Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

No to ja dam znak zycia. Dolecielismy jakos, z przygodami niestety. samolot z NY sie spoznil do Monachium, zwial nam nastepny do Krakowa, w popoludniowym nie bylo miejsc i wrocilismy nocnym. Tyle mojego ze wywlaczylam dzien w hotelu, tosmy sie wykapali i wyspali. Ninka fantastycznie znisola podroz. Juz sie zaaklimatyzowala, od dzis wlasciwie pieknie sama chodzi i to po kilkanascie metrow, z zakretami ( bo wczesniej to robila klka kroczkow sama) no i duzo mowi. Nauczyla sie mowic mniam, mniam, adrian czyli ada, laura czyli aura, ciocia :) Ku mojemu zdziwieniu tesciowa mi caly dom popsprzatala, lacznie z okanmi i firankami. Uwielbiaja Ninke, ciekawe jak dlugo? A i tesc opieprzyl mojego, ze sie malo dzieckiem zajmuje i ze ma mnie troche w tej opiece wyreczac. Ostatnio to pol dnia zgieta w pol, bo to chodzenie malej to wiecie jak moglo wykanaczac. Pozdrawiam i postaram sie czesciej zagladac. Neta mam od tesciow na wireless, ale strasznie slaby sygnal i muse cos kombinowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka-czyli Ninka potrzebowala polskiej ziemi zeby rozpedu nabrac:)Super ze dobrze zniosla podroz.No i milo ze tesciowa posprzatala-nawet jesli to chwilowe to trzeba korzystac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
jagody- ...mie wiedzialam ze masz urodzinki...wszystkiego naj naj naj lepszego dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
telesforka przez jakiego jasnowidza?- a czy ty tez mialas problemy? jak sie udalo?...mnie teraz brzuch z nerwóów rozbolała bo widziałąm ze maz sie stresuje jadac pierwszy raz na badanie nasienia na godzine 12.00 - jakies koszmary mi sie dzissiaj snily ze szukalam goi szukalam i nie moglam znalesc , krzyczalam...jakas wojna sie zaczynala czy co...straszne jak sie obudzialam i zobaczylam ze jest to taka ulga...jednak mimo wszystko to bardzo stresujace sa te badania i oczekiwania na nie dla obojga partnerow... powiedzcie mi coso jasnowidzu? telessforka czy twoj sanowidz Ci pomogl czymoze raczej lekarz z prawdziwego zdarzenia...pozdrawiam...ja sie dalej zastanawiam nad mieszanka ojca klimiuszki podobno fsh po niej ladnie malejerozpuszcza zrosty wszystkie bakterie zle wyplukuje, jakby u meza bylo cos nie tak to w momencie kiedy on by bral swoja kuracje ja rowniez popilabym sobie....a jesli bedzie u meza oki...to hcyba w ziolka nie ma sie co bawic tylko ze mna do kliniki jechac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego dla naszych wczorajszych solenizantek !!! I prxepraszam za spoznienie. U nas zaczal sie remoncik. Sheryl, ja nie doczytalam wszystkiego, ale uwazam jak dziewczyny ze szkoda czasu na zwyklych konowalow. Na topiku dziewczynom ktore mialy jakis problem pomogli tylko w klinikach. Buziaczki i nie obijac sie z pisaniem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!! Bartus juz po szczepieniu - zwolnilam sie na chwilke z pracy i wyskoczylam z mlodym nic nie plakusial dzielny maly ale pozniej troszke w autku sie rozplakal chyba go raczka bolala no i zeby ida... u nas szczepili go priorixem nastepne szczepienie po 26 listopada te platne - 125zl i koniec pozniej jak maly bedzie mial 5 lat :D wszystkiego dobregho dla naszych solinizantek 🌼 ja zawsze