc i sluz jest i charakterystyczny bol jak na owu.Az cala glupia jestem.No i zalapuje dolka bo mam poczucie bezsilnosci. Surfitka-ja wiem ze lekow nie pokrywaja ale zmartwily mnie tez te procedury zwiekszajace plodnosc.No i niestety chyba jest ograniczenie tylko do stanu NJ a gdzie indziej to tylko w naglych wypadkach. Mimi-fakt ze jak juz taki maluch zacznie chodzic to zaczynaja sie wspinaczki i wtedy dopiero trzeba miec oczy dookola glowy. Jagody-no to gratulacje z powodu nowego obywatela. Aisza-ja zadnych fotek nie dostalam,a z ta emigracja to wiesz jak to mowia-wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.Gdybym miala gwarancje ze z moim M oboje znajdziemy prace to ani chwili bym sie nie wahala tylko wracala,ale jest jak jest.Moj M zyje tu juz 17 lat i ciezko byloby mu sie przestawic. Fasoka gdzie ty widzisz te wielkie ramiona bo ja moze i wiekowa jestem ale problemow ze wzrokiem jeszcze nie mam;) Buzki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Marzec 16, 2009 TELESFORKA-JA JAK BRALAM CLOSTILBYGET I LUTEINE TO MNIE TAK JAJNIKI BOLALY JAK NIGDY JUZ PRAWIE MIALAM COS BRAC PRZECIW BOLOWEGO-A BIORE JAK MNIE BARDZO BARDZO BOLI.PATRZYLAM SLUZ I ZBYTNIO GO NIE BYLO ALE STWIERDZILAM ZE TO PEWNIE NIE TE DNI I KORZYSTALAM Z WOLNEJ CHWILI Z M MUSIELISMY SIE WYRABIAC JAK ASIA SPALA BO INACZEJ W JEDNYM POKOJU NIE MIELISMY SZANS(WCZESNIEJ MIELISMY TYLKO JEDEN POKOJ,TERAZ MAMY 2) CZASEM ROZNIE BYWALO CZASEM M OD RANA CZASEM NA NOC I MIMO ZE NIE CHCIAL -NIE MIAL SILY PO PRACY TO JA BRALAM SIE SAMA ZA ROBOTE I NORMALNIE BYL GWALT:) TYLE ZE Z JEGO WIEDZA :) WAZNE BY SPRZET BYL NAA BACZNOSC :p MNIE JUZ CZASEM TO NUDZILO ALE TO JUZ BYLA RUTYNA POWODZENIA I NIE ZWRACAJ UWAGI NA SLUZY I TE TESTY OWU. TYLKO KORZYSTAJ ILE MOZESZ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martuniadiablica 0 Napisano Marzec 16, 2009 Dziewczyny - ależ wy macie problemy no! Fajne kobietki a przekrzykują się jedna przez drugą która grubsza. Bo złapię za \"kudły\" :) Każda z was jest fajna i już. Anorektyczkami chcecie być? Jagody - witamy małego obywatela. Ale niestety nie mogę podziwiać urody jego słynnej fryzury :( Aisza - też nic nie dostałam :( Telesforko co mam Ci powiedzieć - tam źle tu źle. Ile to trzeba mieć kasy żeby mieć dziecko... :( Już się nie chcę nawet denerwować, słuchać tych wynaturzeń rządu, kościoła itd. W obecnej sytuacji o dziecku zapomnieć mogę - podejrzewam że odkuję się finansowo koło 35-ki, późno :( U mnie bez zmian, oprócz: - pękniętej deski sedesowej - urwanych uchwytów w szafkach - ja nie wiem, jakiś tajfun musiał dziś wieczorem przejść mi przez mieszkanie. - pięknej naklejki naściennej z M.M. - chandry giganta pozdrawiam was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Marzec 16, 2009 Ostatnio jestem wykończona. Oluś ma kolki i od około 17 zaczyna płakać, a po godzinie ja płaczę razem z nim. Dziś tak krzyczał ponad 3 godziny. Potem nad ranem powtórka z rozrywki. Nie mam już siły. Daję mu infacol - trochę działa, wodę koperkową - też działa, ale krótko, próbowałam przykładać termoforek - nie działa, masuję mu brzuszek - w zależności od humoru - raz działa, innym razem nie. Wchodzę na kafe, czytam, co u Was i zaraz włącza się syrena i muszę kończyć. Na szczęście Oluś sporo je i przybiera na wadze, chociaż dzisiaj miał poważniejsze problemy z brzuszkiem. Chyba go bolał, a poza tym sporo ulewał, nawet noskiem raz mu poszło. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Umówiłam się z lekarką, że jutro do nas przyjdzie, chociaż nie wiem po co. Może zmienię mleko, ale nie chcę sama kombinować. Na razie daję mu Enfamil i do tej pory było ok. Już sama nie wiem. Aisza, ja Ciebie doskonale rozumiem :) Też nie mam w czym chodzić :( W spodnie żadne nie wchodzę i nic nie zapowiada, żeby to się miało zmienić w najbliższym czasie, a szkoda mi kasy na kupowanie sobie wszystkich nowych ubrań. Na razie chodzę w ciążowych, ale ile tak można? :) Wiem, że to dopiero kilka tygodni po porodzie, ale te spodnie nie są na mnie za ciasne tylko w ogóle się nie dopinam, więc nie spodziewam się, że pewnego dnia wstanę i nagle wejdę w swoje rzeczy sprzed ciąży. Łącze sie więc z Tobą w bólu i też się za siebie biorę :) Martunia, jak ja bym chciała odkuć się finansowo koło 35-ki. To by już było za rok :D Telesforka, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale mi tez te testy owu średnio wychodziły. Raz pokazywały owu przez dwa tygodnie non stop, a innym razem w ogóle nie mogłam się doszukać tej kreski. Surfitka, obejrzałam Ninkę na nk. Jest prześliczna :) Mimi, ja na obwisłą skórę kupiłam sobie Elancyl - płaski brzuch firmy Galenic. Po dwóch tygodniach miały być efekty. U mnie były takie, że mi skóra schodzi. Wyglądam, jakbym się za bardzo opaliła i schodzą mi całe płaty. Z tej samej serii mam jeszcze serum ujędrniające do biustu. Aż się boję używać :) Jagody, mój Olgierd też ma jedno imię :) U mnie z położną było tak, że jak wybierałam lekarza rodzinnego to od razu podpisałam deklarację położnej. To było dawno temu. Po powrocie ze szpitala zadzwoniłam do tej przychodni, dostałam komórkę do położnej, zadzwoniłam do niej i się umówiłam na wizytę. Voltare, ja do szpitala poszłam z zaskoczenia i potem cała moja rodzina biegała po mieście kupując bardziej i mniej potrzebne rzeczy. Mama wyprała mi ubranka, ciocia poprasowała, siostra zrobiła zakupy, M spakował torbę i mi przyniósł. Jakoś daliśmy rade, choć wygodniej byłoby przygotować się wcześniej ;P Fasolka, ja Brzydulę oglądałam, jak leżałam w ciąży, a potem straciłam wątek. I też jakoś bez problemu kąpałam Olgierda, a z karmieniem kłopoty miałam olbrzymie. Teraz już daję mu tylko butlę i czasami dopadają mnie z tego powodu różne dołujące myśli. Milla, co u Ciebie? Gdzie się podziewasz? Omega, jak się zrobi cieplej to szykuję szturm na Ciechocinek. Może wybrałabyś się również? :) Malolepsza, jak przygotowania do chrzcin? Ja też się muszę za to wziąć. Byłam nawet w mojej parafii, ale u mnie chrzciny są w każdą pierwszą niedziele miesiąca, no i na Wielkanoc też. Wielkanoc odpada, bo nie chcę świąt u siebie (zresztą to byłoby niemożliwe, musielibyśmy siedzieć u mojej siostry :) ) A pierwsza niedziela maja wypada 3-go więc też niechętnie. ANNA, mam nadzieję, że zrobiłaś te badania. Przecież jeden dzień na pewno nie robi wielkiej różnic. Betty, przyjdzie wiosna to na pewno łatwiej Ci będzie zrzucić parę kilo. Powodzenia! Kończę, bo mój M dzwonił, że właśnie skończył pracę i jedzie do domu. A ja sajgon mam w chacie i przy kompie siedzę - tak wykorzystuję chwilę snu Olcia :) Pozdrawiam wszystkie i przesyłam buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Marzec 16, 2009 Bardzo prosze o glosik na moja coreczke ,bardzo dziekuje :) http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1417&cat=nb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A.N.N.A 0 Napisano Marzec 17, 2009 jestem,jestem ! tak dziś już pobrali mi krew wyniki będ ąw czwartek narazie zrobiłam FSH,LH, estradiol i testosteron, prolaktyny nie robiłam bo czułam się poddenerwowana zrobię następnym razem. buziaki!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Marzec 17, 2009 staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Martuniadiablica.....32.........................13...... . . .............01.04 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Voltare..........31.............34.