zapominam o imieninach bo na śl asku obchodzi sie urodzinki :) Surfi fajne ze Ninka juz chodzi :) a z tym gadaniem tez fajnie Bartek duzo gada i sa juz slowa ktore mozna zrozumiec szczegolnie fajnie wola "dzieci" - w wydaniu Bartka "dieti" :) takze mozemy sie chociaz z naszymi dziecmi troche porozumiec :) odezwe sie wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Słonka! Królewna śpi - znaczy się parę minut dla siebie;) Jagoda -życzę Ci wielu kolejnych wspaniałych i szczęśliwych lat, w zdrówku, radości i miłości, no i rzecz jasna rodzeństwa dla Michasia;) Buziaki! 😘 telesforka - heh mój mężuś został postawiony przed faktem dokonanym i musiał robić i te domięśniowe:P Po pierwszym był zielono-blady, ale potem już szło niejako z rozpędu;) Nie mogę się już doczekać jak to się wszystko u Was rozkręci na dobre:) Surfitka - no to miałaś efektowną podróż;) Grunt, że szczęśliwie dolecieliście na miejsce:) No i chyba teściowie rzeczywiście się za Wami stęsknili, skoro tak przygotowali chatę na Wasz powrót. Wygląda na to, że trafiają się dobre teściowe;):P aisza - u nas jutro szczepienie. I na bank będzie wrzask. Nie tyle z bólu, co przez to, że jakaś "obca baba" (czytaj: Pani Dokotr:P) ośmieli się do niej zbliżyć z jakimś "obcym sprzętem":P A to dziwne bo normalnie to i do obcych się uśmiecha. A tam w przychodni to zaczyna się syrena jeszcze przed wejściem. Chyba niemożliwe, żeby tak malutkie dziecko kojarzyło miejsca, zwłaszcza, że była tam raptem dopiero 2 razy;) sheryl - jasnowidz to przenośnia rzecz jasna. Prawie każda z nas spotkała na początku swoich starań o dziecko takiego konowała, który potrafił tylko mydlić oczy, brać kasę a efektów nie było. Za to jakie diagnozy stawiali! Wiesz jak to było u nas? Najpierw wyszło że mąż prawie nie ma plemników, potem okazało się że z winy laboratorium takie wyniki nam wyszły a nie inne, ale zanim się połapaliśmy to ryczeliśmy oboje. Potem mój pierwszy gin również na podstawie USG stwierdził że wszystko jest ok, ale postymulować nie zaszkodzi. Więc łykałam hormony, bez wcześniejszych badań, bez sprawdzenia drożności jajowodów ( ja nawet te kilka lat temu nie wiedziałam, że może być coś takiego jak niedrożność jajowodów!), więc wychodzi na to, że mój doktorek chyba na odczepnego przez te pół roku w każdym cyklu przepisywał mi tabletki do stymulacji, na pękanie pęcherzyków itp chociaż u mnie wszystko przebiegało samo bez zastrzeżeń. Mężowi przepisał jakiś syf na poprawę parametrów nasienia. Następne badania wyszły dobrze, ale to dlatego, że były robione w innym laboratorium. Natomiast ten syf, który brał dawał czasowego kopniaka, ale potem upośledzał funkcję plemników. Zanim to doczytaliśmy i się zorientowaliśmy i nim wszystko wróciło do normy to znów minęło mnóstwo czasu, poszła kasa i nerwy i łzy. Kolejny gin znowu "czarował" - bez żadnych badań przepisywał jakieś "pomocne" cuda, a my ślepo mu wierzyliśmy - w końcu miał dyplomów pełną ścianę w gabinecie i masę certyfikatów z różnych konferencji i sympozjów:O Rozkładał ręce i mówił, że już się nic nie da zrobić, sugerował wyluzowanie, wyjazd i truskawki z bitą śmietaną:O. Ale głupich podstawowych badań hormonalnych nie zlecił, a my nie mieliśmy wówczas stałego dostępu do neta, żeby pogrzebać w nim i poszukać i porobić wszystko na własną rękę. Skończę potem - uciekam, bo niunia wstała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas tez jest ryk jak juz wchodzimy do lekarza. Tak wiec brawo dla Bartusia za odwage. U nas u pierwszej ginki to ja bylam zdrowa, ale pewnie maz ma za slabe nasienie. Jak zrobil badania, no to nie wiedziala co dalej. Nastepny stwierdzil ze mam zdrowe jajniki, ale zaburzenia owulacji, wiec clo...i nici bez pregnyla byly. Nastepny stwierdzil pcos, znow clo, znw bez pregnylu, az mi @ zanikly i wtedy juz na wlasne zadanie przenioslam sie do kliniki nieplodnosci gdzie po ok 4 miesiacach , a dwoch zdrowych cyklach z potwierdzona owulacja zaszlam w ciaze. A spacerki do wczesniejszych konowlalow zajely mi 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helow dziewczeta nie obrazcie ae ja znowu na szybko, przeczytaam wszystko, wiec jestem na biezaco, tTeesforka, caluje cie bardzo mocno i trzymam kciuki za nastepny cykl, Shery___piekne imie,:):):)tzn marceina:) jak tyko sie ograne ze wszystkim chetnie sie wacze w pomoc w interpretacji wszystkich badan, chopakow meza tez Surfi___witaj kochana w ojczyznie, przysij mi na maila numer tel stacjonarnego!!! Aisza___brawo dla Bartusia, my idziemy jednak we wtorek, bo ospa nie dojechala i musza sciagac z hurtowni u nas goraco i to zarowno na dworze jak i w klimatach z moja corcia, probuje szelma mna rzadzica na dodatek ost mam plage jakis doradcow wychowawczych, dobre rady terefere, czuje sie jak swieczniku i cholrea mnie bierze, o tym kiedys jak bedzie wiecej czasu Marcelina zaczeal w koncu sama siadac, doskonai mczoganie, wstaje, takze jak widac wszystko CZAS! gada po swojemu, chociaz ost nawet roszczeniowow krzyczy DA i pokazuje palcem, hahaha, wsadzilam ja w chodzik😭z wasnej wygody😭wiec chyba moge zapomniec o raczkowaniu, chociaz ma przebyski i sie do niego przymierza. Bylismy na wizycie patronazowej 77cm i 8700, u rehabilitantki nastepna wizyta jak zacznie chodzic, wiec narazie spokoj, na oko reh powinna atac na gwiazdke, znajac moja corcie poczeka do siwat, hahaha dobra caluje was i zmykam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki-wczoraj wywalilismy biurko wiec pisze na podlodze:):)A swoja droga-lalo wczoraj ,akurat byla burza-wystawilismy biurko i po 15 minutach.....znalazl sie na nie jakis chetny-wiec choc na smiecie nie poszlo:):)To samo ze stara drukarka itp. Sheeryl-mowiac o jasnowidzu pisalam o wszechwiedzacch lakarzach ktorzy tak naprawde zgaduja a nie kieruja sie jakims konkretnym planem.Moj przepisywal mi Clo-kiedy ja mialam owulacje a tu powszechnie lekarze twierdza ze clo u kobiet po 35 r.z. nie powoduje wzmocnienia owulacji ktora juz jest a tylko oslabienie endo. Z tego co napisalas ten zrost to miesniak,fakt to moze lekarz na usg zobaczyc.ja taki tez mam ale mi lekarka od nieplodnosci robila wlasnie salinosonogram-czyli usg z po wstrzyknieciu roztworu do macicy zeby sobie go dokladnie ogladnac i wiedziec na pewno czy nie jest usytuowany na tej sciance ktora utrudnialaby zagniezdzenie.Ale miesniak a zrosty to zupelnie rozne sprawy i po hormonach hsg to jedno z pierwszych badan-oczywiscie po mezu.mojego M tez musialam dosc dlugo namawiac bo ze strachu przed badaniem twierdzil ze wszystko jest