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008 Ryba__lufa.... Olgierd.......................3250................28.01.2009 Jagody..........Michał.......................3650....... .........07.03.2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Marzec 17, 2009 witajcie, ja tak z doskoku:P Jagody - Michał jest przesłodki:D Rybko -pewnie, że się piszę na Ciechocinek:D Dziewczyny, przestańcie sie licytowac, która grubsza, bo mnie i tak żadna nie prześcignie, tak więc babcia dzierży palmę pierwszeństwa - wiekiem i wagą:P:P:P pozdrawiam, bedę wpadać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mężatkaa 0 Napisano Marzec 17, 2009 Malolepsza__zabawke garnuszek na klocuszek polecam-mój Kubuś dostał go na Mikołaja, ma on dwie piosenki, dziecko uczy sie kształtów i literek, a dziś kupiłam małemu taka zabawkę: http://allegro.pl/item573918103_fisher_price_szczeniaczek_uczniaczek_po_polsku.html tez jest fajna, poczytaj w opisie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 17, 2009 Malolepsza, a my mamy co w tym stylu http://allegro.pl/item579819039_interaktywny_stolik_muzyczny_fisher_price_g2845.html. Nogi sie odczepia poki dziecko bawi sie na podlodze. Nina przy tym tanczy i poznaje rozne ksztalty, dzwieki, literki, cyferki.. Pieska tez mamy. Jest fajny, Ninka go lubi tak sobie, ale dlatego ze ona nie przepada za maskotkami - pluszakami. Ma to po mnie ;) Ja tez podobno wolalam plastikowe zabawki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Marzec 17, 2009 mi się podobaja obie zabaweczki :) i garnuszek na klocuszek i szczeniaczek - uczniaczek :D kupie Gabrysiowi obie ale najpierw poskałdam kasiorkę na nie :) jedna na miesiac wystarczy :) bo przecież teraz mu kupiłam gąsienice-gawedziarke :) strasznie ją lubi http://www.allegro.pl/item575631536_fisher_price_gasienica_gawedziarka.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Marzec 17, 2009 Witam Ryba___lufa - na samą myśl o kolkach mi słabo, wiem, że nie wszystkie dzieciaczki mają ale to trzeba wygrać los na loterii. Surfitka - wiem, że dopiero urodziłam co nie zmienia faktu, ze skóra na brzuchu jakaś obca :P Miałam okazję się dzisiaj zważyć i to co zobaczyłam w ogóle mi się nie podoba :O przede mną 10 kg, mam nadzieję, ze do lata dam radę się pozbyć tego balastu. Martunia - fotki masz na poczcie. Voltare - a coś się tak rozgadała? Telesforka - niestety gwarancji na pracę nie masz żadnych :( w ogóle ostatnio z pracą kiepsko i wszystko stoi na głowie. Aisza - szkoda, ze nie widziałaś jak ja się dzisiaj ubierałam do pracy, M mnie wydelegował bo musiałam załatwić macierzyński i dokumenty do pzu - on wolał zostać z małym. Szkoda gadać, to za małe, to za duże to zbyt ciążowe. Wszyscy mówią,z e Michał wygląda na starszego ale w rzeczywistości to kruszynka - tak \"porządnie\' wychodzi jedynie na fotkach ;) Widzę, ze to nie tylko u mnie wielkie zdziwienie w kwestii jednego imienia. Nie wiem czy to przez ta pogodę ale mały dziś marudny, w ogóle nie mogliśmy go uspać między 9 a 15, teraz dopiero padł, ciekawe ile pośpi? Zmykam bo mam trochę prasowania i pranie czeka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 17, 2009 A dokladnie to : http://allegro.pl/item581836031_leap_frog_stoliczek_interaktywny.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Marzec 17, 2009 Jagódka - ja sie nie dziwię ze jedno imię :D ja mam jedno imię :D i mój Gabrys również ma tylko jedno imię :D dla mnie to normalne i nie widze potrzeby dwóch imion :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 17, 2009 Ja na figure po ciazy nie narzekam. Spelnilo sie najwieksze marzenie. Jestem mama :D Mam zdrowe dziecko a to jest najwazniejsze. A reszta sama sie ulozy jakos. Ja na kolki nie znam metody bo u nas ich nie bylo. Czasem jak przeszla na mleko butlkowe byl problem z kupka, to stosowalam masaz brzuszka. I nalezy dawac dziecku pic. Ja dawalm herbatke koperkowa i rumiankowa od