ok a potrzeba nam tylko czasu:Pteraz jak musial zrobic kolejne badanie poszlo juz bez problemu(choc nie moge powiedziec ze bez stresu) Malolepsza-dobrze ze u Marcelinki potwierdza sie stara prawda o czasie.Ja mam znajomego chlopaczka tydzien tylko mlodszego od Ninki i ten choc tez rozwija sie dobrze wclae jeszcze nie robi nawet pojedynczych samodzielnych kroczkow ni e mowiac o chodzeniu. Aisza-teraz nawal roboty ale za to potem jak ladnie bedziecie miec:)To z Bartusia wyjatkowo dzielny facecik jak nie plakal przy szczepieniu-zeby wszyscy byli (ci duzi tez:)) byli tacy. Voltare-moj brat jak byl maly to nawet do miesnego sklepu nie chcial wejsc bo tam panie w bialych fartuchach byly:):)choc tez jakos nie mial jakis specjalnych powodow do traumy. Maz zamowil juz telefon+ internet+ tv na nowe mieszkanie-maja byc na poniedzialek-wiec p[ewnie na weekend znikne.A do tego dostal za azmowienie-netbooka:):)wiec skoncza nam sie problemy kto przy kompie:):)Wczoraj mielismy szczepe z gospodarzem bo maz mu powiedzial zeby na piatek na wyprowadzke przygotowal depozyt do oddania-a on na to ze on jeszcze nie znalazl nikogo na to mieszkanie!!!Tyle ze co to nas obchodzi-depozyt jest za ewentualne zniszczenie mieszkania a nie za wyrownanie mu miesiaca bez lokatorow-zwlaszcza ze dalismy mu wymowienie wczesniej.Koniec koncow niby ma oddac-ale jak dostane do reki to bede pewna. No to by bylo tyl. Buzki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!! Malolepsza gratulacje i caluski dla malej !! super ze juz sama siada :) widzisz kazde dziecko ma swoj rytm :D widze ze wagowo jest zblizona do Bartka , bo tydzien temu mial 9kg a wzrost ten sam czyli nie ma tak zle z twoim niejadkiem :D ja sie martwilam ze maly za malutko wazy no ale lekarka mi wyjasnila ze przeciez bardzo zywy jest to i spala wiecej :) Telesforka kochana byle do przodu! ciesze sie ze wszystko dobrze sie uklada ! 👄 Surfi jakby ci to powiedziec...normalnie jakos promieniujesz z tych postow - widac ze sie cieszysz ze jestes w pl to sie tak mowi ale jednak co u siebie to u siebie :D Voltare malej moze przejdzie z tym placzem u lekarza no ale z drugiej strony co sie dziwic jakas obca osoba dotyka bada ciagnie a pozniej jeszcze kluje! tez bys krzyczala :P sheeryl trzymam kciuki zeby jednak natura zrobila swoje :P a z tym lekarzem faktycznie sie zastanow szkoda czasu an patałachów moze faktycznie do jakies kliniki ... no i moze bys zaczernila nick? jeszcze ktos sie zacznie podszywac albo cos Bartek dzisiaj caly dzien spi jak przyjechal od Nelci to spal, poznien obudzil sie z placzem poprzytulalam pochodzilam z nim i dalej spala pozniej sie na chwilke obudzil usmiechnal i dalej spi bez kapieli tak jak przyjechal :D ale chyba go tak zostawie nie bede go budzic w koncu jest po tym okropnym szczepieniu... nie wiem czy wam pisalam ale jak Omega pisala o swoim tatuazu - to ja juz od jakiegos czasu o tym myslalam ale o takim malym w miejscu ktore zawsze mozna zakryc...no i coraz bardziej sie przymierzam nawet Nelcia juz mi nic nie mowi no a ona raczej zwolennikiem nie jest u kogos tak ale niekoniecznie u corki :P:P jak sie zdecyduje i wymysle co chce to wam pozniej efekt pokaze :) dla wszystkich moich babol wymienionych i nie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza - tak trzymaj! W końcu nie ma się czego wstydzić, jak jest ładny i dobrze zrobiony - to przecież wręcz ozdoba. I dlaczego tatuaż chowac? No chyba, że znaczenie ma mieć tylko takie dla ciebie...:) Rób, rób, nie będziemy z Mimi w mniejszości. Może jeszcze i Nelcia da się namówić?:P:P:P A może tak dziewczynki jakiś coming out? Chwalić się, która ma, a ukrywa...:P:P:P Coś mi Diablica swita w tym względzie, ale która jeszcze tak po cichu? posiada? Fasolka - jeśli ci pasuje 6.08 (czwartek) to ja bede gotowa. jadę w środę, ale będziemy pewnie późnym popoludniem, więc od rana w czwartek mogę podjechać. Bo po południu to pewnie jakieś rodzinne odwiedziny mnie czekają:) do zobaczenia:) Malolepsza - dobre nowinki:) fajnie, że ruchowo coraz lepiej i do przodu, jeszcze tylko trzeba utemperować DA, ale już niegługo tatus sie pojawi to się będzie działo... Milla - no to na temat fotografii powinnaś spotkac się i pogadać z moim synkiem... uczy sie w WSFoto - Warszawska Szkoła Fotografii (teraz na drugim roku). A zdjecia na blogu - jak dla mnie ekstra:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aisza - wejdź na stronę www.deviantart.com i wyszukiwarce wpisz tattoo. wyskoczy ci ok. 350 tys. różnych wzorów - wierz mi możesz się zainspirować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za stronke Omega :D a powiedz w jakich kategoriach cenowych sa takie tatuaze mniej wiecej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć - jakoś mi dzień dziś tak zleciał że nawet nnie zauważyłam... Gabryś dzis wyjatkowo towarzyski był - nawet nie miałąm jak ugotować obiadu :P bo sie bawiliśmy ... wiecie - mimo że jest taki ruchliwy bardzo jak sie do niego mówi to tak uwaznie słucha - jak coś mu opowiadam - on patrzy mi na twarz i na usta jak ja to mówię :) kochany taki ---zauważyłam że nie kazde dziecko w jego wieku z taką uwagą słucha jak sie mówi do niego... zaczyna też łatwo kojarzyć - że auto robi "brum brum" i jak słyszy auto to mówi bum jak mówie do niego że kotek idzie to on wie ze to kotek a nie piesek - i uwilbia patrzec na kotki i pieski :) jak cos zrzuci na podłoge to mówi "bam" i jeszcze czasem reką pokazuje przechodzi ostatnio fascynaje zegarem sciennym :) i zaczyna robić miśkom tuli tuli - ale tylko potem lądują na podłodze i jesr bam :P no to ja mu móiwe że misiu bedzie płakał że go boli i udaje płacz że niby misiu to on z przejeciem patrzy na mnie i móiwe zrób misiowi tuli tuli jak płacze - no to robi tuli tuli i zaś misiek za sec. na podłodze... a jak cos robi w pokoju ( siedżac w łozeczku czy jak moja mama go bawi) tak jak dzis podeszła z nim do sciany i tam był włącznik światła i on sobie pstryknał i zgasło - ja mowie kto to tam łobuzuje to on wiecie mało nie wyrwał sie z rąk mojej mamie tak chciał uciekać i cieszył sie przy tym w glos - :D jakby wiedział że faktycznie coś broi!! Sheryl - - ja nie miała problemów z zajsciem w ciażę - ale zdąrzyłam tyle sie naczytac o problemach i nerwach naszych tutaj dziewczyn - jak każda płakała na forum jak były załamane ile razy traciły nadzieje - że powiem że nie życze ci tego!! Ale dodam że na twoim miejscu poszłabym prosto do kliniki - dała sobie siana z tymi ziólkami i swoim lekarzem konowałem! jesli bedziesz sie bawić w