poczatku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Marzec 17, 2009 dziewczyny te zabawki sa strasznie fajne. ale przy tym strasznie drogie,nie stac mnie zeby walnac jej zabawke za przezslo stowe, chcoiaz bardzo bym chciala dlatego poluje wlasnie na allegro na takie ,w tym stylu ale uzywane, dzisiaj kupilam jej narazie taki prosty panel,do przesuwania, zawieszany na lozeczko zobaczymy jak sobie poradzi, bo widze jak juz majstruje przy takich bardziej kombinowanych grzechotkach, gdzie cos trzeba robic..... chciaz najlepsze zabawki to karteczki, gazety i platikowe butelki, tym to sie bawi jak szalona, wazne zeby robilo duzo halasu ....chce tez taki stolik jak ma surfitka i garnuszek na klocuszek,wszystko po kolei, wlaczylam snajpera, bedzie polowal:P ja nie wiem czy mialysmy kolki, czy to byly kolki czy moze cos innego, ale troche w kwestii problemow z brzuszkiem sie nawojowalam, dzisiaj gadalysmy na ten temat z Ryba i faktycznie jak slusznie zauwazyla wszystko pomaga jedynie chwilowo, niesetety najlepszy w tej kwestii jest czas zeby mogl sie rozwinac jakze mlody ukl pokarmowy, dlatego tak wazna jest rozwazna dieta takiego maluszka, tzn powolne jej rozsezrzanie....rzeczywscie powinien taki maluszek wiecej pic jak przechodzi na mieszanke, ale co jesli nie chce, :(taka jest wlasnie moja Marcela czego ja juz nie probowalam, nie ma szans, troche wypije czasami kompotu z championow, podanego z lyzeczki, czasami z kubka, bez ustnika, w dzien nawet mleka nie pije tylko je lyzka, musze takie mleko podciagnac troche kaszka, na szczescie lkupy robi bez problemu, i takie dzieci sa, ale mialysmy na poacztku problem z brzuszkiem i dlatego pilysmy jakies 4 msce bebilon pepti, bylo troche lepiej, teraz pijemy juz normalny, wszystko tzreba jednak metoda prob i bledow, co dla jednego dziecka jest dobre, nie znaczy wcale ze bedzie dobre dla innego. ja sie niestety bardzo wkurzam na to moje wielkie dupsko, ale z drugiej strony,moje wielkie marzenie podobnnie jak surfi sie spelnilo i to jest najwazniejsze, moj najkochanszy Fimbus na swiecie spiw drugim pokoju, , przywolujac od czasu do czasu do siebie na krotkie chociaz tuli,tuli....a grube dupsko, no coz w koncu chyba troche spadnie, moze jak Marcela zacznie chodzic, wiecej ruchu bedzie...zobaczymy, narazie pracuje nad tym dieta:P a co do imion, my dalismy dwa ze wzgledu na tesciowa, zeby swiete bylo:P i jest Marcelina Anna:) milego wieczoru kochane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Marzec 17, 2009 i wybaczcie za nieporadna skladnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 17, 2009 Nina ma dwa imiona. Nina Stefania - to drugie po mojej i meza babci - akurat tak sie zlozylo, ze mialy tak samo na imie. Tata i tesciu tez maja tak samo ;) Malolepsza, powodzenia w poszukiwaniach i polowaniu. Fakt, dzieci sa rozne. Mi sie trafilo takie latwiejsze w ulozeniu ;) Mama mi powiedziala, ze jakby Nina byla niegrzeczna niezostawalaby z nia...:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Marzec 18, 2009 Cześć:) Ja dzisiaj szybciej na nogach - w planach: wielkie pranie:P Ostatnio koncentrowałam się na praniu dla małej i w związku z tym naszego w międzyczasie też zdążyło się trochę nazbierać. Surfitka - a w ogóle są małe dzieci, które są niegrzeczne?;) Są najwyżej te mniej lub bardziej ruchliwe i mniej lub bardziej ciekawe świata. Cóż - nie wszystkim rodzicom i nie zawsze to odpowiada - pewnie niektórzy woleliby takiego brzdąca wystroić, zostawić samemu sobie i niech się grzecznie bawi. W praktyce w większości wypadków jest to niewykonalne. Póki co obserwuję mojego małego bratanka - pewnie, że babci pod której opieką zostaje mogłoby nie pasować, że bardziej interesuje go obecnie dekoder TV niż samochodzik, albo że na spacerze, zamiast leżeć w