ziólka i dalej chodzic do konowała - to niejako na własne życzenie trochę prosisz sie o to co przeszły dziewczyny! nie gniewaj sie ze tak pisze ale ja jestem dynamiczna bardzo kobieta - i uwazam że jak działać to działać - nie gdybać ! nie mówic ! tylko porzadnie działać!! czyli w twoim przypadku nie tracić czasu i pojechac do kliniki!!! i jak trzeba robić badania - nawet te nieprzyjemne to trzeba - pamietaj u nas na topiku jestt zasada: dla Fasoleczek i Boróweczek (czyli naszych dzieci ) WSZYSTKO!!!!! i pomysl też o tym że jesli teraz jakies badania wydają ci sie nieprzyjemne i boisz sie ich - to co bedziesz mysleć na teamt porodu jak juz bedziesz w ciazy? nie wazne czy to przez SN czy CC - obie wersje są cieżkie i tez sie trzeba nacierpiec z bólu... Omega - -czekam na fotke 5 -ego cudeńka :) surfi - gratuluje rozpędu Córeczki - widać trzeba było polskiej ziemi dziecku i klimatu swojskiego pradziadów :) malolepsza - a widzisz na wszystko nasze szkraby maja czas - mój Gabryś też raczkował nie bedzie raczej chyba ze zacznie w pozniejszym wieku jak juz bedzie tez chodzić samodzielnie - ponoc niektóre dzieci tak mają...wiesz co on robi z pozycji raczka? prostuje nózki - dupka idzie do góry a głowe daje na dół i zagląda pomiedzy nogami ...ja oczywiscie asekuruje go - ale komicznie to wygląda! ponoć cos tam dzieci po chrzestnych zawsze mają :P mój brat tak robił zawsze jak go mama brała do koscioła to on przed ołtarzem stawał i tak robił i ludziom dupke wypinał i patrzył na nich pomiedzy nogami!! :P to juz wiem po kim Gabryś tak ma :P hahaha Aisza - ucałuj Bartula za odwagę - jakis medal dla naszego supermana sie nalezy!!! a nelcia co ostatnio tak zamilkła??? no i spóznione ale szczere Zyczenia urodzinowe dla Jagódki 🌻 ❤️ 👄 oraz dla wszystkich Martuś naszych wileki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omega - 6.08 pasuje ...:) mówisz w rannych godzinach? to dokładnie w jakich ? bo kazdy ranne ma inne :P ale ja i tak do 8 na nogach zawsze jestem tak że po 8 mozesz wpadać na poranną kawę i jakies śniadanie - może jajeczniczka z wiejskich jajów :P ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza - cena jest uzależniona od wielkości. Są studia, w których najmniejszy i najtańszy kosztuje 150 zł, jest to cena, poniżej której nie opłaca sie szykowac sprzętu... Ale tak jest u nas... "Mój" tatuażysta ze mnie nie zdziera, ale to przyjaciel mojego zięcia, wiec pewnie dlatego:P najdroższy, jaki noszę to za 200 zł (noga). Musisz sie rozejrzeć u siebie, a przede wszystkim wybrać studio sprawdzone, takie, gdzie sprzęt jest jednorazowy (igły szczególnie). Jak znajdę coś polecanego wśród tatu-cieli w Twoich okolicach - dam ci namiary:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - nie przesadzajmy z tą 8 rano:P:P:P jak dojadę w środę, zorientuję się jakie mamy plany odwiedzin, zadzwonię wieczorem w środę i dogadamy godzinę na czwartek - ok? myslę, że pewnie ok. 10...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zdjęcia roześlę dopiero wtedy jak się zagoi - jest tuż pod nr 1, i widać znaczną różnicę - na razie nie wygląda razem za ciekawie, musi sie wygoić i zmienić barwy na normalne:) a Fasolka niedługo zobaczy na zywo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...x...
hej. Bardzo chcę zostać mamusią i mam nadzieję,że nią zostanę. To pierwszy cykl starania dzidziusia. Mam 30 dniowe cykle lub czasem 29 jak ostatnio. Kochałam się z mężem w 11 dniu cyklu i 17. Czy jest szansa że jestem w ciazy?takbardzo tego pragne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka no wlasnie powiem ci niesamowite ile te nasze dzieciaczki rozumieja! to tylko doroslym sie wydaje ze one takie gluptaski a to nieprawda! buziaki Omega studio mam wybrane - niedaleko gdzie mieszka Nelcia, znajomi tam robili i jest ok tylko jeszcze nie wybralam wzoru wiesz bo ja chce taki nieprzypadkowy ktory bedzie dla mnie cos znaczyl a nie kolejny z katalogu, przejrze sobie ta stronke i moze cos mnei zainspiruje :) aha no teraz Fasolka a nastepna mam nadzieje bede ja w kolejnosci :P matko ale ja sie narzucam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee no to około 10 też się na sniadanie załapiesz - :) bo ja czasem śniadanie to nawet o 12 potrafie zjesc jak Gabryś wczesniej nie pozwala :) no to czekam na tel w środę wieczorem i rany musze naładować aparat żeby była pamiątka :) juz sie nie moge doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheeryl25
hej oczytałam sie troche ale wczesniej miałam upust tak się stresowałam jak mąż pojechał ze jak wrócilto się tak zryczałam, myslałam ze wszystko bedzie tak naturalnie a tu ta cala sytuacja i coraz gorsze stresy i przejcia, mialam dzisiaj tego wszystkiego dosc , jutro beda wyniki bo wzielismy odrazu to rozszerzone badanie sama nie wiem dlaczego zeby juz chyba bylo dokladnie, z klinika musze chwilke sie zastanowic poradzic jeszcze zeby nie zalowac i dobrze trafic, maialam wlasnie od pani z alboratorium taki kontakt ale niestety oczytalam sie o tym lekarzu na forum samych zlych rzeczy w zasadzie to nigdy nie wiadomo czy ten lekarz na ktorego trafiamy jest dobry, a jak nam juz sie uda to myslimy ze to wlasnie dzieki temu lekarzowi, mama wlasnie przyniosla od kolezanki bardzo dobry jakis kontakt, i mama mi zaczela opowiadac ..ale sie okazalo ze pani miala jechac na ciecie, i wtym miesiacu zaszla w ciaze, i bardzo zachwala tego lekarza, ale tak logicznie myslac moze wiedziala ze juz bez operacji sie nieuda i sie odblokowala? ...ale top wszystko jest ciezko zrozumiec, ja dopiero od 2 miesiecy mam wizyty raptem dwa monitorowania, niby pani w laboratorium powiedziala ze wyniki dobre ale czego tyle sie stramy..no nic poczekamy na wyniki i zdecydujemy z mezem co dalej . a co jesli chodzi o ten nick zaczwerniac? jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheeryl zaciemnic nick zarezerwowac by nikt pod tym samym nie pisal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheryll - zaczernić nik - to znaczy zarezerwować go tylko dla siebie - widzisz my mamy czarny kolor nika ty pomarańczowy ! my jak piszemy na kaffe to podajemy hasło do naszego nika a ty nie - taka jest róznica żę pod naszego nika czarnego nikt sie nie podszyje a wpisując twojego - kazdy moze niby w twoim imieniu napisać do nas posta!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sheryl - polecam stronki: http://www.znanylekarz.pl/ http://www.rankinglekarzy.pl/ a najlepiej: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Kliniki Wiem jedno z autopsji - jeżeli rzeczywiście macie jakiś problem, to w taki sposób sobie nie pomożecie. Sama widzisz - już na samiutkim początku tej drogi cierpisz i bardzo przeżywasz niepowodzenia... A potem boli coraz bardziej i człowiek czuje się tak, jakby wstając potknąwszy się o podrzuconą pod nogi kłodę, potykał się o kolejną i lądował z powrotem na kolanach... I już więcej nie będę komentować Twoich wyborów - mam nadzieję, że rzeczywiście obejdzie się bez kliniki, a najlepiej bez żadnego z lekarzy:) Kolorowych snów! 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×