wózeczku, woli dreptać samodzielnie, czego się dopiero nauczył - oboje po takim spacerku wracają do domu wymęczeni do granic możliwości:P No ale cóż- mały zaczyna poznawać świat i nie można wymagać od niego, żeby na wzór porcelanowej laleczki był zawsze czysty i uśmiechnięty;) A propos imion - nasza córa też będzie miała jedno. Wystarczy, że będzie miała długaśne nazwisko, więc darujemy jej już na przyszłość przyjemność wypełniania wszystkich papierów urzędowych z dodatkowym imieniem. Ja mam 2 i wcale mi się to drugie do niczego póki co nie przydało. A mój K. ma jedno, a i tak uważa że za długie i jak ma coś urzędowego do wypełnienia, to podrzuca to mi do zrobienia;) malolepsza - mówi się, że zabawki są dla rodziców, a dziecku wystarczy rzeczywiście dać blaszaną miseczkę i odpowiednie \"pałeczki\" do uderzania i będzie miało zabawę na pół dnia:P do wszystkich naszych topikowych \"grubasek\" - powiem Wam jedno: przesadzacie! ;) Jagoda - jeszcze Was kolki nie dopadły i może nie dopadną - może przejdą bokiem;) A swoją drogą Twój M. odważny, że tak parę dni powrocie do domu sam chętnie z małym zostaje;) Mój mężuś zastanawia się ile czasu zajmie mu praktyczna nauka opieki nad naszą córcią;) No cóż - ze względu na charakter i godziny naszej pracy, jak nic się nie zmieni, po moim macierzyńskim, co drugi tydzień na jego barkach będzie spoczywała opieka nad małą do mojego powrotu z pracy. Podejrzewam, że w związku z tym szybciej będzie musiał opanować te \"zajęcia praktyczne\" niż mu się wydaje:P Telesforka - no jak już dziewczyny pisały - w dzisiejszych czasach nikt Ci pracy 100% nie zapewni. To co dzisiaj funkcjonuje bez zarzutu, jutro może się rozłożyć na łopatki... Zakłady potrafią paść z dnia na dzień. U mojego K. też niby roboty w cholerę, że pracują łącznie z sobotami i nie chcą dawać ludziom urlopów - nawet tych zaległych, a pogłoski chodzą, że kilkadziesiąt osób mają zwolnić. Gdzie tutaj jakaś logika - nie wiem! Miejmy nadzieję, że moja firma jakoś wyjdzie obronną ręką z tego wszystkiego. Póki co odpukać jakoś ciągnie - oby tak dalej. Buziaki dla wszystkich! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniś-27 0 Napisano Marzec 18, 2009 Jagody moje dzieciaczki też mają po jednym imieniu i jest ok :) Fasolka Konradek oddał znowu głos na Gabrysia jest 70!! :D :D malolepsza mój mały też uwielbia robić duuuużo hałasu :D :D i nie jest istotne czy ma orginalną zabawkę czy nie firmową byle była głośna i kolorowa, a hitem stały się metki od pluszowego misia, tak śmiesznie je ogląda i chwyta :D dobrze, że nie oderwałam ich bo to nalepsza zabawa :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BETTY83 0 Napisano Marzec 18, 2009 witam! dzis zastrzyk byl nie co pozniej i juz 5 min przed zastrzykiem Natalcia zaczela plakac-dobrze ze jutro juz ostatni zastrzyk. po za tym nic sie nie dziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Marzec 18, 2009 Monis____mam dokladnie takie same spostrzezenia co do metek przy zabawkach, tez ost do M powiedzialam,ze dobrze ze ich nie poobcinalam :P Betty____dobrze ze to juz ost zastrzyk, biedna natalka:( dzisiaj wieje strasznie, nawet wyszlam na spacer, ale jak mi zawialo to by mnie z wozkiem przewalilo, wrocilam odrazu, Marcela byla zdziwona, co to taki krotki spacer:P zaraz sie obudzi, zjemy zupke i chyba jednak bedziemy musialy wyjsc, bo trzeba gosci na chrzciny zaprosuic, a wypada osobiscie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Marzec 18, 2009 u nas też cholerrtnie wieje :0 ale poszłam na spcer - założyłam mu folie zeby bezpośrednio mu tam nie targało, bo poza tym to złonce swieci wiec szkoda mi było go trzymac w domu...a i tak do apteki po tabletki anty musiałam isc a ze u nas na 10 aptek jest jedna porządna - to jest daleko od mojego domu wiec mus to mus - niestety w tych innych aptekach jak mam na jednej recepcie kilka rzeczy a chce jedna to sie nie da :0 choc ja zupełnie nie rozumiem dlaczego - a w tej jejdnej bez problwemu :D wiec wolę podrałować troche dalej ...do tego tylko w tej jednej jedynej aptece są produkty z Aventu - a akurat musiałm kupić nowy smoczek do butelki bo te co mam do herbatki juz sie zużyły i nie trzymały dobrze...a przy okazji zakupiłam mu kubeczek niekapek ...narazie to tylko on chyba sok marchwiowy z tego nikapka wypije bo inaczej za duze dziurki do herbaty ale - rączki z kubecvzka mozna do butelki przełożyc i uczyć dziecko trzymania wiec ja tak zrobię :D malolepsza - rzeczywiscie ceny tych zabawek sa chorendalne - ale wole raz na miesiac mu kupic cos porzadnego niz mu p[ierdoły kupować kórymi nie bedzie sie bawił - zreszta dla porównania kupiłam mu raz taki tyciunki saksowfonik - 2 melodyjki jedno swiatełko - cena 20 zł !! wiec chyba lepiej odłozyc pare groszy niz klupowac takie bzdetki i kupic jedną porzadna która jeszcze czegos nauczy...tak jak uwazam...ale mogłyb być oczywiscie tansze te zabawki, niestety na to wpływu nie mamy... kiedy wasze dzieciaki podnosiły sie na brzuchu na rozpostartych dłoniach??? czy szczepiłyscie je na rotawirusy?? jesli tak to polecacie to szczepienie czy mozna sobie darować?? bo juz złupiałam od tych reklam ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Marzec 18, 2009 Gabryś też lubi ssać meteki przy zabawkach :P coś w metkach jest :P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Marzec 18, 2009 No Nine tez metki interesuja ;) I ogonki :P Ale ogolnie nie lubi maskotek. Ja tez wole jedna rzecz a fajna i dobra. Nie znosze taniej chinszczyzny :o A potem sterta palstiku do sprzatnia. Zabronilam tacie kupowania zabawek w kioskach, bo on ma do tego sklonnosc..zeby co najmniej raz w tygodniu przyniesc male co nieco..a mala sie i tak tym nie bawi i tylko sie to poniewiera. Ale coz..i tak jej przynosi :o A ja bede wyrzucac wkrotce bo juz nie mamy czym oddychac w ciasnym mieszkaniu. A teraz chce jej kupic takie cos : http://www.amazon.com/Fisher-Price-Baby-Bounce-Spin-Zebra/dp/B000EULX9I/ref=sr_1_51?ie=UTF8&s=toys-and-games&qid=1237387102&sr=1-51 Nina uwielbia skakac mi na kolanach i mysle ze bedzie zadowolna z takiego konika :D ale to pewnie dopiero na roczek dostanie, bo jeszcze za mala jest. Fasolka, ja nie pamietam dokladnie kiedy zaczela podpierac sie na pelnych dloniach...patrzac po zdjeciach jak miala 5 miesiecy juz na pelnych dloniach lezala. Ale chyba do 6 miesiecy dziecko ma czas na to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Marzec 18, 2009 surfi_fajna ta zbawka, u na pewnie by chcieli ze trzy stowy, wkurza mnie ze robi sie taki okropny biznes na dzieciach, powinno nie byc jak w cywilizowanych krajach akcyzy na produkty dla dzieci, ja tez lubie porzadne zabawki,kilka porzadnych a nie sterta smieci, ale ceny mnie zwalaja z nog, nie bede udawac ze mnie na to stac, dlatego lowie porzadne uzywane fasolka____gdzies kolo 6 msca, w 5 mscu nie zawsze sa jeszcze wyprostowane paluszki, dosc czesto jeszcze sa piastki, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Marzec 18, 2009 ja ostatnio kupiłam dla Gabrysia ciuszki sa jak nowe - na żadnym nie widac sladów uzytkowania - teraz ubranek mamy sporo i to na zaś :) za taka cene tyle ciuszków (300zł za 42 szt) - to teraz mogę kupic mu kilka droższych zabawek - bo dosc długo ciuszków kupowac nie bede :) http://www.allegro.pl/item571634364_modny_chlopiec_9_12_18_24_42szt_zobacz.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepszaa 0 Napisano Marzec 18, 2009 Fasolka_____Gabrys bedzie wygladal odlotowo, niech go tylko moja Marcela zobaczy:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach